GoldenLine
Zaloguj się
Michał Z.

Michał Z. Reklama, marketing,
PR

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

Znane jest coś takiego jak efekt kraju pochodzenia, czyli wpływ wizerunku kraju na wizerunek pochodzących z niego produktów. Stąd najlepsze są niemieckie samochody, francuskie perfumy i kubańskie cygara.

Czy myślicie, że może być również w odwrotną stronę tzn. wpływ marki na postrzeganie kraju? Jest choćby przykład Nokii, ale czy i Polska może mieć taką swoją Nokię, która by budowała wizerunek całego kraju?

Korzystając z okazji pouprawiam trochę promocji, ale całkowicie związanej z tematem. Po pierwsze zapraszam do grupy Kupuj Nasze.PL: http://www.goldenline.pl/grupa/kupuj-nasze-pl/

Po drugie zapraszam do wzięcia udziału w konkursie, w którym typujemy polskie produkty i firmy, o których można powiedzieć "są powody do dumy": http://www.kupujnasze.pl/konkurs-konsumencki/
Link do wypowiedziLink
Iwona K.

Iwona K. Cluster Sales
Manager MICE:
Polonia Palace
Hotel, Metropo...

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

a my wtrąciliśmy ten temat w wątku Rok Chopina, polecam ten film:
http://www.vbs.tv/wodka-pl
Link do wypowiedziLink
Magdalena G.

Magdalena G.
marketing/promocja/P
R

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

na pcozątek proste równanie - czym jest marka (rozumiana w kontekście miejsca - kraju/miasta/regionu)

MARKA = ZEWNĘTRZNA TOŻSAMOŚĆ + KOMUNIKACJA

A skoro tożsamość - to efekt kraju pochodzenia wpisuje się idealnie. Należałoby zadać pytanie jak daleko fakt, że dany prodult pochodzi z określonego miejsca ma faktycznie wpływ na decyzje zakupowe - i ile w tym jest magii i uroku efektu kraju pochodzenia np. patriotyzmu a ile szowinizmu zakupowego.
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

Załatwię przy okazji prywatę, ale proponuję odwiedzić wystawę "WA: HARMONIA. Japoński design dziś" w warszawskim Instytucie Wzornictwa Przemysłowego (Świętojerska 5/7) i zobaczyć, w jaki sposób, poprzez pokazanie tego co mają najlepsze, promuje się Japonia. Szczegóły na http://iwp.com.pl, Golden Line w grupie Instytut Wzornictwa Przemysłowego oraz na Facebooku.Andrzej K. edytował(a) ten post dnia 16.01.10 o godzinie 21:44
Link do wypowiedziLink
Robert S.

Robert S. ekspert marketingu
terytorialnego i
politycznego /
www.Wy...

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

Swoimi markami (Allegro, Nivea, VW i inne) promował się Poznań. Tylko chyba tych naszych marek poza granicami to trudno szukać. Sama marka Polska jest słabo rozpoznawalna i identyfikowana z czymkolwiek. Chyba, ze sie mylę (pomijam: wódke, kiełbase, JP II i Wałęsę).
Pozdrawiam,
Robert
http://marketingmiejsca.com.pl
Link do wypowiedziLink
Magdalena G.

Magdalena G.
marketing/promocja/P
R

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

Robert S.:
Swoimi markami (Allegro, Nivea, VW i inne) promował się Poznań. Tylko chyba tych naszych marek poza granicami to trudno szukać. Sama marka Polska jest słabo rozpoznawalna i identyfikowana z czymkolwiek. Chyba, ze sie mylę (pomijam: wódke, kiełbase, JP II i Wałęsę).
Pozdrawiam,
Robert
http://marketingmiejsca.com.pl

obawiam się Robercie, ze się nie mylisz. Niemcy kojarzą się z solidnoscią, Francja - Paryż z romansem i zmysłowością, Włochy z kuchnią, a Polska? ile to razy już próbowano na siłę szukać symboli, które miały się stać okrętem flagowym polskiej marki narodowej. w 2003 roku rozpoczęto prace nad programem budowy marketingu narodowego, zespół ekspertów pod przewodnictwem brytyjskiego guru nation branding czyli Olinsa prze ponad rok tworzył ideę przewodnią dla mrki Polska. tak zrodziło się creative tension - które nie zyskało aproobaty decydentów. to był rok 2005. Od tamtego czasu minęło 5 lat - czy cos sie zmieniło? marka narodowa potrzbuje prócz symboli jeszcze jednego składnika - wyraźnego lidera.Magdalena Groblicka edytował(a) ten post dnia 17.01.10 o godzinie 12:07
Link do wypowiedziLink
Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

A ja się czasami zastanawiam
co wynika z naszych - bez wątpienia nie całkiem pozbawionych logicznych przemyśleń i propozycji -
dyskusji na forum.

a. Decydenci je czytają i wyciągają wnioski
b. Decydenci je czytają ale nie wyciągają wniosków
c. Decydenci ich nie czytają, więc nie mogą wyciągnąć z nich wniosków
d. inna odpowiedź

Tak pytam uprzejmie :)
Link do wypowiedziLink
Iwona K.

Iwona K. Cluster Sales
Manager MICE:
Polonia Palace
Hotel, Metropo...

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

dla mnie to prosty wniosek :-)
komunikacja z miastem wciąż jest jednostronna.
społeczeństwo w dzisiejszych czasach oczekuje interakcji, poczucia własności w realizowanych projektach, komentowowania, udziału w dyskusjach, blogach, video, portale społecznościowe, a ponieważ żaden polski portal promujący nasze miasta tego nie dostarcza i nie wykorzystał - korzystamy z GL :-)) ale gdyby to było konkretnie na miejskich portalach, na pewno decydenci by czytali :-))

patrz przykład jak to robi Londyn: http://visitlondon.comIwona K. edytował(a) ten post dnia 17.01.10 o godzinie 15:28
Link do wypowiedziLink
Damian Hajduk

Damian Hajduk TSL, SCM, PM, MICE :
projekty,
organizacja,
koordynacja, ...

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

A z tym społeczeństwem to różnie bywa - ja akurat uważam, że spora część społeczeństwa (zdecydowana większość?) uważa, że władza ma "zorganizować, załatwić, zapewnić"
i w konsekwencji nie interesuje tej części społeczeństwa zgłaszanie inicjatyw czy pomysłów.

Natomiast kwestią jest czy decydenci korzystają w jakim stopniu z podpowiedzi - darmowych i jak śmiem zakładać nie pozbawionych przydatnych elementów - naszego forum.

Żeby może dobitniej przedstawić tą kwestię zapytam

1. czy i jakie wnioski dla działań w obrębie swoich kompetencji
w wyniku dyskusji na naszych forach podjęli decydenci?

2. czy i jak korzystają z niej decydenci obecni na tym forum [są tacy :)] ?

3. ewentualnie inne przykłady wykorzystania naszych dyskusji do celów przekraczających indywidualny interes.
Link do wypowiedziLink
Magdalena G.

Magdalena G.
marketing/promocja/P
R

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

decydentem co prawda nie jestem ale jako samorządowiec uważnie śledzę wszystkie wpisy nt wizerunku, promocji, marki polskich miast na GL - w szczegolnosci oczywiscie Krakowa, dzieląc się od dawna juz spotrzezeniami czy odpowiadajac na pytania :) fakt - faktem ze rzadko kiedy napotykam w tych dyskusjach innych samorząodwców. no dobra - prawie nigdy. :)
Link do wypowiedziLink
Robert S.

Robert S. ekspert marketingu
terytorialnego i
politycznego /
www.Wy...

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

Magdalena Groblicka:
decydentem co prawda nie jestem ale jako samorządowiec uważnie śledzę wszystkie wpisy nt wizerunku, promocji, marki polskich miast na GL - w szczegolnosci oczywiscie Krakowa, dzieląc się od dawna juz spotrzezeniami czy odpowiadajac na pytania :) fakt - faktem ze rzadko kiedy napotykam w tych dyskusjach innych samorząodwców. no dobra - prawie nigdy. :)

Bo jeśli ktoś mało robi to po co się wychylać? Po udawać eksperta, skoro sie samemu tego nie robi... moze i ktoś z samorządowców czyta, ale po co wdawać się w dyskusję? Część samorządowców niestety cały czas "wie lepiej" - a co ja taki malutki człowieczek mogę radzić...:(
http://marketingmiejsca.com.pl
Link do wypowiedziLink
Magdalena G.

Magdalena G.
marketing/promocja/P
R

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

Robert S.:
Bo jeśli ktoś mało robi to po co się wychylać? Po udawać eksperta, skoro sie samemu tego nie robi... moze i ktoś z samorządowców czyta, ale po co wdawać się w dyskusję? Część samorządowców niestety cały czas "wie lepiej" - a co ja taki malutki człowieczek mogę radzić...:(
http://marketingmiejsca.com.pl

mnie się i tak wydaje ze zrobiliśmy postęp bo jeszcze kilka lat temu gdy organizaowalismy w Krakowie jedną z pierwszych w Polsce publicznych debat na temat roli i znaczenia marki - inne miasta pukały patrzyły na nas jak na dziwolągów :) a teraz ... mają strategie marek, doradców, korzystają z zewnętrznych specjalistów :)
Link do wypowiedziLink
Olga G.

Olga G. specjalista ds.
marki

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

Myślę, że problem jest głębszy. Decydenci nawet gdy czytają nasze wątki i chcą coś zrobić - czeka na nich góra papierów, barier związanych z dyskryminowaniem. Włączając firmy w budowanie marki promują je. Zaraz pojawia się wątek dlaczego akurat te firmy, na pewno nie bez powodu itp. Obawa przed tym - zniechęca do aktywnych działań z zakresu budowania marki miejsca w oparciu o produkty.
Ważna tutaj jest rola organizacji pozarządowych, które mogą więcej. Decydenci, samorządy mogą je wspierać działaniach. Nie tylko finansowo, choć i to jest bardzo ważne. Łatwiejsze sposoby: udostępnienie placu miejskiego, sali, udział w publicznej debacie, projekcie. Bez spotkań z ludźmi nie ma żadnej marki miejsca. Ani marki wsi ani metropolii. Jeśli powstaje w magistracie, bez konsultacji z mieszkańcami - szkoda czasu i pieniędzy.
Promocja przez produkty... to moje marzenie. Świetnie działa to we Włoszech, Niemczech, nie mówiąc już o Szwajcarii (szwajcarzy na promocję swoich produktów przeznaczają rocznie 9 mln frantów - to dużo biorąc pod uwagę że jest ich 6 mln). U nas trzeba po prostu zacząć - zebrać reprezentację polskich produktów, z których jesteśmy dumni i o nich trąbić. Najpierw w Polsce, później za granicą :-)
Link do wypowiedziLink
Rajmund Kwiecien

Rajmund Kwiecien reisenachpolen.de

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

skoro przez lata Polacy byli przekonani, ze co obce /zagraniczne/ to lepsze - to jakim cudem maja teraz przekonac europe, ze to co polskie, to najlepsze.
Jezeli ktos sam nie jest przeknany do swojego produktu, to chyba trzeba sobe wybic z glowy promocje Polski przez swoje produkty.

Przypominam sobie akcje POT:
Polski hydraulik: pierwsza udana kampania promujaca Polske? ;)

Moze powtorzyc kampanie:
Polska opiekunka / pielegniarka /sprzataczka: druga udana kampania promujaca Polskę? ;)

Prowokacja moze jest dobra na pierwsze wejscie, mowi sie – niewazne jak ale mowi ....
Jednym slowem, europa moze nas kojarzyc, przez produkt taniej sily roboczej
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

Rajmund Kwiecien:
skoro przez lata Polacy byli przekonani, ze co obce /z
Przypominam sobie akcje POT:
Polski hydraulik: pierwsza udana kampania promujaca Polske? ;)

Ale Polacy, jakimś dziwnym trafem, cenią polskie jedzenie:)

Delikatesy z polskimi kiełbasami, polskimi serami itd. itp. są cenione na równi z hiszpańskimi czy włoskimi. Oczywiście, to są produkty z najwyższej półki, ale nawet z zwykłym osiedlowym warzywniaku coraz częściej widzę mocniej promowane polskie pomidory, polskie ziemniaki, polski czosnek. I to schodzi, a np. czosnek chiński nie. To początek, ale na dobrej drodze te produkty spożywcze już są. Nic nie stoi na przeszkodzie, by spróbować znów zaszczepić te idee także w innych branżach czy gałęziach przemysłu. To, co parę lat temu się nie udawało, teraz może zaskoczyć. A jak zaskoczy u nas, pójdzie na zewnątrz.
Zresztą, sama widziałam, jak w markecie angielskim polskie produkty kupowali nie tylko Polacy. One tam promują się same, bardziej przez przypadek, niż zgodnie z czyimś planem.
Link do wypowiedziLink
Michał Z.

Michał Z. Reklama, marketing,
PR

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

Rajmund Kwiecien:
skoro przez lata Polacy byli przekonani, ze co obce /zagraniczne/ to lepsze - to jakim cudem maja teraz przekonac europe, ze to co polskie, to najlepsze.
Jezeli ktos sam nie jest przeknany do swojego produktu, to chyba trzeba sobe wybic z glowy promocje Polski przez swoje produkty.

Przypominam sobie akcje POT:
Polski hydraulik: pierwsza udana kampania promujaca Polske? ;)

Moze powtorzyc kampanie:
Polska opiekunka / pielegniarka /sprzataczka: druga udana kampania promujaca Polskę? ;)

Prowokacja moze jest dobra na pierwsze wejscie, mowi sie – niewazne jak ale mowi ....
Jednym slowem, europa może nas kojarzyć, przez produkt taniej sily roboczej

Ale przecież nie chodzi o to, że to co polskie jest najlepsze. Chodzi o to, że przez lata produkty z Polski kojarzyły się z prl-owską siermiężnością i niczym więcej, dobra była może tylko szynka. Chodzi o to, żeby zauważyć, że przez ostatnie 20 lat coś się zmieniło.

Problem jest taki, że mamy dziś masę dobrych produktów (nie koniecznie najlepszych, ale na pewno równie dobrych jak zagraniczne), ale nasze myślenie dalej tkwi w prl-owskich stereotypach.

Co do promowania Polski przez polskie produkty, czy marki uważam, że jest to możliwe, tak samo jak to było możliwe w innych krajach. Podstawa to żebyśmy sami docenili to co mamy.Michał Zębik edytował(a) ten post dnia 16.02.10 o godzinie 10:08
Link do wypowiedziLink
Klaudia Paulina J.

Klaudia Paulina J. kreacja & marketing

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

Jak najbardziej popieram promocję Polski przez krajowe produkty, ale czy sama idea promocji kraju nie powinna zakładać czegoś więcej?
Jak został zauważone przez Magdalenę Groblicką:
"Niemcy kojarzą się z solidnoscią, Francja - Paryż z romansem i zmysłowością, Włochy z kuchnią, a Polska?"
Większość krajów kojarzy się z jakąś cechą lub kategorią. Nigdy nie skupia się to ja konkretnym produkcie. Szwajcaria - zegarki & precyzja, Niemcy - samochody & skrupulatność, Francja - sery & romans, etc.
Masz kraj kojarzony jest z Papierzem Janem Pawłem II oraz Solidarnością (co warto byłoby dobrze wykorzystać). Jest to dobra podstawa na budowanie marki kraju solidnego z tradycjami.
Link do wypowiedziLink
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

Klaudia Jasińska:
Jak najbardziej popieram promocję Polski przez krajowe produkty, ale czy sama idea promocji kraju nie powinna zakładać czegoś więcej?
Jak został zauważone przez Magdalenę Groblicką:
"Niemcy kojarzą się z solidnoscią, Francja - Paryż z romansem i zmysłowością, Włochy z kuchnią, a Polska?"
Większość krajów kojarzy się z jakąś cechą lub kategorią. Nigdy nie skupia się to ja konkretnym produkcie. Szwajcaria - zegarki & precyzja, Niemcy - samochody & skrupulatność, Francja - sery & romans, etc.
Masz kraj kojarzony jest z Papierzem Janem Pawłem II oraz Solidarnością (co warto byłoby dobrze wykorzystać). Jest to dobra podstawa na budowanie marki kraju solidnego z tradycjami.

Co do tego ostatniego to powiem krótko: jak najdalej od papieża (ż - przede wszystkim!) i od solidarnosci i tego rodzaju wartości/zjawisk/pojęć/symboli. Są znane, ale zbyt łatwo o wypaczenia, zbyt łatwo pójść w złą z gruntu stronę, czyli fundamentalizm religijny, który uważam za błąd w wydaniu każdej religii i w politykierstwo, bo tym stał się niestety ruch solidarnościowy. Równie dobrze możemy dołączyć do takiego zestawu bociany, wódkę, kiełbasę, pierogi bo z tego też jesteśmy najbardziej znani. A to fatalny pomysł.
Twórcze napięcie Wally'ego Olinsa jest strzałem w dziesiatkę i to powinniśmy wykorzystywać w budowaniu komunikacji
Link do wypowiedziLink
Renata Ż.

Renata Ż. Marketing Manager

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

Robert S.:
Swoimi markami (Allegro, Nivea, VW i inne) promował się Poznań. Tylko chyba tych naszych marek poza granicami to trudno szukać. Sama marka Polska jest słabo rozpoznawalna i identyfikowana z czymkolwiek. Chyba, ze sie mylę (pomijam: wódke, kiełbase, JP II i Wałęsę).
Pozdrawiam,
Robert
http://marketingmiejsca.com.pl

Allegro owszem, siedziba w Poznaniu, ale akcjonariat już niekoniecznie, a co do Nivea to przypominam Beiersdorf Hamburg Niemcy,a VW to przecież Niemcy, zawsze Niemcy i cały świat o tym wie!!! To nie sa polskie ani poznańskie marki.I co do nich to są markami globalnymi, więc raczej nietrudno je odszukac poza granicami Polski.
Link do wypowiedziLink
Michał Z.

Michał Z. Reklama, marketing,
PR

Temat: Promocja Polski poprzez polskie produkty

Klaudia Jasińska:
Jak najbardziej popieram promocję Polski przez krajowe produkty, ale czy sama idea promocji kraju nie powinna zakładać czegoś więcej?
Jak został zauważone przez Magdalenę Groblicką:
"Niemcy kojarzą się z solidnoscią, Francja - Paryż z romansem i zmysłowością, Włochy z kuchnią, a Polska?"
Większość krajów kojarzy się z jakąś cechą lub kategorią. Nigdy nie skupia się to ja konkretnym produkcie. Szwajcaria - zegarki & precyzja, Niemcy - samochody & skrupulatność, Francja - sery & romans, etc.
Masz kraj kojarzony jest z Papierzem Janem Pawłem II oraz Solidarnością (co warto byłoby dobrze wykorzystać). Jest to dobra podstawa na budowanie marki kraju solidnego z tradycjami.

Oczywiście nie chodzi o to by wizerunek Polski kształtowały jedynie produkty i marki. Chodzi tylko o to, że one też mogą się do tego przyczyniać jako jeden z elementów promocji.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

Promocja Polski poprzez muz...




Wyślij zaproszenie do
Anuluj