konto usunięte

Temat: Co sądzicie o metodach walki bez walki :)

Koncentracja koncentracją. Uważam, że nie koncentracja tylko automatyzm reakcji jest kluczowy. Ilekroć się zbyt skoncentruję tylekroć wychodzi fatal error. Tu nie ma czasu na roztrząsanie skupianie, analizowanie. Tak jak na potwierdzenie bez zastanowienia kiwamy głową, zgłaszając się w szkole do odpowiedzi podnosimy rękę tak i tu na dane zagrożenie winna być natychmiastowa, automatyczna reakcja, najlepiej wyprzedzająca :-). Lata lata lata i się tej wprawy nabierze. Jak pies Pawłowa.

konto usunięte

Temat: Co sądzicie o metodach walki bez walki :)

Automatyzm reakcji czyli optymalizacja procesów myślowych, zatem wysterowanie podstawowego układu analizy oko mózg.

Ćwiczmy dalej.

konto usunięte

Temat: Co sądzicie o metodach walki bez walki :)

http://www.youtube.com/watch?v=pdrzBL2dHMI&search=dim%...

to są chyba jakieś jaja:) ten "mistrz" wygląda jakby pracował w KFC i to co robi przypomina Dragon Ball'a, tylko, że bez fajerwerków. Nie oceniać umiejętności po wyglądzie... ja wiem, ale nie jestem ani trochę przekonany do tych "sztuczek". Trochę to wygląda na: Zbigniew Nowak, ręce które leczą.Dawid Barnaś edytował(a) ten post dnia 19.12.07 o godzinie 10:22

konto usunięte

Temat: Co sądzicie o metodach walki bez walki :)

Udało mi się kiedyś przewrócić kogoś łapiąc go za kciuk, bawiłem się oddechem w fazie fascynacji kung-fu, na pewno jest coś takiego jak punkty energetyczne, można nawet kogoś "zabić smiechem" :)

Ale na pewno nie da się biegać nad powierzchnią jeziora, chyba, że ma się mocne plecy ;)

konto usunięte

Temat: Co sądzicie o metodach walki bez walki :)

Punkty energetyczne oczywiście są:) a ich umiejętne wykorzystanie pozwala manipulować siłą, w walce daje wiedzę gdzie uderzyć i generalnie zainteresowanie się tą tematyką powinno przynieść więcej korzyści niż szkody:)

Bieganie po powierzchni jeziora, o ile mnie pamięć nie myli, udało się tylko raz, ale to było ponad 2000 lat temu:) Te plecy o których mówisz, od tego czasu, nie pomagały już chyba w podobnych numerach.

konto usunięte

Temat: Co sądzicie o metodach walki bez walki :)

No cóż, powalanie przeciwników siłą woli doskonale wychodzi, ale w matrixie :) Ponieważ tutaj się średnio udaje, można założyć, że matrix nie istnieje :)

Tzn trochę słyszałem o parapsychologii, hipnozie itd. Kiedyś widziałem na youtube.com walkę jakiegoś takiego mistrza z kolesiem z MMA :) No cóż, może gość z MMA nie ma punktów energetycznych? Uczą się ich tam je usuwać? :)
Mateusz T.

Mateusz T. koordynator
projektów, recenzent
wewnętrzny,doktorant
eur...

Temat: Co sądzicie o metodach walki bez walki :)

Jedna z zasad budo mówi, że walkę należy wygrać najpierw w umyśle aby wygrać w "realu". Dla mnie jest w tym odrobina prawdy ale nie dzięki jakimś wizualizacjom, medytacjom itp. a jedynie poprzez odpowiednie nastawienie psychiczne. Chodzi o to by nie poddać się paraliżującemu strachowi, być zdecydowanym i posiadać w sobie tą odpowiednią ilość ducha walki i agresji pozwalającej na wygraną. Jeśli już przed potencjalnym konfliktem ktoś jest totalnie "wycofany" i przerażony ciężko nie dać się pokonać.

To przecież sztuki walki a nie bierki:-)
Leszek Półtorak

Leszek Półtorak ¡Viva Ipotecny!

Temat: Co sądzicie o metodach walki bez walki :)

Walka bez walki to 10 km biegu w terenie zróżnicowanym z przeciwnikiem dyszącym za plecami.
Im bardziej dyszy - tym bardziej się wygrywa.

Innej skutecznej walki bez walki nie znam.

konto usunięte

Temat: Co sądzicie o metodach walki bez walki :)

Leszek Półtorak:
Walka bez walki to 10 km biegu w terenie zróżnicowanym z przeciwnikiem dyszącym za plecami.
Im bardziej dyszy - tym bardziej się wygrywa.

Innej skutecznej walki bez walki nie znam.

Świetny tekst:) ale to też zasada eliminacji, pozwalać się doganiać pojedyńczo, a może któryś z przeciwników pali papierosy i diabeł siądzie mu na płuca w trakcie tego 10 km biegu.

Temat: Co sądzicie o metodach walki bez walki :)

A co do treningu, to czy taki kierunek jest odpowiedni - https://hop-sport.pl/lawki-treningowe/lawka-treningowa-... ? Jak do tego podejść, aby miało ręce i nogi?
Podzielicie się doświadczeniami? Wystarczy obciążenie i można działać?
Jak to widzicie?



Wyślij zaproszenie do