konto usunięte

Temat: naiwny cinkciarz Belka wyprzedaje walutę pod Pewexem :)))

...kuźwa jak tylko dowiedziałem się, że Belka jak nawiedzony tuman wyprzedaje polskie waluty, to przypomniał mi się jeden cinkciarz miał ksywkę " intraco ", bo działał w PRL-u w warszawie pod biurowcem Intraco.
Intraco lubił wystawne życie, zabawy, dziewczyny, dobre samochody,szampana, kawior i wydawał gigantyczną kasę na imprezowanie z kolesiami z ferajny w "Kamieniołomach"...to były kultowy i drogi PRL-owski lokal nocny działający przy hotelu europejskim.
Intraco kupił sobie Fiata Mirofiori i wielkie mieszkanko na Puławskiej...żył ponad stan...jeździł do Bulgarii na wczasy...ale w tajemnicy ciągle miał długi...ale wszystkim wstawiał ściemę i kit, że jest bogaty i żyje mu się jak w raju...
Niestety wpadł w finansowe tarapaty i musiał wyprzedawać całą nagromadzoną walutę...jak wszystkie dolary i marki sprzedał, to został całkowicie bez forsy...wywalili go z mieszkania i zabrali Fiata Mirafiori za długi...

Jak przypomiałem sobie o tym polskim raju obecnie nazywanym zieloną wyspą szczęśliwości w jakim żył cinkciarz intraco, to przypomina mi się pieprzenie kitu tuskoleni o zielonej wyspie szczęśliwości i wyprzedawanie waluty przez Belkę...myśli, że maklerzy z giełd światowych, to tumany i dadzą się nabrać na przedszkole finansowe....oby się nie przeliczył...
Dlatego od dzisiaj Belka ma u mnie ksywkę " intraco "...
i oby nie skończył jak ten cinkciarz...a Polska jak Fiat Mirafiori..

DarioDariusz Szul edytował(a) ten post dnia 26.09.11 o godzinie 13:06