Temat: Nepotyzm w rządzie? To nie sprawa dla CBA, ani Julii Pitery

Po Sobiesiakównie kolej na młodą p. Rostowską. Warto pogadać na temat nepotyzmu w PO, choć poprzednie ekipy też nie były tutaj kryształowe - działają zresztą zgodnie z ordynacją wyborczą propartyjniacką - tego łupy kogo władza.
A więc zacznijmy od p. Rostowskiej i policytujmy się które partyjniactwo nagrabiło więcej dla "swoich".
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/nepotyzm...
Szymon T.

Szymon T. Architekt

Temat: Nepotyzm w rządzie? To nie sprawa dla CBA, ani Julii Pitery

Julia Pietra nie zajmuje się tak błahymi sprawami jak np tym że został Rostowski ministrem RP bez meldunku w Polsce i bez polskiego dokumentu tożsamości.

konto usunięte

Temat: Nepotyzm w rządzie? To nie sprawa dla CBA, ani Julii Pitery

Gabinety polityczne ministrów nie od dzisiaj są uważane i traktowane jako przechowalnie kolegów, koleżanek, klientów, pociotków, krewnych,...
Wszyscy są przeciwko nepotyzmowy pod pozorem "doradztwa politycznego" i jednocześnie jakoś nikt i nigdy nie zabrał się za likwidację patologii: ani SLD, które rozliczało AWS, ani PiS które rozliczało SLD, ani PO, które rozlicza PiS. Jeśli następcy rozliczą z hukiem PiS to i tak dyskretnie rozbudują swoje gabinety polityczne i karuzela będzie się kręcić nadal.

Natomiast co do p.Pitery. No cóż...
Stracony etat.Maciej Piechocki edytował(a) ten post dnia 05.11.10 o godzinie 13:27
Sławomir Miłow

Sławomir Miłow Kadra Zarządzająca

Temat: Nepotyzm w rządzie? To nie sprawa dla CBA, ani Julii Pitery

To jest zjawisko o znacznie szrszym zasięgu , bo wyciągamy Pania Rostoską i słusznie. Jest to typowy przykład nepotyzmu.
Ale... do tej pory za wszelkich rządów w tym PIS, na siłe obsadzano "rodziną i zanajomymi króliczka" wszelkie instytucje publiczne, spółki komunalne do szaletów miejski włącznie. Dziś ten proceder jest znacznie bardziej niebezpieczny , to znaczy jest bezpieczny z p. Piterą na czele, bo zachowuje się on jak przysłowiowe azjatycki 3 małpeczki.
Otóż , dziś służalcza postawa instytucji prywatnych ( ja znam dokładnie sprawy związane z jedną z instytucji ubezpieczeniowych i spółek energetycznych) , z racji swej działalności zorientowanych na zlecenia centralne , zwalniają masowo dotychczasowych, apolitycznych i wieloletnich managrów i obsadzają te stanowiska wyłącznie z klucza rodzinnego PO, im wyżej tym lepiej. Idąc dalej, prywatyzują ponownie fragmenty swej operacji przekazując całe sektory czy regiony w ręce osób powiązanych rodzinnie lub wkrótce będących powiązanymi, z najwyższymi urzędnikami PO i PSL. Ale głównie PO. To zjawisko jest zdecydowanie bardziej groźne, bo co w zamian? Wiadomo - zlecenia, a gospodarka pędzi a najbardziej sektor zamówień publicznych. Trzeba gdzieś to ubezpieczać gdzieć to zasilać, gdzieś remontować i budować.
Jakubowska z mężem odpukali prowizję od ubezpieczenia elektrociepłowni... wzięli, zostali ukarani. Ale tu jest proceder zawłaszczania pozycji decyzyjnych i wszystko się dzieje lege artis. Ja wiem że to nie jest ani decyzja czy też sterowane przez T czy K, ale za mnimi jak za bolszewikami ciągna rody... rozdając karty i przywileje. Niby to normalne ... ale głosując za państwem obywatelskim i lberalnym chyba nie do końca nam po drodze...
Można powiedzieć że na firmy prywante nie mamy wpływu, mogą zatrudniać kogo chcą... to prawda, ale chcemy wiedzieć kogo zatrudniają aby im po następnych wyborach życie nie stało się jeszcze piękniejsze...Sławomir Miłow edytował(a) ten post dnia 05.11.10 o godzinie 13:31
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: Nepotyzm w rządzie? To nie sprawa dla CBA, ani Julii Pitery

Piotr Rosa:
Po Sobiesiakównie kolej na młodą p. Rostowską. Warto pogadać na temat nepotyzmu w PO, choć poprzednie ekipy też nie były tutaj kryształowe - działają zresztą zgodnie z ordynacją wyborczą propartyjniacką - tego łupy kogo władza.
A więc zacznijmy od p. Rostowskiej i policytujmy się które partyjniactwo nagrabiło więcej dla "swoich".
http://www.newsweek.pl/artykuly/sekcje/polska/nepotyzm...

a ja może od innej troszkę strony...
Nie bronię absolutnie tej nominiacji, tyle, że... niewiele o niej wiem. Więc jej także nie napiętnuję.
Mówiąc wprost, nie mam jakichkolwiek informacji DLACZEGO ona została zatrudniona. Na razie wiem tyle, że ma takie a nie inne nazwisko - ok, to na minus. ale jest też wypowiedź Siikorskiego, że chodzi mu o jej jeązyk, bo angielski jest jej PIERWSZYM językiem i ma dbać o poprawny, bezbłędny, idiomatyczny język jego korespondencji dyplomatycznych. Oczywiście mozna powiedzieć, że nie ona jedna zna swietnie język, ale może z tych znających jest najtańsza? Albo do niej ma Sikorski największe zaufanie? Ja nie wiem tego i nie chcę bronić tej nominacji. chcę jednak powiedzieć, że dzieci, żony, teściowe polityków TEŻ muszą dzieś pracować. Nie mozna oceniać nomicnacji jedynie po nazwisku. Oczywiście nie może być też nominacji JEDYNIE za nazwisko.

Mam jednak jak zawsze problem z uproszczeniami. Kompletnie nie rozumiałem całej afery z Zytą Gilowską, która wyleciała za nepotyzm z Platformy. Chodziło o to, że w swoim biurze poselskim zatrudniła zięcia jeśli dobrze pamiętam. Kurcze, co złego jest w tym, jeśli zatrudniam w biurze poselskim kogoś komu ufam bezgranicznie? Do kogo mogę zadzwonić w każdej chwili i o każdej porze bez obawy, że powie "już po 16"? Z kim można omiawiac plany zawodowe podczas niedzielnego obiadu? Oczywiście złe jest to wtedy, kiedy to zatrudnienie jest sztuczne, kiedy ten ktoś nie robi tego za co mu płacą, albo kiedy nie nadaje się na takie stanowisko. Ale jeśli jest świetnym asystentem posła a przypadkowo też kimś z rodziny, to dlaczego niby miałbym zatrudniać kogoś obcego, komu ufać tak do końca nie mogę?

Ja podziwiam wszystkich, którzy mają taki fajny, uproszczony świat. Wszystko jest czarnobiałe... Ja niestety zawsze widzę znacznie więcej kolorów i pytam, czy aby na pewno jest to takie jednoznaczne?
Sławomir Miłow

Sławomir Miłow Kadra Zarządzająca

Temat: Nepotyzm w rządzie? To nie sprawa dla CBA, ani Julii Pitery

Masz rację, ale jeżeli na sztandarach wypisujemy hasła to minim przyzwoitości powinno dotyczyć tych właśnie standartów. Ja wiem że PIS, że oborowi w KRRiTV że coś ta coś tam, ale PIS prepieprzył wybory i za Trójke i za Radio Merkury, Plus GSM , Orlen i za polityke kadrową Jasińskiego. Ja wiem że p. Rostowska zapewne jest lepsza od niejednej absolwentki anglistyki i innych absolwentek stosunków międzynarodowych w prowincjonalnej uczelni. Wiem też że syn lekarza czy adwokata ma szerszy horyzont zawodowy niz absolwent w pierwszym pokoleniu. Ale zasady to zasady. Korupcja to korupcja, firmy o których piszę to najwyższa liga świtowa ( ubezpieczenia) i tak postępuje na całym świecie, ale czy to dobry czas gdy na plecach wciąż mamy oddech Kaczyńskiego aby rezygnować z normalnych zasad robienia kariery. Dziś to przybiera rozmiar zajwiska, i o tym się słyszy na wszyskich balangach, a mam tę niedobrą sytuację ze moi główni znajomi to koropracyjne wyroby... więc rozumiesz że mnie to obrusza.

Temat: Nepotyzm w rządzie? To nie sprawa dla CBA, ani Julii Pitery

Kiedyś zapytano Korwina-Mikke jak obsadzałby stanowiska, gdyby został premierem. Odpowiedział, ze dałby ogłoszenie i każdy chętny mógłby zostać poddany weryfikacji. W tym szaleństwie jest metoda...Piotr Rosa edytował(a) ten post dnia 05.11.10 o godzinie 14:06
Sławomir Miłow

Sławomir Miłow Kadra Zarządzająca

Temat: Nepotyzm w rządzie? To nie sprawa dla CBA, ani Julii Pitery

Piotr Rosa:
Kiedyś zapytano Korwina-Mikke jak obsadzałby stanowiska, gdyby został premierem. Odpowiedział, ze dałby ogłoszenie i każdy chętny mógłby zostać poddany weryfikacji. W tym szaleństwie jest metoda...Piotr Rosa edytował(a) ten post dnia 05.11.10 o godzinie 14:06
Wiesz, JKM nie jest specjalnym autorytetem , przynajmniej dla mnie. To prawda objawiona jakich wiele. Ale... zarówno w instytucjach centralnych, spółkach akcycjnych i dużych i bardzo dużych firmach istnieją , teoretychnie bardzo dokładnie przestrzegane , procerury HR, i określają parametry kandydata, wymagania dla stanowiska, często testy i inne elementy sylwetki profesjonalnejjakie taki cżłowiek musi spełnić. W żadnej z tych procedur nie ma prawa byc badane jego pochodzenie, płeć, rasa, wyznanie, związki rodzinne ( w wyjątkiem służb)i układy towarzyskie. I mamy instytucje antykorupcyjne , przynajniej 2 jeżeli pominiemy CBŚ, które z mocy ustawy w te procedury maja wgląd. I dlatego , oczywiście nie widzę powodu do blokowania karier zanjomym naszych prominentów, ale te 3 małpki.... wrr.....
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: Nepotyzm w rządzie? To nie sprawa dla CBA, ani Julii Pitery

Piotr Rosa:
Kiedyś zapytano Korwina-Mikke jak obsadzałby stanowiska, gdyby został premierem. Odpowiedział, ze dałby ogłoszenie i każdy chętny mógłby zostać poddany weryfikacji. W tym szaleństwie jest metoda...Piotr Rosa edytował(a) ten post dnia 05.11.10 o godzinie 14:06

W tym szaleństwie jest jedynie szleństwo.
Piotr Skotnicki

Piotr Skotnicki Nowe wyzwania...

Temat: Nepotyzm w rządzie? To nie sprawa dla CBA, ani Julii Pitery

Sławomir Miłow:
Masz rację, ale jeżeli na sztandarach wypisujemy hasła to minim przyzwoitości powinno dotyczyć tych właśnie standartów. Ja wiem że PIS, że oborowi w KRRiTV że coś ta coś tam, ale PIS prepieprzył wybory i za Trójke i za Radio Merkury, Plus GSM , Orlen i za polityke kadrową Jasińskiego. Ja wiem że p. Rostowska zapewne jest lepsza od niejednej absolwentki anglistyki i innych absolwentek stosunków międzynarodowych w prowincjonalnej uczelni. Wiem też że syn lekarza czy adwokata ma szerszy horyzont zawodowy niz absolwent w pierwszym pokoleniu. Ale zasady to zasady. Korupcja to korupcja, firmy o których piszę to najwyższa liga świtowa ( ubezpieczenia) i tak postępuje na całym świecie, ale czy to dobry czas gdy na plecach wciąż mamy oddech Kaczyńskiego aby rezygnować z normalnych zasad robienia kariery. Dziś to przybiera rozmiar zajwiska, i o tym się słyszy na wszyskich balangach, a mam tę niedobrą sytuację ze moi główni znajomi to koropracyjne wyroby... więc rozumiesz że mnie to obrusza.

No więc w sumie się prawie zgadzam...
ale ja mam pewien problem z korporacyjnym mysleniem. Od zasad i procedur wolę myslenie i rozsądek. Ale wiem, zasady globalnie sa potrzebne i moze faktycznie jak zasada, to zasada, nawet jeśli w danym konkretnym wypadku jest mniej sensowna.
Może faktycznie dla spokoju społecznego z nazwiskiem Rostkowska nie można mieć pracy w sektorze publicznym, choć wolałbym, by tam nie miały wstępu miernoty, a nie znajomi i rodzina. Bo ja osobiście, jak rozwine kiedyś swój własny busines, to natychmiast zatrudnię znajomych. Tyle, że nie dlatego, że są znajomymi, tylko dlatego, ze WIEM CO POTRAFIĄ. jak bym został prezydentem mojego miasta, też wolałbym zatrudnić kogoś, kogo kompetencję znam i komu ufam a nie przypadkową osobę z konkursu. Ale ja bym akurat szyukał u znajomych konkretnych kompetencji i kwalifikacji a nie kumoterskiego wsparcia i może nie jestem tu jakoś specjalnie standardowy. Więc może fakt, trzeba to po prostu zabronić. nie wiem.
Sławomir Miłow

Sławomir Miłow Kadra Zarządzająca

Temat: Nepotyzm w rządzie? To nie sprawa dla CBA, ani Julii Pitery

Piotr Skotnicki:

Bo ja osobiście, jak rozwine kiedyś swój własny busines, to natychmiast zatrudnię znajomych. Tyle, że nie dlatego, że są znajomymi, tylko dlatego, ze WIEM CO POTRAFIĄ. jak bym został prezydentem mojego miasta, też wolałbym zatrudnić kogoś, kogo kompetencję znam i komu ufam a nie przypadkową osobę z konkursu. Ale ja bym akurat szyukał u znajomych konkretnych kompetencji i kwalifikacji a nie kumoterskiego wsparcia i może nie jestem tu jakoś specjalnie standardowy. Więc może fakt, trzeba to po prostu zabronić. nie wiem.
Od strony przedsiębiorcy wszystko jest ok, masz firme budująca autostrady zatrudniasz byłego ministra infrastruktury. Norma, śmierdzi ale słabo....
Masz firmę ubezpieczeniową... zatrudniasz przyszłego zięcia premiera ( na przykład- to hipoteza) - śmierdzi na 100 kilometrów, bo zięcć zadzwoni do kolegi teścia , nic Teściowi nie mówiąc i ubezpieczy samoloty wojskowe czy inne g..., beż przetargu. Finał - nie ma zięcia , firmy ... to pikuś, ale nie ma też premiera, to też duży ale -drobiazg... PIS przy władzy a to g... po pachy...
A czy zatrudnisz zanjomych we własnej firmie czy z innego merytorycznego klucza to zobaczymy, ja mam tróżne doświadczenia, już musiałem odcinać pępowinę,i zwalnieć kolegów, którym sie za wiele wydawało, nie lubię , wolę czystą grę.... pracodawca - pracobiorca, Kolegę moge polecić Koledze.... ( kumoterstwo i nepotyzm ha ha ha )Sławomir Miłow edytował(a) ten post dnia 05.11.10 o godzinie 15:06

konto usunięte

Temat: Nepotyzm w rządzie? To nie sprawa dla CBA, ani Julii Pitery

Nie chce mi się wszystkiego czytać, bo za późno.
O co w ogóle, biega ? Jaki nepotyzm i gdzie? filozofia Polaków jest pomagać w rodzinie chyba, też dorosłym dzieciom? Czy nie? No to póki tak jest to o czym my mówimy, a politycy to nie ludzie? :)
Bartosz F.

Bartosz F. starszy inspektor
BHP

Temat: Nepotyzm w rządzie? To nie sprawa dla CBA, ani Julii Pitery

swego czasu Pawlak przepraszał, że ma matkę :-)

już nawet nie kryją się ze swoim kumoterstwem.

widocznie jego matka jest niezastąpiona i tylko ona może pracować w straży pożarnej ...

konto usunięte

Temat: Nepotyzm w rządzie? To nie sprawa dla CBA, ani Julii Pitery

Bartosz F.:
swego czasu Pawlak przepraszał, że ma matkę :-)

już nawet nie kryją się ze swoim kumoterstwem.

widocznie jego matka jest niezastąpiona i tylko ona może pracować w straży pożarnej ...

Tak to ze strażą pożarną było niezłe Pawlaka, fajnie to parodiował Szymon Majewski :)



Wyślij zaproszenie do