Temat: Instruktor na weekend w Jurze 18-19 albo 25-26.09
Ja napisalem ze od 400 do 1000, zaznaczajac ze ze 1000 to bedzie instruktor alpinizmu z IVBV a taki nie jest potrzebny. Znalezienie skalkowego za 400 wydaje sie realne po wykonaniu 4-5 telefonow. Ale juz znalezienie kogos za 200 bedzie moim zdaniem trudne, choc nie wykluczam ze jak jakis instruktor ma wolne to sie skusi.
Zreszta policzcie sobie. Jesli skalkowy kosztuje 800 od osoby i trwa 6 dni, to znaczy ze 1 dzien kosztuje 133zl od osoby, przy czym na kursie sa 4 osoby, czyli dzien pracy instruktora to 133x4=533zl. Tyle bierze szkola. Instruktorowi skalkowemu oddaje z tego 200-300zl, chyba ze instruktor jest rownoczesnie wlascicielem szkoly.
Jednak kupujac kurs skalkowy kupujesz "hurtowo" 6 dni, wiec pojedyncze 2 dni - szegolnie w weekend, czyli "wysoki sezon tygodnia" - moze byc nieco drozsze.
A czy to drogo czy tanio, czy szkola nalicza za duza marze czy za mala - to kazdy musi sobie odpowiedziec sam. Moim zdaniem szkola dolicza niska jak na standardy z innych branż marże. W malo ktorej firmie naklady na wynagrodzenia siegaja do 60% kosztow - na promocje, ksiegowosc, ubezpieczenia czy zakup szpeju oraz jakis zysk dla wlasciciela pozostaje lacznie ok 40%.
Na szczescie mamy wolny rynek, ceny ksztaltuje popyt i podaż oraz ew. zdolnosc negocjowania.
Rafal
Rafał Szczepanik edytował(a) ten post dnia 01.09.10 o godzinie 11:36