konto usunięte

Temat: Sprzet na poczatek

Odnośnie pól to polecam Toya Golf & Country Club pod Wrocławiem.

Odnośnie sprzętu to kupiłem w USA poprzez stronę http://bestbuyso.com

3 komplety dla siebie, żony i córki Wilson Staff dobre jak na początek.

Pzdr,
Anna Maj

Anna Maj Redaktor

Temat: Sprzet na poczatek

Rafael Moucka:
Jak pewnie sie dowiedzieliscie z mojego poprzedniego posta, zaczynam przygode z golfem - czy waszym zdaniem powinienem kupic jakis sprzet, czy bazowac na razie na wypozyczaniu?


Moim zdaniem na wypożyczaniu... a jak już wdrożysz się na tyle aby wiedzieć co do czego i kiedy to wtedy wybierzesz sobie te które najbardziej Tobie pasują. Wypożyczaj zawsze inne... aby mieć rozeznanie.

Swój komplecik kup po 2 sezonach a teraz potrzebne Ci są w domku tylko trzy - wood, S7 i puter.... trening na sucho z plamką na podłodze jest wg mnie podstawą w pierwszej fazie. Te trzy kije możesz kupić w sklepie przy klubie lub na allegro - najtańsze jakie są - tylko po to aby pracować w domu nad postawą.
Grzegorz M.

Grzegorz M. szef projektu,
Macrologic S.A.

Temat: Sprzet na poczatek

Anna Maj:
Rafael Moucka:
Jak pewnie sie dowiedzieliscie z mojego poprzedniego posta, zaczynam przygode z golfem - czy waszym zdaniem powinienem kupic jakis sprzet, czy bazowac na razie na wypozyczaniu?


Moim zdaniem na wypożyczaniu... a jak już wdrożysz się na tyle aby wiedzieć co do czego i kiedy to wtedy wybierzesz sobie te które najbardziej Tobie pasują. Wypożyczaj zawsze inne... aby mieć rozeznanie.

Swój komplecik kup po 2 sezonach a teraz potrzebne Ci są w domku tylko trzy - wood, S7 i puter.... trening na sucho z plamką na podłodze jest wg mnie podstawą w pierwszej fazie. Te trzy kije możesz kupić w sklepie przy klubie lub na allegro - najtańsze jakie są - tylko po to aby pracować w domu nad postawą.

Witajcie,

ja mam całkiem odmienne zdanie. kije chcę mieć swoje i zawsze te same, a nie wypożyczone. Wydaje mi się, że ma to wpływ na precyzję gry. Nie wyobrażam sobie "przesiadki" tuż przed turniejem na sprzęt o innej charakterystyce niż ten, do którego przywykłem.
To może jest tak, jak z kierowcą-amatorem, który umie jeździć tylko swoim samochodem, a po przesiadce do innego egzemplarza "zrywa" sprzęgło i nie może "odszukać" biegów. No ale w golfie jestem "amatorem", więc może stąd ten nawyk kierowcy amatora.
Kierowca "zawodowy" przesiada się z samochodu osobowego na ciągnik siodłowy z 20-tonową naczepą, a potem do "busika", i nie szarpie. Ale amator ma swój "ulubiony egzemplarz".
Ja, jako amator, kijków zmieniać nie chcę. Mam swoje ulubione. Tak samo rodzaj piłek - zawsze takie same.
Swoją drogą ciekaw jestem, czy Tiger gra zawsze tym samym zestawem kijów, czy zmienia z turnieju na turniej. A może ma inny zestaw na każdy rodzaj pola, albo na każdą pogodę? Tak jak są opony letnie i zimowe?
Anna Maj

Anna Maj Redaktor

Temat: Sprzet na poczatek

Grzegorzu.... ale Rafael "zaczyna swoją przygodę z golfem" - więc o turniejach raczej nie ma mowy.....

A jak sam zauważyłeś jesteś "uzależniony" od swojego sprzętu ;-) i inny Ci wadzi - jak baletnicy rąbek u spódnicy :-) ;-)

i właśnie dlatego na początku należy grać wypożyczonymi - a po wyrobieniu nawyków wybrać te które najlepiej leżą w dłoni.
Przemysław Grudziński

Przemysław Grudziński Edit
headlineProducent
oświetlenia
przemysłowego w
techno...

Temat: Sprzet na poczatek

Anna Maj:
Grzegorzu.... ale Rafael "zaczyna swoją przygodę z golfem" - więc o turniejach raczej nie ma mowy.....

A jak sam zauważyłeś jesteś "uzależniony" od swojego sprzętu ;-) i inny Ci wadzi - jak baletnicy rąbek u spódnicy :-) ;-)

i właśnie dlatego na początku należy grać wypożyczonymi - a po wyrobieniu nawyków wybrać te które najlepiej leżą w dłoni.


Ja zacząłem wypożyczonymi ale zawsze takimi samymi. Ale podjąłem decyzje dość szybo o zakupie własnych ponieważ strasznie mnie irytowały zmiany sprzętu a jestem raczej perfekcjonistą... i zakupiłem dość dobre kije Callaway X-20, dziki temu ruchowi zacząłem grać o wiele pewniej.

Uważam, że zawsze początki to wypożyczone kije ale jak się już podejmie decyzję że będzie się grało to trzeba kupić własne kije i już.Przemysław Grudziński edytował(a) ten post dnia 20.12.08 o godzinie 17:57
Grzegorz M.

Grzegorz M. szef projektu,
Macrologic S.A.

Temat: Sprzet na poczatek

Anna Maj:
Grzegorzu.... ale Rafael "zaczyna swoją przygodę z golfem" - więc o turniejach raczej nie ma mowy.....
oooo, przepraszam, jak to nie ma mowy? A turnieje dla zielonokartowców? Właśnie takie turnieje mam na myśli, pisząc o swojej przygodzie z golfem. Zapewniam, nie ma nic trudnego w dostaniu się do finału takiego turnieju po dwóch - trzech miesiącach treningu !!!
Rafael, z Twoich wypowiedzi wynika, że polubiłeś golfa, więc to nie prawda, że "o turniejach nie ma mowy"!!!
A ile frajdy jest z gry w takim turnieju!!!
Grzegorz M.

Grzegorz M. szef projektu,
Macrologic S.A.

Temat: Sprzet na poczatek

Anna Maj:

A jak sam zauważyłeś jesteś "uzależniony" od swojego sprzętu ;-) i inny Ci wadzi - jak baletnicy rąbek u spódnicy :-) ;-)
Aniu,
mam chęć wszczęcia konstruktywnej polemiki.
Otóż, jeszcze nie zauważyłem, że jestem uzależniony od konkretnego sprzętu, lecz przypuszczam, że tak jest.

Jako fizyk spodziewam się, że kij typu "blade" da zupełnie inną trajektorię piłki niż kij "brzegowo-ważony" o tym samym numerze. Tak samo, zmiana długości kija czy zmiana giętkości szaftu, na pewno dadzą duże różnice w locie piłki.
Jak wiadomo, golf to gra o precyzję. Nie wyobrażam sobie, żeby początkujący gracz przed samą grą, podczas rozgrzewki na DR, mógł się "wstroić" w inną charakterystykę kijów. Po prostu rozgrzewka to za mało, żeby się zapoznać z własnościami "innego" sprzętu.

Przed właściwym uderzeniem, wykonując zamachy próbne, gracz "kalibruje" swoje ustawienie, "przypomina sobie, gdzie jest powierzchnia gruntu". Wszystko po to, żeby skompensować niestabilność organizmu, który nie jest wykonany z invaru, lecz z materiałów elastycznych, i ma swoje humory, szczególnie po szybkim przejściu kilkuset metrów. Jeśli by do tego dodać grę kijem o innej długości, niż grało się dotychczas, to chyba byłoby za dużo. ZWŁASZCZA DLA GRACZA POCZĄTKUJĄCEGO.

Ponadto, grając na polu zawsze się planuje nie tylko gdzie piłka ma spaść, ale również pod jakim kątem. Zmiana typu główki kija może niemile zaskoczyć gracza. Jeśli grał zwykle sprzętem brzegowo-ważonym, zagranie blejdem może się okazać zaskakująco strome. A dobre poznanie kompletu sprzętu, jego grymasów i reakcji na błędy podczas krótkiej rozgrzewki nie wydaje mi się możliwe.

I jeszcze jedna rzecz: według mnie człowiek uczący się musi mieć jakieś w miarę stałe punkty odniesienia. Zanim się "ogram", chcę mieć stabilne warunki, abym i ja i trener nie musiał walczyć za każdym razem z błędami wynikającymi z innych czynników - jednego dnia z powodu za długiego kija, następnego dnia z powodu zbyt giętkiego szaftu. Przy nauce golfa la początkującego gracza ważne jest "uchwycenie powtarzalności" uderzeń. Moim zdaniem jest to znacznie utrudnione, jeśli człowiek się przesiada z jednego sprzętu na inny.

Dlatego - pomimo, że nie próbowałem częstych przesiadek, nie spodziewałbym się po nich niczego dobrego. Ograć się chcę na sprzęcie stabilnym. Jakoś nie mogę się przekonać do "skoku na głęboką wodę" - nauki za każdym razem na innym sprzęcie.
Grzegorz M.

Grzegorz M. szef projektu,
Macrologic S.A.

Temat: Sprzet na poczatek

Przemysław Grudziński:
Ja zacząłem wypożyczonymi ale zawsze takimi samymi. Ale podjąłem decyzje dość szybo o zakupie własnych ponieważ strasznie mnie irytowały zmiany sprzętu a jestem raczej perfekcjonistą... i zakupiłem dość dobre kije Callaway X-20, dziki temu ruchowi zacząłem grać o wiele pewniej.

No właśnie. Perfekcjonista. Bo golf to gra dla perfekcjonistów. Taka jest fizyka tej gry. Golf nie wybacza niezdyscyplinowania.
A myśląc po inżyniersku - do perfekcji potrzebna jest stałość narzędzi.

A swoją drogą zakup kijków to przecież żaden wydatek w porównaniu chociażby z kosztami dojazdu, POŚWIĘCENIA CZASU = $$$$$ i opłacenia trenera. Nie trzeba mieć od razu tajtlistów za czterdzieści tysięcy złotych. Mój sprzęt kosztował grosiaki. Jest dla mnie wystarczająco dobry, i jest MÓJ, ZAWSZE TAKI SAM.
Anna Maj

Anna Maj Redaktor

Temat: Sprzet na poczatek

Grzegorz M.:
Anna Maj:

A jak sam zauważyłeś jesteś "uzależniony" od swojego sprzętu ;-) i inny Ci wadzi - jak baletnicy rąbek u spódnicy :-) ;-)
Aniu,
mam chęć wszczęcia konstruktywnej polemiki. (........)

Szczerze mówiąc to mi się nie chce....
- chyba jestem za stara na takie "kwarkowe" polemiki. ;-)

I jeszcze jedna rzecz: według mnie człowiek uczący się musi mieć jakieś w miarę stałe punkty odniesienia. Zanim się "ogram", chcę mieć stabilne warunki, abym i ja i trener nie musiał walczyć za każdym razem z błędami wynikającymi z innych czynników - jednego dnia z powodu za długiego kija, następnego dnia z powodu zbyt giętkiego szaftu.

I właśnie ta cała "walka za każdym razem z błędami wynikającymi z innych czynników" - nazywa się DOBRĄ NAUKĄ gry w golfa.

Pozdrawiam Ania
Grzegorz M.

Grzegorz M. szef projektu,
Macrologic S.A.

Temat: Sprzet na poczatek

Anna Maj:
nie musiał walczyć za każdym razem z błędami wynikającymi z innych czynników - jednego dnia z powodu za długiego kija, następnego dnia z powodu zbyt giętkiego szaftu.

I właśnie ta cała "walka za każdym razem z błędami wynikającymi z innych czynników" - nazywa się DOBRĄ NAUKĄ gry w golfa.

Pozdrawiam Ania

...ale nie walka z niedopasowaniem kijków. Myślę, że to niczego nie nauczy. Co innego walka z różnymi wiatrami, różnymi warunkami zewnętrzymi, graczami "nawiedzonymi przez łosia", którzy po airshocie mówią, że to był próbny zamach.

A więc kijki chcę mieć swoje. Tak jak wieczne pióro, szczoteczkę do zębów, kalosze... :-) :-) :-)

Pozdrawiam

Grzegorz.

.
Oksana W.

Oksana W. Neava Poland /
Managing Director

Temat: Sprzet na poczatek

W tej dyskusji chyba warto określić etap nauki, podczas którego należy rozważać zakup własnego sprzętu i club fitting. Może mam staroświeckie podejście do golfa, ale na początku swojej przygody z golfem usłyszałam, że club fitting będę miała, jak zejdę do hcp jednocyfrowego. I tej wersji się trzymam. Nowoczesne kije same w sobie zawierają taką ilośc udogodnień dla gracza, że dodatkowe kombinacje podczas fittingu nie wniosą radykalnych zmian. Dużo gram w turniejach amatorskich, obserwuję graczy z hcp 20-12 po club fittingu i śmiało mogę stwierdzić, że mimo faktu, że ich kije przypominają bolidy F1, to Kubica z nich żaden ;-)
Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku amatorów z jednocyfrowym hcp, non amatorów i playing pro. Ale oni mają swoje forum :-)
Grzegorz M.

Grzegorz M. szef projektu,
Macrologic S.A.

Temat: Sprzet na poczatek

Oksana W.:
W tej dyskusji chyba warto określić etap nauki, podczas którego należy rozważać zakup własnego sprzętu i club fitting. Może mam staroświeckie podejście do golfa, ale na początku swojej przygody z golfem usłyszałam, że club fitting będę miała, jak zejdę do hcp jednocyfrowego. I tej wersji się trzymam. Nowoczesne kije same w sobie zawierają taką ilośc udogodnień dla gracza, że dodatkowe kombinacje podczas fittingu nie wniosą radykalnych zmian. Dużo gram w turniejach amatorskich, obserwuję graczy z hcp 20-12 po club fittingu i śmiało mogę stwierdzić, że mimo faktu, że ich kije przypominają bolidy F1, to Kubica z nich żaden ;-)
Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku amatorów z jednocyfrowym hcp, non amatorów i playing pro. Ale oni mają swoje forum :-)

No więc mój etap nauki to sam początkowy początek (1 sezon, 1 turniejek dla zielonokartowców).
Jeśli chodzi o drugą "współrzędną" (amatorskizawodowy) - to oczywiście kierunek całkowicie amatorski. Czyli - początkujący amator.
Dlatego moje kije nie przypominają bolidu F1. Nie muszą. "Kubicą", a raczej "Tajgerem", i tak nie będę. No, może na emeryturze... :D

Moje kijaszki to zwykłe "brzegowo obciążone z małą kieszonką" - czyli o lekko podwyższonej tolerancji na błędy.

A jeśli chodzi o club-fitting, to wystarczyło mi stwierdzenie instruktora, że "te mogą być" :-) :-) :-) . Instruktor popatrzył po prostu, czy nie jestem do tego kompletu kijków o metr za wysoki albo za niski, czy się nie męczę grając nimi, sprawdził, czy nie są wadliwe. I to wystarczyło dla współrzędnych "początkujący"x"amator".

Zależało mi natomiast na tym, żeby kije mieć swoje, jak pióro wieczne, narty, i szczoteczkę do zębów. Po prostu dlatego, że nie chcę walczyć za każdym razem z innymi kijami z wypożyczalni. Gram dla przyjemności i zależy mi na tej odrobinie komfortu, jaką daje posiadanie własnych kijków. To przecież MOJA ulubiona zabaweczka.

Tak jak już kiedyś pisałem, wydatek nie był duży, więcej wydałem na nauki i green fee, a chyba najwięcej kosztuje mnie czas... ale tego wydatku żaden golfista nie uniknie. Więc nie ma sensu żałować zakupu kijków.

Pozdrawiam.
Oksana W.

Oksana W. Neava Poland /
Managing Director

Temat: Sprzet na poczatek

I to jest najbardziej właściwe podejście!!! Życzę jak najwięcej czasu, który będziesz mógł poświęcić na grę oraz trzymam kciuki, żeby golf stał się twoim sposobem na życie ;-)

Pozdrawiam serdecznie

Oksana

konto usunięte

Temat: Sprzet na poczatek

http://www.allegro.pl/item546295705_pathfinder_golf_50...

Ja mam do sprzedania praktycznie nowy sprzęt przed sezonem. Pilne
Patryk P.

Patryk P. "prawdziwa wiedza,
to znajomość
przyczyn" (c)
Arystoteles

Temat: Sprzet na poczatek

Michał, nieprawde piszesz na allegro:)
przeprowadzka do innego miasta...
pod warszawa masz 2 pola i kilka drivingow, jest gdzie grać
po prostu nie chce Ci się :)

konto usunięte

Temat: Sprzet na poczatek

Ja też dorzucę swoje 5 gr.:

- zgadzam się z kolegą fizykiem, że warto bazować na czymś stabilnym, czyli na własnym sprzęcie

- kup sobie na początek ze dwa żelaza po 20 zł.(PW, 7I), wood 3 i putter na Allegro - jak już nimi będziesz się umiał posługiwać to i tak wielu graczy z HCP poniżej 10 powie Ci, że do HCP 20 nie musisz w ogóle wyciągać 3W lub driver. Trenować możesz, ale póki 5W, 3W i driverem będziesz uderzał zbliżone odległości (jak np. ja), to lepiej trzymać się 5W albo jakiejś hybrydy (długie kije są mniej dokładne)
- więcej wydasz na piłki, których na początku gubi się sporo (mój rekord to 12 w jeden dzień :-)))

- jak uznasz, że golf to jest TO - kup sobie prosty zestaw np. Wilsona czy Dunlopa na Allegro (może być używany). Jakby dolar staniał, to w USA można kupić zestawy po 199 USD, ja na przykład kupiłem taki Jacka Nicklausa - grałem nim 3 lata

- ćwicz najwięcej puttowanie i uderzenia tak z 10-20 metrów od greenu - duuużo się na nich traci

- nie napalaj się na odległości, w golfie ważniejsza jest celność i dokładność uderzenia - tu się liczy dokładność i precyzja księgowego, a nie ułańska fantazja - pewnie wiecie :-)))))

Takie oto są moje przemyślenia po 3 latach gry i wypróbowaniu wszystkich kijów w walceMarek Tumiłowicz edytował(a) ten post dnia 19.03.09 o godzinie 16:50
Karol P.

Karol P. specjalista ds.
logistyki i
administracji
WESTLAND SP Z O.O.

Temat: Sprzet na poczatek

Jestem ciekawy Waszych opinii dotyczący takiego kompletu (link poniżej)

http://www.tchibo.pl/is-bin/INTERSHOP.enfinity/eCS/Sto...Karol P. edytował(a) ten post dnia 09.04.09 o godzinie 12:03
Patryk P.

Patryk P. "prawdziwa wiedza,
to znajomość
przyczyn" (c)
Arystoteles

Temat: Sprzet na poczatek

dla początkującego bardzo dobre
grafitowe shafty wybaczają drobne błedy, które zdarzają sie początkującym.
brak długich ironów nie wydaje się byc przeszkodą
na plus są dostępne hybrydy - modne ostatnio, którymi podobno łatwo nauczyć się grać.
torba z licznymi kieszeniami
i cena, nawet aktrakcyjna
i pozniej, po sezonie, jesli spodoba sie gra i zechcesz miec lepszy set, nie powinno byc problemów z odsprzedażą tego
Oksana W.

Oksana W. Neava Poland /
Managing Director

Temat: Sprzet na poczatek

Jestem trochę nieufna w stosunku do sklepów, które oferują produkty, w których się nie specjalizują. Nie widziałam tego zestawu na żywo, ale dla porównania powiem, że zestawy oferowane przez wielkopowierzchniowe sieciowe sklepy sportowe w Polsce mają słaby współczynnik cena / jakość. W podobnej cenie zdecydowanie polecam:
http://www.golfonline.co.uk/ram-concept-golf-set-graph...
lub
http://www.direct-golf.co.uk/golf_packages/wilson/1200...
Patryk P.

Patryk P. "prawdziwa wiedza,
to znajomość
przyczyn" (c)
Arystoteles

Temat: Sprzet na poczatek

Oksana, ale na jeden sezon sprzet z niższej półki wystarczy. pozatym RAM tez nie należy do czołowych producentów.
gdybym mial wybierać z tych trzech, na pewno byłby to wilson

Następna dyskusja:

Poczatek Lobby




Wyślij zaproszenie do