Temat: Prośba o pomoc
Piotr C.:
Przytoczony niżej himalaizm jest sportem o krytycznie wysokim poziomie ryzyka obiektywnego (lawiny, seraki, zmiana pogody). Nurkowanie rec takim sportem nie jest, ale Tobie tego tłumaczyc nie muszę.
ale podyskutowac mozemy :))
moim zdaniem wszystko zalezy od podejscia to tematu, a mianowicie wyszkolenia. Jak osoba dobrze przygotowana i doswiadczona, lezie we wspomniane Himalaje to jest to o tyle bezpieczne na ile sie przygotuje.
Tak samo z nurkowaniem rec. Jak puscisz jelopa na 6m, to i tam sie moze zabic, bo sie w cos zaplacze i mu sie wiatr skonczy.
a co do "zmiennosci pogody pod woda" - well, plyniesz sobie spokojnie i nagle Ci najpierw na glowe ktos spada, a potem zasuwa mulem po twarzy. Zmiana pogody jak nic :)))))
ps bede obstawac za tym, ze nurkowanie samo w sobie jest niebezpieczne.
a juz do szalu doprowadzaja mnie hasla "nurkowanie dla kazdego"
gucio prawda. nurkowanie nie jest dla kazdego.
A jak zdefiniowac "głębszy"?
techniczny?
dobra dobra, wiem, zaraz bedzie 16 definicji "techniczny" :)))))
IMO overhead jest takim kryterium, które potrafi to jednak mocno zróżnicowac.
hmmm...Grozny i przeplywanie przez galeryjki?
tam sie pcha kazdy, kto na ten wrak zejdzie.
A znasz jakiegoś nurkującego profesora AP? ;)
nie,
ale doktora znam :P
Katarzyna M. edytował(a) ten post dnia 27.12.09 o godzinie 23:57