Temat: REPREZENTACJA
Maciej Kamiński:
Obronę Franz to miał od dawna w głowie :)
No chyba żartujesz. właśnie obrona to najbardziej niezgrany i eksperymentalny twór Dyzmy
co prawda wstępny zarys był
Boenish - ????? - Perquis - Piszczek.
Po kontuzji Boenisha na dobre wskoczył Wawrzyniak, ale środek to nadal Perquis i nie wiadomo kto. Może Jodłowiec, Może Głowacki.
A Wasyla to zaczął wstawiać na środku jak kontuzję złapał Parquis
I efekt jest taki, że najbardziej kluczowa formacja jest sklecona w ostatniej chwili. Boenish bez formy, Perquis też po kontuzji. obok siepacz Wasyl. i Piszczek.
I tak naprawdę to chyba tylko Perquis jest obrońcą, który jednak większe walory ma w obronie niż w ofensywie.
I w tym kontekście żałuję jednak, że Glika nie przetestowano.