Jan J.

Jan J. specjalista
wizerunku

Temat: wrzask w przestrzeni

pod takim tytułem ukazała się niedawno książka autorstwa Piotra Sarzyńskiego dziennikarza PolitykiJakie sa wasze opinie o poruszonym temacie czyli wszechogarniającej nas wizualnej brzydocie, bezguściu, bałaganie i chaosie urbanistycznym. Co jest przyczyną pyta autor.Dziedzictwo historyczne, przepisy i porządek prawno instytucjonalny a może indywidualny gust Polaków
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: wrzask w przestrzeni

Jan J.:
pod takim tytułem ukazała się niedawno książka autorstwa Piotra Sarzyńskiego dziennikarza PolitykiJakie sa wasze opinie o poruszonym temacie czyli wszechogarniającej nas wizualnej brzydocie, bezguściu, bałaganie i chaosie urbanistycznym. Co jest przyczyną pyta autor.Dziedzictwo historyczne, przepisy i porządek prawno instytucjonalny a może indywidualny gust Polaków
jeżeli autor pyta co jest przyczyną, to oczym jest książka, inwentaryzacja stanu?
Irenka Czusz

Irenka Czusz design, ilustracja,
grafika użytkowa,
identyfikacja
wizua...

Temat: wrzask w przestrzeni

Przepraszam za off top, ale nie mogę się powstrzymać od komentarza - Jan Janowski, specjalista wizerunku... Jednak na GL bez... wizerunku :-]
Bartłomiej Ćwikliński

Bartłomiej Ćwikliński stróż innowacyjnego

Temat: wrzask w przestrzeni

Przywołana pozycja nie daje czytelnikom żadnych odpowiedzi na zadane przez autora pytania.
Jej treść uzupełniona licznymi fotografiami pokazuje jak jest...ale jak jest - każdy widzi.
A jak może być?

Może przeciętny Kowalski uważa, że dom nie ma być piękny, lecz funkcjonalny? Podobne myślenie spotkałem w szeroko pojętej reklamie.
Może powodem takiej postawy jest brak samoświadomości estetycznej rodaków?

Piękno można łączyć z funkcjonalnością, ale znacznie trudniej o nim rozmawiać.

Przeniesienie przedmiotu sporu z kwestii czysto wizualnych na obszar wartości promowanych przez budynki ma tę zaletę, że stajemy się zdolni do rozmawiania o wyglądzie tworów architektury, tak jak prowadzimy szerzej zakrojone dyskusje na temat ludzi, idei oraz polityki.
Spory, o to co jest piękne, nie są wcale łatwiejsze do rozstrzygnięcia, ale też nie trudniejsze niż debaty na temat tego, co jest mądre lub słuszne. Możemy nauczyć się bronić lub atakować jakąś koncepcję piękna, tak jak potrafimy bronić lub atakować stanowisko prawne lub etyczne.
Możemy zrozumieć i publicznie wyjaśnić, dlaczego uznajemy budynek za atrakcyjny lub odrażający, odwołując się do tego, o czym on do nas mówi
...lub wrzeszczy.

Alain de Botton, Architektura szczęścia

Poza tematem, zachęcam do przeczytania cytowanej przeze mnie książki.Bartłomiej Ćwikliński edytował(a) ten post dnia 18.02.12 o godzinie 01:50
Jan J.

Jan J. specjalista
wizerunku

Temat: wrzask w przestrzeni

Irenka Czusz:
Przepraszam za off top, ale nie mogę się powstrzymać od komentarza - Jan Janowski, specjalista wizerunku... Jednak na GL bez... wizerunku :-]

Bądżmy precyzyjni. Zapewne mam na GL jakiś wizerunek.Jaki, nie wiem. Trzeba by zrobić badania ć. Niestety, nie jestem tym zainteresowany.Natomiast na potrzeby tej grupy proponuję przyjąć dwa pojęcia: wizerunek oraz obraz.Brak takowego jest zamierzony min by koncentrować się na treści postów a nie na innych walorach wizualnych nadawcy.Ponadto nie mam nic do sprzedania. Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: wrzask w przestrzeni

Polecam Państwu lekturę wywiadu przeprowadzonego ostatnio ze światowej sławy architektem, J. Herzogiem.
Proszę zauważyć, że problemy, którymi się dziś zajmują planowanie przestrzeni i architektura gdzieniegdzie na Zachodzie, są często zbyt trudne również dla nas, którzy uważamy się przecież za osoby powiedzmy, "rozumiejące zagadnienie", w odróżnieniu od owej "masy", formowanej przez "dziedzictwo historyczne, przepisy i gust".

Wracając do pytania, uważam że wszystkie podane składniki łącznie są przyczyną stanu obecnego. To jest problem systemowy, w zarządzaniu nazywany problemem złośliwym, wicked. Z definicji jest to stan trwający bez końca, więc lepiej się z nim pogódźmy.
Jan J.

Jan J. specjalista
wizerunku

Temat: wrzask w przestrzeni

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński:
Jan J.:
pod takim tytułem ukazała się niedawno książka autorstwa Piotra Sarzyńskiego dziennikarza PolitykiJakie sa wasze opinie o poruszonym temacie czyli wszechogarniającej nas wizualnej brzydocie, bezguściu, bałaganie i chaosie urbanistycznym. Co jest przyczyną pyta autor.Dziedzictwo historyczne, przepisy i porządek prawno instytucjonalny a może indywidualny gust Polaków
jeżeli autor pyta co jest przyczyną, to oczym jest książka,
inwentaryzacja stanu?


W rzeczy samej. Książka jest opisem stanu. Tytuły rozdziałów

- meblościanki czar, czyli przestrzeń prywatna
- nieład- bezwład, czyli przestrzeń publiczna
- zmaterializowane sacrum
- wiatr od zachodu, czyli jak doganiamy świat

Wokół tych czterech wątków autor się porusza. Wątek pierwszy czyli estetyka życia codzinnego Polaków, następnie brzydota w przestrzeni publicznej,dalej wzorce estetyczne lansowane przez
i wokół Kościoła oraz wątek czwarty o tym jak przenikają do nas standardy, gusty i wzorce Zachodu i co z tego przyjmujemy. Autor nie daje odpowiedzi na pytania co powoduje taki natłok brzydoty wokół nas. Zresztą nikt tego nie zbadał.
Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński

Andrzej Ludwik Alw Włoszczyński projektant, eagler i
orloger

Temat: wrzask w przestrzeni

Jan J.:
Autor nie daje odpowiedzi na pytania co powoduje taki natłok brzydoty wokół nas. Zresztą nikt tego nie zbadał.
czyli jak wiedzieliśmy tak wiemy, pacjent chory, lekarza szukają listem gończym :)

konto usunięte

Temat: wrzask w przestrzeni

O ile nie mylę faktów, to książka jest zbiorem felietonów z bodajże, Polityki. Trudno przecież oczekiwać kompleksowych wyjaśnień od powieści w odcinkach.
Jan J.

Jan J. specjalista
wizerunku

Temat: wrzask w przestrzeni

ksiązka ma z założenia jej autora pobudzić do dyskusji nt wszechogarniającej nas brzydoty. Nie
zakłada ustalanie przyczyn tego że nasza wrażliwośc estetyczna zmienia się jadąc od Poznania zaraz za Koninem.Jesteśmy krajem wyjątkowo zapaskudzonym wizualnie a najlepiej to widać z okien pociągów. W tym wizualnym bajzlu zabiegi wizerunkowe sa bez szans. O jakiej marce miasta chcemy mówić? Można oczywiście pominąc zdewastowaną przestrzeń publiczna i w brandingu skoncentrować się na ludziach a nie ich otoczeniu. Takie pomysły nawet ktoś głosi. Ale są to pomysły bzdurne, fałszywe. Problem jest, klimat do takich rozmów powoli staje się realnym, chętnych czyli oddolne inicjatywy, rozmówców coraz więcej.

konto usunięte

Temat: wrzask w przestrzeni

Jan J.:
Można oczywiście pominąc zdewastowaną przestrzeń publiczna i w brandingu skoncentrować się na ludziach a nie ich otoczeniu. Takie pomysły nawet ktoś głosi. Ale są to pomysły bzdurne, fałszywe.

Można poznać nazwisko?

Natomiast POZA brandingiem, skupienie się na ludziach wydaje się obiecujące. Oto trailer filmu podejmującego temat radzenia sobie na spalonej ziemi: http://vimeo.com/detroitlives/atftrailer.
W chwili obecnej nie ma już FIZYCZNYCH możliwości jakiejkolwiek przebudowy czy próby naprawy w wielkiej skali. Działania tego typu pozostają już wyłącznie w gestii wąskiej grupy dysponującej wielkim kapitałem, ale logice tych procesów "altruizm" jest obcy (wspólna przestrzeń rozumiana jest jako generator zysku).
Pozostaje wyłącznie skala ludzka, czyli właśnie ów "klimat", który wytwarzają wokół siebie jednostki i społeczności.

Proponuję trzy rozwiązania:
1) masowa edukacja - program wymagający potężnych nakładów i budzący masowy sprzeciw,
2) centralne sterowanie - program wymagający potężnych nakładów i budzący masowy sprzeciw,
(Przy okazji: czy wiedzą Państwo, gdzie na kilkukilometrowej alei Unten den Linden w Berlinie umieszczono JEDYNĄ wielkoformatową reklamę? Na ambasadzie RP).

3) WYPRZEDZAJĄCE przejście do nowego Średniowiecza - niewymagający żadnych nakładów i oddolnie akceptowany stan, w którym przy braku surowców i źródeł energii przestaje się masowo generować bajzel a istniejący demontuje i przerabia na przedmioty pierwszej potrzeby.Hubert Tatarkiewicz edytował(a) ten post dnia 25.02.12 o godzinie 10:01
Jan J.

Jan J. specjalista
wizerunku

Temat: wrzask w przestrzeni

Na stronie ,, marketing miejsc,, w tekście zatytułowanym ,, strategia marketingowa Polski w sektorze turystyki na lata 2012 - 2020 czytamy: '' Zdaniem Polskiej Organizacji Turystycznej wyróżnikiem Polski w komunikacji powinni być ludzie i współczesność a nie miejsca,, Dalej tam czytamy że:
"Atrybuty zas które nalezy uwydatniać to kreatywnośc, wyobrażnia, urok, witalność, indywidualizm, młodość, uroda, dynamizm, różnorodność" Ciekawe, prawda?

konto usunięte

Temat: wrzask w przestrzeni

Dziękuję. Rzeczywiście, bzdety z palca. Przy odrobinie złośliwości można by zrobić z tego manifest Polskiej Organizacji Turystyki Seksualnej.

Następna dyskusja:

Chaos w zielonej przestrzen...




Wyślij zaproszenie do