GoldenLine
Zaloguj się

konto usunięte

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

- Krzywa Morgenstera w kinie vs telewizyjny spot.
- Różnica pomiędzy kontaktem uzyskanym poprzez wielki format vs całostronicowe ogłoszenie IV okładka z Twoim Stylu
- .....
Oczywiście dla przejrzystości zakładam, że grupa celowa jest TAKA SAMA I TA SAMA. Dlaczego plannerzy rekomendują z uporem maniaka media standardowe choć wartość kontaktu uzyskana przez nie ulega postępującej erozji (clutter)? Dlaczego marketerzy z innych rynków poszukują nowych form komunikacji podczas gdy polski rynek reklamowy jest "jałowy" w sensie rozwiązań mediowych i "zabetonowany" jak scena polityczna? Kreacja - to zupełnie inna para kaloszy ale znamienne jest, że jeśli coś z Polski znajduje uznanie na forum międzynarodowym, to jest to w przeważającej części reklama społeczna ...
Dlaczego nie ma u nas kampanii klasy... http://www.youtube.com/watch?gl=PL&v=nJVoYsBym88 ?
Dlaczego nasze/polskie entries wg jury w Cannes/Media OD LAT nie doczekały się uznania?
Plannerzy! to pytania do Was! :) I nie wykręcajcie się klientami:)Leszek P. edytował(a) ten post dnia 09.07.11 o godzinie 14:50
Link do wypowiedziLink
Stanisław Grabowski

Stanisław Grabowski Strategic Planning
Director

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Leszku,

Odpowiem ci na bazie własnych doświadczeń.
Pracuję w firmie, ktora ogromny wysiłek włożyła (i wkłada) w badanie efektywności reklamy. Morgensterna zostawmy już w książkach do histori...

Są dwie strony tych doświadczeń - trochę smutna i trochę wesoła.

Trochę smutna jest taka, że w znakomitej większości przypadków (zastrzegam że mowimy o produktach raczej masowych) nieszczęsna, nudna, sclutterowana, irytująca telewizja po prostu generuje nawiekszą dodatkową sprzedaż, odpowiada za największą część przyrostu świadomości lub kluczowego parametru wizerunkowego.

Trochę wesoła część jest taka, że mimo iż TV daje najwięcej - faktem jest że nie jest najbardziej efektywna patrząc na ROI.
Tu już różnice między kategoriami są spore, bo i różne bariery trzeba komunikacją pokonywać. W niektórych przypadkach bardzo efektywne bywa Radio, w innych - Online. Dość często efektywna okazuje się prasa kobieca.

O różnych niestandardowych rozwiązaniach w ogóle ciężko w takim kontekście rozmawiać, bo sprawdzenie ich efektywności na cały biznes bywa karkołomne. Ja (osobiście) lubię zasadę 80-20, która mówi o tym, żeby 80% wydatków lokować w rozwiązania sprawdzone, których efektywność znamy a pozostałe 20% przeznaczać na rozwiązania których nie jesteśmy pewni, ale czujemy że mogą zrealizować jakiś szczegolny cel komunikacyjny.

Co Ty na to? :)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Dzięki Staszku za "głos" :) I przepraszam że tak późno wziąłem się za odpowiedź
>w znakomitej większości przypadków (zastrzegam że mowimy o produktach raczej masowych)
nieszczęsna, nudna, sclutterowana, irytująca telewizja po prostu generuje nawiekszą dodatkową sprzedaż, odpowiada za największą część przyrostu świadomości lub kluczowego parametru wizerunkowego.
Co to jest produkt masowy? od ilu sztuk sprzedaży mies/rocznej etc wg plannera kończy się kategoria "produkt niszowy" a zaczyna "produkt masowy"? Sądzę że taka kwalifikacja w sposób zasadniczy może wpłynąć na Mmix rekomendowany do kampanii.

O różnych niestandardowych rozwiązaniach w ogóle ciężko w takim kontekście rozmawiać, bo sprawdzenie ich efektywności na cały biznes bywa karkołomne. Ja (osobiście) lubię zasadę 80-20, która mówi o tym, żeby 80% wydatków lokować w rozwiązania sprawdzone, których efektywność znamy a pozostałe 20% przeznaczać na rozwiązania których nie jesteśmy pewni, ale czujemy że mogą zrealizować jakiś szczegolny cel komunikacyjny.

Co Ty na to? :)
Z takiej kwalifikacji (ilu UU chcemy osiągnąć) można dopiero dalej konstruować zasady jak 80/20 i inne. Jak sądzisz?
Macie w DM taką wiedzę? Ile klient chce sprzedać sztuk swojego produktu?
Link do wypowiedziLink
Stanisław Grabowski

Stanisław Grabowski Strategic Planning
Director

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Nie ma definicji produktu masowego, ale na forum nie damy rady ogarnac "pierdyliarda" roznych przypadkow, wiec sila rzeczy musimy rozmawiac na pewnym poziomie ogolnosci.

Co masz na mysli piszac o UU? Rozmawiamy o sprzedazy czy np przekierowaniu na strone www, bo sie pogubilem...?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

pisząc UU mam na myśli liczebność grupy docelowej marki :) czyli potencjalny popyt ekonomiczny za którym stoi siła nabywcza.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Przyczyny, dla których nie ma u nas kampanii klasy Homeplus są prozaiczne: potrzeba zainwestowania w logistykę, niedostępność technologii, słaba edukacja "ogólna" menedżerów, raczkujący rynek specjalistów od projektowania usług.

W wypadku Homeplus albo nie mamy do czynienia z kampanią w naszym rozumieniu tego słowa, albo (raczej) jest to kampania wzorcowa, która nas stawia do tablicy. Brytyjczycy mieli do czynienia z realnym problemem i rozwiązali go za pomocą realnych narzędzi. To nie było "rozwiązanie niestandardowe", tylko największy banał service design - ustawić kasy Tesco na stacji metra, czyli zmienić punkt styku z marką. Tesco zyskuje na przyszłość olbrzymią liczbę danych, niedostępnych innymi metodami i nie musi chwilowo rozbudowywać sieci sklepów - to realne zyski.Hubert Tatarkiewicz edytował(a) ten post dnia 30.07.11 o godzinie 11:51
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Hubert Tatarkiewicz:
Przyczyny, dla których nie ma u nas kampanii klasy Homeplus są prozaiczne: potrzeba zainwestowania w logistykę, niedostępność technologii, słaba edukacja "ogólna" menedżerów, raczkujący rynek specjalistów od projektowania usług.
1. logistyka jest oprócz płatności mobilnych ale to przed nami :)
2. edukacja - przyznam słaba
4. specjaliści ..? są .. chyba.
Dlatego też pytam/piszę o produktach markowych żeby było łatwiej. Nie 1000 produktów jak w przypadku Home tylko jeden. Z dobrą promocyjną obietnicą :) Homeplus OPRÓCZ oczywistej prostoty skorzystał z technologii płatności mobilnych "przenosząc" kasy poza retail musząc przy okazji rozwiązać temat zwirtualizowania zakupów setek produktów. Natomiast na naszym kochanym rynku nawet Rolexa "sprzedaje" się przez tv, nie wspominając o penthousie we wrocławskim skycraperze Czarneckiego :). I dziwna rzecz - mądre głowy zawsze znajdą uzasadnienie takiego mmixu .. np awareness w który ZAWSZE warto inwestować :)

W wypadku Homeplus albo nie mamy do czynienia z kampanią w naszym rozumieniu tego słowa, albo (raczej) jest to kampania wzorcowa, która nas stawia do tablicy. Brytyjczycy mieli do czynienia z realnym problemem i rozwiązali go za pomocą realnych narzędzi. To nie było "rozwiązanie niestandardowe", tylko największy banał service design - ustawić kasy Tesco na stacji metra, czyli zmienić punkt styku z marką. Tesco zyskuje na przyszłość olbrzymią liczbę danych, niedostępnych innymi metodami i nie musi chwilowo rozbudowywać sieci sklepów - to realne zyski.
I tu się zgodzę. Tyle że na ten banał należało wpaść TERAZ.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Jeśli pozwolisz, zrobię taki zlepek:
płatności mobilne [są dopiero] przed nami
na ten banał należało wpaść TERAZ.
Problem tkwi gdzieś tutaj. Nie działa się TERAZ, bo czeka się na coś, co dopiero "przed nami", np. płatności mobilne.
Podczas kiedy już dziś mamy pod ręką dziesiątki scenariuszy wykorzystania dostępnych sposobów płatności i nie musimy czekać na smartfony pod strzechą żeby przygarnąć cholernego Kropka. Czekamy na gotowe, na uformowanie danego kanału w jakimś wynegocjowanym kształcie oraz oceniamy/wartościujemy kanały istniejące na podstawie tego, jak je wykorzystywano.

Mumio jest chyba fajne a oferty plusa pewnie też. A co gdyby raz Mumio np. na TVP powiedzeli: "ej, przełączcie teraz szybko na TVN!", a tam wyświetlają numer z darmowym kwartalnym doładowaniem? Ludzie wystawaliby przy odbiornikach, polując na te reklamy - zawsze na innym kanale, zapping na kolejny; pełna mobilizacja elektoratu po cenie zwykłego spotu.Hubert Tatarkiewicz edytował(a) ten post dnia 01.08.11 o godzinie 10:12
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

podpisuję się pod powyższym obydwoma rękoma i nogami. Napisałem, co napisałem "że się czeka" mając na myśli brand managerów, product managerów, dirMar etc ... którą spkrzętnie wspiera w "nicnierobieniu" oprócz tv grono specjalistów sieciowych bo to szybki i nie męczacy pieniądz. Więc jeśli nawet oferta jest, to nie ma WOLI skorzystania z niej i w ten sposób oferty i inicjatywy upadają. A czas płynie, media są "standardowe" w 80% a w 20% - po uważaniu. W ten sposób nie zdobywa się GP w Cannes. Masz jakiś przykład z ostatnich lat udanego launchu marki z niskobudżetową inteligentną kampanią ..?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Zwróć uwagę na spoty do których odsyłano w sąsiednim wątku.
Są przykładami niskobudżetowych, dobrze sprofilowanych i silnie angażujących kampanii. Znalazły się w Cannes, ponieważ myślenie na którym je oparto jest zbieżne z tym, co robi się na Zachodzie. (Ludzie, którzy rozumieją przez dialog z klientem założenie fanpejdża, w Cannes szans nie mieliby).

Ale ale... Przeczytajmy uważnie tekst, którym opatrzono drugi film:

"ŻEBY ZWRÓCIĆ UWAGĘ KOBIET NA TEN PROBLEM< WYMYŚLILIŚMY ZUPEŁNIE NOWE MEDIUM"

Zamiast napisać po ludzku, jak się rzeczy miały (a miały się zwyczajnie po ludzku), użyli prymitywnego języka PR z podręcznikowym chwytem. Świadczy to albo o tym, że materiał opracowywał buc, albo do buców jest on kierowany.

Stawiam tezę, że dopiero w chwili, w której autorzy innowacyjnych akcji poluźnią spięte pośladki, co będzie dla nich egzaminem dojrzałości - rynek czekają spore zmiany.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Reklamodawco! Uwolnij swoje zwieracze! :)))))).
Twoj klient czeka na sensowną wiadomość od ciebie. Czas na zmiany.!

Copy do kampanii społecznej skierowanej do brand managerów, MarDir, plannerów, strategów :)Leszek P. edytował(a) ten post dnia 08.08.11 o godzinie 09:08
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Zwieracze akurat działają poprawnie, tylko pośladek nadal ściśnięty, więc wychodzi cienko.
Link do wypowiedziLink
Piotr Boguta

Piotr Boguta Moja pasja to
reklama, a mój cel
to pracować z pasją

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Leszku, kampanii społecznej jakiego dostawcy?
Pomysł krótko mówiąc "posrany", sory za wyrażenie ale dostosowałem język do nadawcy tego komunikatu
Link do wypowiedziLink
Joanna Pełech- Mikulska

Joanna Pełech- Mikulska BE Media - digital
OOH

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Dlaczego plannerzy rekomendują z uporem maniaka media standardowe choć wartość kontaktu uzyskana przez nie ulega postępującej erozji (clutter)? Dlaczego marketerzy z innych rynków poszukują nowych form komunikacji podczas gdy polski rynek reklamowy jest "jałowy" w sensie rozwiązań mediowych i "zabetonowany" jak scena polityczna?


Firmy bardzo niechętnie poddają się zmianom i dostosowują się (albo nie;-) do nowych trendów z wielką nieufnością.

Fakt, że marketing to zmiany, innowacje, kreatywność, ale klienci nie schodzą tak łatwo z utartych szlaków, ufają tylko sprawdzonym rozwiązaniom.

Zmiana postrzegania i wyboru mediów leży nie tylko po stronie Media Plannera, ale także i przede wszystkim klienta.Joanna Pełech edytował(a) ten post dnia 08.08.11 o godzinie 13:42
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Piotr Boguta:
Leszku, kampanii społecznej jakiego dostawcy?
Pomysł krótko mówiąc "posrany", sory za wyrażenie ale dostosowałem język do nadawcy tego komunikatu
Klient: odbiorca reklamy
Adresat: nadawca reklamy.
Operacjonalizacja ww określeń - dowolna. Faktem jest że odbiorcy reklam "nie lubią" ich/nadawanych reklam w coraz większym stopniu / poziom akceptacji komunikatów reklamowych spada. Negatywne konsekwencje ww trendu próbuje się zminimalizować poprzez zwiększenie częstotliwosci nadawania komunikatu /kto pamieta jeszcze zasadę trzech uderzeń frq>=3?, podczas gdy dziś bez 6 nie ma co marzyć o zbudowaniu recall'u/ ale to tak wyglada, jakby reklamowdawcy walcząc o miejsce w świadomości potencjalnego klienta walczyli poprzez "podkręcanie głośności" komunikatu = "wrzask mediowy" nie dostrzegając że zawalczyć o to miejsce można róznież poprzez jakość ww komunikatu /np. dopasowanie do grupy docelowej/.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Zmiana postrzegania i wyboru mediów leży nie tylko po stronie Media Plannera, ale także i przede wszystkim klienta.
...... skoro, jak mówisz, postrzeganie i wybór mediów leży przede wszystkim po stronie klienta, to jaką rolę grają w procesie konstrukcji i egzekucji komunikacji domy mediowe twoim zdaniem? Czy są odpowiedzialne tylko za negocjowanie "lepszej" ceny w mediach korzystając z lewara budżetowego?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Zmierzamy do oczywistych odpowiedzi, tylko że nie one są źródłem problemu.
Akceptacja reklam spada i naturalną odpowiedzią jest np. zwiększenie częstotliwości. Tylko że w każdym innym medium sytuacja będzie się powtarzać, dopóki będzie źle wykorzystywane.
Ja nie uważam telewizji za medium gorsze, skazane na porażkę z nie wiadomo czym.
ATL jest upośledzony tylko dlatego, że wykorzystywany jest w chromy sposób. Tu nie chodzi o jakieś żałosne kreacje, tylko o to, że zapomina się po co jest marketing a produkuje karteczki "Zimna cola. Zaraz wracam". Ostatecznie chodzi o to, by udostępniać "dobra" a ludziom lizanie ekranu do niczego nie jest przydatne. Postawcie pod billboardem Coca-Coli automat Pepsi i zobaczycie kto zarobi.
Link do wypowiedziLink
Joanna Pełech- Mikulska

Joanna Pełech- Mikulska BE Media - digital
OOH

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Zmiana postrzegania i wyboru mediów leży nie tylko po stronie Media Plannera, ale także i przede wszystkim klienta.
...... skoro, jak mówisz, postrzeganie i wybór mediów leży przede wszystkim po stronie klienta, to jaką rolę grają w procesie konstrukcji i egzekucji komunikacji domy mediowe twoim zdaniem? Czy są odpowiedzialne tylko za negocjowanie "lepszej" ceny w mediach korzystając z lewara budżetowego?

Leszku,

nie umniejszajmy roli Media Plannerów, bo to oni dokonują wyboru i rekomendują media, są najbliżej klienta i znają jego oczekiwania, ale to Klient zatwierdza media plan lub go odrzuca.
Są klienci którzy nie wychodzą poza TV i Internet, wszystkie inne działania ich nie interesują i nawet jak dostaną propozycję wyjścia poza ww. media i tak tego nie zaakceptują.
Z drugiej strony są także klienci, którzy są otwarci na nowości, ambienty i tutaj faktycznie dużą rolę odgrywa Media Planner, który uważa, że warto lub nie warto cos rekomendować.
Ale, są też klienci, którzy chcą dane media bo gdzieś o tym usłyszeli, zobaczyli i to im się spodobało i wówczas chcąc nie chcąc dane media muszą znaleźć się w danej kampanii z rekomendacją czy nawet bez niej;-).

Reasumując, rekomendacja Plannerów nie zawsze wystarcza, aby klient zdecydował się na dane media.

Pozwoliłam sobie wziąć udział w dyskusji, ponieważ dla mniej samej ten temat jest bardzo interesujący, ale akurat wypowiedzieć powinny się osoby z większym doświadczeniem;-).

pozdr,
J.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

to ja zadam proste pytanie,
ile jest warte (cenowo) bezpośrednie dotarcie do np 4 mln ludzi,
(nie używam celowo slowa target) bo interesuje mnie ile warta jest dla reklamodawcy 1 statystyczna głowa, która zobaczy ich reklamę, logo czy cokolwiek wystawi
Link do wypowiedziLink
Stanisław Grabowski

Stanisław Grabowski Strategic Planning
Director

Temat: Stosunek cen w mediach (makro relacje)

Marcin Korneluk:
to ja zadam proste pytanie,
ile jest warte (cenowo) bezpośrednie dotarcie do np 4 mln ludzi,
(nie używam celowo slowa target) bo interesuje mnie ile warta jest dla reklamodawcy 1 statystyczna głowa, która zobaczy ich reklamę, logo czy cokolwiek wystawi

Nie wiem co masz na myśli mowiąc "bezpośrednie".
Masową komunikacją (np TV) --> 1 głowa = 1,5 grosza (CPT = ~15 zł)

Naturalnie ten koszt się baaaaardzo mocno waha - w zależności od grupy docelowej (liczebości grupy, oraz tego na ile łatwo lub trudno do niej dotrzeć).
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

kalkulator cen pozycjonowania




Wyślij zaproszenie do
Anuluj