Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Bardzo ciekaw jestem Waszego zdania na temat epatowania markowym logo umieszczonym w widocznym miejscu. Sporo ostatnio mówiło się o tym np. w branży rekrutacyjnej. Jedni są zdania, że znane logo np. na koszuli świadczy o ambicji i dobrym smaku. Inni z kolei są zdania, że świadczy raczej odwrotnie o snobiźmie, małostkowości i braku dobrego smaku. Jak Wy to widzicie, pytanie do znawców tematyki DC ale nie tylko.
Ja raczej uważam, że to brak smaku i tanie "gadżeciarstwo", dlatego wybieram raczej stroje dobre jakościowo, przyzwoitej marki, jednak takie które nie posiadają widocznego logo - nie chcę być żywym bannerem ale może robię błąd ?
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

DC nie zajmuje sie logotypami producentow ubran

konto usunięte

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Widoczne logo jest ewidentną oznaką nie smaku, ale absmaku, czyli - tlumacząc na nasze - buractwa. Poza tym która "dobra" firma epatuje swoim logo?
Bo domyslam sie, że nie mówimy o strojach SPORTOWYCH....
;)

napis
Adam K.

Adam K. Wszyscy inteligentni
mężczyźni idą do
wywiadu.

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Jest całkiem sporo dobrych firm, które umieszczają niewielkie logo na piersi zwykle, także bez przesady...

konto usunięte

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Jerzy K.:
Widoczne logo jest ewidentną oznaką nie smaku, ale absmaku, czyli - tlumacząc na nasze - buractwa. Poza tym która "dobra" firma epatuje swoim logo?
Bo domyslam sie, że nie mówimy o strojach SPORTOWYCH....
;)


Obrazek


Obrazek


:))Małgorzata K. edytował(a) ten post dnia 02.06.11 o godzinie 23:55
Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Dla ścisłości, chodzi mi oczywiście nie o "metki na rękawie garnituru" ale właśnie o takie dyskretne logo. Nie chcę tu uprawiać kryptoreklamy ale są przecież marki, które umieszczają w widocznych miejscach swój znak firmowy, np. niewielką wyszywaną flagę czy inną figurkę ;)

Kilka tygodni temu słyszałem zdaje się w tok-fm taką tezę rekruterów, że podobny styl podnosi wartość kandydata w oczach specjalistów. Mnie wydaje się to naciąganą teorią, całkiem możliwe że forsowaną właśnie przez onych producentów (jak to czasami bywa) ale nie to z kolei moja, dość subiektywna i tendencyjna opinia :)
Adrianna B.

Adrianna B. The hardest thing to
learn in life is
which bridge to
cro...

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

jak mawiał jeden z moich profesorów "wszystko zależy". Zależy gdzie, zależu u kogo, zależy kto ocenia, zależy kto i jak nosi. Dla jednego logo u kontrahenta czy potencjalnego pracownika bedzie wartoscią dodaną, a u innego - snobizmem.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Paweł K.:
ale są przecież marki, które umieszczają w widocznych miejscach swój znak firmowy, np. niewielką wyszywaną flagę czy inną figurkę ;)
Ta firma, ktora ma figurke (a raczej faceta na koniu) w swoim logo zaczela robic calkiem duze logotypy na ubraniach. Naprawde duze. Jak sie okazalo - targetem sa Rosjanie oraz Chinczycy. Bo oni musza miec duuuze logo, zeby wszyscy wiedzieli!
Adrianna B.

Adrianna B. The hardest thing to
learn in life is
which bridge to
cro...

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Maria B.:
Paweł K.:
ale są przecież marki, które umieszczają w widocznych miejscach swój znak firmowy, np. niewielką wyszywaną flagę czy inną figurkę ;)
Ta firma, ktora ma figurke (a raczej faceta na koniu) w swoim logo zaczela robic calkiem duze logotypy na ubraniach. Naprawde duze. Jak sie okazalo - targetem sa Rosjanie oraz Chinczycy. Bo oni musza miec duuuze logo, zeby wszyscy wiedzieli!
jest jeszcze taka z krokodylkiem ;)

konto usunięte

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Adrianna B.:
jak mawiał jeden z moich profesorów "wszystko zależy". Zależy gdzie, zależu u kogo, zależy kto ocenia, zależy kto i jak nosi. Dla jednego logo u kontrahenta czy potencjalnego pracownika bedzie wartoscią dodaną, a u innego - snobizmem.

Podpisuję się pod tą wypowiedzią obiema rękami. Zwykle te znaczki nie kują w oczy, jeśli są dyskretne.
Niedawno widziałem w telewizji polityka lewicy, jednego z tych bardzo zatroskanych o losy ubogich, rozmawiał z jakąś emerytką. Miał na sobie koszulę z wyraźnym logo Ralph'a Laurena, która kosztuje większość jej miesięcznych dochodów.
To raziło.Tomek Trąd edytował(a) ten post dnia 03.06.11 o godzinie 11:49
Krzysztof Dalasiński

Krzysztof Dalasiński Trener - freelancer

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Maria B.:
Bo oni musza miec duuuze logo, zeby wszyscy wiedzieli!

To się sprawdza w praktyce. Wszyscy wiedzą ... z kim mają okoliczność:))))
Marek P.

Marek P. Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Na ten temat już swego czasu wypowiadaliśmy się na naszym forum. Nie dziwię się,że temat powraca, ponieważ co raz więcej producentów odzieży stara się "przemycać" swoje logo choćby w najoszczędniejszej formie. Tak się rzeczywiście dzieje. Ja osobiście jestem tym praktykom absolutnie przeciwny. Nie uznaję także noszenia np. odzieży sportowej /t-schirty, polo,itp/ z widocznymi reklamami i logo różnych firm. Bo niby dlaczego ja mam za darmo reklamować znane marki, podczas gdy osoby publiczne otrzymują za to wysokie gratyfikacje?! Ale znam takie osoby, które przyszywają sobie np. do garnituru metkę z logo producenta! To już trudno określić! To nie snobizm, to buractwo.

konto usunięte

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Marek Polakiewicz:
To nie snobizm, to buractwo.

Podpisuję się pod tym wyrażeniem.
Adam K.

Adam K. Wszyscy inteligentni
mężczyźni idą do
wywiadu.

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Marek Polakiewicz:
Bo niby dlaczego ja mam za darmo reklamować znane marki, podczas gdy osoby publiczne otrzymują za to wysokie gratyfikacje?!

Zawsze możesz czymś zakleić - jak Agnieszka Radwańska :). Generalnie ten temat to wiele piany o nic, oczywista oczywistość, że logo na koszuli więsze niż klatka piersiowa nosiciela to obciach. Ale trudno zabraniać producentom ubrań umieszczania ich własnych znaków firmowych na swoich produktach! Zreszta wspomniany konik czy krokodylek to klasyka i nie rozumiem doprawdy co niestosownego jest w noszeniu rzeczy tychże producentów.
Marek P.

Marek P. Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Tu konik, tam piesek, tu "made in", tam jeszcze coś, itp. itd. Człowiek wygląda jak pajac, a producenci zacierają ręce, że coraz większe rzesze "jeleni" nabijają firmom kasę. Zejdźmy z obłoków na ziemię i spójrzmy na ten problem realnie!
Malgorzata Saadani

Malgorzata Saadani Coach ICC, trener,
konsultant
ds.etykiety i
wizerunku (co...

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

1-centymetrowe logo w tym samym kolorze co ubranie jest jeszcze w miare dyskretne. Mnie zalamuja wielkie zlocone logotypy np. na okularach, albo koszmarne rozpoznawalne torby (marki nie wymienie, bo mam na nia alergie).
Marek P.

Marek P. Albergolog,
Współpracownik Domu
Gospodarki Niemiecko
- Po...

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Małgosiu! Doskonale to ujęłaś! Właśnie dokładnie o to chodzi. Jak się obserwuje to zjawisko to zauważcie,że przybrało ono takie rozmiary,że nie da się tego już powstrzymać. No ale od czego mamy rozum?
Joanna Ż.

Joanna Ż. HRIS Specialist

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Malgorzata Saadani:
1-centymetrowe logo w tym samym kolorze co ubranie jest jeszcze w miare dyskretne. Mnie zalamuja wielkie zlocone logotypy np. na okularach, albo koszmarne rozpoznawalne torby (marki nie wymienie, bo mam na nia alergie).
Właśnie te torby od razu przyszły mi do głowy (jestem pewna, że chodzi o te same ;)) jako przykład negatywny.

Poza tym myślę, że markowe rzeczy (ubrania, buty, dodatki) same się obronią jakością chociażby. Nie trzeba im pomagać wieeeeelkimi błyszczącymi logotypami.
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Tomek Trąd:
Miał na sobie koszulę z wyraźnym logo Ralph'a Laurena, która kosztuje większość jej miesięcznych dochodów.
To raziło.
NIekoniecznie. Bo jeszcze jest wersja "original copy sir, 15 dollars, original copy!" :)))))

Nie mowiac o tym, ze w USA koszule RL Sport kosztuja....40 - 50 dolarow.Maria B. edytował(a) ten post dnia 03.06.11 o godzinie 14:18
Paweł Kaczmarek

Paweł Kaczmarek Coach efektywności,
trener coachingu
narzędziowego,
trene...

Temat: Markowe czy "no logo" - kiedy, jakie i dlaczego ?

Marek Polakiewicz:
Tu konik, tam piesek, tu "made in", tam jeszcze coś, itp. itd. Człowiek wygląda jak pajac, a producenci zacierają ręce, że coraz większe rzesze "jeleni" nabijają firmom kasę. Zejdźmy z obłoków na ziemię i spójrzmy na ten problem realnie!

Mam nadzieję, że kwestią czasu jest tylko aby te "jelenie" się otrząsnęły. Jeszcze kilka lat temu dumnie nosiliśmy t-schirty z logo korporacji czy produktów bo to podkreślało naszą przynależność. Dziś raczej tego typu "gadżety" są zarezerowane na firmowy piknik i to też raczej rzadko.
Napisałem wcześniej że jestem tendencyjny, ponieważ ja również ubieram się wyłącznie w stroje "no logo", co nie znaczy że "no name" :)
Pewnym wyjątkiem są u mnie koszulki, które nawiązują do hobby ale to już nie należy do DC ;)



Wyślij zaproszenie do