GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

Witajcie, ostatnio pojawiła się dyskusja, którą być może warto kontynuować w oddzielnym wątku.

WYPRAWY ROWEREM (i nie tylko) DO RUIN I OPUSZCZONYCH MIEJSC

.

Tutaj będą informacje o wyjazdach, trasa i data

.
Link do wypowiedziLink
Wisniewska A.

Wisniewska A. kumbaya

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

jestem bardzo za;)))

czy tylko pogoda nam pozwoli zrealizowac wszytskie projekty?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

Jestem bardzo za, szczególnie teraz kiedy robi się zimno wybieram opcję zwiedzania bez roweru
Link do wypowiedziLink
Wisniewska A.

Wisniewska A. kumbaya

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

no nie..

wlasnie slonce wyszlo, czyli pogoda bedzie jak nic, jesien sie dopiero zaczela.. licze na ta piekna z kupa lisci na drogach;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

Tak jest! Trzeba się przygotować na to, że niektórzy rowery chowają na zimę. Ja nie mam gdzie, więc zawsze jak otwieram garaż to widzę mojego rumaka, jak łypie na mnie okiem i czeka by go dosiąść. Wtedy mu nie odmawiam i jedziemy razem w różne miejsca. Także do ruin.
Link do wypowiedziLink
Wisniewska A.

Wisniewska A. kumbaya

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

jak tylko zaopatrze sie w stroj odpowiedni, to napewno jeszcze smigne.. dlatego skrupulatnie przegladam watek strojow zimowych;)

a na ten moment, jeszcze jesien pzred nami;)
do listopada do robo bede smigac na mojej maszynie, a potem zobacze co Bozia za pogode da..
Link do wypowiedziLink
Wisniewska A.

Wisniewska A. kumbaya

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

czy jest juz cos zapalnowane na przyszly weekend?
moze te ruiny wojskowego centrum dowodzenia?
bede miala czas;]Ania T. edytował(a) ten post dnia 01.10.09 o godzinie 21:41
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

Nic jeszcze nie ma. Mozesz cos zapodac w watku i pogadamy. Wszystko zalezy od tego jak duzo emocji chcemy miec ;) moze nocne exploracje?
Link do wypowiedziLink
Wisniewska A.

Wisniewska A. kumbaya

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

swiatlo mam za slabe.. ;>

ale z checia nastepny weekend moglabym sie wybrac.. ;]
jesli beda chetni.. licze Maciek, ze bedziesz;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

Jednakowoz to musi byc osiagalne rowerem. Np. Fort V pierscienia Modlin oraz opuszczona wyrzutnia rakiet w KPN
Link do wypowiedziLink
Przemysław J.

Przemysław J. Wychowawca

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

Polecam ruiny szpitala psychiatrycznego w Otwocku.
Jest gdzie połazić. jest fajne, ciemne przejście podziemne. I jest fajny klimat do pofocenia:)
A zresztą luknijcie sobie:
http://picasaweb.google.com/rzemek1980/WypadRowerowyDo...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

eee.. ja doskonale znam ten szpital, zwłaszcza blok B, piętro drugie, sala 231.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

No tak... Jednakże w Otwocku już byliśmy/byliście a w Forcie V to chyba jeszcze nie.
Link do wypowiedziLink
Przemysław J.

Przemysław J. Wychowawca

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

Maciek "Muzzy" Michalczyk:
eee.. ja doskonale znam ten szpital, zwłaszcza blok B, piętro drugie, sala 231.

Wiem Maćku, przecież wtedy przez pomyłkę Cię wypuściliśmy stamtąd;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

Maciej Chojnacki:
Jednakowoz to musi byc osiagalne rowerem.

MRU? Fajny podziemny korytarz - przy dobrej lampce nawet rowerem można pojeździć. Tylko nie wolno używać dzwonka, aby nietoperzy nie straszyć ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

Do MRU daleko i za zimno... Można latem 2010 ;-)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

kufa, chłopaki wiem że żyjemy w erze nowomowy, ale no po prostu nie kumam tych Waszych slangowych skrótów.

Zaraz wywalę posta w temacie "zażalenia" - pierd@lnę taką skargę że popamiętacie!! Pokażę Wam gdzie raki zimują.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

Maciek "Muzzy" Michalczyk:
kufa, chłopaki wiem że żyjemy w erze nowomowy, ale no po prostu nie kumam tych Waszych slangowych skrótów.

Zaraz wywalę posta w temacie "zażalenia" - pierd@lnę taką skargę że popamiętacie!! Pokażę Wam gdzie raki zimują.

Się nie gorączkuj, ino w temacie ruin i historii Polski poczytaj:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Mi%C4%99dzyrzecki_Rejon_U...

;p
Link do wypowiedziLink
Dariusz A.

Dariusz A. Doradca podatkowy,
ANS Kancelaria
Podatkowa

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

Maciej Chojnacki:
Jednakowoz to musi byc osiagalne rowerem. Np. Fort V pierscienia Modlin oraz opuszczona wyrzutnia rakiet w KPN

Maćku, taką pentelkę po Kampinosie można zrobić.

Jeśli nie to może taka trasa: wokół Modlina, od fortu do fortu? Powinno wyjść spore kółko. Można wystartować z Bramy Przemyskiej (tam gdzie jest knajpa - o ile dobrze pamiętam), i tam powrót, jedzonko i do Wawy. Nie jechałem tą trasą, ale powinno się udać. W tej okolicy jest sporo szutrów, gps bedzie pomocny.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem w ruiny i opuszczone miejsca

Dariusz A.:
Maciej Chojnacki:
Jednakowoz to musi byc osiagalne rowerem. Np. Fort V pierscienia Modlin oraz opuszczona wyrzutnia rakiet w KPN

Maćku, taką pentelkę po Kampinosie można zrobić.

Jeśli nie to może taka trasa: wokół Modlina, od fortu do fortu? Powinno wyjść spore kółko. Można wystartować z Bramy Przemyskiej (tam gdzie jest knajpa - o ile dobrze pamiętam), i tam powrót, jedzonko i do Wawy. Nie jechałem tą trasą, ale powinno się udać. W tej okolicy jest sporo szutrów, gps bedzie pomocny.
Traska wokół fortów Modlina to duuuuże kółki i cały dzieńz bańki.
P.S. Brama Ostołęcka z knajpą w Tw.Modlin.


Obrazek



Obrazek

Fotki robione Jun 28, 2009 coś "kiele" 6 rano.

Mapa bunkrów wokół Tw. Modlin. Szlak na skróty = lotniczy ;-) ma 60 km. Po drogach pewnie wyjdzie 100km.


Obrazek
Maciej Chojnacki edytował(a) ten post dnia 02.10.09 o godzinie 11:28
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Rowerem... po wodzie




Wyślij zaproszenie do
Anuluj