konto usunięte
Michał
Wróbel
Kierownik działu
sprzedaży hurtowej,
F.H SFINKS
Temat: wypalenie??
Odgrzebie temat bo uważam, że jest interesujący.Moim zdaniem wypalenie się jest zmęczeniem, każdy z nas przechodzi taki moment gdzie po prostu nie ma siły, osobiście nie jestem zwolennikiem skakania z branży do branży, najlepszym panaceum dla mnie jest przynajmniej kilka porządnych kilka dni wolnych, odcięcie się kompletne od wszystkiego co związanego z pracą, czasami wystarcza 1 dzień czasami tydzień ale zawsze pomaga. Uważam, że wypalenia można uniknąć dzięki jednej prostej umiejętności, mianowicie umiejętności oddzielenia życia prywatnego od zawodowego.
Inne czynniki działające wspierające wypalenie:
- niedocenienie włożonej pracy
- ciągła presja na wynik mimo iż wychodzi się ponad standard (czyli dużo kija brak marchewki)
- przerost ambicji do możliwości, uważam że trzeba mierzyć swoje siły do swojej wiedzy i możliwości człowiek nie świadomy nie umie się uczyć bo ambicja nie pozwala mu na wchłonięcie nowej wiedzy.
W skrócie moim skromnym zdaniem, odpowiednia kadra zarządzająca jest tylko i wyłącznie w stanie odpowiednio zmotywować swoich pracowników do lepszego działania, kiedyś ludzie nie przejmowali się czymś takim jak standard i umiejętność zarządzania, dlatego teraz kiedy mamy takie czasy gdzie samo "rób i ciesz się, że masz co robić" nie jest motywacją, gdzie zarobki w naszym pięknym kraju nie są najwyższych lotów przez co w dziedzinie np, handlu ludzie szybciej się demotywują ponieważ stosunek włożonej pracy często nie przekłada się na finanse a w końcu pracujemy aby zarabiać, aby utrzymać rodzinę, pielęgnować swoje hobby czy zainteresowania bo bez tego wszystkiego łapie nas smutna i przygnębiająca rutyna przez co wchodzi myślenie, że po co mam się wysilać skoro i tak nie mam z tego za dużo, itd itp.
Temat szeroki i głęboki, może będzie to bezpośrednie z mojej strony ale ja osobiście dziele ludzi na 3 typy (jeżeli chodzi o handel):
- sezonowcy (popracują parę miesięcy myśląc, że handel to łatwa kasa)
- karierowicze (po trupach do celu, broń Boże żeby taki wskoczyć na kierownicze stanowisko bo cały bajzel muszą ogarniać później inni pracownicy)
- prawdziwi handlowcy (ludzie, którzy się uczą, słuchają i chcą poszerzać swoją wiedzę, zawsze pracują na 100%, oddzielają życie prywatne od zawodowego, pracują systematycznie, utożsamiają się z marką firmy, zarządzanie zostawiają zarządzającym dla nich liczy się dobry interes)
konto usunięte
Temat: wypalenie??
Może i w wielu wypadkach takie postępowanie okazuje się pomocne. Niemniej jeśli wiem, że pracuje już dobre kilka lat w obsłudze klienta, to wiem do którego momentu praca przynosi satysfakcje, a kiedy już następuje krok, gdy należy np wykorzystać swoje doświadczenie, a w obecnej chwili już taki moment nastąpił,gdzie w pracy w bezpośredniej styczności, z klientem osiągnąłem swoje maksimum.Każdy indywidualnie jest w stanie to wyczuć.Jestem zwolennikiem aby poznawać własne możliwości bo nie zawsze cudze sugestie są adekwatne z tym co faktycznie możemy.Podobne tematy
-
BHP w firmie » Stres i wypalenie zawodowe - czy to dla Was istotne... -
-
Prace doktorskie... » Ankieta - wypalenie zawodowe a kredyty - PROŚBA :) -
-
Fizjoterapia » Wypalenie zawodowe wśród fizjoterapeutów ze stażem pracy... -
-
psycholodzy szkolni » Wypalenie zawodowe psychologów szkolnych - kwestionariusz... -
-
PSYCHOLOGIA, PSYCHOTERAPIA » Wypalenie zawodowe psychologów klinicznych -... -
-
PSYCHOLOGIA, PSYCHOTERAPIA » Ankieta - wypalenie zawodowe -
-
Neurodoping » Dużo nauki, wypalenie zawodowe czy Noopept jest naprawdę... -
-
firma IDEALNA » Wypalenie zawodowe coraz powszechniejsze wśród Polaków -
-
BHP, PPOŻ., PP, ZB; » Stres i wypalenie zawodowe - czy to istotne czynniki... -
-
LEBO Recruitment » Czy to już wypalenie zawodowe ? -
Następna dyskusja: