Mariusz Wasik

Mariusz Wasik Pracownik UMWD

Temat: ech...

No i stało się :/ , Milanu nie ma już w LM. Trzeba oddać zawodnikom, że wczoraj sie nawet starali aczkolwiek nic z tego nie wychodziło. Bardzo dobre spotkanie zagrał Seedorf natomiast całkowicie rozczarował mnie Robinho. Ogólnie to sprawa z Robinho przypomina mi sytuacje z Ronaldinho - widać, że to już nie ten sam gracz co choćby z czasów gdy grał w realu. Wg mnie zatracił szybkośc oraz swobode dryblingu. Kolejna kwestia to boczni obrońcy - abate i antonini czy też jankulovski( w ostanim czasie), oddo są graczami solidnymi na ligę włoską natomiast gdy przychodzi do rywalizacji na arenie międzynarodowej to niestety widać ich braki. Celowo o tym napisałem gdyż uważam, że liga włoska nie jest tak silna jak kiedyś. Podejrzewam, że po dzisiejszych meczach nie będzie żadnej włoskiej drużyny w ćwierćfinale LM a dodając do tego brak włoskich klubów w 1/8 LE rysuje się bardzo mizerny obraz włoskiego futbolu.

Temat: ech...

witam,

moim zdaniem najgorszym zawodnikiem milanu we wczorajszym meczu był Ibra - jeden, moze dwa zrywy, szkoda, że jego forma to sinusoida bo wiac ze ma silna osobowosc i trener nie posadzi go na ławce, przydałby sie ktos kto mógłby ostro rywalizowac z nim o miejsce w składzie, ale ciezko o kogoś takiego,
teraz liga, trzeba zdobyc 3 pkt z Bari i bez straty pkt dociagnac do meczu z Interem - wygrac go i droga wolna na mistrza ;-)

pozdrawiam :-)
Miłosz D.

Miłosz D. Dyrektor Łańcucha
Dostaw / Supply
Chain Director

Temat: ech...

To wstyd, że Milan odpadł z tak słabą drużyną jak "Koguty". Wczoraj zaprezentowali klasyczny anty-futbol zarezerwowany (w mniemaniu polskich ekspertów i komentatorów) dla klubów włoskich właśnie.
Zgodze się z Mariuszem, że Serie A obniżyło loty i nie jest już tak mocne, ale Milan wczoraj londyńczyków zdominował, tylko nie potrafił stworzyć sobie klarownej sytuacji pod bramką.

Co do najgorszego na boisku, to ciężko powiedzieć. Ibra chyba za dużo gra, a Max trzyma go na placu, bo nie ma innego napastnika o takich charakterystykach. Moim zdaniem zbyt łatwo w obliczu kontuzji Pippo pozbyliśmy się Marco Boriello. Pato i Robinho czy nawet Cassano to zawodnicy o zupełnie innych charakterystykach. A w dzisiejszym futbolu gra się na centra + 2 szybkich i technicznie zaawansowanych skrzydłowych (patrz Tottenham).

W LM ta drużyna szans na większy sukces w tym sezonie nie miała. Jest to drużyna w budowie niestety. Tak szybkie odpadnięcie może nawet dobrze zrobić w kontekście walki o scudetto. Zresztą jak Milan w tym sezonie zdobędzie tytuł to tylko będzie to potwierdzeniem tezy jak Serie A obniżyło loty. Za to in plus zaliczyłbym zmianę mentalności gry z kunktatorstwa i zimnych kalkulacji na grę "na tak" - do przodu :-)

pzdr
Adam Muzyka

Adam Muzyka Właściciel, Atero
Pozycjonowanie Stron

Temat: ech...

Zgadzam się z Wami co do niższego poziomu ligi włoskiej, to widać już od dość dawna. Seedorf faktycznie świetny, ale to wszyscy wiemy: jak mu się chce to jest to piłkarski geniusz jakich niewielu na świecie (wielka szkoda, że to już schyłek kariery). A co do reszty: Miłosz napisał, że Milan zdominował wczoraj przeciwnika, to racja, ale ja miałem wrażenie, że nie oglądam zespołu, który rzuca na szalę wszystko co ma, bo musi wygrać, tak trochę jakby nie wszystkim do końca się chciało i zależało. Byli za słabi? Może w to bym uwierzył, gdyby grali z drużyną z wyższej półki. Nie wiem, ale dla mnie dziwnie zagrali...
Daniel S.

Daniel S. Selfish, I'm just
selfish, you know
you will follow my
tr...

Temat: ech...

Ibra to w ogóle jest pomyłka, dla mnie ten koleś jest żenujący zarówno jako piłkarz jak i człowiek. Czerwona kartka z dzisiejszego meczu, pyskówka z legendą klubu Arrigo Sacchi, przytyki poda adresem Guardioli to wszystko pokazuje, że ma coś nie tak z głową. Im szybciej zabraknie go w Milanie tym lepiej i mam nadzieję, że nie spełnią się jego obietnice o zakończeniu kariery w drużynie rossonerich. Precz z Ibrą!!!

Temat: ech...

Popieram, jeszcze jakby bramki strzelał jak wcześniej to może by coś z niego było. Ale ma coś z głową. No cóż co do wyniku to niestety... grunt chociaż, że lokalny rywal też nie zdobył kompletu.



Wyślij zaproszenie do