Arek R.

Arek R. Chyba czas na zmianę
- SAP (BW, BPC,
FICO) Development
Te...

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Co sądzicie o przepuszczaniu w kolejce w sklepie?
wczoraj wieczorem stoje w kolejce. Podchodzi facet i mowi:"przepusci mnie pan. mam tylko chleb". Odpowiedzialem:"niestety nie". Nie mam ani obowiazku tlumacz sie, ze w domu czeka na mnie male dziecko i przeziebiona zona ani ochoty.

Aaaa i jeszcze jedno - pytanie do osob, ktore mieszkaly lub mieszkaja w innych krajach - czy tam też tak jest - przepuszczanie w kolejce, zajmowanie kolejek?
Piotr R.

Piotr R. Specjalista PR ds.
komunikacji
wewnętrznej

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

W innych krajach nie pamiętam, abym spotkał się z takim zachowaniem, może tylko w USA.

Przepuszczanie w kolejce - jest to miłe, aczkolwiek, osoba wpuszczana powinna zapytać wszystkich w kolejce, czy nie wyrażają obiekcji.

Jeżeli jestem ostatni i ktoś chce z jedną bułką wejść przede mnie, a mam cały koszyk, wpuszczam. Ostatni będą pierwszymi :)
Adam Jarczyński

Adam Jarczyński Marketingu &
Branding & PR

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Jeżeli bardzo nam się spieszy mozemy zaproponować - będąc w markecie - kasę, w której obsługiwani są klienci z małą ilościa produktów.

Możemy oczywiście przepuścić taką osobę, jednak - jak słusznie wskazał Pan Piotr - powinniśmy spytać o zgodę pozostałych klientów stojących w kolejce.

W RPA spotkałem się z sytuacją, kulturalnego zapytania o przepuszczenie z wyjaśnieniem, że danej osobie się bardzo spieszy. Nie było problemu.

Magdalena L.

Magdalena L. Managerka.com |
Doradca biznesowy i
marketing manager do
...

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Ja przepuszczam, jesli mi sie nie spieszy i reszta kolejki sie nie sprzeciwia. Za granica nie widzialam takiej sytuacji.
Arek pozdrowienia dla chorej zony:-)

konto usunięte

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Panie Adamie kasy "do 10 produktów" działają najwolniej bo najdłużej schodzi się z zapłatą, wydaniem reszty itp :)
Adam Jarczyński

Adam Jarczyński Marketingu &
Branding & PR

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Faktycznie może pojawić się taki problem:)
Karina Ciosk - Komorowska

Karina Ciosk -
Komorowska
właściciel agencji
SPINKI, trener w
Akademii Pani Spinki

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Przepuszczam :) no problem, sama sie nie wpraszam :)
Rafał S.

Rafał S. Kreacja produktów +
analizy
strategiczne.
Polkomtel S.A. ...

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Również wpuszczam. :)

Drażni mnie jak do kasy max 10 produktów stoją ludzie z całymi koszykami zakupów. A kasjerki... znieczulica... brr....
Magdalena Szymańska

Magdalena Szymańska kierownik projektów
marketingowych i PR

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

A ja muszę się przyznać, że najpierw lustruję potencjalnego wpuszczanego. Jeśli stoi za mną w kolejce staruszka z bułką i mlekiem, a ja mam cały wózek zakupów, to sama jej proponuję, żeby "weszła" przede mnie. Ale jeśli wepchnąć się próbuje cfaniaczek z pifkiem... to raczej dostaje kosza w tej kwestii ;-)
Adam K.

Adam K. Czeka na propozycje

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Generalnie i oficjalnie - jesli ktos prosi to zawsze wpuszczam.... ale zalezy to tez od tego czy mi sie spieszy i jaki mam aktualnie nastroj :)
jesli chodzi o kolejki dla "tych mniejszych" to postawil bym tam najpierw policjanta ktory potrafi liczyc do 10 bo bardzo czesto zdarza sie ze kasa ta nie rozni nie niczym od tych pozostalych i nikt nie zwraca uwagi osobom ktore tam podchodza z wieksza iloscia produktow.
Paweł P.

Paweł P. Manager Vendor
Management at Amazon
Fresh Germany

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

W Niemczech w supermarketach bardzo często spotykałem się z sytuacją, że gdy ustawiałem się na końcu kolejki z jednym albo dwoma produktami, to osoby stojące przede mną same proponowały mi przejście do przodu. Po kilku takich propozycjach sam zacząłem zachowywać się tak samo - i jest to bardzo miłe. W Polsce niestety nie spotkało się to ze zrozumieniem, więc szybko zarzuciłem tę praktykę. Trzeba jednak dodać, że tempo obsługi w niemieckich supermarketach jest dużo, dużo większe niż w polskich.
Magdalena L.

Magdalena L. Managerka.com |
Doradca biznesowy i
marketing manager do
...

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Ach ten szwabski Ordnung...
Niestety to nie na nasza polska mentalnosc.

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Zawsze przepuszczam czasami się trochę dziwnie na mnie patrzą no ale co zrobic ;)

konto usunięte

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

O właśnie z tym "dziwnym patrzeniem" innych jest największy problem. Sama bowiem nie widzę problemu, żeby przepuścić kogoś z jednym produktem, zwłaszcza gdy ja mam ich dużo dużo więcej. Moje zadowolenie ze zrobienia dobrego uczynku jednak szybko mija, gdy reszta osób w kolejce zabija mnie za to wzrokiem:) Kiedyś nawet usłyszałam, że skoro kogoś do kolejki wpuściłam, to sama powinnam przejść na koniec, ehhh. Owszem, pytanie się wszystkich w kolejce o zgodę na przepuszczenie mogłoby w tym wypadku rozwiązywać problem, ale czy nie byłoby to trochę, hmmm, dziwne? Tu dopiero mógłby się pojawić konflikt, gdyby np. jedna osoba z 10-ciu się nie zgodziła:)
Karolina P.

Karolina P. tłumaczka
konferencyjna

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Magdalena M.:A ja muszę się przyznać, że najpierw lustruję potencjalnego wpuszczanego. Jeśli stoi za mną w kolejce staruszka z bułką i mlekiem, a ja mam cały wózek zakupów, to sama jej proponuję, żeby "weszła" przede mnie. Ale jeśli wepchnąć się próbuje cfaniaczek z pifkiem... to raczej dostaje kosza w tej kwestii ;-)


Tez taka na to patrze. Ale kiedys taki z piffkiem byl mocno grozny i po prostu balam sie odmowic.
Zdarza mi sie rowniez, ze ni stad ni z owad materializuje sie przede mna w kolejce jakas baba i mowi, ze ona pierwsza byla. To mnie strasznie denerwuje, ale przeciez nie robie scen, mowie tylko cos z przekasem i puszczam ja.
Aleksander Rak

Aleksander Rak Fortune Auto Finance
- Internal Control &
Management Info...

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Moje zadowolenie ze zrobienia dobrego uczynku jednak szybko mija, gdy reszta osób w kolejce zabija mnie za to wzrokiem:)

Takie chyba było powiedzonko z serii praw Murphy'ego: Nigdy nie wpuszczaj nikogo z podporządkowanej stojąc w korku. Uszcześliwisz jedną osobę, ale źli będą wszyscy za Tobą ;)


Aleksander Rak edytował(a) ten post dnia 11.03.07 o godzinie 01:51
Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

ja tam w kolejce nie puszcze ani ładnej blondynki, ani starszej schorowanej pani chociaż mają przy sobie tylko mleko za 2 zł i 2 zł pod ręką co by reszty nie trzeba było wydawać. jak puszczę to tracę 30sekund swojego cennego życia. Szkoda mi 30 sekund dla ludzi których nie znam.
poza tym jeśli komuś szkoda czasu na stanie w dłgiej kolejce z jedną bułką to taka osoba albo ma duży problem ,albo niech kupi sobie ten sam produkt w sklepie bez kolejeh buahahahhahaha.

konto usunięte

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Ja również jestem przeciwnikiem przepuszczania w kolejce, może poza naprawdę uzasadnionymi przypadkami. Szczególnie denerwujące jest to przy dworcowych kasach. Każdy się spieszy, a osoba wpuszczająca kogoś, powinna zapytać wszystkich z kolejki, czy wyrażają na to zgodę!
Podobnie postępuję na drodze, jeśli jakiś cwaniak omija korek pasem do jazdy w innym kierunku i na końcu "przypomina" mu się, że chciał jechać w zupełnie inną stronę, to nigdy go nie wpuszczam, za to chętnie ustępuję drogi autom, które grzecznie czekają np. na włączenie się do ruchu.
Marcin Kroh

Marcin Kroh Poznański Pośrednik
Finansowy,
Przedsiębiorca,
Ekonomista...

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

otóż to!
Karolina A Krawczyk

Karolina A Krawczyk Referent ds.
handlowych. BIG FLAG

Temat: "Proszę Pana jak mam tylko jedną rzecz..."

Generalnie przepuszczam, ale ostatnio się zawzięłam. Siedziałam w poczekalni do lekarza i co chwila przychodził ktoś, a to "tylko odebrać zwolnienie", "tylko po receptę", "tylko po pieczątkę" i tak chyba z pół godziny zleciało na takich pacjentów "na chwilę". Więc się zawzięłam i przepuszczać nie będę!

Następna dyskusja:

Asertywnosc - jak sie jej n...




Wyślij zaproszenie do