GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Rowerem na zakupy

„Rowerem na zakupy” to niekomercyjna akcja mająca na celu zachęcenie właścicieli warszawskich obiektów handlowych (sklepów, supermarketów, centrów handlowych) do stosowania bezpiecznych i wygodnych stojaków rowerowych.

Działamy poprzez namawianie samych rowerzystów do tego, aby aktywnie motywowali właścicieli sklepów do instalowania dobrych stojaków.

Obecnie nawet przy największych hipermarketach i centrach handlowych w Warszawie trudno spotkać odpowiednie miejsca do zaprkowania roweru. To właśnie chcemy zmienić!

więcej o akcji na

http://www.roweremnazakupy.wordpress.com

Zapraszam do włączenia się do naszych działań!
Link do wypowiedziLink
Stanisław K.

Stanisław K. jack of all trades

Temat: Rowerem na zakupy

Widzę, że o Lidli pisać nie muszę.
Takie stojaki rowerowe są w każdym Lidlu.
Rzeczywiście, do niczego się one nie nadają.
Link do wypowiedziLink
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Rowerem na zakupy

a co to jest "bezpieczny" stojak? Taki z ochroniarzem, pokwitowaniem zdania roweru do przechowania? jeśli tak to jestem jak najbardziej za.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem na zakupy

bezpieczny czyli taki, do którego można bezpiecznie przypiać rower :)(minimalizująć ryzyko kradzieży)

http://roweremnazakupy.wordpress.com/dobry-stojak-rowe...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem na zakupy

Stanisław K.:
Widzę, że o Lidli pisać nie muszę.
Takie stojaki rowerowe są w każdym Lidlu.
Rzeczywiście, do niczego się one nie nadają.

ważne żeby było do czego przypiąc....może nie warto byc drobiazgowym....ja do Lidla w Piasecznie sobie podjeżdżam, i jakos nie mam problemu;-)
problem mam pod rossmanem, tam nie ma nic, ale podpinam do kosza nieopodal, może jestem zbyt tolerancyjna?;-)
Link do wypowiedziLink
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Rowerem na zakupy

Sylwia P.:

ważne żeby było do czego przypiąc....może nie warto byc drobiazgowym....ja do Lidla w Piasecznie sobie podjeżdżam, i jakos nie mam problemu;-)

Ważne żeby było do czego prawidłowo przypiąc.
Jeżeli stojak ma taką konstrukcję, że nie da się prawidłowo przypiąć roweru U-lockiem, to taki stojak nie jest bezpieczny. I to nie jest drobiazgowość, tylko minimalizacja ryzyka kradzieży.
Oczywiście można podejść do tego zupełnie w inny sposób: jeździć rowerem za 200 zł i przypinać go byle jaką linką z założeniem, że jak ukradną to się kupi nowy... Jeden mój znajomy tak robi.
Tylko że mimo wszystko nie chciałbym się znaleźć w takiej sytuacji (a byłem w niej już dwa razy), kiedy gdzieś w trakcie załatwiania różnych spraw na mieście mam jechać dalej i okazuje się, że nie mam roweru... :(
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem na zakupy

Jarosław Rafa:
Sylwia P.:

ważne żeby było do czego przypiąc....może nie warto byc drobiazgowym....ja do Lidla w Piasecznie sobie podjeżdżam, i jakos nie mam problemu;-)

Ważne żeby było do czego prawidłowo przypiąc.
Jeżeli stojak ma taką konstrukcję, że nie da się prawidłowo przypiąć roweru U-lockiem, to taki stojak nie jest bezpieczny. I to nie jest drobiazgowość, tylko minimalizacja ryzyka kradzieży.
co to znaczy "prawidłowo"?...:) na minimalizację ryzyka kradzieży bardziej wygląda mi to co piszesz dalej....jak ktoś kupuje rower za 2- 3 tys to, nie wiem czy to możliwe, ale lepiej go ubezpieczyć...
Oczywiście można podejść do tego zupełnie w inny sposób: jeździć rowerem za 200 zł i przypinać go byle jaką linką z założeniem, że jak ukradną to się kupi nowy... Jeden mój znajomy tak robi.
ja tez tak robię, mój rower jest używany, zakupiłam go na allegro za 200 pln i mam o jeden stres mniej:
Tylko że mimo wszystko nie chciałbym się znaleźć w takiej sytuacji (a byłem w niej już dwa razy), kiedy gdzieś w trakcie załatwiania różnych spraw na mieście mam jechać dalej i okazuje się, że nie mam roweru... :(

jak będą chcieli ukraść to ukradną, to czy jest u-lock czy linka nie jest wtedy ważne, linkę tez trzeba czymś przeciąć...
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem na zakupy

pokutuje takie przeświadczenie (kto wie, może nawet wykreowane i lansowane przez samych złodziei?) pt "jak ma ukraść, to ukradnie". czyli załóżmy nogę na nogę i czekajmy, bo nic nie możemy zrobić? bzdura :)
jednak jest różnica czy przypinasz rower 15-złotową linką za ramę do kosza na śmieci (który pewnie można jakoś "obejść" lub linkę przeciąć byle jakimi nożycami w 5 sek) czy u-lockiem do mocnego stojaka, za ramę i tylne koło. dobry u-lock jest odporny na standardowe nożyce, piłki do metalu a czasem też na zamrażanie. reasumując - nie da się go sforsować w 5 minut, a to już oznacza, że w biały dzień, bez świadków się tego nie da zrobić i ryzyko złapania na gorącym uczynku jest dla kalkulującego złodzieja zbyt duże.
zresztą rower za 200-300 zł, też można dobrze zabezpieczać. wtedy już prawie 100% pewności, że nikt go nie ruszy.

Captain Obvious ;)
Link do wypowiedziLink
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Rowerem na zakupy

Sylwia P.:

co to znaczy "prawidłowo"?...:)

No chyba na tej grupie wszyscy wiedzą jak się prawidłowo przypina rower?
- za ramę i za koło (a jeżeli się da to za dwa koła)
- solidnym zapięciem typu U-lock lub łańcuch.
Polecam: http://www.rowery.org.pl/kradzieze.html
Link do wypowiedziLink
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Rowerem na zakupy

paweł D.:
do mocnego stojaka, za ramę i tylne koło. dobry u-lock jest odporny na standardowe nożyce, piłki do metalu a czasem też na zamrażanie. reasumując - nie da się go sforsować w 5 minut, a to już oznacza, że w biały dzień, bez świadków się tego nie da zrobić i ryzyko złapania na gorącym uczynku jest dla kalkulującego złodzieja zbyt duże.

Niestety nie jest tak różowo. Wiele razy były robione eksperymenty polegające na "kradnięciu" własnego roweru przypiętego gdzieś w mieście i sprawdzaniu, czy ktoś zareaguje. Przy kilku- czy kilkunastominutowym operowaniu narzędziami typu piłka do metalu, czy szlifierka elektryczna(!) nie reagował nikt, z policją włącznie. Nie mam akurat pod ręką filmiku z Polski (chociaż widziałem takie), ale tu jest bardzo znany przykład z USA: http://www.youtube.com/watch?v=ZbklkFuFk-4

Niemniej jednak faktem jest, że sforsowanie U-locka czy dobrego łańcucha jest znacznie trudniejsze niż linki, którą przecina się byle nożycami do metalu w kilka sekund i może zniechęcić złodzieja, ponadto nie zawsze złodziej bedzie miał przy sobie na tyle "zaawansowane" narzedzia...Jarosław Rafa edytował(a) ten post dnia 05.06.11 o godzinie 10:12
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem na zakupy

Jarosław Rafa:

czarnowidz? nigdy nie wiesz, na jakich przechodniów i gliniarzy trafisz. kiedyś mi się włączył alarm w samochodzie i dosłownie przez chwilę miałem problem z jego wyłączeniem. ni stąd ni zowąd podjechała policja po cywilu... ;) elektryk samochodowy mi opowiadał, jak mu wył samochód pod supermarketem, a złodzieje nie mogli go uciszyć i przypadkowi ludzie ich wypłoszyli.
a jeśli już nie przechodnie ani policja, to właściciel też może wrócić w każdej chwili.
Link do wypowiedziLink
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Rowerem na zakupy

paweł D.:
Jarosław Rafa:

czarnowidz? nigdy nie wiesz, na jakich przechodniów i gliniarzy trafisz. kiedyś mi się włączył alarm w samochodzie i dosłownie przez chwilę miałem problem z jego wyłączeniem. ni stąd ni zowąd podjechała policja po cywilu... ;) elektryk samochodowy mi opowiadał, jak mu wył samochód pod supermarketem, a złodzieje nie mogli go uciszyć i przypadkowi ludzie ich wypłoszyli.
a jeśli już nie przechodnie ani policja, to właściciel też może wrócić w każdej chwili.
ja miałem sytuację odwrotną, tzn. wracałem z nocnej imprezy (coś około 3rano w centrum waw) niestety pech chciał że rozładowała mi się bateria w pilocie więc niezrażony wsiadłem do samochodu i usiłowałem odpalić (nie wiedziałem że są takie cuda jak immobilizery i inne zabawki..) na wyjącym alarmie od tyłu podjechała policja w radiowozie, ktora nie tylko nie sprawdziła czy usiłując jechać samochodem nie mam "w czubie" (samochód zaparkowany pod imprezownią) ale nawet nie sprawdziła czy mam dowód samochodu. Zapytałem się panów gdzie można dokupić baterie i polecili mi udać sie na centralny, a sami oddalili się od wyjącego samochodu z osobnikiem majstrującym przy stacyjce.

a w temacie to prawidłowo przypina się rower zostawiając z nim drugą osobę na czas pobytu w sklepie.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem na zakupy

Marcin Lipowski:

może nie wzbudzasz takich podejrzeń co ja?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem na zakupy

Jarosław Rafa:
Sylwia P.:

co to znaczy "prawidłowo"?...:)

No chyba na tej grupie wszyscy wiedzą jak się prawidłowo przypina rower?
- za ramę i za koło (a jeżeli się da to za dwa koła)
- solidnym zapięciem typu U-lock lub łańcuch.
Polecam: http://www.rowery.org.pl/kradzieze.html
taaa...dziękuję, że mi wytłumaczyłeś...jak zapytam co to rama i koło to też napiszesz?;-)
Link do wypowiedziLink
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Rowerem na zakupy

No i czego sie czepiasz?
Napisałaś "co to znaczy 'prawidłowo'?" więc odpisałem co to znaczy.
No i o co ci chodzi?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Rowerem na zakupy

Jarosław Rafa:
No i czego sie czepiasz?
Napisałaś "co to znaczy 'prawidłowo'?" więc odpisałem co to znaczy.
No i o co ci chodzi?
o lekkość...:)
Link do wypowiedziLink
Jarosław Rafa

Jarosław Rafa senior software
engineer, Motorola
Solutions Systems
Polska

Temat: Rowerem na zakupy

Sylwia P.:

o lekkość...:)

Lekkościa to niech się przejmują ci co się odchudzają, ja nie muszę ;)))
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Rowerem po Grecji




Wyślij zaproszenie do
Anuluj