konto usunięte

Temat: Pytanie do Amway - amłejowców

Stan K.:

A to jest wlasnei oszolomstow, czyli oszustwo. POrownywanie systemow lojalnosciowych do systemow MLM.
jak dla mnie-system lojalnosciowy to własnie MLM a programy we wspomnianych przykładach, są ni mniej, ni więcej tym samym ,tylko tyle że baaardzo uproszczonym i sprymityzowanym.

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Pytanie do Amway - amłejowców

Znaczy się, Ty się znasz-no spoko -to dawaj dalej ,jakie masz jeszcze zarzuty?
Leszek Niewiński

Leszek Niewiński Właściciel
Multiagencji,
Finanse i
Ubezpieczenia

Temat: Pytanie do Amway - amłejowców

Fascynują mnie ludzie którzy z własnej nie przymuszonej woli dają się wmanewrować w "byznesy" o których rzekome cnoty i zalety trzeba przez cały czas przekonywać cały otaczający świat. Świat, który de facto doskonale wie co to za "cud" .
Ile czasu da się tak wytrzymać ? zanim człek stanie się takim Ryszardem K. np.?

konto usunięte

Temat: Pytanie do Amway - amłejowców

Stan K.:
Mirek Ignaciuk:
Stan K.:

A to jest wlasnei oszolomstow, czyli oszustwo. POrownywanie systemow lojalnosciowych do systemow MLM.
jak dla mnie-system lojalnosciowy to własnie MLM a programy we wspomnianych przykładach, są ni mniej, ni więcej tym samym ,tylko tyle że baaardzo uproszczonym i sprymityzowanym.


Mowiax jezykiem Amwayowcow:
Jak sie nie znasz - to najpierw zapoznaj sie bys wiedzial, o czym mowisz, Mirusiu

http://pl.wikipedia.org/wiki/Marketing_wielopoziomowy

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

konto usunięte

Temat: Pytanie do Amway - amłejowców

Stan K.:
Mirek Ignaciuk:
Stan K.:
Mirek Ignaciuk:
Stan K.:

A to jest wlasnei oszolomstow, czyli oszustwo. POrownywanie systemow lojalnosciowych do systemow MLM.
jak dla mnie-system lojalnosciowy to własnie MLM a programy we wspomnianych przykładach, są ni mniej, ni więcej tym samym ,tylko tyle że baaardzo uproszczonym i sprymityzowanym.


Mowiax jezykiem Amwayowcow:
Jak sie nie znasz - to najpierw zapoznaj sie bys wiedzial, o czym mowisz, Mirusiu

http://pl.wikipedia.org/wiki/Marketing_wielopoziomowy


No to powtorze - moze w koncu dotrze:
Amway bazuje na piramidalnym rozwoju. Ooiecujace nieograniczony rozwoj, jacht i wczasy oraz dochod rezydualny. Ten nieograniczony rozwoj to naigrawanie sie z niedouczonych absolwentow szkol roznego szczebla ktorzy na lekcje matematyki chodzili na wagary.

no to powtórzę cytat :

Marketing wielopoziomowy mylony jest często z konstrukcją znaną jako piramida finansowa. Różnica polega na tym, że w marketingu wielopoziomowym każdy węzeł drzewa sprzedaży może mieć własnych klientów, którym dostarcza towary wg ich potrzeb, przy czym jakość przeważnie przynajmniej w pewnym stopniu odpowiada cenie[potrzebne źródło] – a często cena jest niższa w porównaniu do przedmiotów podobnej jakości w sklepach – ze względu na mniejszą ilość pośredników. W piramidach finansowych nie ma zazwyczaj towarów lub występują pseudotowary – np. tzw. raporty. W marketingu wielopoziomowym węzeł zarabia na sprzedaży prowadzonej osobiście oraz na sprzedaży partnerów zgromadzonych w węzłach poniżej własnego. Węzeł nie zarabia na samym pozyskiwaniu nowych węzłów poniżej. W piramidzie finansowej zarobek węzła pochodzi wyłącznie z bardzo wysokiego wpisowego, wpłacanego przez nowych członków struktury za prawo włączenia się w tę strukturę.

konto usunięte

Temat: Pytanie do Amway - amłejowców

Kiedyś Galileuszowi wysoka komisja naukowców udowadniała że ziemia jest płaska i zabraniała głosić jego idei- i co z tego że siłą ,pod presją, zaszantażowany "odszczekał" to, skoro na odchodne, po cichu, sam sobie powiedział: "a jednak się kręci" i potwierdziła to rzeczywistość.

Teraz Stan K. głosi nową erę ciemnogrodu i nakowo coś próbuje udowadniać,tylko że rzeczywistość jest inna Stasiu od Twych błednych -naukowych- założen, ponieważ mimo Twej chęci udowadniania że to nie ma prawa zadziałać, odpowiadam Ci "Galileuszem": "a jednak ten biznes się kręci" i potwierdza to rzeczywistość.
Leszek Niewiński

Leszek Niewiński Właściciel
Multiagencji,
Finanse i
Ubezpieczenia

Temat: Pytanie do Amway - amłejowców

Tiaaa , hahahaha
A już szczególnie statystyki

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora

Stan K.

Wypowiedzi autora zostały ukryte. Pokaż autora
Leszek Niewiński

Leszek Niewiński Właściciel
Multiagencji,
Finanse i
Ubezpieczenia

Temat: Pytanie do Amway - amłejowców

Ostatnimi czasy jakoś zupełnie cicho się zrobiło. Wszyscy na plażach świata się byczą ?

konto usunięte

Temat: Pytanie do Amway - amłejowców

Naiwnym jest ten, który wierzy, że MLM przyniesie mu sukces biznesowy, szukanie skrótów najgorszą z dróg to esencja naiwności i nieświadomości biznesowej.

konto usunięte

Temat: Pytanie do Amway - amłejowców

Nie śledziłem całego tematu, a chyba nikt nie był na tyle odważny by odpowiedzieć na te pytania, ja mimo iż nie działam w Amway znam kogoś kto tam działa, więc na kilka pytań odpowiem za niego, oczywiście wywnioskowałem to z jego spotkań :D

2. Ile zarobi faktycznie przeciętny amweyowiec? - Czy którykolwiek z MLMowców pokazał wycinek z konta z ostatnich 3 miesięcy w których widnieje średni miesięczny zarobek ? Więc na to pytanie odpowiem pytaniem :)

3. Odnośnie punktu 2. Ile się trzeba narobić, ażeby przekonać kolejnych do współpracy z Amway? Kolejne etapy poproszę, nie wg schematu, tylko tak z polskiego na nasz, bo schemat znamy. Czyli co?
Szukać naiwnych desperatów znajdziemy wiele, którzy za ostatnie pieniądze kupią jeszcze pakiet startowy, nie wiem ile trzeba pracować ale wiem że znajduje nowych

4. Czy kłamiecie zapraszając, omijając temat lub zaprzeczacie że chodzi o amway?
Z tego co się orientuje 99% firm MLM, nie powie przed spotkaniem o co dokładnie chodzi, że to właśnie MLM i jaka to firma znam z autopsji

8. kłamiecie? Niestety ale czasami muszą kłamać

10. Nie mówicie na pierwszym spotkaniu że trzeba się nieźle nacharowac i nauczyć stosowania technik manipulacji i innych żeby osiągnąć to o czym mówią wszyscy na spotkaniach czyt. Hawaje.??

To chyba logiczne najpierw trzeba Upolować Jelenia posłodzić, a potem powiedzieć prawdę

14. Kto Was uczy mówić? Płyty, kasety czy inni z zrzeszenia amway?

Dobre pytanie, gadają jak katarynki

16. W jaki sposób radzicie sobie z odmową?

Akurat nie Amway ale spotkałem się z firmą która po odmowie klienta, wybuchła lekko i krzycząc po kliencie, lekko zmusiła go do zakupu,
17. Czy obowiązuje Was tajemnica zawodowa?

Chyba jak wszędzie
18. Czy amway to najlepszy biznes na świcie?

Lojalni pracownicy widzą Boga w swojej firmie

20. Czy uważacie że pierzecie mózgi? - uzasadnij
Kto nie pierze mózgu ten nie wygrywa, o to w tym chodzi żeby tak dojechać klienta żeby widział tylko złoto między oczkami, a ja przyjdzie co do czego to niestety :-)

Nie na wszystkie pytanie odpowiedziałem gdyż moja wiedza jest dość uboga na temat tej firmy, piszę tylko co widziałem i słyszałem :-)

Temat: Pytanie do Amway - amłejowców

MLM, franczyza i biznes tradycyjny nie jest dla każdego!!!

Ludzie ,którzy ,widza w tym zarobek bez pracy , bez inwestycji i kosztów stalych. sa już spaleni na starcie
Proponuje wówczas takim osobom by znalezli jakas dobra prace na posadce u jakiegoś przedsiebiorcy niż mieliby się rozczarować i glosic na forach, grupach itp. farmazony jakie to biznesy sa BE
Do biznesow Pani Barbaro nie powinno sie namawiać nikogo tak jak i do seksu i do czegokolwiek innego bo można mieć później problemy z osoba , której cos sie obiecywalo a wyszlo co innego tak jak kwiatki które wyszly u nie których osobach wspolpracujacych z Amway czy z innymi firmami co obiecywali miliony i Yachty na wyspach Bahama . PozdrawiamTen post został edytowany przez Autora dnia 15.05.17 o godzinie 21:35

Temat: Pytanie do Amway - amłejowców

Nie potrafię zrozumieć dlaczego MLM budzi tyle emocji,przecież to tylko wybrany przez właściciela produktu sposób na jego zbycie
Dorabianie do tego ideologii to jakieś nieporozumienie a zgłaszanie pretensji że ktoś obiecał jachty ,auta czy tam cos jeszcze jest wręcz śmieszne .Jak dorosły człowiek może uwierzyć że zarobi miliony w mlm , jeszcze się do tego przyznawac i zgłaszać pretensje ze nie dostał jachtu.
MLM to trudny "kawałek chleba"ale ma zasadniczą zaletę KAŻDY MOŻE PODJĄĆ WSPÓŁPRACĘ
,WSZYSCY MAJA TAKĄ SAMĄ SZANSĘ.
Pomijam idiotyczne opinie typu "piramida,naciąganie,oszustwo "itd..Te opinie wynikają z braku elementarnej wiedzy,tak -to jest biznes którego trzeba się nauczyć.Aby zostać dobrze zarabiającym prawnikiem czy lekarzem trzeba około 12-tu lat nauki a w mlm dystrybutorzy czy konsultanci chcą zarabiać jak prawnik lub lekarz po trzech miesiącach a po roku kupić jacht,absurdalne..
Ja prawie 25 lat zajmuję się sprzedażą bezpośrednia w różnych jej formach,i jako przedstawiciel handlowy i budując struktury sprzedażowe.Popełniłam chyba wszystkie możliwe błędy,każdy błąd to stracone pieniądze,tak więc jest to dość kosztowna nauka.
mimo to uważam że nie ma lepszej oferty zarabiania np w internecie niż mlm
Jachtu nie mam,wielu rzeczy jeszcze nie umiem ale zarabiam dobrze za rzetelnie wykonana pracę,to branża ,która stale sie rozwija ,ma perspektywy,popełniam już bardzo niewiele błędów,wynikają one w tej chwili z niedostatecznego opanowania internetu.
W tej chwili zabieram się za nowy projekt,sprawdzam wszystko co da się sprawdzić i jeśli nie znajdę jakiś ukrytych "min"to do grudnia ten projekt musi mi dać 3500-5000 zł miesięcznie,nie wiem jak długo bo nie mam wpływu na firmę i jej przyszłość,ale skoro jest od 30-tu lat i się rozwija to jeszcze pewnie się utrzyma.czeka mnie sporo pracy,sporo nauki ale mnie się opłaca nawet jeśli nikt mi nie obieca jachtu

Temat: Pytanie do Amway - amłejowców

Odpowiem na niektóre pytania, na które uważam, że warto odpowiedzieć.

"2. Ile zarobi faktycznie przeciętny amweyowiec?"

Co to znaczy - przeciętny? To tak jakby powiedzieć - jaki kolor oczu ma przeciętny Polak? Bez sensu.
Ile kto zarobi - wynika z planu marketingowego.

"3. Odnośnie punktu 2. Ile się trzeba narobić, ażeby przekonać kolejnych do współpracy z Amway? "

Kolejne bezsensowne pytanie.
Osoba pytająca oczekuje, że ktoś będzie prezentował wyciąg z konta bankowego? Nonsens, nikt przy zdrowych zmysłach tego nie zrobi. Czy osoba, rekrutująca pracownika, jako zachętę będzie pokazywać paski wypłat innych pracowników? Co za absurd.

"Nie wg schematu, tylko tak z polskiego na nasz, bo schemat znamy. Czyli co?"

Jeśli "schemat znamy" - to w przybliżeniu wiemy ile zarabiamy, więc powyższe pytania - bez sensu.

4. Czy kłamiecie zapraszając, omijając temat lub zaprzeczacie że chodzi o amway?
Tak/nie*

Kolejne pytanie bezsensowne.
Jak to "omijamy temat"? Temat jest prosty - czy chcesz zwiększyć swoje dochody? tak/nie*
Spotkajmy się, to wyjaśnię ci szczegóły. Jesteś zainteresowany? "Ale co to jest?" Spotkajmy się, wyjaśnię ci szczegóły". "Ale czy to Amway?" Spotkajmy się wyjaśnię ci szczegóły. "Ale ja nie mam czasu". Jeśli nie masz czasu na poznanie sposobu, jak zwiększyć dochody, to nie zwiększysz dochodów.
Jeśli ktoś jest zainteresowany zwiększeniem dochodów - spotka się. Jeśli nie - nie spotka się. Nie ma co tracić naszego czasu na człowieka naładowanego uprzedzeniami i obiekcjami, z zamkniętym umysłem. I nie trzeba się uciekać do kłamstw.

5. Czy Wy, amłejowcy mieszacie z błotem

Co za absurd. To na razie ludzi współpracujących z Amway "miesza się z błotem". Ludzi trzeba edukować, uświadamiać i w miarę możliwości - szanować, o ile swoim zachowaniem na nasz szacunek zasługują.

"jak Wy to nazywacie nieudaczników życiowych ludzi którzy prowadza normalny biznes??"

Kto tak robi??? Co za bzdury???

"7. Czemu jest tak wielu niechętnych?"

Bo tak wielu nie ma podstawowej wiedzy ekonomicznej i nie kontroluje swoich emocji, tylko pozwala, by to one kontrolowały ich. Wtedy są podatni na negatywne emocje hejterów.

"9. używacie technik manipulacji??"

Nie wiem, co osoba pytająca rozumie przez to określenie.

"10. Nie mówicie na pierwszym spotkaniu że trzeba się nieźle nacharowac "

Oczywiście to jest biznes i biznes się sam nie robi. Nikt rozsądny tego nie będzie ukrywał.
Reszty nawet nie chce mi się komentować, znowu ta "manipulacja".

"11. Avon czy oriflame opinii SEKTY sie nie dorobiło. Nikt ich od sekty nie wyzywa. czy nie tak?"

Nieprawda. "Gębę" sekty dorabia się i innym firmom mlm, gdyż powszechnie kompletnie nie rozumie się psychologii emocji, jak działają i jaki mają wpływ na proces myślenia oraz osiąganie sukcesów w dziedzinie, którą dana osoba się zajmuje.
http://pl.regionalne.lublin.narkive.com/JXOUf4mV/czy-a...

"12. Dlaczego nazywają Was sektą?"

Patrz wyżej.

"13. Czy macie fatalnych PR-owców?"

To czysto subiektywna ocena, trudno o jednoznaczną odpowiedź. Ja osobiście uważam, że zwalczanie hejtu w sieci, oszczerstw i pomówień pod jej adresem powinno być jednym z elementów dbania o dobry wizerunek firmy.

"14. Kto Was uczy mówić? Płyty, kasety czy inni z zrzeszenia amway?"

Zrzeszenie amway??? A cóż to za nowy wynalazek? ;)
Każdy chyba sam umie mówić, powinien natomiast nauczyć się mówić mądrze, argumentować.

"15. Ile czasu poświęcacie na werbowanie nowych członków?"

Po pierwsze to nie biznes werbunku, tylko selekcji, co zaznaczyłem w odpowiedzi na pytanie 4.
Po drugie - każdy decyduje o tym sam. Jesteśmy wolnymi ludźmi.

"16. W jaki sposób radzicie sobie z odmową?"

Następny proszę. ;) Nie ma sensu przekonywać kogoś, kto nie chce być przekonany.

"17. Czy obowiązuje Was tajemnica zawodowa?"

A cóż to za pytanie? O co chodzi?

"18. Czy amway to najlepszy biznes na świcie?"

Według kogo? Nikt z liderów, których znam nigdy tak nie twierdził. Jest to biznes bardzo dobry, prosty i dostępny dla każdego. Licytowanie się, który jest najlepszy a najgorszy jest bez sensu.

"19. Z iloma osobami na kolejnym spotkaniu udaje się podpisać umowę?"

Zależy od osoby, sprawa indywidualna.

"20. Czy uważacie że pierzecie mózgi? - uzasadnij"

A co należy przez to rozumieć? Jeśli zmianę sposobu myślenia - to kwestia dyskusyjna. Można zmieniać sposób myślenia ludzi na błędny lub właściwy. Jeśli robimy to bazując na niezaprzeczalnych faktach - to o żadnym praniu mózgu nie może być mowy. Faktów nie da się kwestionować, można ich jedynie nie przyjmować do wiadomości, co krytykom Amway-a zdarza się powszechnie. ;)
Czy praniem mózgów jest uświadamianie ludziom, że ograniczając się do pracy na etacie NIGDY nie osiągną wolności finansowej i pasywnego dochodu? Przecież takie są fakty. Pokażcie mi kogoś, kto to osiągnął.
Czy praniem mózgów jest tłumaczenie, że tego biznesu NIE DA się zbudować w sposób trwały na nieuczciwości, na oszukiwaniu ludzi? Przecież takie są fakty. Proszę mi pokazać kogoś, kto to osiągnął - nie mam tu na myśli własnego, ogólnego przekonania, tylko udokumentowane fakty.
Czy praniem mózgów jest twierdzenie, że entuzjazm dodaje energii do działania i umacnia wiarę w sukces tego, co robimy, stąd chęć tworzenia entuzjastycznej atmosfery w biznesie, by ludzie łatwiej osiągali swoje cele? Przecież taka jest prawda, każdy psycholog wam to powie.
Dla laika wszystko, co niezrozumiałe, jest "dziwne i nienormalne". I to też jest fakt.Ten post został edytowany przez Autora dnia 27.06.18 o godzinie 15:49

Następna dyskusja:

mlm to nie amway




Wyślij zaproszenie do