Agnieszka T.

Agnieszka T. Process Specialist

Temat: Wyprawy które będą.

z jedniodniowych w okolicach poznania bardzo polecam trase do puszczykowa. po dotarciu do lubonia zaczyna sie tam czysto rowerowa trasa bieganca nastepnie tuz obok rzeki warty. ...

:)
Jak ściągnę rower z rodzinnego domu to wypróbuję tę trasę. Niestety na dłuższą wyprawę nie mam czasu.
Czy w okolicach Konina, Koła są jakieś fajne trasy rowerowe? Może ktoś z Was coś o tym wie. Mieszkam tutaj od niedawna. Wydaje mi się, że trudno będzie tutaj coś znaleźć .... :(

Pozdrowionka,
agasi

konto usunięte

Temat: Wyprawy które będą.

HI
moze tak na rozgrzewke wokoł Tatr ?? - polecam goroca > > po calodziennym pedalowaniu mozna przy okazji zaliczyc jakies cieple zrodla -> przed wieksza wyprawa przeciez trzeba gdzies potrenowac >>
Anna Kamińska

Anna Kamińska specjalista ds
zarządzania zasobami
ludzkimi

Temat: Wyprawy które będą.

A ja juz dwukrotnie objeździłam tereny zachodniopomorskie (kierunek na zachód od Kołobrzegu) z bazą wypadową w Mrzeżynie. Tereny cudne, drogi trzeciej i czwartej kategorii. Min piękny szlak wiodący tuz nad samym morzem (szlak Czesława Piskorskiego), szlak wprawdzie pieszy, ale bardzo szeroki i piesi rowerowych nie przeganiają, zresztą...większość pieszych wysmaża się na plazy:-)
Artur Szeja

Artur Szeja programista, Comarch
S.A.

Temat: Wyprawy które będą.

Ateny->Meteory->Saloniki->Istambul-wybrzeze Bulgarii, Rumunia (Bukareszt/Brasov/bukowina), Ukraina (Lwow), Polska (Przemysl). Za 1.5 miesiaca :)
Adam Wiśniewski

Adam Wiśniewski Kierownik projektów

Temat: Wyprawy które będą.

Witam....

szukam ludzi na wyjazd do Kanii, Tanzani. Czy ktoś pisze się? oczywiście na rowerach po afryce. na miejsce samolotem.

pozdrawiam
Adam
Piotr Kuźmiak

Piotr Kuźmiak Starszy Analityk
Biznesowy CRM

Temat: Wyprawy które będą.

witam

z 1-dniowych w okolicach Poznania polecę trasę do Kamińska na tzw. Floryde :) co za nazwa-trasa zrobiona dopiero co wczoraj. Tym bardziej, że w drodze na Floryde jedziemy obok Mielna :) (podobieństwo nazw przypadkowe :))
Trasę można mocno skurczyć obierając za punkt docelowy wzniesienie "Dziewiczą Górę". Miejsce szczególnie warte odwiedziń ze względu na wieżę widokową.
Większa część trasy przebiega przez Puszczę Zielonkę: http://www.puszcza-zielonka.pl/content/view/60/79/

Po pokonaniu powyższej trasy ze startem i metą na Ratajach mój licznik pokazał ponad 65 km.

Pozdrawiam

Piotras
Marta Majdzik

Marta Majdzik www.kursnakurs.pl

Temat: Wyprawy które będą.

Mariusz M.:
Co myślicie o wyprawie z Alaski do Patagonii w 18miesięcy - 30000 km ?


trzeba miec te 18 miesiecy :)
Marta Majdzik

Marta Majdzik www.kursnakurs.pl

Temat: Wyprawy które będą.

Polecam połnocna Rumunie. Super trasa z Piwnicznej przez Kiezmark, Koszyce, Saturlahely (na pewno to przekrecilam:) Satu Mare, Baia Mare, Borsa, Guru Humurului, Suczawa. Odjazd...
Fryderyk Schiller

Fryderyk Schiller Dyrektor
Zarządzający
(VMAX!!!!!)

Temat: Wyprawy które będą.

Piotr K.:
witam

z 1-dniowych w okolicach Poznania polecę trasę do Kamińska na tzw. Floryde :) co za nazwa-trasa zrobiona dopiero co wczoraj. Tym bardziej, że w drodze na Floryde jedziemy obok Mielna :) (podobieństwo nazw przypadkowe :))
Trasę można mocno skurczyć obierając za punkt docelowy wzniesienie "Dziewiczą Górę". Miejsce szczególnie warte odwiedziń ze względu na wieżę widokową.
Większa część trasy przebiega przez Puszczę Zielonkę: http://www.puszcza-zielonka.pl/content/view/60/79/

Po pokonaniu powyższej trasy ze startem i metą na Ratajach mój licznik pokazał ponad 65 km.

Pozdrawiam

Piotras
Możesz powiedzieć coś wiecej o tej trasie

jakieś szczegóły
Piotr Kuźmiak

Piotr Kuźmiak Starszy Analityk
Biznesowy CRM

Temat: Wyprawy które będą.

Fryderyk S.:
Piotr K.:
witam

z 1-dniowych w okolicach Poznania polecę trasę do Kamińska na tzw. Floryde :) co za nazwa-trasa zrobiona dopiero co wczoraj. Tym bardziej, że w drodze na Floryde jedziemy obok Mielna :) (podobieństwo nazw przypadkowe :))
Trasę można mocno skurczyć obierając za punkt docelowy wzniesienie "Dziewiczą Górę". Miejsce szczególnie warte odwiedziń ze względu na wieżę widokową.
Większa część trasy przebiega przez Puszczę Zielonkę: http://www.puszcza-zielonka.pl/content/view/60/79/

Po pokonaniu powyższej trasy ze startem i metą na Ratajach mój licznik pokazał ponad 65 km.

Pozdrawiam

Piotras
Możesz powiedzieć coś wiecej o tej trasie

jakieś szczegóły


na dziewicza gore mozna dotrzec zaczynajac trase nad malta. mamy do wyboru wariant szybszy, krotszy i bardziej utwardzony: przez mostek przy restaruacji cybinka do torow kolejowych kolejki, dalej krancowa do gory, skret w prawo zaraz za liceum plastycznym, pierwsze skrzyzowanie w lewo-dojezdzamy do marketu na os. warszawskim-jeszcze przed nim na skrzyzowaniu skrecamy w prawo i lokalna uliczka miedzy willami dojezdzamy do skrzyzowania z ulica warszawska (obok zajezdni autobusowej).przecinamy ulice warszawska i jedziemy jak do urzedu skarbowego nowe miasto (czyli po przecieciu warszawskiej w prawo po plytach do urzedu). za budynkiem urzedu przez malu lasek dojezdzamy do torow (jestesmy wlasnei na milostowie). tutaj bierzemy rower pod pache i dalej juz no rowerze mijami dzialki az dojedziemy do malej asfaltowej drogi na tylach cmentarza. droga jedziemy do pierwszej gruntowej drogi w prawo. skrecamy i dojezdzamy do cmentarza na milostowie. jedziemy obok biura parafialnego, potem obok szlabanu i wreszcie wylatujemy przy gnieznienskiej. skrecmay w lewo. jedziemy wzdluz ulicy az dojedziemy do skrzyzowania z glowna, skrecamy w prawo do skrzyzowania baltyckiej z gdynska-bodajze.
przy stacji pawliw BP zaczyna sie droga rowerowa, korzystamy z niej az przejedziemy przez przejazd kolejowy, potem mija nam nad glowa most kolejowy, tutaj skrecamy w prawo w kierunku na kozieglowy. w kozieglowach proponuje przerwe na uzupelnienie plynow w jednym ze sklepikow. potem ruszamy dalej do kicina-osotatnio klada tam kostke wzdluz drogi, chyba szukuje sie trasa rowerowa:) w kicinie na petli autobusowej jest mapka i drogowskaz na dziewicza gore. tutaj krzyzuje sie wyzej opisana trasa z drugim wariantem ktory ma swoj start takze nad malta ale wiedzie od pocztaku lasami przez antoninek, zieliniec, mechowo-calkiem dobrze oznaczona trasa rowerowa.
na dziewicza wdrapujemy sie zoltym szlakiem-ostatnio zjezdzalem chyba niebieskim na czerwonak i prawde mowiac nie wyobrazam sobie zeby ktokolwiek byl zdolny podjechac taka droga:))). zolty szlak tez pozostaje wyzwaniem ale jest mozliwy do zrobienia. na samej gorze dziewiczej wieza widokowa z mila obsluga, mozna zobaczyc ciekawa panorame puszczy zielonki, wstep 2 zl.
dalej cofamy sie zoltym szlakiem ale tylko kawalek i wypatrujemy skrzyzowania z czerwonym szlakiem. wskakujemy na czerwony ktory zaprowadzi nas do trasy rowerowej oznaczonej czarna podobizna rowerzysty na niebieskim tle-duzy pierscien rowerowy wokol poznania. skrecamy w prawo, pedalujemy az dojedziemy do kamienia upamietniajacego pozar lasu. odbijamy trasa rowerowa w lewo (w lewo dojezdzajac do kamienia od dziewiczej gory) na pierwszym skrzyzowaniu skrecamy w prawo (kurcze nie pamietam drogowskazu, przeciwlegly kierunek to "okoniec"-UWAGA MOZNA JECHAC NA OKONIEC WTEDY SKROCI SIE TRASE-dojedziemy do tablicy informujaceje o puszczy zielonce, skreacamy w prawo i jedziemy piaszczysta gruntowa, szeroak droga do miejsca gdzie na lewo zaczuna sie czerwony szlak-dlaej juz proscizna-trzymamy sie czerwonego szlaku ktory zaprowadzi nas do Kamienska, tuz obok florydy).
jadac wzdluz oznakowanego szlaku dojezdzamy do skrzyzowania, gdzie troche trudno wypatrzyc znaki rowerowe trasy-sam pojechalem za 1 razem prosto do mielna:)-trzeba skrecic w lewo i jechac wzdluz plotu jednej z rezydencji ktorych tam kilka. dojedziemy do parkingu i duzje mapki calej puszczy zielonki z zaznaczeniem tras rowerowych i szlakow pieszych. dobre miejsce na posilek i odpoczynek. dalej skrecamy w lewo (dojezdzajac do parkingu ktory mamy po prawej w lewo na krzyzowce) i jedziemy trasa (to ta sama piaszysta szeroak droga o ktorej pisalem wyzej) az do poczatku czerwonego szlaku-szlak odbija od drogi w prawo. trzymamy sie jak pisalem wyzej czerwonego i dojezdzamy do kamienska stamtad tylko kawalek na floryde:)
bardzo ladne oznaczenie trasy z dokladnym naniesieniem tras znajduje sie na stronie gminy czerwonak, link tutaj: http://www.czerwonak.ug.gov.pl/zoom/

pozdrawiam Piotras

ps. darujcie jesli moj opis brzmi troszke chaotycznie:)
Piotr Kuźmiak

Piotr Kuźmiak Starszy Analityk
Biznesowy CRM

Temat: Wyprawy które będą.

Piotr K.:
Fryderyk S.:
Piotr K.:
witam

z 1-dniowych w okolicach Poznania polecę trasę do Kamińska na tzw. Floryde :) co za nazwa-trasa zrobiona dopiero co wczoraj. Tym bardziej, że w drodze na Floryde jedziemy obok Mielna :) (podobieństwo nazw przypadkowe :))
Trasę można mocno skurczyć obierając za punkt docelowy wzniesienie "Dziewiczą Górę". Miejsce szczególnie warte odwiedziń ze względu na wieżę widokową.
Większa część trasy przebiega przez Puszczę Zielonkę: http://www.puszcza-zielonka.pl/content/view/60/79/

Po pokonaniu powyższej trasy ze startem i metą na Ratajach mój licznik pokazał ponad 65 km.

Pozdrawiam

Piotras
Możesz powiedzieć coś wiecej o tej trasie

jakieś szczegóły


na Dziewicza Gore mozna dotrzec zaczynajac trase nad malta. mamy do wyboru wariant szybszy, krotszy i bardziej utwardzony: przez mostek przy restaruacji cybinka do torow kolejowych kolejki, dalej krancowa do gory, skret w prawo zaraz za liceum plastycznym, pierwsze skrzyzowanie w lewo-dojezdzamy do marketu na os. warszawskim-jeszcze przed nim na skrzyzowaniu skrecamy w prawo i lokalna uliczka miedzy willami dojezdzamy do skrzyzowania z ulica warszawska (obok zajezdni autobusowej).przecinamy ulice warszawska i jedziemy jak do urzedu skarbowego nowe miasto (czyli po przecieciu warszawskiej w prawo po plytach do urzedu). za budynkiem urzedu przez maly lasek dojezdzamy do torow (jestesmy wlasnie na milostowie). tutaj bierzemy rower pod pache przenosimy przez tory. dalej juz no rowerze mijamy dzialki az dojedziemy do malej asfaltowej drogi na tylach cmentarza. jedziemy do pierwszej gruntowej drogi w prawo. skrecamy i dojezdzamy do cmentarza na milostowie. jedziemy obok biura parafialnego, potem obok szlabanu i wreszcie wylatujemy przy gnieznienskiej. skrecamy w lewo. jedziemy wzdluz ulicy az dojedziemy do skrzyzowania z glowna, skrecamy w prawo do skrzyzowania baltyckiej z gdynska-bodajze.
przy stacji pawliw BP zaczyna sie droga rowerowa, korzystamy z niej az przejedziemy przez przejazd kolejowy, potem mija nam nad glowa most kolejowy, tutaj skrecamy w prawo w kierunku na kozieglowy. w kozieglowach proponuje przerwe na uzupelnienie plynow w jednym ze sklepikow. potem ruszamy dalej do kicina-ostatnio klada tam kostke wzdluz drogi, chyba szukuje sie trasa rowerowa:) w kicinie na petli autobusowej jest mapka i drogowskaz na dziewicza gore. tutaj krzyzuje sie wyzej opisana trasa z drugim wariantem (dluzszy, bardziej wymagajacy, ale prawie bez utwardzonych drog , ktory ma swoj start takze nad malta, wiedzie od poczatku lasami przez antoninek, zieliniec, mechowo-calkiem dobrze oznaczona trasa rowerowa.
na dziewicza wdrapujemy sie zoltym szlakiem-ostatnio zjezdzalem chyba niebieskim na czerwonak i prawde mowiac nie wyobrazam sobie zeby ktokolwiek byl zdolny podjechac taka droga:))). zolty szlak tez pozostaje wyzwaniem ale jest mozliwy do zrobienia. na samej gorze dziewiczej wieza widokowa z mila obsluga, mozna zobaczyc ciekawa panorame puszczy zielonki, wstep 2 zl.
dalej cofamy sie zoltym szlakiem ale tylko kawalek i wypatrujemy skrzyzowania z czerwonym szlakiem. wskakujemy na czerwony, ktory zaprowadzi nas do trasy rowerowej oznaczonej czarna podobizna rowerzysty na niebieskim tle-duzy pierscien rowerowy wokol poznania. skrecamy w prawo, pedalujemy az dojedziemy do kamienia upamietniajacego pozar lasu. odbijamy trasa rowerowa w lewo (w lewo dojezdzajac do kamienia od dziewiczej gory) na pierwszym skrzyzowaniu skrecamy w prawo (kurcze nie pamietam drogowskazu, przeciwlegly kierunek to "okoniec"-UWAGA MOZNA JECHAC NA OKONIEC WTEDY SKROCI SIE TRASE-dojedziemy do tablicy informujacej o Puszczy Zielonce, skrecamy w prawo i jedziemy piaszczysta gruntowa, szeroka droga do miejsca gdzie na lewo zaczyna sie czerwony szlak-dalej juz proscizna-trzymamy sie czerwonego szlaku ktory zaprowadzi nas do Kamienska, tuz obok florydy).
dluzszy wariant-jadac wzdluz oznakowanego szlaku pierscienia rowerowego dojezdzamy do skrzyzowania, gdzie troche trudno wypatrzyc znaki rowerowe trasy-sam pojechalem za 1 razem prosto do mielna:)-trzeba skrecic w lewo i jechac wzdluz plotu jednej z rezydencji ktorych tam kilka. dojedziemy do parkingu i duzje mapki calej puszczy zielonki z zaznaczeniem tras rowerowych i szlakow pieszych. dobre miejsce na posilek i odpoczynek. dalej skrecamy w lewo (dojezdzajac do parkingu ktory mamy po prawej w lewo na krzyzowce) i jedziemy trasa (to ta sama piaszysta szeroak droga o ktorej pisalem wyzej) az do poczatku czerwonego szlaku-szlak odbija od drogi w prawo. trzymamy sie jak pisalem wyzej czerwonego i dojezdzamy do kamienska stamtad tylko kawalek na floryde:)
bardzo ladne oznaczenie trasy z dokladnym naniesieniem tras znajduje sie na stronie gminy czerwonak, link tutaj: http://www.czerwonak.ug.gov.pl/zoom/

pozdrawiam Piotras

ps. darujcie jesli moj opis brzmi troszke chaotycznie:)
Stanisław K.

Stanisław K. jack of all trades

Temat: Wyprawy które będą.

Czerwiec lub lipiec 2009. Bretania (może również Normandia). Jest jeszcze czas. Ale taki pomysł właśnie mam.
Bożena C.

Bożena C. Kontroler finansowy,
Allegro.pl sp. z
o.o.

Temat: Wyprawy które będą.

Stanisław Kowalski:
Czerwiec lub lipiec 2009. Bretania (może również Normandia). Jest jeszcze czas. Ale taki pomysł właśnie mam.

a lipiec. i Dziewicza Góra? Czy ja Ci musze o wszystkim przypominac :)))

pozdrowery
bL
Stanisław K.

Stanisław K. jack of all trades

Temat: Wyprawy które będą.

Bożena L.:
Stanisław Kowalski:
Czerwiec lub lipiec 2009. Bretania (może również Normandia). Jest jeszcze czas. Ale taki pomysł właśnie mam.

a lipiec. i Dziewicza Góra? Czy ja Ci musze o wszystkim przypominac :)))

pozdrowery
bL

Przecież lipiec jest długi.
Marek Mitrofaniuk

Marek Mitrofaniuk Wycena
nieruchomości.

Temat: Wyprawy które będą.

A co powiedzielibyście po pojechaniu do Moskwy, a potem ewentualnie jeszcze bardziej na wschód? Chyba nie jeździ tam zbyt duzo osób. Chodzi o bezpieczeństwo czy coś innego? Ja chetnie pojexdziłbym po Rosji.
Mateusz Jakub Kamiński

Mateusz Jakub Kamiński Analityk Systemów,
Aster Sp. z o. o.

Temat: Wyprawy które będą.

Ogólnie na wschód od Polski jest bardzo bardzo mało rowerzystów turystów. Ja dwa lata temu pojechałem przez Ukrainę, Mołdawię, Rumunię i Bułgarię do Turcji - do Stambułu. Przez cała wyprawę spotkaliśmy z bratem tylko jedna podobną do nas dwójkę z Niemiec. Oni jechali na Krym. Droga nie była ani przez chwilę niebezpieczna, na drogach w Mołdawii świetnie - na dwupasmówce mijały nas dwa samochody dziennie ;). Bieda straszna, ale ludzie strasznie sympatyczni i ciekawi takich "dziwów" jak rowerzyści z sakwami ;).

Ale słyszałem, że im bardziej na wschód na Ukrainie, oraz już w Rosji, to trzeba się liczyć z tym, że milicja robi problemy, chce łapówek itd. Mój kolega, pracujący na uczelni załatwiał sobie zawsze na takie wyprawy na wschód papier z uniwerku w którym było napisane, że on jedzie tam z ramienia uniwersytetu, wpisane jego dane, pieczątka uniwerku i to mu ponoć dużo pomagało w Rosji, gdzie taka "bumażka" ma siłę przebicia wśród prowincjonalnej milicji.

Ja się zastanawiałem nad wyjazdem w tamta stronę, bo bardzo mi się podoba ten kierunek - wolę go 100 razy niż nasza Unię :). Ale jednak wiążę się z tym pewne ryzyko. I wszystko zależy od aktualnej sytuacji, czy jestem sam i mogę sobie na to pozwolić, czy też ktoś będzie tu za mną płakać i bać się jeśli pojadę :). Zobaczymy, co przyniosą przyszłe wakacje :]
Artur Szeja

Artur Szeja programista, Comarch
S.A.

Temat: Wyprawy które będą.

Przy kierunkach wschodnich generalnie trzeba sie liczyc z problemami natury urzedowej (wizy, rejestracja pobytu itp) i niestety trzeba uwazac zeby nie zostac okradzionym.
W tym roku bylem w rejonie Bajkalu i generalnie bylo OK. Raz ktos chcial opluc (zly niemiec* ?), innym razem trzeba bylo robic uniki przed kamieniami (zly niemiec* ?). Rosjanie sami ostrzegaja ze bywa roznie.
Wg mnie niebezpiecznie jest w przypadku pijanych i na drogach (kwestia przyzwyczajenia). Raz na okradziono, stracilismy apteczke...

Garsc fotek: http://picasaweb.google.com/artur.szeja/Pribajkale
i troszke tekstu: http://www.rowertour.pl/?page=artykul&id=304

* ktos na rowerze z bagazem = niemiec. niemiec = wrog. Jak juz okazywalo sie ze nie jestem niemcem pojawial sie usmiech, miejsce noclegowe ktorego wczesniej nie bylo...

konto usunięte

Temat: Wyprawy które będą.

Artur Szeja:
W tym roku bylem w rejonie Bajkalu i generalnie bylo OK.
[...] Garsc fotek: http://picasaweb.google.com/artur.szeja/Pribajkale
i troszke tekstu: http://www.rowertour.pl/?page=artykul&id=304

Ciekawy kierunek, interesująca wyprawa, fajne zdjęcia..

pozdrower
kg

--
fotowyprawy.com

konto usunięte

Temat: Wyprawy które będą.

Hey.
Wczoraj w Oparach Absurdu powstał projekt wyprawy rowerowej do Berlina. Termin wyprawy - wakacje (lipiec - wrzesien). Do przejechania będzie ok 1000 - 1300 km, a więc wyprawa zajmie około dwóch tygodni.
Zapraszam do współuczestnictwa.
Stanisław K.

Stanisław K. jack of all trades

Temat: Wyprawy które będą.

Radek Rysiek Dumania:
Hey.
Wczoraj w Oparach Absurdu powstał projekt wyprawy rowerowej do Berlina. Termin wyprawy - wakacje (lipiec - wrzesien). Do przejechania będzie ok 1000 - 1300 km, a więc wyprawa zajmie około dwóch tygodni.
Zapraszam do współuczestnictwa.
A moza dolaczyc w Koninie lub Poznaniu?

Następna dyskusja:

Wyprawy które były




Wyślij zaproszenie do