Przemysław Zegarek

Przemysław Zegarek ochrona danych
osobowych szkolenia,
audyty, doradztwo

Temat: Dzień świstaka

Ostatnio przyjaciel mnie namówił na ponowne obejrzenie tego filmu. Pierwszy raz oglądałem pewnie w liceum i była to dla mnie taka zwyczajna komedia USA.

Ale teraz patrzę na to wszystko i k**** u mnie tak naprawdę też jest grany dzień świstaka od x czasu. Ok, niby dużo się zmienia, nie stoję w miejscu, łatwiej mi się z kimś umówić, mam lepszy samochód, zrealizowałem kilka marzeń... ale co to za wielka niby różnica?!

I chyba tak jak w tym filmie, jedyne co może człowieka uwolnić od przeżywania w kółko tego pi***** dnia świstaka, to miłość.

Według scenariusza filmowego było tak:

1) najpierw wielki sukces, to w ogóle zdać sobie sprawę z tego, że u mnie jest grany dzień świstaka,

2) potem Phil sobie zdał sprawę, że skoro jutra i tak nie będzie, to nie grożą mu żadne konsekwencje i może robić zwariowane rzeczy, że to on decyduje czy łamie zasady i konwenanse, więc zaczął uciekać policji, podrywać kobiety i mówić im, że je kocha, wiedząc że jutro i tak nic nie będą pamiętać,

3) W pewnym momencie ta wolność go znudziła i przytłoczyła, wtedy postanowił poderwać najbardziej atrakcyjną dla niego kobietę (andy mcdowell), bez sukcesu,

4) Załamał się tą porażką, zobaczył, że mimo, że wie o tej kobiecie wszystko, mimo, że wie jaki jest jej ulubiony drink, zna na pamięć jej ulubione wiersze to ona i tak jest poza jego zasięgiem...

5) zaczął po prostu cieszyć się tym co ma, wycisnął wszystko co najlepsze z tego małego miasteczka i ludzi którzy tam mieszkali, nauczył się grać na pianinie, rzeźbić w lodzie, poznał i pomagał ludziom, mimo że wiedział, że nie ma to żadnego sensu, skoro jutra i tak nie będzie. (No kurde, poniekąd zupełnie jak w życiu! W pewnym momencie jutra przecież zabraknie nam wszystkim).

6) No i wtedy znowu spotkał się z Andy Mcdowell, która tym była tak oczarowana Philem, jego dobrocią, wyluzowaniem, spontanicznością i tym, że wszyscy wokoło bardzo go lubili że...

7) Zakochali się w sobie z wzajemnością i dzień świstaka się skończył!!!!!!!!!!!

Ja nie wiem na którym jestem etapie, czasem mam wrażenie, że zaliczyłem je wszystkie, tylko jakoś tak nie do końca, jakby czegoś zabrakło.

Chcę żeby dzień świstaka się skończył!!!!!!!!!!!!

A tymczasem pozostaje mi mój nowy dzwonek w telefonie komórkowym:

http://www.youtube.com/watch?v=BERd61bDY7k

A Wy co myślicie na temat dnia świstaka? ;p
Jak ktoś oglądał masę czasu temu to proponuję obejrzeć ponownie, film naprawdę ryje mózg. I jest to niesamowicie głęboki przekaz w niesamowicie lekkiej formie. SZOK.

Temat: Dzień świstaka

temat do usunieciaaaaaaaaaa nudaaaaaaaaaaaa
:)
Przemysław Zegarek

Przemysław Zegarek ochrona danych
osobowych szkolenia,
audyty, doradztwo

Temat: Dzień świstaka

Aga W.:
temat do usunieciaaaaaaaaaa nudaaaaaaaaaaaa
:)


Po prostu widzę, że nie jesteście jeszcze gotowi na przesłanie Phila ;p

Temat: Dzień świstaka

Przemysław Zegarek:
Aga W.:
temat do usunieciaaaaaaaaaa nudaaaaaaaaaaaa
:)


Po prostu widzę, że nie jesteście jeszcze gotowi na przesłanie Phila ;p
hahaha ;) po prostu nie "ryje nam mozgu" tak bardzo, jak Tobie ;-)
Przemysław Zegarek

Przemysław Zegarek ochrona danych
osobowych szkolenia,
audyty, doradztwo

Temat: Dzień świstaka

Aga W.:
Przemysław Zegarek:
Aga W.:
temat do usunieciaaaaaaaaaa nudaaaaaaaaaaaa
:)


Po prostu widzę, że nie jesteście jeszcze gotowi na przesłanie Phila ;p
hahaha ;) po prostu nie "ryje nam mozgu" tak bardzo, jak Tobie ;-)

Masz jeszcze czas... nic się nie martw ;p
A kiedy któregoś dnia obudzisz się rano i stwierdzisz, że kolejny wyjazd w egzotyczne kraje, nowy rewelacyjny kontrakt, impreza, koncert, film czy książka to w zasadzie tak naprawdę coś co już było grane i nie wnosi zbyt wiele nowego do Twojego życia... że to tak naprawdę kolejny dzień świstaka i pogoni za pozornymi sukcesami... wtedy oznacz moją wypowiedź jako wartościową.

Temat: Dzień świstaka

Przemysław Zegarek:
Aga W.:
Przemysław Zegarek:
Aga W.:
temat do usunieciaaaaaaaaaa nudaaaaaaaaaaaa
:)


Po prostu widzę, że nie jesteście jeszcze gotowi na przesłanie Phila ;p
hahaha ;) po prostu nie "ryje nam mozgu" tak bardzo, jak Tobie ;-)

Masz jeszcze czas... nic się nie martw ;p
A kiedy któregoś dnia obudzisz się rano i stwierdzisz, że kolejny wyjazd w egzotyczne kraje, nowy rewelacyjny kontrakt, impreza, koncert, film czy książka to w zasadzie tak naprawdę coś co już było grane i nie wnosi zbyt wiele nowego do Twojego życia... że to tak naprawdę kolejny dzień świstaka i pogoni za pozornymi sukcesami... wtedy oznacz moją wypowiedź jako wartościową.
mmmmmmm chyba nie nastapi to prosze Pana zbyt szybko, bo ostatnio, jak wrocilam z musicalu Legally Blonde ;) to stwierdzilam, ze to cos nowego ;)
poza tym mieszkam od wczoraj w domku nad morzem ;-) cos nowego ;)
dzis ide negocjowac kontrakt, mimo niedzieli - tego jeszcze nie grali ;-)
prosze Pana Pan nadal instruktorem jestes ? ;-) moze bede miala na wiosne klienta dla Pana ;)
Przemysław Zegarek

Przemysław Zegarek ochrona danych
osobowych szkolenia,
audyty, doradztwo

Temat: Dzień świstaka

Domek nad morzem, fajna sprawa, też taki chcę, w garażu będzie sprzęt do nauki kajta, a w domku kobieta mojego życia i duużo dzieci ;p

Taak na wiosnę na pewno będę uczył kajta, zapraszam :-)

Temat: Dzień świstaka

nie kus nie kus ;) bo mi zegar tyka ;-) tak cos czuje ;-)
jak partnerzy sa sucks, to chociaz jakiegos milego Pana na ojca mozna by zwerbowac ;)
Przemysław Zegarek

Przemysław Zegarek ochrona danych
osobowych szkolenia,
audyty, doradztwo

Temat: Dzień świstaka

Wszystkim jakiś zegar tyka...
Dzisiaj zajebisty dzień, żebym miał z kim to spędziłbym go w łóżku, słuchając tego kawałka
http://www.youtube.com/watch?v=AV0R7wglcbc

Aga W.:
nie kus nie kus ;) bo mi zegar tyka ;-) tak cos czuje ;-)
jak partnerzy sa sucks, to chociaz jakiegos milego Pana na ojca mozna by zwerbowac ;)

Temat: Dzień świstaka

zbieram i zbieram na...


http://suzukigsx1300rhayabusa.blogspot.com/&docid=hieg..." alt="Obrazek" class="autolinked" />
&w=1024&h=768&ei=aa-aTuiPB5G68gOd6pCzBQ&zoom=1&iact=hc&vpx=678&vpy=176&dur=1630&hovh=194&hovw=259&tx=225&ty=72&sig=117645192772369235303&page=1&tbnh=119&tbnw=171&start=0&ndsp=21&ved=1t:429,r:3,s:0

ha, do lezenie a w lozku zawsze ktos sie znajdzie ;-)
z tym klopotu nie ma ;) zadnego ;-)
tyle, ze ja ochoty z tym kims lezec nie mam ;-)

a gdybym jednak lezala to sluchalabym czegos zupelnie innego ;-)
pozostawiam kwestii wyobrazni ;-)Aga W. edytował(a) ten post dnia 16.10.11 o godzinie 12:21
Przemysław Zegarek

Przemysław Zegarek ochrona danych
osobowych szkolenia,
audyty, doradztwo

Temat: Dzień świstaka

ha, do lezenie a w lozku zawsze ktos sie znajdzie ;-)
z tym klopotu nie ma ;) zadnego ;-)

Nieprawda... znaleźć kogoś z kim można przeleżeć w łóżku cały dzień, mieć wyjebane na wszystko, być 100 % sobą, rozmawiać, uprawiać seks i czuć taką niesamowitą bliskość to wcale nie jest łatwe...

Temat: Dzień świstaka

Przemysław Zegarek:
ha, do lezenie a w lozku zawsze ktos sie znajdzie ;-)
z tym klopotu nie ma ;) zadnego ;-)

Nieprawda... znaleźć kogoś z kim można przeleżeć w łóżku cały dzień, mieć wyjebane na wszystko, być 100 % sobą, rozmawiać, uprawiać seks i czuć taką niesamowitą bliskość to wcale nie jest łatwe...

jasneee ;) nie zrozumiales mnie ;/ wczesniej ;-)
ja mam z kim lezec ;) no wlasnie lezec i umierac z nudow ;)
bo ja nie chce z tym kims lezec ;) jest latwo ;-)
o taka osobe, o ktorej piszesz trudno, bardzo trudno, coraz trudniej. niestety.

p.s. kawalek rewelacyjny, moje klimaty ;-)
Przemysław Zegarek

Przemysław Zegarek ochrona danych
osobowych szkolenia,
audyty, doradztwo

Temat: Dzień świstaka

bliskość to wcale nie jest łatwe...

jasneee ;) nie zrozumiales mnie ;/ wczesniej ;-)
ja mam z kim lezec ;) no wlasnie lezec i umierac z nudow ;)
bo ja nie chce z tym kims lezec ;) jest latwo ;-)

chyba właśnie nie jest, jeśli tak się nudzisz ;p ja osobiście znałem tylko 2 kobiety z którymi mogłem leżeć i nic nie robić i było zajebiście... z jedną nie wyszło, bo poza tym leżeniem się słabo dogadywaliśmy, a druga mnie zostawiła. Ale wspólne leżenie i nicnierobienie cały dzień to dla mnie jeden z fundamentów związku heh...
p.s. kawalek rewelacyjny, moje klimaty ;-)

ja ciągle tego słucham dzisiaj... brakuje mi kogos i jakas tesknote czuje ale mimo to sie czuje szczesliwy, ciekawe uczucie.

Temat: Dzień świstaka

Przemysław Zegarek:
chyba właśnie nie jest, jeśli tak się nudzisz ;p
no wlasnie sie nie nudze ;) tylko Pana mi brak ;-)
ja osobiście znałem tylko 2 kobiety z którymi mogłem leżeć i nic nie robić i było zajebiście... z jedną nie wyszło, bo poza tym leżeniem się słabo dogadywaliśmy, a druga mnie zostawiła. Ale wspólne leżenie i nicnierobienie cały dzień to dla mnie jeden z fundamentów związku heh...
nie poznalam jeszcze faceta, ktoremu moglabym szepnac do ucha : hey hey hey daddy ;-))
p.s. kawalek rewelacyjny, moje klimaty ;-)

ja ciągle tego słucham dzisiaj... brakuje mi kogos i jakas tesknote czuje ale mimo to sie czuje szczesliwy, ciekawe uczucie.
to znaczy, ze najwyrazniej jestes dobrze poukladany sam ze soba. ;) a to juz dobry znak, krok, zeby otworzyc sie na jakas fajna babke ;) w Wawie znam tylko jedna ;-) moze dlatego, ze to moja dobra kumpela ;-)
Przemysław Zegarek

Przemysław Zegarek ochrona danych
osobowych szkolenia,
audyty, doradztwo

Temat: Dzień świstaka

nie poznalam jeszcze faceta, ktoremu moglabym szepnac do ucha : hey hey hey daddy ;-))

Dlaczego tatusiu ?
p.s. kawalek rewelacyjny, moje klimaty ;-)

ja ciągle tego słucham dzisiaj... brakuje mi kogos i jakas tesknote czuje ale mimo to sie czuje szczesliwy, ciekawe uczucie.
to znaczy, ze najwyrazniej jestes dobrze poukladany sam ze soba. ;) a to juz dobry znak, krok, zeby otworzyc sie na jakas fajna babke ;) w Wawie znam tylko jedna ;-) moze dlatego, ze to moja dobra kumpela ;-)

Niezła reklama ;p dostanę chociaż link do profilu? ;p

Temat: Dzień świstaka

Przemysław Zegarek:
nie poznalam jeszcze faceta, ktoremu moglabym szepnac do ucha : hey hey hey daddy ;-))

Dlaczego tatusiu ?
coz I'm a little girl of noughty daddy ;)
p.s. kawalek rewelacyjny, moje klimaty ;-)

ja ciągle tego słucham dzisiaj... brakuje mi kogos i jakas tesknote czuje ale mimo to sie czuje szczesliwy, ciekawe uczucie.
to znaczy, ze najwyrazniej jestes dobrze poukladany sam ze soba. ;) a to juz dobry znak, krok, zeby otworzyc sie na jakas fajna babke ;) w Wawie znam tylko jedna ;-) moze dlatego, ze to moja dobra kumpela ;-)

Niezła reklama ;p dostanę chociaż link do profilu? ;p
w sumie to mysle, ze byscie sie dogadali ;)
Przemysław Zegarek

Przemysław Zegarek ochrona danych
osobowych szkolenia,
audyty, doradztwo

Temat: Dzień świstaka


Niezła reklama ;p dostanę chociaż link do profilu? ;p
w sumie to mysle, ze byscie sie dogadali ;)

a po czym wnosisz? ;pp serio pytam :-)

Temat: Dzień świstaka

Przemysław Zegarek:

Niezła reklama ;p dostanę chociaż link do profilu? ;p
w sumie to mysle, ze byscie sie dogadali ;)

a po czym wnosisz? ;pp serio pytam :-)
jestescie oboje aktywni ;) Ty kite, ona moto, rolki, bieganie, silownia, basen.
potrzebuje silnego faceta, ja tez (ale to inna para kaloszy)
Jej obecny ktos ;) jest taka mizeria, ze mi sie odechciewa z lozka wstawac :)
i nawet pic nie potrafi :)
Izabela H.

Izabela H. anioły też latają na
miotłach

Temat: Dzień świstaka

Aga W.:
Przemysław Zegarek:

Niezła reklama ;p dostanę chociaż link do profilu? ;p
w sumie to mysle, ze byscie sie dogadali ;)

a po czym wnosisz? ;pp serio pytam :-)
jestescie oboje aktywni ;) Ty kite, ona moto, rolki, bieganie, silownia, basen.
potrzebuje silnego faceta, ja tez (ale to inna para kaloszy)
Jej obecny ktos ;) jest taka mizeria, ze mi sie odechciewa z lozka wstawac :)
i nawet pic nie potrafi :)
nawet mizeria lepiej smakuje we dwoje;)))

Temat: Dzień świstaka

Izabela S.:
nawet mizeria lepiej smakuje we dwoje;)))

czesc Izka ;)

mysle, ze po mizerii pojscie na kite to troche niemadry pomysl ;-)Aga W. edytował(a) ten post dnia 16.10.11 o godzinie 18:14



Wyślij zaproszenie do