Temat: jestem z mazur

dokładnie rzecz biorąc to firmy najczęściej wybierają kurorty rekreacyjne, ktore maja dobry PR. Współpracują z firmami od eventów albo zwyczjanie sie reklamują.
Sam niedawno wyceniałem taką imprezkę i moi klienci nie chcieli mazur bo ... a gdzie to jest i tak ogólnie to lepiej pod Warszawą.
no cóż napewno to wynik braku fantazji. Mazury to przecież jedno z najpiękniejszych miejsc w polsce

no cóż

Krzysztof

konto usunięte

Temat: jestem z mazur

Dotknął Pan bardzo ważnej rzeczy - dobrego PR. Otóż, przyjechałem do osrodka w którym administruję w marcu i jak do tej pory nie udało mi się wytłumaczyć korzyści płynących z wykorzystania narzedzi PR właścicielom, z których część dalej tkwi poniekąd w latach 80. ub. wieku. nawiązałem współprace z kilkoma firmami eventowymi - co natychmiast poskutkowało kilkoma imprezami firmowymi. Więc mam nadzieję, że po tej linii rozwój bedzie możliwy. Potrzebna byłaby dobra szeroka kampania, która uświadomiłaby potencjalnym klientom (pewnie jednak głównie warszawiakom), ze na Mazury nie jest tak daleko (pomijając fatalny stan dróg....

Temat: jestem z mazur

Ma Pan oczywiście rację. Warszawiacy i niemcy. Ich jest tak najwięcej. Może należy poruszyć budżety gmin na promocje. Kraków czy Wrocław osiągnęły niewątpliwy sukces właśnie tą drogą.
Nic dziś niestety nie posunie się do przodu bez wspomagania promocją czy reklamą.
Do takich działań jednak trzeba "dorosnąć"
Katarzyna Turska

Katarzyna Turska I'm on the market...

Temat: jestem z mazur

Witam serdecznie,

Pozwolę sobie zauwazyć, że prawda jest nieco dziwna. Z jednej strony brak dobrego PR, brak reklamy i brak firm organizujących imprezy na MAzurach, z drugiej strony nawet poza sezonem trudno znaleźć nocleg. Z jednej strony faktem jest że wszyscy ciągną nad morze i w góry, a o jeziorach sie zapomina, z drugiej zaś... no cóż. W Giżycku trudno się dostać do twierdzy boyen nawet poza sezonem.
Z mojego prywatnego punktu widzenia Mazury oferują straszliwie dużo- nie tylko firmom ale i zwyczajnym turystom, tylko że... tylko że to co oferują naprawdę trzeba szukać ze świecą. Popatrzmy chociaż na Wilczy Szaniec. Owszem w Kętrzynie jest informacja, ale li i tylko w Kętrzynie. brak rpzewodników (jedyne dostępne to Agencji TD, której przewodniki słyną ze skrupulatności i niestety nudy), brak informacji regionalnej i poza regionalnej.
Już widzę oczyma duszy imprezy tam organzowane- niestety tylko oczyma duszy, bo przecietny Polak o Wilczym Szańcu nawet nie słyszał.
A piramida w Rapie?- jakżesz trudno znaleźć drogę, jeśli nie wie się dokąd jedzie. Jedno z najbardziej znanych miejsc na Mazurach nie ma żadnej informacji (nawet rpzy drodze) - dodatkowo: piękna alejka, z tablicami informacyjnymi- super, ale... ale w środku piramidy porozwalane i zbezczeszczone trumny - czy nie można tego jakoś zabezpieczyć? nie można zwyczajnie uszanować miejsca pochówku? Ponadto pasjonatów na MAzurach wielu - można postawić studenta, czy licealistę, który bedzie turystom opowiadał o okolicy, mówił co jeszcze, gdzie jeszcze. tego brakuje.
A mosty w Stańczykach? odkąd przeszły w ręce prywatne, straciły na swojej tajemniczości, ale przynajmniej są zadbane i czeka je remont- jakie wspaniałe skoki można bedzie tam oddawać. nikt mi nie powie, ze firmy nie będą zainteresowane tego typu imrpezami. Tylko że- tylko że o wiaduktach w nieodległych Kiepołciach nikt nie słyszał. nie są tak spektakularne, to fakt. Ale gdyby nie obecność Stańczyków tuż obok, to one byłyby zapewne atrakcja regionu.

Według mnie należałoby najpierw postawić na informację i promocję regionalną (prywatne strony www - oficjalne offerują głównie noclegi, pomoc gmin, stowarzyszeń regionalnych), potem rozszerzyć promocję na całą Polskę (ale bez informacji na miejscu, bez przewodników i informacyjnych stron www tego zrobić efektywnie się nie da),a dopiero potem ściagać firmy

Takie moje skromne pryatne zdanie
Kasia Turska

konto usunięte

Temat: jestem z mazur

Już trzy miesiące "walczę" o klientów w jednym z ośrodków i widzę trzy rzeczy:
- ośrodki bazują tu glównie na stałych klientach, przyzwyczajonych do standardu, atrakcji, do innego trochę stylu spędzania wakacji niż nad morzem czy w górach.
- nowych klientów indywidualnych i firmy trudno "złapać" jeśli wpierw nie przyjadą i sprawdzą - duże firmy przyzwyczajone są do standardu "obiektu konferencyjnego" na 1200 osób z klimatyzwanynymi salami i trudno im się przekonać do zorganizowania tego samego spotkania w inej formie w altance nad jeziorem - miałem firmę, której szef był na tyle zadowolony z pobytu, ze po dwóch tygodniach przyjechał na szkolenie z drugą swoją firmą- oznacza to że można...
- potrzeba dużej współpracy poziomej- między ośrodkami, samemu nie jestem w stanie "promować Mazur" i uświadomienia, że jeśli wydaję folder z dwoma konkurentami, to nie tylko oni zyskują...
To tyle natenczas
Mazury sa piękne :)

Temat: jestem z mazur

Witam!
Giżycko rozpoczęło ciekawą dużą kampanię w onet.pl - banery na stronie głównej i podstronach http://podroze.raportyspecjalne.onet.pl/, ja jednak stawiałbym na promocję poprzez Lokalne Organizacje Turystyczne, jak np. Zachodniomazurska Lokalna Organizacja Turystyczna promująca markę Mazury Zachodnie: http://www.mazury-zachodnie.pl

konto usunięte

Temat: jestem z mazur

Giżycko rozpoczęło ogólnopolską promocję- jestem teraz w Poznaniu, gdzie spotkałem już kilkanascie bilboardów reklamujących Giżycko, w regionalnej prasie pojawiają się ogłoszenia - myśle, że to jest dobra droga, jeszcze jakby ktoś wpadł na pomysł "odmitologizoania" Mazur i podania że np. z Poznania jest tam tylko 340 km (czyli niewiele dalej niż do warszawy) to więcej osób pojechałoby na mazurksi wypoczynek. Pod warunkiem, że bedzie pogoda.
Katarzyna T.

Katarzyna T. Szefowa Biura
Prasowego i PR,
CONSOR&BROKERS Sp. z
o.o. L...

Temat: jestem z mazur

Katarzyna T.:
Popatrzmy chociaż na Wilczy Szaniec. Owszem w Kętrzynie jest informacja, ale li i tylko w Kętrzynie. brak rpzewodników (jedyne dostępne to Agencji TD, której przewodniki słyną ze skrupulatności i niestety nudy), brak informacji regionalnej i poza regionalnej.
Już widzę oczyma duszy imprezy tam organzowane- niestety tylko oczyma duszy, bo przecietny Polak o Wilczym Szańcu nawet nie słyszał

Przeciętny może nie, ale robiliśmy na lotnisku (lotnisko Kętrzyn Wilamowo - dawne lotnisko supertajnej kwatery Hitlera) kilka imprez dla firm (w tym dla zagranicznych dziennikarzy) opartych właśnie na historii Wilczego Szańca. Imprezy były powalające!
Były to co prawda imprezy firmowe, więc ich nośność była ograniczona, ale i tak uważam, że otwarta postawa zarządzajcych Wilczym Szańcem się chwali i ... przynosi rezulatty. Choćby w postaci innych imprez.
Poza tym (aczkowlwiek przyznam, że nigdy nie przyszło mi do głowy zapytać właściciwie skąd) praktycznie każdy samolot lądujący na lotnisku Wilamowo ma w planach wycieczkę do Wilczego Szańca.
A jak nie, to my szybciutko ich tam ekspediujemy:)

Pozdrawiam serdecznie,
Katarzyna TołwińskaKatarzyna Tołwińska edytował(a) ten post dnia 31.07.07 o godzinie 17:20
Katarzyna T.

Katarzyna T. Szefowa Biura
Prasowego i PR,
CONSOR&BROKERS Sp. z
o.o. L...

Temat: jestem z mazur

Michał C.:
ze na Mazury nie jest tak
daleko (pomijając fatalny stan dróg....

Tak, ale! Wiem, że to brzmi utopijnie i wiem, że trzeba lat oraz zmiany mentalności i grubości portfeli... ale:) coraz więcej dzieje się w sprawie lotnisk na Mazurach. Powstała koncepcja budowy infrastruktury lotniczej w regionie, która powoli, ale jednak jest pchana przez rozmaitych zapaleńców. Miesiąc temu otwarte zostało lądowisko w Giżycku, kilka lądowisk jest rozsianych po hotelach i ośrodkach wypoczynkowych, w Olsztynie powstał betonowy długi pas, Mrągowo praktycznie kończy pas startowy.
Hasło " kilometr szosy to droga do nikąd , kilometr pasa startowego to droga na cały świat" to nie jest tylko zgrabne powiedzonko. Dostępność Mazur to - moim zdaniem - jedno z największych problemów regionu. Szczególnie jeśli chodzi o turystów weekendowych (a ci zwykle są bardziej majętni i skłonni do wydawania pieniędzy). Tylko jak trzeba jechać pół dnia w jedną stronę w mękach straszliwych i potem pół dnia wracać, to.... lepiej pojechać gdzieś gdzie nie jest tak pięknie, ale za to jest więcej weekendu w weekendzie.

Pozdrawiam serdecznie,
KasiaKatarzyna Tołwińska edytował(a) ten post dnia 31.07.07 o godzinie 17:30

Temat: jestem z mazur

Jak ja bym się cieszył gdyby sprawa lotnisk na Mazurach nie umarła w urzędach...
Katarzyna T.

Katarzyna T. Szefowa Biura
Prasowego i PR,
CONSOR&BROKERS Sp. z
o.o. L...

Temat: jestem z mazur

Artur Z.:
Jak ja bym się cieszył gdyby sprawa lotnisk na Mazurach nie umarła w urzędach...

:) nie damy jej tak łatwo umrzeć:)

Organizowaliśmy w ostatni weekend wylot Antków na Europejski Zlot Antonowów na Litwie. Polecieli m.in. przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego. Przed kamerami padły słowa:"„Nasza obecność na Europejskim Zlocie An-2 pod Wilnem wpisuje się w naszą chęć przełamania lotniczego wykluczenia komunikacyjnego regionu Warmii i Mazur” (Jarosław Słoma z Zarządu Województwa Warmińsko-Mazurskiego). Cały news jest do zobaczenia w Biurze Prasowym Lotniska Kętrzyn Wilamowo http://lotniskoketrzyn.pl/pressroom.php w dziale PRASA O NAS ( bezpośredni link: http://www.lotniskoketrzyn.pl/pressroom/index.php?pres...

Mam wrażenie, że owo "wykluczenie komunikacyjne" jest już tak nabrzmiałym problemem, że coś się musi w tej sprawie wydarzyć. Niestety kwestia lotnisk jest skomplikowana z kilku powodów, głownie sporych kosztów i kwestii własnościowych lotnisk. No i tych nieszczęsnych Szyman, które co jakiś czas powracają jako lotnisko regionalne. Pomijając problemy z uruchomieniem Szyman, to - w moim odczuciu - Szymany są położone na peryferiach regionu i dla turystyki krajowej ich przydatnośc jest bliska zeru.

konto usunięte

Temat: jestem z mazur

No to świetnie, może kiedyś będą takie czasy, że wskutek niedoskonałości dróg w regionie modne będzie połączenie wypoczynku podniebnego - przylot z Warszawy na Mazury z "wodowaniem"- odpoczynkiem nad jeziorami. A może z lądowaniem bezpośrednio na jeziorze ;)
Hubert Keller

Hubert Keller MICE & Tourism
Manager,

Temat: jestem z mazur

Katarzyna T.:
Witam serdecznie,

Z mojego prywatnego punktu widzenia Mazury oferują straszliwie dużo- nie tylko firmom ale i zwyczajnym turystom, tylko że... tylko że to co oferują naprawdę trzeba szukać ze świecą. Popatrzmy chociaż na Wilczy Szaniec. Owszem w Kętrzynie jest informacja, ale li i tylko w Kętrzynie. brak rpzewodników (jedyne dostępne to Agencji TD, której przewodniki słyną ze skrupulatności i niestety nudy), brak informacji regionalnej i poza regionalnej.
Już widzę oczyma duszy imprezy tam organzowane- niestety tylko oczyma duszy, bo przecietny Polak o Wilczym Szańcu nawet nie słyszał.


Z racji położenia hotelu ,w którym pracuje( 800m od Wilczego Szańca), miedzy innymi zajmuje sie organizacją imprez właśnie w Wilczym Szańcu i okolicach ,
Praktycznie cały sezon konferencyjny ,koordynuje mase Eventów w postaci "Poszukiwanie Bursztynowej komnaty",itp.. . Wykorzystanie bunkrów i terrenów wokól Wiczego Szańca(lasy,mokradła ,leje wodne ,bagna) ,nie przpadkowo wybranych przez III rzesze na kwatere ,nadaje sie idealnie do różnego rodzaju scenariuszy team buildingowych ,w ostatnim czasie dużym zainteresowaniem cieszy się np.nocne zwiedzanie kwatery tylko przy świetle latarek co wiąże sie z odkryciami jeszcze większej tajemniczości tego miejsca ,aczkolwiek są to imprezy firmowe ,zamknięte i raczej mało promują miejsce w którym sie odbywają.
Terny wilczego Szańca w sezonie są odwiedzane przez tysiące turystów ,każdego dnia .Z drugiej strony ,sama kwatera ,te kilkanaście bunkrów , nie jest miejscem gdzie sie wraca z utęsknieniem każdego roku.Hubert Keller edytował(a) ten post dnia 19.08.07 o godzinie 14:44

konto usunięte

Temat: jestem z mazur

Zaczynam tworzyć podstronę skierowaną do gastronomii, ciekawych miesc kulturalno-kulinarnych oraz wszelkich objawów pozytywnych działań związanych z mazurami , zapraszam po szczegóły na http://www.facebook.com/#!/pages/Smaki-Mazur/328285423...

Postaram się selektwynie pisać o naprawdę wyjątkowych , ciekawych i posiadających dobrą energię miejscach jak i o ludziach któych pasją są mazury oraz tworzenie nietuzinkowych rzeczy ( kulinaria,sztuka,arhitektura itp.)
zapraszam do współpracy :)

konto usunięte

Temat: jestem z mazur

najmocniej przepraszam za błędy, które wdarły się w powyższy tekst.

Następna dyskusja:

FLASH MOB DLA MAZUR W WARSZ...




Wyślij zaproszenie do