Piotr P.

Piotr P. W poszukiwaniu
nowych wyzwań...

Temat: jak zainteresować pomysłem branżę motoryzacyjną

Witam, mam pewien z goła banalny pomysł na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym. może się wydać głupi, bezpodstawny, niepotrzebny... ale może też okazać się genialny w swej prostocie i .... pożądany, a co za tym idzie dochodowy.... tylko jak dotrzeć do instytucji, które można by tym pomysłem zainteresować... no i jak się zabezpieczyć aby za jakiś czas nie zobaczyć swojego pomysłu podpisanego innym nazwiskiem...

Będę wdzięczny za konstruktywne odpowiedzi :)

konto usunięte

Temat: jak zainteresować pomysłem branżę motoryzacyjną

Witam,
A czy instytucja, która miała by skomercjalizować taki pomysł musi pochodzić z branży motoryzacyjnej? Czy ona musi wdrażać rozwiązanie? Po głowie chodzi mi raczej pójście do inwestora, który zna się na branży ewentualnie ma pieniądze i będzie zainteresowany. Wtedy można w spółce opracować prototyp, zabezpieczyć intelektualnie i wtedy próbować udzielić licencji lub odsprzedać firmom z branży automotive. W takim przypadku na pewno dojdzie do wstępnych rozmów z inwestorami, gdzie wypada zabezpieczyć się już samą umową o zachowaniu poufności. Warto by było skorzystać z porad specjalisty od własności intelektualnej. Nie wnikam o jakim pomysł chodzi, ale dobrze prezentować samą istotę działania i wartość dla klienta nie zdradzając technologii/zasady działania itd. jesli charakter pomysłu na to pozwala. Można poszukać działań odnośnie wspierania innowacyjnych pomysłów przez jednostki takie jak inkubatory czy parki technologiczne i to nie tylko na Śląsku. Może okazać się, że jednej instytucji pomysł nie leży, ale druga będzie bardziej go "czuła" i będzie w stanie zapewnić wsparcie w ramach jakiegoś konkursu itp.
Piotr P.

Piotr P. W poszukiwaniu
nowych wyzwań...

Temat: jak zainteresować pomysłem branżę motoryzacyjną

Sprawa jest na tyle banalna, że nie ma tu mowy nawet o prototypach czy czymś w tym rodzaju. Chodzi tu o element (przyszłościowo oczywiście) obowiązkowego wyposażenia każdego pojazdu mechanicznego... coś co znalazło by się w przepisach kodeksu drogowego itd. Wiem, że brzmi to dziwacznie.
Myślałem o zainteresowaniu tym producenta samochodów będącego liderem we wprowadzaniu nowych rozwiązań z zakresu bezpieczeństwa, ale nie mam koncepcji jak dotrzeć do właściwego działu. Poza tym to byłoby oddanie pomysłu... w sumie ciężki temat.

konto usunięte

Temat: jak zainteresować pomysłem branżę motoryzacyjną

Może zająć się promocją rozwiązania wśród samych użytkowników samochodów, stworzyć rynek dla tego elementu wyposażenia i równocześnie go dystrybuować czy dostarczać w atrakcyjnej formie, jako odpowiednia wartość dla klienta lub po niskiej cenie. A prawo samo się dostosuje ;) Oczywiście jeśli ten element nie wymaga specjalistycznego montażu przez producenta samochodów. Ciężka sprawa ale może coś pomogę.
Piotr P.

Piotr P. W poszukiwaniu
nowych wyzwań...

Temat: jak zainteresować pomysłem branżę motoryzacyjną

Z tym dostosowaniem prawa to nie jest taka prosta sprawa... bo niestety właśnie jest to pomysł z wyposażeniem pojazdu w coś co niestety ingeruje w przepisy dotyczące obowiązkowego wyposażenia pojazdów...

Podobne sytuacje były kiedyś z wszelkimi udogodnieniami przychodzącymi "z zachodu"... nasze prawo nie było dostosowane i np. za trzeci stop (obecnie chyba nawet obowiązkowy) można było dostać mandat, bo przepisy go nie przewidywały.

Tak więc tu raczej trzeba by zainteresować lidera w nowinkach dot. bezpieczeństwa, on musiałby wywalczyć odpowiednie zmiany w przepisach i potem.... emerytura pod palmami :D

Albo odwrotnie... zacząć od stanowiących prawo, aby wymusili na producentach stosowanie tego "wynalazku"...

Że też ja muszę mieć zawsze takie nierealne pomysły :)

konto usunięte

Temat: jak zainteresować pomysłem branżę motoryzacyjną

Nierealne później okazują się rewolucyjne, a wcześniej przeważnie eksperci filtrują je przez swoją wiedzę i skazują od razu na nierealność (patrzą zbyt fachowo przez pryzmat technologii, przepisów itd.). Ciężka sprawa. Podanie pomysłu firmie z branży na pewno od razu nie zaowocuje jakimiś zyskami z pomysłu. Taki pomysł przeważnie też musi przejść swoją ścieżkę co wymaga czasu. Jak to zabezpieczyć? Można ewentualnie oddać pomysł ale podpisać umowę, że w razie gdyby taka firma postanowiła go lub jego pochodną wdrożyć, wtedy zobowiązałaby się do wypłacenia określonej kwoty od 1 szt. sprzedanego rozwiązania. Nie od np. dochodu czy zysku bo można tym manipulować. Jak pisałem może zapytać specjalisty od własności intelektualnej o szczegóły.Ten post został edytowany przez Autora dnia 29.04.14 o godzinie 17:16
Piotr P.

Piotr P. W poszukiwaniu
nowych wyzwań...

Temat: jak zainteresować pomysłem branżę motoryzacyjną

Tak jak napisałeś... rozmawiałem ze specjalistą z ITS... przefiltrował i skazał na nierealność.
Stwierdził, że już takie pomysły były i on uważa, że to zły pomysł w świetle przepisów ale i logiki bo zwalnia z myślenia... może i miał trochę racji, ale nie do końca się z nim zgodziłem... no cóż... może kiedyś.

konto usunięte

Temat: jak zainteresować pomysłem branżę motoryzacyjną

Więc jeśli się z nim nie zgadzasz do końca i masz inne odczucia to zwróciłbym się jeszcze do dwóch innych tego typu specjalistów. Wtedy miałbyś porównanie. Z tego co wiem, to często się zdarza, że ludzie poszukujący finansowania swojego pomysłu chodzą z nim od drzwi do drzwi i nikt nie chce wyłożyć kasy. Ale w końcu znajdzie się taki, któremu branża jest bliska, zauważy potencjał finansuje projekt. Także ja bym się jeszcze nie poddawał ;)

A co do zwalniania z myślenia, to na przykład GPS lub automatyczne systemy parkowania wg mnie po części też tez zwalniają z myślenia, a są skutecznie wdrożonymi rozwiązaniami.



Wyślij zaproszenie do