Jarosław Grygierek

Jarosław Grygierek One can not help
many, but many can
help one.

Temat: Pierwsza rakieta...

Jarosław P.:
Witajcie, właśnie zacząłem przygodę ze Squash -em, wybrałem rakietę Artengo 700 P ( http://www.decathlon.com.pl/PL/artengo-700-p-47776770/ ) z Decathlon -a. Obecnie są w promocji cenowej. Grał ktoś taką rakietą? Co o niej myślicie? I może głupie pytanie, ale czy naukę rozpoczynać od piłek dla początkujących, czy lepiej od razu grać tymi szybszymi?
pozdrawiam, Jarek


Połączenie szybkich piłek z rakietą Artengo to... MASAKRA! Wydaje mi się, że w takim przypadku bardzo szybko zniechęcisz się do squasha.
Magda O.

Magda O. squash360.pl
administrator.
Aktywna ale nie
aktywistka :)

Temat: Pierwsza rakieta...

Urszula Grzech:
Stąd moje pytanie, co sądzicie o rakiecie wilson Nforce (waga: 160g, balans: 35,5 cm, powierz: 498 cm2)?
Na korcie grałam jedynie wypożyczonym wilsonem (a że był tak starty - brak więcej danych, jedynie waga 190g) oraz dunlopem blackstorm o wadze 130g.

Witaj Ula, osobiście nie polecam Ci aż tak ciężkiej rakiety. Zakładam, że masz rękę i siłę kobiecą podobną do mojej dlatego możesz mieć problem z utrzymaniem prawidłowego uchwytu i zamachu przy tak ciężkiej rakiecie. Też na początku myślałam że ciężka rakieta będzie dla mnie ok - silnie odbijała piłkę jednak gdy nabierałam trochę wprawy i opanowałam prawidłowy uchwyt ciężar rakiety bardzo mi przeszkadzał w manewrowaniu i aktualnie gram 100 gramówką :)

Zacznij od 115-130g a będzie Ci służyć dłużej. Tak było u mnie.

Powodzenia !

Magda
squash360.pl
Grzegorz Ciosk

Grzegorz Ciosk kierownik budowy,
"Climatic" sp. z
o.o. sp.K

Temat: Pierwsza rakieta...


Witaj Ula, osobiście nie polecam Ci aż tak ciężkiej rakiety. Zakładam, że masz rękę i siłę kobiecą podobną do mojej dlatego możesz mieć problem z utrzymaniem prawidłowego uchwytu i zamachu przy tak ciężkiej rakiecie. Też na początku myślałam że ciężka rakieta będzie dla mnie ok - silnie odbijała piłkę jednak gdy nabierałam trochę wprawy i opanowałam prawidłowy uchwyt ciężar rakiety bardzo mi przeszkadzał w manewrowaniu i aktualnie gram 100 gramówką :)

Może nowym Karakalem?Zagrałem nią 3 tygodnie temu.I MUSIAŁEM ją kupić.
>

konto usunięte

Temat: Pierwsza rakieta...

czesc.

160gram załatwi ci Twoją piękną kobiecą rączkę :), nie mowiac o 190 :))) wow, nadgarstek by mi odpadł po kwadransie :)

poszukaj czego lżejszego. Karakal 110, Oliver 130, cokolwiek...

w zasadzie wszystko jedno i tak na koniec liczy się czy stoisz na T i patrzysz do tyłu... :)

michal

Urszula Grzech:
Witam Wszystkich!
Całkiem niedawno rozpoczęłam swoją przygodę ze squashem... Tak się mi się spodobało, że teraz gram minimum raz w tygodniu.
A że jest to dosyć duża częstotliwość, stwierdziłam, że najwyższy czas pomyśleć o kupnie rakiety.
Stąd moje pytanie, co sądzicie o rakiecie wilson Nforce (waga: 160g, balans: 35,5 cm, powierz: 498 cm2)?
Na korcie grałam jedynie wypożyczonym wilsonem (a że był tak starty - brak więcej danych, jedynie waga 190g) oraz dunlopem blackstorm o wadze 130g.
Muszę przyznać, że grało mi się gorzej dunlopem, zbyt lekka była rakieta..
Wymyśliłam więc rakietę po środku - o wadze 160g - wilson Nforce.
Miał ktoś lub ma jakieś doświadczenia z tą rakietą?
Będę wdzięczna ze wszelkie info.
Pozdrawiam Wszystkich fanów squasha!!!:)
Urszula G.

Urszula G. Regulatory Affairs

Temat: Pierwsza rakieta...

-Urszula G. edytował(a) ten post dnia 10.10.11 o godzinie 13:19
Aleksandra Sobiesiak

Aleksandra Sobiesiak tlumacz j.
francuskiego/włoskie
go

Temat: Pierwsza rakieta...

Witam,
eh, podobne pytanie i podobne początki fascynacji squashem ;-)

na razie mały dylemat oczywiście w sprawie pierwszej rakiety - może jakieś sugestie,proszę:-)

do wyboru z: KARAKAL MX 125 i ICQ OLIVER 120.

dzięki z góry za rady i porady :-))
Urszula G.

Urszula G. Regulatory Affairs

Temat: Pierwsza rakieta...

-Urszula G. edytował(a) ten post dnia 10.10.11 o godzinie 13:19
Mariusz R.

Mariusz R. Główny Specjalista
ds. Współpracy
Międzyoperatorskiej

Temat: Pierwsza rakieta...

Najważniejsze to mieć fun z gry. Zgadzam się że zbyt ciężka rakieta może stanowić dyskomfort przy dłuższym przebywaniu na korcie, ale przecież większość z nas nie gra częściej niż 1-2 w tygodniu :)
Odnośnie wyboru rakiety, proponuję przetestować kilka przed podjęciem ostatecznej decyzji o zakupie. Z autopsji wiem, że doświadczenia (odczucia) przy okazji próbnej gry mogą dać zupełnie niespodziewane rezultaty i diametralnie zmienić pogląd na kwestię zakupu "wymarzonej" rakiety :) Możliwość testowania (oczywiście odpłatnie) dają W Warszawie między innymi Kluby Kahuna i Wilga.

Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i do zobaczenia na korcie :)
Wojciech Skublewski

Wojciech Skublewski Senior Analyst
Citibank
International plc

Temat: Pierwsza rakieta...

Olu,
Obie rakiety wydaja sie ok. Najwazniejsze jednak to jak tobie sie nimi gra. Naprawde nie ma sensu kupowac rakiety bez zagrania nia chocby jednej pelnej godziny. Polecam sprobowac zagrac taka rkieta wczesniej. Mysle ze prawie wszytskie kluby maja rakiety do testow wiec z tym nie bedzie problemow.
Najlepiej aby rakieta byla lekka (do 140 -145 g) i z duza glowka (kolo 500 cm2).
Pozdrawiam
Wojtek
Paweł L.

Paweł L. CRA, CRO

Temat: Pierwsza rakieta...

Wypowiem się gdyż znam się nieco na tych sprawach. Waga rakiety nie jest aż tak istotna, ważniejszy jest balans.

I tak balans na rączkę nawet przy cięższej rakiecie sprawia iż wydaje się ona lekka. W rzeczywistości łatwiej nią po prostu manewrować i zwiększa się precyzja uderzenia.

Balans na główkę sprawia, że nawet lekka rakieta może wydać się ciężka. Zaletą takiego balansu jest to, że siła uderzenia wzrasta jednak manewrowanie jak i precyzja są mniejsze.

Najważniejsze jest jednak to, że początkujący powinien najpierw nauczyć się prawidłowo uderzać piłkę (dowolną rakietą) a dopiero później dobierać rakietę.

Jak ktoś chciałby wiedzieć więcej to np. tu: [url]http://www.nasquasha.pl/content/view/85/75/[url]
Dariusz M.

Dariusz M. Poszukuje
skutecznych
handlowców do
sprzedaży usług
telek...

Temat: Pierwsza rakieta...

Ja kupilem rakiete w decathlonie ARTENGO i nie odczuwam roznicy pomiedzy grą tą rakietą a tą z wypożyczalni na korcie : ) może jak spedze jeszcze troche czasu na korcie to zacznę dostrzegać różnice : ) Zaplacilem za nia niecale 50zl. Dobrze lezy w dloni, jest lekka i dobrze wyglada : )

Pzdr wszystkich poczatkujacych squaszowcow :)
Adrian G.

Adrian G. Zarządzanie
inwestycjami w
budownictwie

Temat: Pierwsza rakieta...

Którą z rakiet moglibyście polecić początkującemu i dlaczego?
- dunlop blackstorm titanium,
- dunlop m-fil 140,
- dunlop rapid 140 ?
Są bardzo podobne (blackstorm ma mniejszą główkę).
A jeśli macie swoich faworytów to podzielcie się spostrzeżeniami.

Pozdr.

Temat: Pierwsza rakieta...

Adrian,

nie czytaj forów, nie słuchaj rad. Pójdź do jakiegoś klubu i pograj tymi rakietami.

Przy wyborze pierwszej poważniejszej rakiety spędziłem masę czasu na czytaniu opinii i recenzji. Byłem zdecydowany na konkretną rakietę, a potem poszedłem do klubu i wybrałem coś zupełnie innego, bo ta moja wymarzona rakieta całkowicie mi nie leżała.

Na początek na pewno lepsza będzie dla Ciebie większa główka z większym punktem uderzenia (czyli polem gdzie piłka odbija się najlepiej).
Sebastian Majcher

Sebastian Majcher IT Recruitment
Partner / Client
Relationship Manager
/ Ma...

Temat: Pierwsza rakieta...

Moim zdaniem nie ma sensu wydawać dużych pieniędzy na pierwszą rakietę. Warto kupić nawet najtańszą. Grunt to nauka odpowiednich zachowań i umiejętności poruszania się po korcie, a do tego rodzaj rakiety nie ma znaczenia. Oczywiście, jeśli ktoś ma nadwyżkę gotówki, może zastanowić się na droższą, bardziej profesjonalną rakietą, lecz to powinien być kolejny krok po przynajmniej kilku tygodniach regularnego grania. Wtedy starszą, gorszą rakietę można przekazać znajomej osobie, rozpoczynającej przygodę, bądź trzymać ją jako zapas, jak na zawodowca przystało.

Pozdrawiam!
Adrian G.

Adrian G. Zarządzanie
inwestycjami w
budownictwie

Temat: Pierwsza rakieta...

Dzieki Cezary za rady, problem w tym, ze w miejscu, gdzie gram wyboru rakiet niestety nie ma.
Natomiast z Sebastianem pozwole sie nie zgodzic, tanie rakiety sa z reguly ciezkie. Jednemu to nie przeszkadza drugi natomiast bedzie odczuwal bol nadgarstka lub co gorsze nabawi sie lokcia tenisty poprzedz przeciazanie nadgarstka co jest czeste wlasnie u poczatkujacych.
Sebastian Majcher

Sebastian Majcher IT Recruitment
Partner / Client
Relationship Manager
/ Ma...

Temat: Pierwsza rakieta...

Moim zdaniem, bez względu na to jaką gramy rakietą, podstawą podstaw jest umiejętne posługiwanie się tym sprzętem, stosując też odpowiednią rozgrzewkę. Grając nieumiejętnie nawet najdroższą, najlepiej wyprofilowaną rakietą na świecie, można nabawić się kontuzji.
Radosław Bułat

Radosław Bułat Ruby on Rails
developer,
Adtaily.com

Temat: Pierwsza rakieta...

Sebastian M.:
Moim zdaniem, bez względu na to jaką gramy rakietą, podstawą podstaw jest umiejętne posługiwanie się tym sprzętem, stosując też odpowiednią rozgrzewkę.

Mógłbyś podać jakieś linki opisujące te aspekty? (jestem dosyć początkującym graczem i do tej pory nie przykładałem wielkiej wagi do tych aspektów).
Sebastian Majcher

Sebastian Majcher IT Recruitment
Partner / Client
Relationship Manager
/ Ma...

Temat: Pierwsza rakieta...

Witam,

Myślę, że można zacząć od tej strony: http://www.squash.com.pl/wiadomosc/13/ lub http://squash.net.pl/modules/smartfaq/faq.php?faqid=23 (paznokcie na zdjęciach pozostawię bez komentarza). Wygląda to może mało naturalnie i zachęcająco, ale grając z osobą troszkę znającą temat, szybko można nabrać wprawy i wyeliminować ewentualne błędy.

Jeśli chodzi o rozgrzewkę, to zawsze warto zrobić ogólne rozciągnięcie ciała rodem z WF-u, ze szczególnym naciskiem na nadgarstki, nogi oraz plecy.
Magdalena Strączek

Magdalena Strączek prawnik,adwokat

Temat: Pierwsza rakieta...

Urszula Grzech:
Dziękuję Wszystkim za wskazówki!
Rakieta już kupiona. Nie wytrzymałam i padło na wilsona nforce. Jak na razie ręka cała, aczkolwiek, nie powiem, po godzinie grania dała mi nieźle popalić. No, ale cóż Polak mądry po szkodzie... :)
We wtorek następny meczyk, zobaczymy jak będzie:)
Pozdrawiam i życzę miłego piątkowego wieczoru


dobry wybor, gralam nia przez rok i siadla mi idealnie :)

konto usunięte

Temat: Pierwsza rakieta...

Witam wszystkich,

Jestem raczej raczkującym graczem. Po roku grania klubowymi rakietami, czyli czym popadnie, razem z drugą połową postanowiliśmy zakupić własny sprzęt.

Wybór padł na Dunlop Blackstorm Carbon (ja) i BlackStorm Titanium (połówka).

Jeżeli chodzi o mnie, to waga jest w sam raz - nie za lekka i nie za ciężka. Gram z tłumikiem drgań, przestało mnie boleć przedramię i nadgarstek. Owjka sprawia że dobrze leży w dłoni. Póki co wszystko jest ok.

Następna dyskusja:

Jaka rakieta?




Wyślij zaproszenie do