konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

czy ufacie ludziom z którymi piszecie? czy mozecie powiedziec ze choc troche ich znacie?

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

Jestem łatwowierna. A granice? Nigdy nie są jednakowe :)Agnieszka L. edytował(a) ten post dnia 08.05.07 o godzinie 14:57

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

ja tez wierze w ludzi i mam czuja do ludzi....

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

ja wierzę w dobro ludzi ale niejednokrotnie bywa inaczej
Paulina W.

Paulina W. Alior Bank S.A.

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

Ja chyba to zbyt łatwowierna jestem i czasem się przejechałam, ale i tak ciągle wierzę.

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

Ja jak na razie nie spotkalam sie z jakąś przykra sytuacją w zwiazku z moja łatwo wiernością :)

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

Dla mnie to bez roznicy. Mysle, ze szkoda czasu na takie pitu-pitu przez net. Dyskusje w realnym swiecie sa znacznie ciekawsze. Widac gesty, slychac slowa i mozna znacznie lepiej odczytac przekaz.

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

sam zaczynasz pitu pitu

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

Napewno ale nie zawsze mozna sie spotkac, czasem ludzi dziela bardzo duze odległości.....i nie ma jak i zostaja tylko klawisze...
Krzysztof M.

Krzysztof M. Product Director -
LOT Polish Airlines

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

Ja z kolei wierzę w jakiś rodzaj 'chemii' - albo z kimś zaczynasz nadawać na jednej fali albo nie. Przyznam szczerze że z racji bardzo częstych podróży mam sporo osób które znam tylko wirtualnie. Prawdę mówiąc preferuję takie znajomości, bo czasami można poopowiadać rzeczy których się nie powie znajomym z reala.

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

sam zaczynasz pitu pitu

Heh, zlapalas mnie na goracym uczynku. Nie chodzi mi o dyskusje na forum, ale raczej o poznawanie ludzi w sieci. Wtedy mozna mowic tez o koniecznosci zaufania. A tutaj? Chyba nie musisz mi ufac, zeby ze mna dyskutowac na jakikolwiek temat?Marcin Lisiecki edytował(a) ten post dnia 08.05.07 o godzinie 15:08

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

To prawda.... Komputer stwarza pewną doze bezpieczeństwa i stwarza mozliwosci do mówienia łatwiej o rzeczach które czasem nie przychodzi nam tak latwo

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

Nio wiem ale na ile wierzysz w ich słowa? I na ile ufasz jak pisza do ciebie na priv?

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

Napewno ale nie zawsze mozna sie spotkac, czasem ludzi dziela bardzo duze odległości.....i nie ma jak i zostaja tylko klawisze...

Oczywiscie. Ale wtedy moim zdaniem zaufanie budowane jest na poczatku znajomosci w realnym swiecie. Nie trzeba duzo czasu, aby ocenic osobe, wyczuc jej intencje, zamiary i porownac je z tym, co mowi i co robi.

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

To nie zawsze jest takie łatwe do ocenienia,

ja juz znikam ale zostawiam was z tematem.... Miłego dnia

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

uwierz mi że czasami nie jesteś w stanie rozgryzc jakie ma intencje,czy to tutaj czy gdzie indziej to my jestsmy panami naszego wirtalnego świata
Krzysztof Wróblewski

Krzysztof Wróblewski Towarzysz Bohaterów

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

Pisze ze wszystkimi jak z dobrymi znajomymi - z jednej strony wierzę w ludzi; z drugiej - chyba jeszcze nie dałem się nikomu w ten sposób zranić. Niesparzone = wciąż odważne ;>

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

Prawdę mówiąc preferuję takie znajomości, bo czasami można poopowiadać rzeczy których się nie powie znajomym z reala.

Dlatego bardzo fajnie jest rozmawiac czasem gdzies na ktoryms poziomie abstrakcji. Pozostawic niedopowiedzenia, dac do myslenia, pozwolic zadzialac wyobrazni, zasiac ziarno niepewnosci poprzez wieloznaczne stwierdzenia i zostawic sobie kilka furtek awaryjnych :) To lepsza zabawa niz powiedzenie czegos doslownie. Choc trzeba czasem wyczuc sytuacje i powiedziec o pewnych sprawach wprost, bez ogrodek, tak po mesku, nie po babsku ;)

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

Marcin L.:
Napewno ale nie zawsze mozna sie spotkac, czasem ludzi dziela bardzo duze odległości.....i nie ma jak i zostaja tylko klawisze...

Oczywiscie. Ale wtedy moim zdaniem zaufanie budowane jest na poczatku znajomosci w realnym swiecie. Nie trzeba duzo czasu, aby ocenic osobe, wyczuc jej intencje, zamiary i porownac je z tym, co mowi i co robi.

Nie wiem czy w sieci w ogóle można zaufać komukolwiek. Szczerze mówiąc nigdy nie spotkałem nikogo z osób poznanych w sieci więc cięzko mi ocenić. Ale myślę, że w wielu przypadkach czekałby mnie niespodzianka.

konto usunięte

Temat: Czy jesteście łatwo wierni? Jakie macie granice zaufania...

Marcin L.:
Prawdę mówiąc preferuję takie znajomości, bo czasami można poopowiadać rzeczy których się nie powie znajomym z reala.

Dlatego bardzo fajnie jest rozmawiac czasem gdzies na ktoryms poziomie abstrakcji. Pozostawic niedopowiedzenia, dac do myslenia, pozwolic zadzialac wyobrazni, zasiac ziarno niepewnosci poprzez wieloznaczne stwierdzenia i zostawic sobie kilka furtek awaryjnych :) To lepsza zabawa niz powiedzenie czegos doslownie. Choc trzeba czasem wyczuc sytuacje i powiedziec o pewnych sprawach wprost, bez ogrodek, tak po mesku, nie po babsku ;)
no raczej po męsku to troche podkoloryzować



Wyślij zaproszenie do