GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: MEOLWCY są wszędzie

Melowcy opanowali polski rynek pracy. Znam przykład, gdzie chłopak z śmigiełkiem na garniturze dostał prace od ręki. A rozmowa kwalifikacyjna skończyła się na pytaniu: Czy jest Pan absolwentem MEiL?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: MEOLWCY są wszędzie

Ja znam też inne sytuacje - np.
- Jaki wydział pan kończył na politechnice?
- MEiL
- Jaki?
- Energetyki i Lotnictwa
- Ooo, to ciekawe.. Nie słyszałem o takim

Także.. zależy gdzie się szuka :) Jeśli gdzieś "poza branżą", to największe wrażenie robi słowo "lotnictwo" :)
Link do wypowiedziLink
Piotr Wrzosek

Piotr Wrzosek Specjalista ds.
informacji
technicznej,
normalizacji i wł...

Temat: MEOLWCY są wszędzie

Częściej spotykam się z przypadkami, ze ludzie KOMPLETNIE spoza branży kojarzyli co to MEiL (najjaskrawszy, to pani konduktorka na jakiejś zapomnianej przez ludzi i Boga linii kolejowej na południowym wschodzie Polski).

A co do rozmów kwalifikacyjnych, to moja przebiegała podobnie ;).

Zresztą w tej chwili w mojej firmie (nie majacej absolutnie nic wspólnego ani z lotnictwem, ani z energetyką) pracuje w tej chwili oprócz mnie 4 melowców (bądź melonów, jak kto woli ;))
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: MEOLWCY są wszędzie

Także miałem podobną sytuację.
Na spotkaniu z potencjalnym klientem - renomowaną, międzynarodową firmą certyfikującą - w którym udział brało 8 osób.
Wszedłem ze swoimi współpracownikami, wszyscy się witają, wstaje prezes firmy (którego widziałem pierwszy raz) i patrząc na śmigiełko w klapie marynarki, podaje rękę ze słowami 'Witam kolegę'.

Nie mieliśmy żadnych kłopotów z negocjacjami :-)
Link do wypowiedziLink
Jarosław K.

Jarosław K. Inżynier ds.
Orurowania / Piping
Engineer

Temat: MEOLWCY są wszędzie

haha..

ja na rozmowie miałem trochę inaczej..

Wchodzę, koleś zagląda w CV i chwilę później mówi..
- Cholera (tak cicho), znowu MEiL!

Później podczas oprowadzania po biurze okazało się, że znałem ponad połowę pracowników - naturalnie melowców (:

No ale co się dziwić - najlepsi pracownicy (:
Link do wypowiedziLink
Jakub Ziontek

Jakub Ziontek Engineer

Temat: MEOLWCY są wszędzie

dla uściślenia... nie nosimy na klapie "śmigiełka" tylko niezbyt udanie wykonaną histereze, jeden z doktorów z ZPK nas uświadomił :)_
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: MEOLWCY są wszędzie

Adrian B.:
Ja znam też inne sytuacje - np.
- Jaki wydział pan kończył na politechnice?
- MEiL
- Jaki?
- Energetyki i Lotnictwa
- Ooo, to ciekawe.. Nie słyszałem o takim

Także.. zależy gdzie się szuka :) Jeśli gdzieś "poza branżą", to największe wrażenie robi słowo "lotnictwo" :)

A, powiedzcie - jak tam się studiuje?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: MEOLWCY są wszędzie

Kasia Pabianek:
A, powiedzcie - jak tam się studiuje?

Długo :)
A tak poważnie, to lekko nie jest. Nie mam za bardzo porównania z innymi politechnikami czy wydziałami, ale MEiLowe studia wymagają sporo pracy i sporo (nie ukrywajmy) szczęścia.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: MEOLWCY są wszędzie

Hmm... brzmi groźnie :)
Link do wypowiedziLink
Sebastian M.

Sebastian M. Główny Specjalista
(ryzyko kartowe)

Temat: MEOLWCY są wszędzie

Adrian B.:
Kasia Pabianek:
A, powiedzcie - jak tam się studiuje?

Długo :)
A tak poważnie, to lekko nie jest. Nie mam za bardzo porównania z innymi politechnikami czy wydziałami, ale MEiLowe studia wymagają sporo pracy i sporo (nie ukrywajmy) szczęścia.

ja pamiętam, ze co semestr z mojej grupy odpadało ok 50% składu, zaczynało prawie 100 osób (choc trzeba przyznac ze dla wielu pierwszy semetr to byla po prostu cieczka przed wojskiem, bo przyjęcia były bez egzaminu), po 3,5 roku dyplom inżyniera otrzymało chyba 5 albo 6.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: MEOLWCY są wszędzie

Sebastian M.:
Adrian B.:
Kasia Pabianek:
A, powiedzcie - jak tam się studiuje?

Długo :)
A tak poważnie, to lekko nie jest. Nie mam za bardzo porównania z innymi politechnikami czy wydziałami, ale MEiLowe studia wymagają sporo pracy i sporo (nie ukrywajmy) szczęścia.

ja pamiętam, ze co semestr z mojej grupy odpadało ok 50% składu, zaczynało prawie 100 osób (choc trzeba przyznac ze dla wielu pierwszy semetr to byla po prostu cieczka przed wojskiem, bo przyjęcia były bez egzaminu), po 3,5 roku dyplom inżyniera otrzymało chyba 5 albo 6.

No właśnie, a jakie są teraz kryteria przyjęc? Z tego, co widzę na stronach PW niezbędne jest świadectwo dojrzałości, ale informacji o tym, jakie przedmioty mają na nim byc -brak! :)
Link do wypowiedziLink
Jakub Ziontek

Jakub Ziontek Engineer

Temat: MEOLWCY są wszędzie

matematyka i fizyka.... z tych przedmiotow liczą punkty, jak masz w miare ok samą matme to sie dostaniesz :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: MEOLWCY są wszędzie

I zaoczne tak samo, nie?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: MEOLWCY są wszędzie

.Michal K. edytował(a) ten post dnia 03.07.09 o godzinie 20:35
Link do wypowiedziLink
Stanisław K.

Stanisław K. Technical Director,
R&D and Innovation
Technologies

Temat: MEOLWCY są wszędzie

Kasia Pabianek (王云霞):
A, powiedzcie - jak tam się studiuje?
z roku na rok coraz latwiej
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: MEOLWCY są wszędzie

.Michal K. edytował(a) ten post dnia 03.07.09 o godzinie 20:35
Link do wypowiedziLink
Stanisław K.

Stanisław K. Technical Director,
R&D and Innovation
Technologies

Temat: MEOLWCY są wszędzie

Michal K.:
A ja mam kompletnie odwrotne doswiadczenie, z roku na rok bylo coraz trudniej. Wg mnie pierwszy rok byl najlatwiejszy, sama teoria i bardzo malo przedmiotow zawodowo-technicznych.
chodzilo mi o to, ze (wymuszona odgornie) koniecznosc legitymowania sie przez Wydzial duza liczba studentow odbija sie na jakosci oferowanego przezen towaru. niestety, ze szkoda dla studentow.

osobiscie latwiej mi szlo z przedmiotami blizszymi rzeczywistosci niz, z chwilami b. abstrakcyjna, teoria. TMM albo "plyny" wspominam zdecydowanie milej niz analize ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: MEOLWCY są wszędzie

Stanisław ma rację. I nie tylko MEiLu (ani nawet całej PW) to dotyczy...

BTW źle go zrozumiałeś Michale.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: MEOLWCY są wszędzie

Stanisław Kowalik:
z roku na rok coraz latwiej

W sumie prawda...Ja już miałem łatwiej niż koledzy, którzy kończyli gdy ja zaczynałem...Ale i tak dla mnie był lekki szok (mój najgorszy semestr - 2) :)
Teraz większość przedmiotów zalicza się obecnościami lub referatami (nawet nie projektami). Fajnie było kiedy ocenki dobre wpadały, ale teraz przez to cierpię bo muszę się wszystkiego sam uczyć i mnóstwo rzeczy przypominać...

Ale to nie tylko bolączka MELu czy PW...Tak jest w całym szkolnictwie...Piotr Stępień edytował(a) ten post dnia 14.05.09 o godzinie 10:30
Link do wypowiedziLink
Zbigniew Zagdański

Zbigniew Zagdański abs. PW, MEiL, dr
nauk technicznych,
ekspert,
konsultant,...

Temat: MEOLWCY są wszędzie

Razem ze mną zaczynało studia 220, do dyplomu (w terminie) dotarło 12 (dwunastu). Nie wiem jak się teraz studiuje, ale za moich czasów właśnie tak to wyglądało. Pozdrawiam wszystkich MEL-owców (http://www.goldenline.pl/zbigniew-zagdanski2). ZZ
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy





Wyślij zaproszenie do
Anuluj