GoldenLine
Zaloguj się
Jerzy B.

Jerzy B. always lead don't
follow

Temat: sytem antykomarowy

no więc właśnie - ponć nie zaczyna się zdania od więc ;) - co stosujecie przeciw komarom i innym latającym paskudztwom? bardziej chodzi mi o chemię niż moskitiery itp. co skutecznie odstrasza a co wprost przeciwnie ;) z mych doświadczeń i środków ogólnie dostępnych to był Autan w kremie
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: sytem antykomarowy

Powołam się na Mistrza Frediego: pokazał mi, jak działa gałązka bylicy pospolitej lub piołunu (też bylica), kiedy ją się wetknie w jakąś fałdę, dziurkę, pod zapięcie, pod pasy nośne plecaka, poc cokolwiek - koło twarzy. Komary przestają bzykać koło ucha.

O działaniu bylicy wiedziałem wcześniej, smarowałem nią - pogniecioną - twarz i ręce. Była skuteczna. Ale nie wiedziałem, że wystarczy, aby tylko była w pobliżu...
Link do wypowiedziLink
Jerzy B.

Jerzy B. always lead don't
follow

Temat: sytem antykomarowy

Hmm czy to na pewno bylica czy skarpetki Frediego były? ;P
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: sytem antykomarowy

Syberyjski lud smaruje się mazutem lub błotem, ale tylko w akcie desperacji kiedy obłoczki owadów zaczynają przysłaniać słonko. Wg. mnie bardziej dokuczliwe są jednak meszki, które zaczynają atakować nas w chwili kiedy jesteśmy zmęczeni i spoceni.Gryf . edytował(a) ten post dnia 02.06.08 o godzinie 10:48
Link do wypowiedziLink
Jerzy B.

Jerzy B. always lead don't
follow

Temat: sytem antykomarowy

http://www.sklep.vest.pl/product_info.php?products_id=...

oo a cos takiego wyczaiłem, ktoś próbował czy mocne? ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: sytem antykomarowy

ja niewiem co przyjemnego jest w stosowaniu tak zabójczej chemii... gdy jest gorąco to wraz z potem spływa to to na twarz, na oczy...

bleee...

wolę chodzić w zwyczjanej moskitierze albo używać naturalnych straszaczy :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: sytem antykomarowy

Jerzy B.:
http://www.sklep.vest.pl/product_info.php?products_id=...

oo a cos takiego wyczaiłem, ktoś próbował czy mocne? ;)

Stężenie DEET 100 %.!!!!!

nie wiem czy mozliwe, ale z pewnosćią juz żrące...:)
nie spryskiwałabym twarzy i wszystkiego co mogłoby spowodować dostanie sie tego specyfiku do oczu...

deet ma ponoć umiejętność rozpuszczania plastiku, choc opakowanie na fotce tego nie wskazuje:)
ciekawa rzecz, bo zwykle repelenty o takim steżeniu są w pl niedostepne (max chyba 30%)...

co do obrony. mam znajomego, który od lat prowadzi badania nad malarią w kambodży. wg niego podobno najskuteczniejszy jest dżin z tonikiem:)
nie sprawdzałam, ale w kazdym razie pewno przyjemniejszy... moze w naszej strefie malaria nam nie grozi, ale bzykanie też jest upierdliwe...

ciekawe czy ten środek dziala też na kleszcze.... macie na nie jakąś metode?
po komarze moze co najwyzej poswędzieć, po chorym kleszczu moze byc przykro...:(
Link do wypowiedziLink
Jerzy B.

Jerzy B. always lead don't
follow

Temat: sytem antykomarowy

Przemeok tyle że na ręce i nogi moskitiery nie założysz.. przy ognisku ze znajomymi to jakoś mało komfortowo w moskitierze.. do każdego kęsa kiełbadrona mam podnosić? ;) a naturalne też nie zawszewystępują.. poza tym chodziło mi o ich skuteczność a nie przyjemność :P

Aga - te 100% też mnie zastanowiło.. ciekaw jestem na ile to jest silne.. i czy np 30% deet nie wystarczyJerzy B. edytował(a) ten post dnia 02.06.08 o godzinie 12:35
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: sytem antykomarowy

no zadałam sobie troszkę trudu i oto co wygooglałam

Panko środek przeciw komarom i kleszczom 12% DEET
A SIO! AEROZOL PRZECIW KLESZCZOM I KOMAROM 17,5% DEET
OFF ACTIVE SPRAY 30% DEET
Mugga 9,4% DEET
są inne ale nie podaja zawartości procentowej...
ja za najskuteczniejszy uważam autan, a ten zawiera zupełnie inną substancję...

natomiast na stronie o boreliozie znalazłam...

Skóra - Środki odstraszające owady mające w swej nazwie “DEET”, blokujące ich zdolność reagowania na promieniowanie podczerwone, są w pewnym stopniu skuteczne po nałożeniu ich na ramiona, nogi i dookoła szyi. Nie należy stosować jakichkolwiek środków na całym ciele, gdyż mogą one zostać wchłonięta i wywołać wstrząs. Ponadto odradza się środki o koncentracji “DEET” większej niż 50 % - preferowane są te o koncentracji 25 %.

...niestety nie napisali dlaczego. moze i szkodliwe są te wysokie stężenia, ale moim zdaniem, te offy i inne nie działają...

to jak jurek? testujesz? daj potem znaka, czy masz jeszcze komplet komórek nakórka:)
Link do wypowiedziLink
Jerzy B.

Jerzy B. always lead don't
follow

Temat: sytem antykomarowy

przetestować mogę ale i tak bym na ciuchy pryskał ;) bycie alergikiem uczy ostrożności ;)

ze swoich doświadczeń też najlepiej wspominam Autan..

jeśli chodzi o boreliozę to z tego co wiem są osoby, które mają naturalną odporność na nią jak i na zakażenie wirusem HIV.. kiedyś brałem udział w badaniach w ramach krwiodawstwa.. szkoda tylko że nie dawali nam wyników :(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: sytem antykomarowy

Jerzy B.:
przetestować mogę ale i tak bym na ciuchy pryskał ;) bycie alergikiem uczy ostrożności ;)
byle nie na te membranowe i inne poliestry, bo podobno sie stopią :D
Link do wypowiedziLink
Jerzy B.

Jerzy B. always lead don't
follow

Temat: sytem antykomarowy

ha! słuszna uwaga.. czyli koszulka termoaktywna odpada!
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: sytem antykomarowy

Wiesz, na upartego...to widziałem już takie ustrojstwa ubraniowe, że jesteś dokładnie calutki chroniony :).
Korzystają z tego przede wszystkim fotoprzyrodnicy.

Rąk bym też tym srodkiem nie traktował, bo zaraz to do buzi włożysz, albo przetrzesz oko...

na ubrania...hmmmm....to chyba najlepszy sposób, czasem tak robie- raz czy dwa na sezon spryskam "służbową" garderobę wierzchnią, ale stosuje raczej specyfiki oparte na olejkach eterycznych i ziółkach :).

A swoją droga ...już tak kilka razy byłem zmuszony zajadać posiłki z moskitierą na twarzy - bo inaczej się zwyczajnie nie dało.
Wtedy i zapomnieć się można i próbować zjeść moskitiere albo upaprać się - zabawa po pachy :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: sytem antykomarowy

Przemysław F.:

A swoją droga ...już tak kilka razy byłem zmuszony zajadać posiłki z moskitierą na twarzy - bo inaczej się zwyczajnie nie dało.
Wtedy i zapomnieć się można i próbować zjeść moskitiere albo upaprać się - zabawa po pachy :)

jeszcze jeść jak jeść, ale taki np. spływ kajaczkiem, a w perspektywie 40 km na slalomówce, kiedy to kazdy niektrolowany ruch grozi wywrotka i przemoczeniem całego dobytku.....:)

wzdłuz czarnej hańczy jest taka okolica, wraz z postojem na tzw. "komarowej gorce", kiedy to tylko zielone jeszcze, kopcące zielsko, dawało chwilę wytchnienia....:)
na samą myśl zaczynam sie drapać....

w kazdym razie, chętnego, co dla "nauki" się poświeci już mamy....
na wyniki badań czekamy z nierpliwoscią:)
Link do wypowiedziLink
Jerzy B.

Jerzy B. always lead don't
follow

Temat: sytem antykomarowy

Agnieszka Gościńska:

w kazdym razie, chętnego, co dla "nauki" się poświeci już mamy....
na wyniki badań czekamy z nierpliwoscią:)


tylko że póki co musi zakupić produkty ;) jak znajde chwilę podjadę do jakiegoś demobilu
Link do wypowiedziLink
Jacek Peczeniuk

Jacek Peczeniuk Tanto - dziad borowy
wykopany w
wielkomiejskie
klimaty :-(

Temat: sytem antykomarowy

Jeśli masz tendencje alergiczne to sugeruję zacząć testy od czegoś co ma mniejszą zawartość deet. USmański specyfik (pisałem o nim na Reconie) z zawartością 30% deet, powodował podrażnienia (swędzenie) u znajomego który nie ma tendencji alergicznych, co było by przy czystym czy nawet 70% deet wolę nie myśleć. Zresztą na naklejce do tego specyfiku jest spora lista ostrzeżeń. Potwierdzam że deet lubi podżerać plastiki, od czasu jak zrobiło mi kuku na aparacie foto rozsmarowuję go zewnętrzymi stronami dłoni.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: sytem antykomarowy

Jerzy B.:
Hmm czy to na pewno bylica czy skarpetki Frediego były? ;P

Zaraz po tym poście pisałem swoją odpowiedź, kiedy walnęło światło, nabrudziło mi w życiorysie i komputerze, i diabli wzięli moją przecudowna i mądrą wypowiedź...

Teraz musicie być cierpliwi i przeczytać tamtego tekstu namiastkę, bowiem odtwarzam z pamięci, całkowicie już beznamiętnie ;)

-----------------
...
... taka niezręczna cisza...

Czyżby Fredi mnie oszukiwał? Zaraz idę by w pełni świadomie przeanalizować woń bylicy... Ale pewnie biada mnie biednemu!

A swoją drogą pragnę tu przypomnieć opisywany przeze mnie niegdyś środek antykomarowy, jakim jest witamina B (complex - nie potrafię określić bowiem, która z odmian B jest właśnię TĄ).

Witamina B działała odstraszająco podczas wydzielania jej zapachu przez pory skóry, a zatem wymagane było aplikowanie sobie pigułek przez czas jakiś. Ponieważ z tym procederem związane jest ryzyko przedawkowania - metoda dla ostrożnego stosowania. Tylko niektóre witaminy (np. C) nie tworzą zagrożenia dla naszego organizmu, zwłaszcza kiedy nie ma on zapotrzebowania na taki specyfik. Spożywanie witaminy generuje nasycenie każdej komórki ciała jej chemią, nam zaś potrzebne jest stosowania jak najbardziej 'powierzchniowe'.

Wymyśliłem sobie zatem rozpuszczanie B w wodzie i smarowanie (zwilżanie, kropienie) otkrytego ciała. Z pewnością ciało pochłania także i tę substancję, ale raczej w ilościach niezbyt istotnych. Najważniejsze, że pomysł był skuteczny.

Inny mój wniosek - związany z tworzeniem róznego typu 'puszek przetrwania' - polega na tym, że wolę stosować wszelki środki naturalne (a więc np. bylicę), które mam dookoła siebie, niż liczyć na coś, co mogę zgubić, zapomnieć zabrać, dać sobie odebrać, niechcący utopić w rzece...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: sytem antykomarowy

Kris, zapraszam na testy, specjalnie dla Ciebie pokisze się przy tym upale w dużych butach :P

a z witaminą B1 to jest tak, że z reguły działa, ale trafiają się ludzie, którzy swoim niedoborem tejże witaminy i stosowaną dietą (np. alkohol, kawa...) skutecznie niwelują jej negatywny wpływ na owady.
Link do wypowiedziLink
Małgorzata S.

Małgorzata S. . . .

Temat: sytem antykomarowy

Jerzy B.:

jeśli chodzi o boreliozę to z tego co wiem są osoby, które mają naturalną odporność na nią jak i na zakażenie wirusem HIV.. kiedyś brałem udział w badaniach w ramach krwiodawstwa.. szkoda tylko że nie dawali nam wyników :(

A to bardzo ciekawa informacja. Można wiedzieć, gdzie ją uzyskałeś?
Link do wypowiedziLink
Jerzy B.

Jerzy B. always lead don't
follow

Temat: sytem antykomarowy

W wojewódzkiej stacji krwiodawstwa i krwiolecznictwa we Wrocławiu od lekarza prowadzącego badania, potem był nawet artykuł w Gazecie Wyborczej ale nie pomnę kiedy dokładnie to było niestety :(
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

skrytykuj nasz sytem do prz...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj