Temat: Przerwy między seriami
Jeśli chodzi o przerwy regeneracyjne to już w którymś wątku była mowa na ten temat, jakieś moje wypociny i pozostałych forumowiczów, myślę nie różniące się od siebie jakoś znacznie, bo każda/y z nas czerpie z doświadczenia własnego jak również z wiedzy zawartej w stosownej literaturze typu magazyny, książki itp więc jest to oparte na faktach tak zwanych, ale nie ma sprawy, powtórzę się, mam nadzieję, że czytający to po raz drugi lub trzeci mi wybaczą, he, he:).
A zatem przerwy między seriami są bardzo istotne, gdyż żeby mięsień był gotów wykonać powtórnie ciężką pracę, potrzebuje chwili „oddechu” czyli po prostu regeneracji co wróży tylko lepszą efektywność i oczywiście raz jeszcze wykonanie kolejnych powtórzeń poprawnie technicznie dzięki czemu większa szansa na uniknięcie kontuzji.
I tak przy robieniu siły czyli wyciskaniu dużego ciężaru, często submaksymalnego, nie więcej niż 6 max 8 powtórzeń najlepsze przerwy to ok. 3 minut. Niektórzy ciężarowcy stosują przerwę nawet ok. 5 minut, przy czym stwarza to już pewne ryzyko kontuzji, gdyż mięśnie ostygają nieco. Natomiast zawarty we włóknach mięśniowych fosfagen (inaczej kreatyna czyli organiczny związek chemiczny, tworzy się w trakcie przemiany materii, występuje głównie w mięśniach) bardzo szybko się wyczerpuje działając jak w tym przypadku w procesach beztlenowych i nie ma co liczyć na jego odbudowę przed upływem 3 minut.
Przy masie, gdzie wykonujesz większą ilość powtórzeń w seriach (8-10-12) niż w przypadku typowego cyklu na siłę, za to z lżejszym ciężarem, mięśnie korzystają z beztlenowych procesów energetycznych oraz w minimalnym stopniu z przemian tlenowych i tutaj wystarczy 1,5-2 minuty przerwy na regenerację. Przy rzeźbie (10-12-15) nawet do 1 minuty styknie przerwa, ale wszystko zależy od jednostki, każdy ma prawo inaczej reagować na określone bodźce i jeden może potrzebować 45 sekund przerwy, inny minutę, a jeszcze ktoś inny, półtorej.
Z kolei ćwicząc wytrzymałość mięśni, gdzie wykonujemy dużą ilość powtórzeń (ok.15-20) za to z bardzo niewielkim obciążeniem, mięśnie bazują głównie na tlenowych procesach energetycznych. Zalecana jest przerwa tak od 30 do 45 sekund, max do 1 minuty, aby mięśnie były coraz mniej odporne na zmęczenie i tym samym bardziej wytrzymałe.
Magda K. edytował(a) ten post dnia 22.11.11 o godzinie 20:48