Temat: Krippenstein - freeride

Kto z Was, Członkowie Grupy był we wspomnianym wyżej i mógłby się podzielić wrażeniami?

Pozdrawiam

Temat: Krippenstein - freeride

Mój kolega był i mówił że najlepsze miejsce w jakim był

Temat: Krippenstein - freeride

Jest super :))
Aczkolwiek trzeba patrzeć na ilość śniegu. Jeżeli jest mało to góra czynna jest tylko do połowy, co dość ogranicza, gdyż czasowo trzeba załapać się na ostatnią kolejkę na dół (jest to trudne).
Można nawet kilka dni jeździć w puchu, naprawdę dużo miejsca do jazdy i mało ludzi.
Minusem jest to, że góra nie jest zbyt stroma (nie jeździliśmy na sam dół bo było mało śniegu,może tam jest lepiej). W wielu miejscach są dolinki i trzeba podjeżdżać pod górkę. Na snowboardzie było ciężko. Na nartach niewiele lepiej, ale kijki pomagają :). Najwięcej osób na skitouring'ach wybiera tą miejscówkę. Trzeba też pamiętać, że aby znaleźć fajne miejsce do zjazdu nieraz trzeba iść około godziny (i tu tez skitoury wygrywają).
Jeżeli jeździcie z dziećmi to na szczycie jest kilka niebieskich tras na których mogą sobie pojeździć- to rzadkość na freeridowych górkach.
Trzeba też uważać na szczeliny lodowe które są dość często tam spotykane i całkiem głębokie, stąd dobrze mieć ze sobą odpowiednie osprzętowanie.