Marcin Szpak

Marcin Szpak graphic designer |
ideas catcher |
aloha lover.

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Marcin S.:
Irena Laszczyk:
Nie napisałem że to jest złe.

To jest po prostu prostopadłościan, złożony z 4 trójkątów. Co w tym nadzwyczajnego ?Marcin S. edytował(a) ten post dnia 24.03.11 o godzinie 19:36

DOKLADNIE to co jest nadzwyczajnego w znaku nike. DOKLADNIE.
Marcin Szpak

Marcin Szpak graphic designer |
ideas catcher |
aloha lover.

Temat: VIVA / REBRAND 2011

od
Paweł Uniejewski:
A ja mam właśnie bardzo mieszane uczucia. Dla mnie stary znak był bardzo mocno rozpoznawalny, pomimo, że nie byłem/jestem w targecie. ... ale... no kurcze, dla mnie jego rozpoznawalność spadła mocno w dół.

do
Zwłaszcza, że jak patrzę na reela, to niestety wszelkie kształty prowadzą mnie do starego znaku właśnie.

sayin wha? :)Marcin Szpak edytował(a) ten post dnia 25.03.11 o godzinie 12:33
Marcin Szpak

Marcin Szpak graphic designer |
ideas catcher |
aloha lover.

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Kamil K.:
Piotr W.:
Jestem ciekaw dwóch rzeczy:
- jak to będzie wyglądało i funkcjonowało w praniu
- jakie oceny by zebrało, gdyby zostało wrzucone przez przypadkowego autora jako praca dla telewizji osiedlowej :)


Większość jest teraz za, ale w przypadku drugim już byłoby chyba inaczej:
- jakoś nie widzę tam "i"
- ta telewizja to VAVA? VIVA jakoś mi nie podchodzi z tym napisem
- no i takie ostre i z telewizją się nie kojarzy

A i ciekaw jestem ile kosztował font. Wie ktoś może?Kamil K. edytował(a) ten post dnia 25.03.11 o godzinie 07:31

ok, ok. zatem w poprzednim znaku, widzisz to "i" doskonale zakladamy? zakladamy rowniez ze poprzedni znak kojazyl sie z telewizja przeokrutnie... w sumie, te talerze, anteny symbol telewizora... hehe no offence tylko sie drocze :P

konto usunięte

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Za rebrand pięć z plusem złotym długopisem, nie ma co dywagować. Tamto poprzednie było vintage już w XX w.

konto usunięte

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Marcin Szpak:
od
Paweł Uniejewski:
A ja mam właśnie bardzo mieszane uczucia. Dla mnie stary znak był bardzo mocno rozpoznawalny, pomimo, że nie byłem/jestem w targecie. ... ale... no kurcze, dla mnie jego rozpoznawalność spadła mocno w dół.

do
Zwłaszcza, że jak patrzę na reela, to niestety wszelkie kształty prowadzą mnie do starego znaku właśnie.

sayin wha? :)[

O to właśnie mi chodzi:
Dużo elementów tego reela wskazuje na stary znak :)

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Zresztą: reklamują się tym, że nowe logo jest "invisible".
Podłóżcie sobie w to miejsce stary znak i powiedzcie, czy to źle wygląda?
Edit:
to jest z drugiego reela, który znajduje się pod rzeczonym linkiem.Paweł Uniejewski edytował(a) ten post dnia 25.03.11 o godzinie 15:18

konto usunięte

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Marcin Szpak:
DOKLADNIE to co jest nadzwyczajnego w znaku nike. DOKLADNIE.
Tak, ale znak Nike przewyższa ten 100x, swoją złożonością w całej pozornej prostocie. To moje widzimisię. Nike to Nike :)

ps to nie mój problem,, ale obserwuję pewną odkrywczość, poprzez retrospekcję do prymitywnych kształtów, wszystkim dobrze znanych. Po prostu- mija moda, trend, przychodzi nowy. Ale jestem pewien, że skomplikowane w formie logotypy też będą funkcjonować w odległej przyszłości ;]
Zawsze mi się wydawało , że taka ekstrawagancja w prostocie formy jest przywilejem największych w branży. Jak pan Ziutek z lokalnej firmy walnie sobie enigmatyczną, bardzo prosta figurkę, to wątpię że mu się to zbytnio przysłuży do sukcesu. Co innego bossowie branży...
Adekwatnie, czy pan Ziutek, który stworzy genialny ale prosty logotyp, będzie zauważony przez wielkich krytyków ? Raczej nie, bo nie ma renomy. Marcin S. edytował(a) ten post dnia 25.03.11 o godzinie 16:33
Kamil K.

Kamil K. grafik ABC koń
kobyłe wlece

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Marcin Szpak:
Kamil K.:
Piotr W.:
Jestem ciekaw dwóch rzeczy:
- jak to będzie wyglądało i funkcjonowało w praniu
- jakie oceny by zebrało, gdyby zostało wrzucone przez przypadkowego autora jako praca dla telewizji osiedlowej :)


Większość jest teraz za, ale w przypadku drugim już byłoby chyba inaczej:
- jakoś nie widzę tam "i"
- ta telewizja to VAVA? VIVA jakoś mi nie podchodzi z tym napisem
- no i takie ostre i z telewizją się nie kojarzy

A i ciekaw jestem ile kosztował font. Wie ktoś może?Kamil K. edytował(a) ten post dnia 25.03.11 o godzinie 07:31

ok, ok. zatem w poprzednim znaku, widzisz to "i" doskonale zakladamy? zakladamy rowniez ze poprzedni znak kojazyl sie z telewizja przeokrutnie... w sumie, te talerze, anteny symbol telewizora... hehe no offence tylko sie drocze :P

Chodziło o nową osiedlową telewizję, a nie rebrand znanej marki.

Ciekaw jestem czy w u nas w telewizorniach pojawi się ten font
i czy będzie to open z polskimi ogonkami :-)
Marcin Szpak

Marcin Szpak graphic designer |
ideas catcher |
aloha lover.

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Paweł Uniejewski:
Marcin Szpak:
od
Paweł Uniejewski:
A ja mam właśnie bardzo mieszane uczucia. Dla mnie stary znak był bardzo mocno rozpoznawalny, pomimo, że nie byłem/jestem w targecie. ... ale... no kurcze, dla mnie jego rozpoznawalność spadła mocno w dół.

do
Zwłaszcza, że jak patrzę na reela, to niestety wszelkie kształty prowadzą mnie do starego znaku właśnie.

sayin wha? :)[

O to właśnie mi chodzi:
Dużo elementów tego reela wskazuje na stary znak :)

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Zresztą: reklamują się tym, że nowe logo jest "invisible".
Podłóżcie sobie w to miejsce stary znak i powiedzcie, czy to źle wygląda?
Edit:
to jest z drugiego reela, który znajduje się pod rzeczonym linkiem.Paweł Uniejewski edytował(a) ten post dnia 25.03.11 o godzinie 15:18

wow stary szacun :)

konto usunięte

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Marcin Szpak:
to jest z drugiego reela, który znajduje się pod rzeczonym linkiem.

wow stary szacun :)
No nic na to, stary, nie poradzę, że widzę w tym reelu stary znak.
I dla mnie ten nowy znak jest technicznie OK, bez zarzutu, tylko że mało charakterystyczny w porównaniu ze starym. Bo tym układem trójkątów nie odkrywają nic nowego w tym znaku, bo stary znak eksplorował ten sam motyw.
Można oceniać w całościowym ujęciu - implementacja znaku jest naprawdę full-profi. Jest spójna i pozwala wypełnić znaczeniami przekaz, ale dla mnie jest tak samo przekonująca jak smak Coca-Coli w porównaniu do Pepsi (i odwrotnie).
Nie identyfikuję marki po tym znaku, ginie dla mnie w zalewie innych przekazów. Stary znak był dla mnie tak rozpoznawalny jak twierdzenie Pitagorasa na maturze :).
W momencie, gdy przerzucam kanały, ten "invisibe" znak nie pozwala mi zidentyfikować stacji.Paweł Uniejewski edytował(a) ten post dnia 25.03.11 o godzinie 20:13
Irena Laszczyk

Irena Laszczyk projektantka
graficzna zakręcona
na punkcie literek i
nie...

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Paweł Uniejewski:

Paweł, plusik za bardzo sensowne argumentacje Twojego punktu widzenia.
Trudno się z nimi nie zgodzić jeśli rozpatrujemy to z takiej perspektywy;)
Przyzwyczajenie jest dużą potęga.
I dla mnie ten nowy znak jest technicznie OK, bez zarzutu, tylko że mało charakterystyczny w porównaniu ze starym. Bo tym układem trójkątów nie odkrywają nic nowego w tym znaku, bo stary znak eksplorował ten sam motyw.

Masz rację nie odkrywają nic nowego i chyba nie o to chodziło.
Układ trójkątów był i w starym znaku. Ten znak sam w sobie czy to stary czy nowy
jest w swojej formie prosty. Myślę, że wyjściowym wyznacznikiem starego znaku również były trójkąty. Także "ameryki" tu nie ma.
Można powiedzieć że wrócili do korzeni, upraszczając go do granic prymitywu.:)
Najważniejsze jest jednak, że nie "spieprzyli" tego znaku a dla mnie wręcz przeciwnie.
Inną sprawą jest co za tym pójdzie, jaki target itd., pożyjemy zobaczymy.
Fakt, że teraz jest hiper-dizajnerski, nic nie poradzę że właśnie to mi się podoba.
W końcu jestem dizajnerem. No i Bauhaus też jest jak najbardziej w moich klimatach. Hehe!

konto usunięte

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Irena Laszczyk:
Paweł Uniejewski:

Paweł, plusik za bardzo sensowne argumentacje Twojego punktu
:)))
Przyzwyczajenie jest dużą potęga.
No właśnie nie chodzi o przyzwyczajenie, tylko o to, że dzięki "złamaniu" formy trójkąta byli bardziej charakterystyczni.
Nie chodzi o to, że znak mi się opatrzył.
On mi się praktycznie wdrukował od samego początku - bo to jest bardzo mocno charakterystyczny znak
I dla mnie ten nowy znak jest technicznie OK, bez zarzutu, tylko że mało charakterystyczny w porównaniu ze starym. Bo tym układem trójkątów nie odkrywają nic nowego w tym znaku, bo stary znak eksplorował ten sam motyw.

Masz rację nie odkrywają nic nowego i chyba nie o to chodziło.
Układ trójkątów był i w starym znaku. Ten znak sam w sobie czy to stary czy nowy
jest w swojej formie prosty. Myślę, że wyjściowym wyznacznikiem starego znaku również były trójkąty. Także "ameryki" tu nie ma.
Można powiedzieć że wrócili do korzeni, upraszczając go do granic prymitywu.:)
Najważniejsze jest jednak, że nie "spieprzyli" tego znaku a dla mnie wręcz przeciwnie.
A dla mnie właśnie zlikwidowali to, co świadczyło o jego charakterystycznym rysie. Trójkąt to trójkąt. Oni go w dawnym znaku umiejętnie deformowali.
ten nowy nie ma elementów wyróżniających/charakterystycznych.
Teraz brak mu punktów, o które odbiorca może się zahaczyć. Nie generuje żadnych znaczeń

Obrazek

ten nowy znak jest ukryty tam w środku i nic nie jest w stanie go wydobyć.
Już AOL zrobił to lepiej :) Ale i tu i tu znak nie istnieje bez podłoża. Ten stary mógł istnieć nawet na bardzo słabym podłożu, bo w rewelacyjny sposób wzmacniał przekaz.
Inną sprawą jest co za tym pójdzie, jaki target itd., pożyjemy zobaczymy.
No i właśnie o to chodzi: komunikacja na plus. Na piątkę z plusem, sam znak - na cztery z minusem - za brak znaczeń. Trzeba je tam upychać na siłę, by komunikacja stała się czytelna.
Ten jeden z lepszych kształtów:

Obrazek

tez musisz opatrzyć silnym komentarzem, musisz coś z nim zrobić, aby wywołać szereg skojarzeń.

Dodatkowe znaki:
Viva buzz, viva night czy jakie tam mają będą prezentowane jako przerywniki co 20-30 min. sam znak prezentowany na ekranie podczas emisji będzie zbyt niecharakterystyczny. Oglądając program nie będę umiał zidentyfikować nadawcy.

Fakt, że teraz jest hiper-dizajnerski, nic nie poradzę że właśnie to mi się podoba.
Mi też - jako dizajnerowi. Jako osobie od komunikacji - niezbyt.
W końcu jestem dizajnerem. No i Bauhaus też jest jak najbardziej w moich klimatach. Hehe!
Trochę się zdewaluował.
Nawet Frutiger zarzuca dizajnerom zbyt bauhausowskie podejście do tematu identyfikacji.

Pozdr.

Edit:
Nawet wszechświat wykształcił swoje obecne struktury dzięki niejednorodności. Uproszczenie ponad miarę powoduje, że znak ginie, roztapia się.Paweł Uniejewski edytował(a) ten post dnia 25.03.11 o godzinie 22:03
Irena Laszczyk

Irena Laszczyk projektantka
graficzna zakręcona
na punkcie literek i
nie...

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Paweł Uniejewski:

:)
A dla mnie właśnie zlikwidowali to, co świadczyło o jego charakterystycznym rysie. Trójkąt to trójkąt. Oni go w dawnym znaku umiejętnie deformowali.
ten nowy nie ma elementów wyróżniających/charakterystycznych.
Teraz brak mu punktów, o które odbiorca może się zahaczyć. Nie generuje żadnych znaczeń

Hm, nie generuje żadnych znaczeń, może coś w tym jest.
W zasadzie nie generuje żadnych znaczeń ale jednak generuje mimo tego
jedno ważne cały czas stary znak.
Rzeczywiście to dość ciekawe, niemal jak eksperyment.
No i właśnie o to chodzi: komunikacja na plus. Na piątkę z plusem, sam znak - na cztery z minusem - za brak znaczeń. Trzeba je tam upychać na siłę, by komunikacja stała się czytelna.

Dla mnie dalej jest czytelna. Nie można pod ten znak wrzucić coś innego.
Zawsze był i jest charakterystyczny.
To dalej jest VIVA. :)
Tylko target prawdopodobnie się zmieni może będzie mniej "gówniarski"
trudno powiedzieć jaki mają plan.
Ten jeden z lepszych kształtów:

Obrazek

To najlepszy kształt tzw. absolut jak wiadomo.
Tylko jest różnica między jednym trójkątem a czterema które zachowują
jednak formę tego samego znaczenia.
Trochę się zdewaluował.
Nawet Frutiger zarzuca dizajnerom zbyt bauhausowskie podejście do tematu identyfikacji.

Racja, świat idzie do przodu, ja tak z sentymentu.:)
Pozdro.

konto usunięte

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Irena Laszczyk:

Hm, nie generuje żadnych znaczeń, może coś w tym jest.
W zasadzie nie generuje żadnych znaczeń ale jednak generuje mimo tego
jedno ważne cały czas stary znak.
Ale dla nowego narybku to będzie trójkąt trójkąt trójkąt trójkąt.
brak znaczeń. Trzeba je tam upychać na siłę, by komunikacja stała się czytelna.

Dla mnie dalej jest czytelna. Nie można pod ten znak wrzucić coś innego.
Zawsze był i jest charakterystyczny.
To dalej jest VIVA. :)
VAVA :)

Tego nie wiemy. Nie zauwazyłem nic o "grown up".
Ten jeden z lepszych kształtów:

Obrazek

To najlepszy kształt tzw. absolut jak wiadomo.
Dopiero jak można znaleźć punkt odniesienia:

Obrazek

bez epicentrum nie można zasygnalizować całości.
Tylko jest różnica między jednym trójkątem a czterema które zachowują
jednak formę tego samego znaczenia.
Ok. Ale trójkąt trójkąt trójkąt trójkąt będzie wciąż mniej znaczący niż VIVA.

Personalnie:
Masz fajną pracę magisterską. Ale powiedz mi, co jest cechą charakterystyczną tego kroju?
A teraz usuń całe te zgrubienia* i font stanie się prawie że banalny.
Zawarłaś w nim całą fajną historię.
I o to cały czas chodzi. O rys charakteru. Ta ostrość obecnej VIVY nie ma w sobie nic ludzkiego. To ostrość mechanicznej śmierci w sterylnych warunkach "Moon".

Trochę się zdewaluował.
Nawet Frutiger zarzuca dizajnerom zbyt bauhausowskie podejście do tematu identyfikacji.

Racja, świat idzie do przodu, ja tak z sentymentu.:)
Pozdro.
* Czy dobrze kombinuję, że to zgeometryzowany sposób przedstawienia duktu pióra? Można by do Lema tytułówki opracowywać: tak rysowałby swoje kroje Garamond cyborg :).

Pozdr.
Irena Laszczyk

Irena Laszczyk projektantka
graficzna zakręcona
na punkcie literek i
nie...

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Paweł Uniejewski:

Personalnie:
Masz fajną pracę magisterską. Ale powiedz mi, co jest cechą charakterystyczną tego kroju?
A teraz usuń całe te zgrubienia* i font stanie się prawie że banalny.
Zawarłaś w nim całą fajną historię.

A dzięki wielkie! :)
Oczywiście, że jak usunę te zgrubienia to straci w charakterze,
absolutnie nie mam zamiaru tego robić.
Takie było założenie.
I o to cały czas chodzi. O rys charakteru. Ta ostrość obecnej VIVY nie ma w sobie nic ludzkiego. To ostrość mechanicznej śmierci w sterylnych warunkach "Moon".

Z jednej strony masz rację. Wszystko zależy co dla kogo jest tym charakterem
tą ostrością. Dla Ciebie te zaokrąglone kształty nadawały charakter, a dla mnie
teraz jest dokładnie odwrotnie.
* Czy dobrze kombinuję, że to zgeometryzowany sposób przedstawienia duktu pióra? Można by do Lema tytułówki opracowywać: tak rysowałby swoje kroje Garamond cyborg :).

Nie do końca, pośredni tak. Bardziej mi chodziło o formę,
a ściślej o dualizm formy w każdym ze znaków. Niektórzy nawet doszukiwali
się w tym elementów pisma hebrajskiego. No i coś w tym jest to dobry trop. :)

Pozdro.

konto usunięte

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Irena Laszczyk:
Wygrubiamy to co mię interesuje:
Oczywiście, że jak usunę te zgrubienia to straci w charakterze,
absolutnie nie mam zamiaru tego robić.
Takie było założenie.

Dla Ciebie te zaokrąglone kształty nadawały charakter, a dla mnie
teraz jest dokładnie odwrotnie.
NIE. Nie to - nie to, że obłe kształty.
Mogą być ostre. Ale chodzi o wydobycie z kształtu podstawowego czegoś, co będzie posiadało osobisty wyróżnik. Ścięcia w starym znaku (nieuistotne, czy będą obłe jak w jajku, czy będą ostre jak w szlifowanym diamencie pozwalają na wyodrębnienie indywidualnego kształtu z kształtu który dopiero jest bazą. Trójkąt, jako taki jest na tyle enigmatycznym stworem, że tak naprawdę nic nie znaczy sam z siebie.
Złożenie czterech tych trójkątów może coś już znaczy, ale wciąż o wiele mniej niż złożenie czterech znaków posiadających indywidualne cechy, jakimi jest ścięcie kątów (czy to poprzez zaokrąglenie, czy ostre ucięcie)
Pozdro.
Irena Laszczyk

Irena Laszczyk projektantka
graficzna zakręcona
na punkcie literek i
nie...

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Paweł Uniejewski:
NIE. Nie to - nie to, że obłe kształty.
Mogą być ostre. Ale chodzi o wydobycie z kształtu podstawowego czegoś, co będzie posiadało osobisty wyróżnik. Ścięcia w starym znaku (nieuistotne, czy będą obłe jak w jajku, czy będą ostre jak w szlifowanym diamencie pozwalają na wyodrębnienie indywidualnego kształtu z kształtu który dopiero jest bazą. Trójkąt, jako taki jest na tyle enigmatycznym stworem, że tak naprawdę nic nie znaczy sam z siebie.
Złożenie czterech tych trójkątów może coś już znaczy, ale wciąż o wiele mniej niż złożenie czterech znaków posiadających indywidualne cechy, jakimi jest ścięcie kątów (czy to poprzez zaokrąglenie, czy ostre ucięcie)

O.K. O.K. Wiem o co Ci chodzi.:)
W sumie racja trójkąt jest dość niewdzięczny.
No tak Paweł, ale w takim razie tak naprawdę jaki redesign wchodził tu w grę.
Tylko jeszcze ociosać trójkąty no i to co jest teraz.
Za wiele możliwości nie ma.

konto usunięte

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Irena Laszczyk:
Paweł Uniejewski:

O.K. O.K. Wiem o co Ci chodzi.:)
Bo ja mętnie i zawile tłumaczę, dlatego do znudzenia powtarzam :)
W sumie racja trójkąt jest dość niewdzięczny.
No tak Paweł, ale w takim razie tak naprawdę jaki redesign wchodził tu w grę.
Tylko jeszcze ociosać trójkąty no i to co jest teraz.
Za wiele możliwości nie ma.
Edit
(To samo tylko krócej):

Tak nowoczesny przekaz, jak ten, o którym dyskutujemy zbudować na bazie tak charakterystycznego znaku, jak stara VIVA. Wychodząc od niego, mając go za bazę można zbudować całkiem przyjemną historię.

W kwestii znaku (czyli moje widzimisię), jedynie zmniejszyłbym obłości. Nie uciekał od nich, a jedynie je zmniejszył. Znak wysmuklałby nie tracąc nic z masywności.Paweł Uniejewski edytował(a) ten post dnia 26.03.11 o godzinie 01:06

konto usunięte

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Irena Laszczyk:
No tak Paweł, ale w takim razie tak naprawdę jaki redesign wchodził tu w grę.

Żaden. Było dobrze.

Czasem warto, po prostu, nic nie zmieniać.
Irena Laszczyk

Irena Laszczyk projektantka
graficzna zakręcona
na punkcie literek i
nie...

Temat: VIVA / REBRAND 2011

Krzysztof B.:
Irena Laszczyk:
No tak Paweł, ale w takim razie tak naprawdę jaki redesign wchodził tu w grę.

Żaden. Było dobrze.

A czy ja mówię, że było źle.
Czasem warto, po prostu, nic nie zmieniać.

Tak czasem warto nic nie zmieniać, ale przecież ja tego nie zrobiłam. Hehe!

Następna dyskusja:

Viva España :P




Wyślij zaproszenie do