GoldenLine
Zaloguj się
Rafał Sylwester Świątek

Rafał Sylwester Świątek Pomożecie? Pomożemy!

Temat: Farby offsetowe

Kiedyś najchętniej korzystałem z farb Hartmann. Całkiem spory wybór farb o zróżnicowanych właściwościach po przejęciu Hartmanna przez Sun Chemical został obcięty do kilku rodzajów.

Obecnie najczęściej używam produktów Hubera, które mają mankament: intensywny zapach. Otwieram książkę wydrukowaną rok temu — śmierdzi jakby trochę mniej, ale jednak.

Pytanie do fachmanów. Czym się kierujecie przy wyborze farby? Korzystacie z różnych, czy zawsze z tych samych? Czy wasi klienci zwracają uwagę na farby (np. atesty spożywcze, odpowiedni połysk itp.)?

pozdrowienia
R.S.
Link do wypowiedziLink
Tomasz Ponichtera

Tomasz Ponichtera Nasze życie jest
takim, jakim
uczyniły je nasze
mysli.

Temat: Farby offsetowe

witam,
jesli chodzi o farby to sprawa jest na tyle skomplikowana że trzeba pilnowac i kontorlowac caly czas jakosc farb... ( ciecie kosztów) zapach jest istotny i trzeba na niego zwrocic uwage... nie zawsze jest to winna farby (rozpuszczaliniki kiepskiej jakosci ) kazda firma posiada wszystkie stosowne atesty tak ze to bywa rózniez .
druga sprawa huber jest wszedzie ...nawet jesli nie jest to huber to jest to huber(swietnie sobie radza a koszty trzeba ciac) jesli uzywasz duzo produktow sprawdzaj jakosc... to tyczy sie równiez innych półproduktów (papier- wilgotnosc np.
pozdrawiam
T.
Link do wypowiedziLink
Rafał Sylwester Świątek

Rafał Sylwester Świątek Pomożecie? Pomożemy!

Temat: Farby offsetowe

Tomasz Ponichtera:
jesli chodzi o farby to sprawa jest na tyle skomplikowana że trzeba pilnowac i kontorlowac caly czas jakosc farb... ( ciecie kosztów)
Cięcie kosztów, a jakość? Możesz rozwinąć myśl?
zapach jest istotny i trzeba na niego zwrocic uwage... nie zawsze jest to winna farby (rozpuszczaliniki kiepskiej jakosci )
W druku offsetowym nie używa się zbyt wiele rozpuszczalników, najczęściej jest to olej, suszka lub pasta skracająca w ilości nie większej, niż 5%. No dobra — przyznaję — niektórzy dolewają nafty, ale to margines.
druga sprawa huber jest wszedzie ...nawet jesli nie jest to huber to jest to huber(swietnie sobie radza a koszty trzeba ciac)
Jak rozumiem, ze Huber produkuje farby dla innych marek, możesz powiedzieć dla których?

R.S.
Link do wypowiedziLink
Jacek W.

Jacek W. maszynista offsetowy

Temat: Farby offsetowe

witam
Każda farba ma jakiś tam zapach, bez względu gdzie i przez jakiego producenta jest robiona. Ja korzystam od zawsze z farb HUBER'a jak i K+E troszkę mniej Apple.
pozdrawiam
Link do wypowiedziLink
Grzegorz L.

Grzegorz L. Fix it

Temat: Farby offsetowe

zawsze można użyć tzw. bezzapachowych ;)
Link do wypowiedziLink
Rafał Sylwester Świątek

Rafał Sylwester Świątek Pomożecie? Pomożemy!

Temat: Farby offsetowe

Jacek W.:Ja korzystam od zawsze z farb HUBER'a
A pamiętasz farby Budacolor?

R.S.
Link do wypowiedziLink
Tomasz G.

Tomasz G. :)

Temat: Farby offsetowe

Tomasz Ponichtera:
witam,
jesli chodzi o farby to sprawa jest na tyle skomplikowana że trzeba pilnowac i kontorlowac caly czas jakosc farb... ( ciecie kosztów)
Oczywiście, ze kosztów trzeba pilnowac - z tym się zgodzę
druga sprawa huber jest wszedzie ...nawet jesli nie jest to huber to jest to huber

lecz z tym już nie,
co prawda nie drukowałem na offsetówce lecz flexo na rzedowej 6-cio kolorówce (nadruk na foli - PE,PP,cast) . Miałem przyjemność testować tak Hubera jak i hajduki jednak najlepiej sie pracowało na Colorpint'cie.

Huber sie nie sprawdzał, bo choć farba była wydajna patrzac tylko na jej zużycie to doliczając koszt rozpuszczalnika alkoholowego i uwzględnieniu faktu, iż huber wyżej się ceni to jednak ColorPrint był bezkonkurencyjny.

Szybko wyparowywujacy rozpuch dawał też dyskomfort pracy w postaci częstszego doglądania, jak i utrzymania intensywności koloru.

Skoro w fexo nie wszystko to huber, to w offsecie pewnie też :)Tomasz G. edytował(a) ten post dnia 08.03.11 o godzinie 03:53
Link do wypowiedziLink
Jacek Odolczyk

Jacek Odolczyk Manager

Temat: Farby offsetowe

Witam
Co do farb to moje doświadczenia wskazują że najważniejszą kwestią jest odpowiedni dobór typu farby stosowanych podłoży. Zazwyczaj używa się farb, które mają charakter uniwersalny aby ograniczyć zmiany w kałamarzu. I dobrze jeśli takie farby uda się znaleść. Co do preferencji kiedyś super sprawdzały się Akzo Nobel obecnie BASF.
Druga rzecz to ktoś mówił o kosztach sprawdzaniu jakości itp... tak tylko na koszt farby ma wpływ wiele czynników oprócz ceny. A najważnieszym jest umiejętności i preferencje drukarza i tu się koło zamyka. Bo niezależnie od tego jak tanie i świetne masz farby to i tak makulatura kosztuje dużo więcej.
Pozdrawiam :-)
Link do wypowiedziLink
Andr Zwel

Andr Zwel Doradca, Grupa PZU

Temat: Farby offsetowe

Z moich doświadczeń również wynika, ze trzeba dobrać odpowiednią farbę do podłoża. Szczególnie, ze wybór jest spory oraz farby cechuje wiele parametrów. Główne z nich to stopień utarcia, lepkość farby, utrzymywanie lepkości podczas mieszania (czyli tiksotropia), stopień zdyspergowania (czyli rozdrobnienia) pigmentu, ciągliwość farby (podatność na rozwarstwianie), konsystencja.

Od siebie polecam kontakt bezpośrednio z producentem. Powinni doradzić, jakie farby najlepiej sie sprawdzą https://chemtex.pl/pl Daję namiar na firmę Chemtex.
Link do wypowiedziLink
Ola Fider

Ola Fider

Temat: Farby offsetowe

Zobacz https://www.paczkonado.pl/czym-jest-druk-wielkoformatowy/ naprawdę warto.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

zużycie farby/ druk flekso.




Wyślij zaproszenie do
Anuluj