Katarzyna S.

Katarzyna S. Sales Manager
Cleaning Agents

Temat: Filharmonia

Szukałam podobnego tematu i nie znalazłam. Jeśli jednak go zdublowałam proszę o skasowanie tego.
Wybieram się do filharmonii. Proszę o poradę jak się stosownie ubrać i nie wygladać przy tym zbyt poważnie i staro.
Pozdrawiam

konto usunięte

Temat: Filharmonia

Katarzyna Swiderska:
Szukałam podobnego tematu i nie znalazłam. Jeśli jednak go zdublowałam proszę o skasowanie tego.
Wybieram się do filharmonii. Proszę o poradę jak się stosownie ubrać i nie wygladać przy tym zbyt poważnie i staro.
Pozdrawiam

Chyba tak jak na jakąs elegancką kolację wieczorową porą...Wydaje mi się, że filharmonia nie odbiega aż tak bardzo pod względem innych miejsc pod względem dress code'u :)
Maria B.

Maria B. Niczego nie wiedzą,
niczego nie potrafią
znaleźć, bo ich ...

Temat: Filharmonia

Powiedzmy, ze stroj koktailowy.

A poza tym - tak szczerze - to zalezy. Czy to jakis specjalny koncert czy po prostu w ramach repertuaru. Wieczorem czy rano (w wielu filharmoniach sa poranki).

No i - co tez wazne - ktora filharmonia.
Anna J.

Anna J. ipsa sua melior fama

Temat: Filharmonia

poważnie ludzie w tym wieku pierwszy raz wiatają w salach filharmonii?!?!
< szok >

wieczorowo - ogolnie mowiac
jak zostalo wspomniane - w zaleznosci od okolicznosci
mała czarna, ciemna spodnica z elegancką bluzką etc

Temat: Filharmonia

Dobrze, ze jeszcze ktoś o to pyta, bo zarówno w filharmonii jak i operze, za bardzo codziennie (nie rzadko nawet dżinsowo) się porobiło wśród publiczności.

Załóż choć jedną rzecz ekstra, tę której nie założysz na co dzień.
Mogą to być dodatki: korale, błyszcząca apaszka, piękna broszka czy kolczyki.
Strój najlepiej ciemny, eleganckie buty.

konto usunięte

Temat: Filharmonia

Anna J.:
poważnie ludzie w tym wieku pierwszy raz wiatają w salach filharmonii?!?!
< szok >

Wszystko fajnie, tylko po co ten komentarz? Każdy z nas ma inne potrzeby i inne możliwości. Niestotne kiedy, najważniejsze żeby doświadczać czegoś nowego.

Kasia, to zalezy od pory dnia, tak jak napisała Maria. Z tego co zauważyłam, wiele osob po prostu ubiera sie w formalne biznesowe stroje, moze dlatego, ze ja bywałam w tygodniu a nie weekend, więc jesli załozysz garsonkę lub garnitur - nie zrobisz blędu, za to w małej czarnej będziesz wyglądała jeszcze bardziej elegancko i bardziej kobieco.Iwona Wdowczyk edytował(a) ten post dnia 30.09.09 o godzinie 20:40
Magdalena K.

Magdalena K. Perspektywy

Temat: Filharmonia

Anna J.:
poważnie ludzie w tym wieku pierwszy raz wiatają w salach filharmonii?!?!
< szok >

To było niegrzeczne.

Chyba Anno dawno nie byłaś w filharmonii. Naprawdę można zwątpić widząc tak szeroką paletę ubiorów. Wybijają się szczególnie młodzi ludzie, którzy nierzadko dress code mają za nic. Można zacząć zastanawiać się, czy to pora aby "iść z duchem czasu" i uznać kolorowe trampki do garnituru lub dżinsy + złote szpilki z wielką kokardą za pełnię kultury ubioru.
Ja tego zjawiska nie oceniam. Zwyczajnie się Katarzynie nie dziwię.
Anna J.

Anna J. ipsa sua melior fama

Temat: Filharmonia

Magdalena K.:
To było niegrzeczne.
nie
ja naprawde przezylam szok, ze przez tyle lat mozna nie miec potrzeby tak doskonałej rozrywki.
ale ok - przyjmuje, ze jako osoba od dziecinstwa "podstawówkowego" chadzająca regularnie do rzeczonej filharmonii - jestem odmieńcem.

Chyba Anno dawno nie byłaś w filharmonii.
patrz powyżej.
Naprawdę można zwątpić widząc tak szeroką paletę ubiorów. Wybijają się szczególnie młodzi ludzie, którzy nierzadko dress code mają za nic. Można zacząć zastanawiać się, czy to pora aby "iść z duchem czasu" i uznać kolorowe trampki do garnituru lub dżinsy + złote szpilki z wielką kokardą za pełnię kultury ubioru.
Ja tego zjawiska nie oceniam. Zwyczajnie się Katarzynie nie dziwię.
mylisz dwie kwestie.
to ze czesc osob zjawiajacych sie w teatrze/filharmonii/operze jest ubrana w jakies koszmarki - to taka smutna "oczywista-oczywistość". i tu sie zgodze.
natomiast nadal nie moge wyjsc "z podziwu" jak mozna nie odczuwac potrzeby "odchamienia się" od czasu do czasu...

pe.es.
bede uwazala, zeby nie przyszlosc nie wyrazac swojego zdania, by nie być uznana za "niegrzeczną"
Ewa P.

Ewa P. muzykolog, muzyk,
dziennikarz,
impresario,
muzykofil

Temat: Filharmonia

czarny to kolor uniwersalny- ja na premierę czy ekstra koncerty zakładam coś wieczorowego. Jednak najbardziej uniwersalnie i bezpiecznie wyglądają czarne spodnie w połączeniu z koszulową bluzką, ewentualnie żakiet. Super wygląda też czarna tunika do czarnych spodni. Z tą "wieczorowością" kreacji bym nie przesadzała;) Pamiętam swoje faux pas- teatr muzyczny, wielka premiera. Biegałam kilka tygodni, zeby znaleźć coś odpowiedniego...no i znalazłam. Wchodzę do teatru a tam masa młodzieży w dżinsach <szok>. Dlatego teraz wolę nie przeginać w żadną ze stron.

Co do zarzutów o zbyt późne obcowanie ze sztuką wysoką to wyznam, że chociaż bywanie na koncertach jest elementem mojej pracy to mój mąż tego nie lubi i nie robi, w życiu nie był w filharmonii a ja nie zamierzam go zmuszać.
Ewa P.

Ewa P. muzykolog, muzyk,
dziennikarz,
impresario,
muzykofil

Temat: Filharmonia

Anna J.:
ja naprawde przezylam szok, ze przez tyle lat mozna nie miec potrzeby tak doskonałej rozrywki.

a ja za najlepszą przekąskę uważam ptysie ze śledziami i nie rozumiem, dlaczego inni tego nie jedzą. Czy wobec tego powinnam serwować to u siebie na proszonych obiadach i kazać gościom to jeść bo w moim mniemaniu jest pyszne?
Anna J.

Anna J. ipsa sua melior fama

Temat: Filharmonia

Ewa Palińska:
Anna J.:

ja naprawde przezylam szok, ze przez tyle lat mozna nie miec potrzeby tak doskonałej rozrywki.

a ja za najlepszą przekąskę uważam ptysie ze śledziami i nie rozumiem, dlaczego inni tego nie jedzą. Czy wobec tego powinnam serwować to u siebie na proszonych obiadach i kazać gościom to jeść bo w moim mniemaniu jest pyszne?
ja bym tak zrobila
cos dla gości
coś dla siebie
:)

konto usunięte

Temat: Filharmonia

Ewa Palińska:
Z tą "wieczorowością" kreacji bym nie przesadzała

No właśnie - byłam świadkiem zażenowania pewnej pani, gdy do opery weszła w sukni balowej. Ja sama myślałam jako nastolatka, że taki strój w operze obowiązuje. Teraz, kiedy od lat wiem, że tak nie jest - powiem szczerze, że żal mi iż czasy sukni balowych minęły :).
Marta S.

Marta S. ilustrator
freelancer
www.mase.pl

Temat: Filharmonia

nie do końca minęły, zależy jaka opera i jakie w niej przedstawienie, na premierę na pewno bez zażenowania można założyć suknie wieczorową
a na bal w operze-balową:)marta S. edytował(a) ten post dnia 12.11.09 o godzinie 18:44
Jakub Król

Jakub Król chief marketing
officer

Temat: Filharmonia

Mimo wszystko chyba zawsze lepiej być over- niż under-dressed ;)

konto usunięte

Temat: Filharmonia

Jakub Król:
Mimo wszystko chyba zawsze lepiej być over- niż under-dressed ;)

Raczej odwrotnie.

Mniej znaczy więcej.
Jakub Król

Jakub Król chief marketing
officer

Temat: Filharmonia

Elżbieta K.:
Jakub Król:
Mimo wszystko chyba zawsze lepiej być over- niż under-dressed ;)
Raczej odwrotnie.
Mniej znaczy więcej.
Ja chyba jednak wolałbym się znaleźć pod krawatem pośród tshirtów niż odwrotnie. Jakoś czułbym się mniej nie-na-miejscu.

konto usunięte

Temat: Filharmonia

Jakub Król:
Elżbieta K.:
Jakub Król:
Mimo wszystko chyba zawsze lepiej być over- niż under-dressed ;)
Raczej odwrotnie.
Mniej znaczy więcej.
Ja chyba jednak wolałbym się znaleźć pod krawatem pośród tshirtów niż odwrotnie. Jakoś czułbym się mniej nie-na-miejscu.

Punkt dla Ciebie. Nie sądziłam, że może komukolwiek przyjść do głowy pokazanie się w Filharmonii w T-shircie (choćby teoretycznie). A jako over-dressed może być frak lub nie daj Boże smoking.
A ja jednak wolałabym przyjść ubrana w zwykłe spodnie (nie jeansy) i białą/ czarną bluzkę niż w sukni balowej (no, chyba, że to premiera połączona z bankietem do późnych godzin wieczornych).
Jakub Król

Jakub Król chief marketing
officer

Temat: Filharmonia

Elżbieta K.:
A ja jednak wolałabym przyjść ubrana w zwykłe spodnie (nie jeansy) i białą/ czarną bluzkę niż w sukni balowej (no, chyba, że to premiera połączona z bankietem do późnych godzin wieczornych).
A tutaj punkt dla Ciebie ;)
Spokojnego wieczoru! Ja zamiast garnituru i filharmonii wybieram na dzisiaj kombinezon motocyklowy i dźwięk silnika ;)

konto usunięte

Temat: Filharmonia

Jakub Król:
Elżbieta K.:
A ja jednak wolałabym przyjść ubrana w zwykłe spodnie (nie jeansy) i białą/ czarną bluzkę niż w sukni balowej (no, chyba, że to premiera połączona z bankietem do późnych godzin wieczornych).
A tutaj punkt dla Ciebie ;)
Spokojnego wieczoru! Ja zamiast garnituru i filharmonii wybieram na dzisiaj kombinezon motocyklowy i dźwięk silnika ;)

A ja jeansy i rozciągnięty stary Tshirt. Chyba bardzo nie na miejscu byłoby pójść na koncert rockowy w białej bluzce ; ))
Udanego wieczoru.
Pozdrawiam!
Grzegorz M.

Grzegorz M. STRD - Space faring,
not space fearing

Temat: Filharmonia

Krotki (moze nie krotki ale zabawny) wyklad o podejsciu do muzyki klasycznej :)

http://www.youtube.com/watch?v=r9LCwI5iErE&feature=rel...

Swoja droga interesujacy DC :)Grzegorz M. edytował(a) ten post dnia 09.01.10 o godzinie 17:52



Wyślij zaproszenie do