Temat: Nowa reklama IKEA.

Ktoś w innym temacie pisał że my to nie USA. Tam jak reklama jest bardzo "ciężka" to można skierować sprawę do sądu. U nas nie ma jeszcze tak rygorystycznych regulacji.

Temat: Nowa reklama IKEA.

Beata Korab:
Ktoś w innym temacie pisał że my to nie USA. Tam jak reklama jest bardzo "ciężka" to można skierować sprawę do sądu. U nas nie ma jeszcze tak rygorystycznych regulacji.

Nie rozumiem.

Póki co Polskie prawo nie zabrania kreatywności w reklamie, a mimo to Polacy robią w dużej części grubo ciosane, przaśne reklamy (patrz Chajzer prowadzący pełen napięcia wywiad z mamą dwójki brudnych dzieci).
Większości reklam brakuje polotu.

U nas też możesz o pierdołę kierować sprawy do sądu czy innych miarodajnych instytucji (patrz billboard Zimnego Lecha naprzeciwko Wawelu).Paulina Bańkowska edytował(a) ten post dnia 01.02.11 o godzinie 18:39

Temat: Nowa reklama IKEA.

Czy jest fajna, czy nie fajna... Nie oceniam.

Jedno mogę powiedzieć: dla twórcy reklam nie istnieje "JA". To czy MNIE (twórcy) się podoba, czy JA (twórca) ją rozumiem - to drugorzędna sprawa.

Najważniejsze, żeby podobała się (a raczej: była zrozumiała i działała) na odbiorcę, który jest w targecie.

Twórcy reklam często popełniają dwa błędy:
1) myślą sobą (mnie się podoba, nam-reklamiarzom się podoba)

2) wychodzą z założenia, że ludzie oglądają reklamy uważnie. Stąd często tak małe literki tłumaczące tekst lektora ("żeby nie zepsuć layoutu") albo niektóre trudne do ogarnięcia przez 30 sek. pomysły

Otóż nie. Uważnie to może oglądamy my (marketingowcy, reklamiarze itp.). Natomiast najczęściej (co oczywiście nie znaczy, że zawsze) ludzie oglądają reklamy "przy okazji" -np. z lenistwa (bo nie chce mi się sięgnąć po pilota), z braku laku (bo "cholerka gdzie nie przełączę tam reklamy". Ale na pewno nie jest tak, że oglądają reklamy dla reklam (kochanie, choć szybko - właśnie zaczyna się blok reklamowy).

I biorąc pod uwagę ten punkt 2) uważam, że reklama mimo, że jest zabawna - oparta na fajnym pomyśle ("o rzut kamieniem") - to mogłaby być zrealizowana jaśniej. OK ja ją rozumiem. Ale dla twórcy reklam NIE ma "JA" - jest natomiast konsument.

Ale biorę jeszcze jedną możliwość pod uwagę (chyba najbardziej odpowiednią :)
- najlepiej byłoby zapytać ludzi, którzy kupują bądź zamierzają kupić meble IKEA (target) - czy kumają. Testuj, testuj i jeszcze raz testuj jak mawiał D. OgilvyAdrian T. edytował(a) ten post dnia 01.02.11 o godzinie 18:40

Temat: Nowa reklama IKEA.

Adrian T.:

Ale biorę jeszcze jedną możliwość pod uwagę (chyba najbardziej odpowiednią :)
- najlepiej byłoby zapytać ludzi, którzy kupują bądź zamierzają kupić meble IKEA (target) - czy kumają. Testuj, testuj i jeszcze raz testuj jak mawiał D. OgilvyAdrian T. edytował(a) ten post dnia 01.02.11 o godzinie 18:40

Ja sobie mogę pomyśleć po tej reklamie tak: <hahaha> a, IKEA, acha, meble, ok, fajna reklama, skoro mają taką fajną reklamę to może i meble mają fajne.

Mimo, że słyszałam nieprzychylne opinie o produktach IKEA i zdarzają im się nagłaśniane wpadki pojechałabym do nich na zakupy.

I tu nie chodzi o kumanie, ta reklama nie jest łamigłowką.

Chodzi raczej o to, że w mojej głowie ten krótki spocik buduje fajny wizerunek marki, całej firmy. Magia TV.
Zastanawiałam się czy tylko ja jestem podatna na takie rzeczy wśród tu obecnych :P

Temat: Nowa reklama IKEA.

Adrian T.:
- najlepiej byłoby zapytać ludzi, którzy kupują bądź zamierzają kupić meble IKEA (target)

Tylko, że w tej reklamie chyba nie o to chodzi. Tzn. sprzedaż vel zachęcenie odbiorcy do kupna nie jest celem pierwszorzędnym. Jak napisała Paulina:

Paulina Bańkowska:
Chodzi raczej o to, że w mojej głowie ten krótki spocik buduje fajny
wizerunek marki, całej firmy.

Zauważ, że tu nie ma ani słowa o kupnie, sprzedaży, promocji (w sensie wyprzedaż rocznika czy coś w ten deseń). Nikt nie mówi Kliencie, przyjdź do nas, kup łóżko i wygraj koszulę nocną z logo sklepu. Oczywiście, celem każdej reklamy jest efekt sprzedażowy, ale w tym wypadku bardziej chyba jednak chodzi o zbudowanie wizerunku marki. Reklama jest ciepła, cicha, spokojna, taka jak Szwecja (no, poza tym ciepłem:P) i taka jak Ikea. I nie piszę tego z perspektywy geniusza reklamowego czy marketingowego ;)

Paulina Bańkowska:
Czy Polacy potrafią robić takie reklamy, czy muszą one dotyczyć tylko
zagranicznych koncernów?

Potrafią, potrafią. Pamiętasz kampanię Żubra? Moim zdaniem jedne z lepszych reklam jakie powstały na potrzeby polskich firm. Kolejnym przykładem jest ostatnia kampania parówek Berlinki. Różnica jest tylko taka, że wspomniane dwie kampanie były z pewnością dość kosztowne, natomiast omawiana reklama Ikei chyba jednak mniej. Ale piszę na czuja więc mogę się mylić ;)

Temat: Nowa reklama IKEA.

Tadeusz Zawilski:

Paulina Bańkowska:
Czy Polacy potrafią robić takie reklamy, czy muszą one dotyczyć tylko
zagranicznych koncernów?

Potrafią, potrafią. Pamiętasz kampanię Żubra? Moim zdaniem jedne z lepszych reklam jakie powstały na potrzeby polskich firm. Kolejnym przykładem jest ostatnia kampania parówek Berlinki. Różnica jest tylko taka, że wspomniane dwie kampanie były z pewnością dość kosztowne, natomiast omawiana reklama Ikei chyba jednak mniej. Ale piszę na czuja więc mogę się mylić ;)

Racja, z tego co pamiętam spoty z Żubrem odbiły się pewnym echem na tzw. Zachodzie, pojawiły się w zagranicznych mediach nie jako reklama a jako ciekawostka. (co odbiło się jeszcze większym echem w polskich mediach)

Przywróciłeś mi wiarę w istnienie zgrabnej promocji polskiej marki ;)

Temat: Nowa reklama IKEA.

Paulina Bańkowska:
Przywróciłeś mi wiarę w istnienie zgrabnej promocji polskiej marki ;)

Zawsze do usług ;)

Temat: Nowa reklama IKEA.

Anna Rykiel:

Piotr L.:

Beata Korab:
Ale nie rozumiem czym ma być rzucanie kamieniem. Który potem uderza w rybaka?

Wydaje mi się że Jasio to Jasio, rybak czasem po szwedzku nie gada? :) Symbolikę dwóch narodów już masz :)

A gada po szwedzku ;)
Dzięki Ikei Szwecja jest tak blisko, że wystarczy rzucić kamieniem i tamtejszy rybak oberwie ;)
To moja interpretacja :D

Eureka !!

Widzę, że niektórym potrzeba czasu aby odkryć Amerykę.
Reklama przyjemna i ciekawa. Przed emisją powinni zmierzyć IQ przeciętnego widza, skoro wśród marketerów? jest wątpliwa interpretacja :)

Temat: Nowa reklama IKEA.

Paulina Bańkowska:

Beata Korab:
Ktoś w innym temacie pisał że my to nie USA. Tam jak reklama jest bardzo "ciężka" to można skierować sprawę do sądu. U nas nie ma jeszcze tak rygorystycznych regulacji.

Nie rozumiem.

Póki co Polskie prawo nie zabrania kreatywności w reklamie, a mimo to Polacy robią w dużej części grubo ciosane, przaśne reklamy (patrz Chajzer prowadzący pełen napięcia wywiad z mamą dwójki brudnych dzieci).

Reklamy robi sie pod target, tak?
Niestety skoro tu na forum jest problemik z ta reklama to pozwalam sobie napisac że wiele pań domu własnie oczekuje że jak czarne na białym ktos w reklamie-najlepiej PRZEZABAWNY CHAJZER tudzież PRZEUROCZY KRZYSIO powie ze ta plamka zejdzie po tym proszku albo piosenka którą chcesz poszłuchać to własnie ta, i juz! :))

Większości reklam brakuje polotu.

Brakuje polotu bo na reklame ludzie przeznaczaja kilka sekund i jej nie analizuja - więc robi sie toporne jak drut - najcześciej, bo tez zdarzaja sie JAK TA PEREŁKI.

U nas też możesz o pierdołę kierować sprawy do sądu czy innych miarodajnych instytucji (patrz billboard Zimnego Lecha naprzeciwko Wawelu).Paulina Bańkowska edytował(a) ten post dnia 01.02.11 o godzinie 18:39

Z tym LECHEM to była NARODOWA SPRAWA, daj spokój :D

Temat: Nowa reklama IKEA.

JO C.:
Reklamy robi sie pod target, tak?

Target nie wyklucza kreatywnego podejścia do reklamy, można zrobić prostą, dobrą reklamę, którą zrozumie każdy debil w innym stylu niż poradziecka puścizna reklamowa w stylu Prusakolepa :)

JO C.:
Niestety skoro tu na forum jest problemik z ta reklama to pozwalam sobie napisac że wiele pań domu własnie oczekuje że jak czarne na białym ktos w reklamie-najlepiej PRZEZABAWNY CHAJZER tudzież PRZEUROCZY KRZYSIO powie ze ta plamka zejdzie po tym proszku albo piosenka którą chcesz poszłuchać to własnie ta, i juz! :))

Za dużo w naszym państwie tabelek i szpeców od badania rynku, dzięki sztywności kryteriów każda reklama jest taka sama i nie z powodu takich oczekiwań klienta, a braku wyboru... :) 90% ludzi widząc reklamy przeskakuje na inny kanał - reklamy są nudne jak flaki z olejem, nieatrakcyjne, w żaden sposób nie przyciągające... ciekaw jestem jak wyglądają badania na ten temat :)
Agencje nawet jeśli zdają sobei z tego sprawę to siedzą cicho i idą za koncepcją klienta lub trzymają się sztywnych ram w obawie przed wychyleniem się z szeregu i "a jak sie nie uda to co my zrobimy?" :)

JO C.:
Brakuje polotu bo na reklame ludzie przeznaczaja kilka sekund i jej nie analizuja - więc robi sie toporne jak drut - najcześciej, bo tez zdarzaja sie JAK TA PEREŁKI.

Dobrze stargetowana reklama nawet jeśli jest pełna polotu i poza grupa docelową jest niezrozumiała, to u odbiorcy do którego jest skierowana może wywoływać podświadome skojarzenia bez jakiegokolwiek wysiłku i pomyślunku :) Żadne tłumaczenie dla utrzymywania reklam w tym samym stylu od x lat ;)Piotr L. edytował(a) ten post dnia 02.02.11 o godzinie 11:19

Temat: Nowa reklama IKEA.

Piotr L.:

JO C.:
Reklamy robi sie pod target, tak?

Target nie wyklucza kreatywnego podejścia do reklamy, można zrobić prostą, dobrą reklamę, którą zrozumie każdy debil w innym stylu niż poradziecka puścizna reklamowa w stylu Prusakolepa :)

JO C.:
Niestety skoro tu na forum jest problemik z ta reklama to pozwalam sobie napisac że wiele pań domu własnie oczekuje że jak czarne na białym ktos w reklamie-najlepiej PRZEZABAWNY CHAJZER tudzież PRZEUROCZY KRZYSIO powie ze ta plamka zejdzie po tym proszku albo piosenka którą chcesz poszłuchać to własnie ta, i juz! :))

Za dużo w naszym państwie tabelek i szpeców od badania rynku, dzięki sztywności kryteriów każda reklama jest taka sama i nie z powodu takich oczekiwań klienta, a braku wyboru... :) 90% ludzi widząc reklamy przeskakuje na inny kanał - reklamy są nudne jak flaki z olejem, nieatrakcyjne, w żaden sposób nie przyciągające... ciekaw jestem jak wyglądają badania na ten temat :)
Agencje nawet jeśli zdają sobei z tego sprawę to siedzą cicho i idą za koncepcją klienta lub trzymają się sztywnych ram w obawie przed wychyleniem się z szeregu i "a jak sie nie uda to co my zrobimy?" :)

JO C.:
Brakuje polotu bo na reklame ludzie przeznaczaja kilka sekund i jej nie analizuja - więc robi sie toporne jak drut - najcześciej, bo tez zdarzaja sie JAK TA PEREŁKI.

Dobrze stargetowana reklama nawet jeśli jest pełna polotu i poza grupa docelową jest niezrozumiała, to u odbiorcy do którego jest skierowana może wywoływać podświadome skojarzenia bez jakiegokolwiek wysiłku i pomyślunku :) Żadne tłumaczenie dla utrzymywania reklam w tym samym stylu od x lat ;)Piotr L. edytował(a) ten post dnia 02.02.11 o godzinie 11:19

ale ja nie napisałam że są beznadziejne reklamy bo są strategowane, tylko właśnie wychodzi to raczej z opinii o upatrzonej klienteli.
takie pójście na łatwiznę.
wiadomo, że to nie oznacza ze reklama nie może być fajna.

Temat: Nowa reklama IKEA.

Kaśka Paluch:
A dzieciak nie rzuca czasem śnieżką? Kamieniem to trochę zbyt brutalne :) ja od początku myślałam, że śnieżką ;-)

ja też myślę, że to śnieżka, bo kamieniem to się zazwyczaj kaczki puszcza, ale równie dobrze to mogłaby być piłeczka tenisowa, grunt, że chodzi o odległość "o rzut kamieniem / beretem / co tam się jeszcze mówi".

Temat: Nowa reklama IKEA.

Beata Korab:
Ktoś w innym temacie pisał że my to nie USA. Tam jak reklama jest bardzo "ciężka" to można skierować sprawę do sądu. U nas nie ma jeszcze tak rygorystycznych regulacji.

To nie jest regulacja Prawo pozwala każdemu obywatelowi złożyc pozew i im bogatsza firma (czytaj: mająca z czego płacic odszkodowanie), tym bardziej się upewnia, że nic z reklam czy informacji o produktach/usługach, które wypuszcza, nie da komus uzasadnionego powodu do złożenia pozwu.

Temat: Nowa reklama IKEA.

Ania P.:

Kaśka Paluch:
A dzieciak nie rzuca czasem śnieżką? Kamieniem to trochę zbyt brutalne :) ja od początku myślałam, że śnieżką ;-)

ja też myślę, że to śnieżka, bo kamieniem to się zazwyczaj kaczki puszcza, ale równie dobrze to mogłaby być piłeczka tenisowa, grunt, że chodzi o odległość "o rzut kamieniem / beretem / co tam się jeszcze mówi".

No ale pan Szwed dostaje w głowę kamorkiem (nie brzmi to ani jak śnieżka, ani jak piłeczka tenisowa, ani jak kałczuk, ani jak nic innego co mogłoby mi teraz przyjść do głowy), czyli jeśli Jasio rzuca śnieżką a gość dostaje kamieniem to jest nieścisłość i jesteście super mega wielce coolowo turbo odlotowe, że ją wykryłyście ;)

Temat: Nowa reklama IKEA.

Paulina Bańkowska:
Nie wiem jak Was ale mnie ta reklama bawi za każdym razem :)

W mój gust niestety nie trafili. Dla mnie te dwie nowe reklamy są chamskie i bez polotu. Dzieciak wali śniegiem czy kamieniem w rybaka. No super współpraca, nie ma co.
W drugiej reklamie też nieciekawy pomysł - agresja, rozstanie, wywalanie ciuchów przez okno - chamstwo i nietakt po raz kolejny.
Całkiem inaczej odbierałem poprzednie reklamy - dyktando, średniowiecze, starożytny Egipt i ten mały Szwed skaczący po materacu :-) To było pozytywne, natomiast tutaj robi się kolejne prostackie reklamy jak Media Markt i Saturn. Ludzie to lubią, tylko nie wiem dlaczego...

Temat: Nowa reklama IKEA.

Tadeusz Zawilski:
No ale pan Szwed dostaje w głowę kamorkiem (nie brzmi to ani jak śnieżka, ani jak piłeczka tenisowa, ani jak kałczuk, ani jak nic innego co mogłoby mi teraz przyjść do głowy), czyli jeśli Jasio rzuca śnieżką a gość dostaje kamieniem to jest nieścisłość i jesteście super mega wielce coolowo turbo odlotowe, że ją wykryłyście ;)

Może w śnieżce był kamien, zanim doleciała to się rozsypała i został sam kamień :P

Co do rzutu beretem... już widzę parodię :D

"Mariuszku (P.) idziemy!"... a Mariuszek (P.) rzuca babcią z krzyżem :P

Temat: Nowa reklama IKEA.

Tadeusz Zawilski:

Rybak obrywa przypadkiem, przeciez to wszystko tonie we mgle.

Temat: Nowa reklama IKEA.

Piotr L.:
Co do rzutu beretem... już widzę parodię :D

"Mariuszku (P.) idziemy!"... a Mariuszek (P.) rzuca babcią z krzyżem :P

Jestem fanem tej wypowiedzi <lmao> :D

Ania P.:
Rybak obrywa przypadkiem, przeciez to wszystko tonie we mgle.

Ja bym się aż takiej głębi i zakonspirowania tu nie doszukiwał, ale podchodzę do tematu czysto instynktownie ;)

Swoją drogą musi być kiepsko z oglądalnością seriali skoro rozkminiamy czym Jasio trafił Szweda, tudzież czy Szwed jedzie po molo w Sopocie czy może np. gdzieś na Olandii :P

Temat: Nowa reklama IKEA.

Ania P.:
Rybak obrywa przypadkiem, przeciez to wszystko tonie we mgle.

Bo jasio chciał zbić lampę ale mu zeszło przez tą mgłę :)

Temat: Nowa reklama IKEA.

Tadeusz Zawilski:

Rybak obrywa przypadkiem, przeciez to wszystko tonie we mgle.

Ja bym się aż takiej głębi i zakonspirowania tu nie doszukiwał, ale podchodzę do tematu czysto instynktownie ;)

tu nie ma głębi ani zakonspirowania, rybak jest zdumiony i próbuje zobaczyc, skąd oberwał, znaczy się - nie widzi chłopca (by widział, by wydarł na niego ryja), znaczy się - chlopiec nie widzi rybaka, tyle w temacie.