Temat: Nowe logo Katowic, co sądzicie?
Na początek się przedstawię :)
jestem autorem znaku dla miasta Katowice.
Zacznę od historii tego znaku.
Praca nad znakiem w takie formie, która wzbudza tyle kontrowersji została zakończona w listopadzie ubiegłego roku.
Po akceptacji UM Katowice znak został wystawiony na ocenę różnych grup i stowarzyszeń opiniotwórczych w Katowicach. Nie wiem ile osób opiniowało ten znak, ale trwało to kilka miesięcy. Ocena była pozytywna. Jedyną wątpliwość wśród oceniających budziła czcionka. Ale w konsekwencji (po przedstawieniu kilkunastu różnych propozycji rozwiązań napisu) opiniujący zostali przy tej samej czcionce, którą widzimy pod znakiem.
Tyle o historii, a teraz trochę o symbolu, formie, kolorystyce i czcionce.
Przeczytałem różne opinie i komentarze na temat tego znaku. Nikt z komentujących jednak nie zapytał: a co to jest SPODEK? Dlatego nie będę skupiał się dalej nad tym, co lub jaki obiekt powinien stanowić element logo Katowic.
Forma, którą zaprezentowałem w logo (poprzez tak charakterystyczną bryłę architektoniczną) zawsze będzie budzić różne skojarzenia. Najważniejsze jednak, żeby kojarzyła się z tym, jedynym, wybranym obiektem. Nie spotkałem w komentarzach opinii, że to coś nie przypomina katowickiego SPODKA. Spotkałem się tylko z komentarzami, z czym jeszcze się kojarzy. A to (moim zdaniem) inna sprawa.
Kolorystyka oparta została na symbolice kolorów. Przełożenie jest tutaj bardzo proste.
Niebieski – Katowice jako miasto o dużej przestrzeni, chce w przyszłości skończyć z mitem brudnego i zanieczyszczonego terenu.
Zielony – Katowice jako miasto intensywnego rozwoju nauki, kultury, przemysłu i biznesu. A dodatkowo jest to miasto, w granicach którego ponad połowa obszaru, to tereny zielone.
Żółty – Katowice jako miasto bogactwa intelektualnego i przemysłowego. Władze miasta chcą mocno rozwinąć bazę uniwersytecką i w dalszym ciągu wspierać rozwój przemysłu.
Czcionka nie jest przypadkowa i poprzez swoją formę odpowiada na postawione jej wytyczne:
prosta (bez dodatkowych elementów ozdobnych) – bez pretensji do istniejących trendów i mód
bezszeryfowa – Katowice jako miasto przemysłu
wyszczuplona – Katowice jako miasto młodych i jako duży ośrodek uniwersytecki, sportowy i kulturalny.
- zielona – już powyżej odwołałem się do symboliki kolorów.
Na koniec pozwolę sobie na małe porównanie i wnioski.
Znak dla miasta tworzy się inaczej niż logo dla firm i stowarzyszeń. Przy tych drugich łatwiej o polot i finezję formy. Czas przyniesie odpowiedź, czy ten znak zostanie przyjęty przez środowisko katowickie i będzie je promował w kraju i za granicą. Na razie w towarzystwie innych miast wygląda tak:
Jeżeli ktoś z Was zna Katowice, to proszę zastanówcie się przez chwilę, który z tych znaków najbardziej Wam to miasto przypomina?
Logo najlepiej oglądać w towarzystwie innych, bardzo dobrze znanych już z mediów znaków. Wtedy można zadać sobie pytanie, czy ten znak jest słaby, czy ten znak to „wstyd” itd, itd.
A czcionka. Cóż, należy pamiętać tylko o jednej najważniejszej zasadzie: trendy i mody przemijają. Bardzo łatwo wystylizować czcionkę, która spełni wymogi obowiązujących mód i trendów. Ale jak będzie wyglądać za kilka lat, kiedy pewne elementy przestaną być modne.
Dziękuję za wszystkie krytyczne opinie, tym bardziej że były one za darmo i mam nadzieję szczere:)