Temat: Sklep Familo - oferta produktowa i ceny
Aha to może wyjaśnisz po co producent miałby ograniczać liczbę nabywców swoich produktów poprzez taką dziecinadę z zamkniętym kółkiem własnej adoracji? Na dodatek w tym kółku ma być taniej rzekomo. No i na czym zarabia to familio?
Producenci sobie zastrzegli.. to może to jakiś lewy towar, z defektami albo z innych przekrętów?
Dlaczego mam się rejestrować (udostępniać moje dane osobowe) u pierwszego lepszego spryciarza, który zwabi mnie hasłami TANIO, DARMO itp. a tak naprawdę nie wiadomo ile i za co?
Ludzie! To są zakupy wysyłkowe czyli sklep ma mi zrekompensować fakt, że nie widzę dokładnie tego produktu który mnie interesuje, widzę tylko ładne zdjęcie i obietnicę, że to jest OK. Nie widzę towaru, nie widzę ceny, a mam się legitymować nie wiedząc komu?!
I jeszcze te hasła o "zarabianiu" to już w ogóle pogrąża tę spółkę.
Produkty po groszu, kurier za free i jeszcze zarobić można! Kto w to ma uwierzyć? Elektorat tuska czy klienci amber? Rany...