GoldenLine
Zaloguj się
Magdalena Jułga

Magdalena Jułga specjalista ds BHP,
Stronghold- BHP

Temat: wypadek ciężki

Problem dotyczy wypadku ciężkiego. Zgodnie z wymogami został niezwłocznie powołany zespół powypadkowy, a po kilku dniach został on zgłoszony do prokuratora i inspekcji. Pracownica po upadku, przytomna i sprawna ruchowo została zabrana przez P.R. Spytana przez świadka pośredniego: co się stało, nie potrafiła odpowiedzieć. W szpitalu po badaniu stwierdzono pęknięcie czaszki i krwiak, w konsekwencji dokonano zabiegu chirurgicznego, po czym poszkodowana przebywała ponad 5 tygodni w śpiączce farmakologicznej.
Posiadam wyjaśnienia świadków. Przekazałam znane mi informacji na Policji, jak również orzeczenie o zdolności do pracy( do 2014), aktualne ( do 2014) zaświadczenie z odbyciu szkolenia bhp, oraz info. dotyczące zapoznania pracownika z oceną i analizą ryzyka zawodowego.
Dzisiaj przyszło pocztą powiadomienie, o wszczęciu postępowania prokuratorskiego.
Poszkodowana została wypisana do domu, gdzie aktualnie przebywa od kilku dni, ma niedowład lewej strony ciała, nic nie pamięta ze zdarzenia, dodatkowo są trudności z porozumieniem.
Zamierzam wykonać jutro notatkę służbową, po rozmowie z synem i mężem poszkodowanej.
Pytanie? Co z protokołem powypadkowym, co z L-4 ?
Poszkodowana będzie poddana rehabilitacji, ale trudno powiedzieć na ile i w jakim czasie, jej stan się poprawi
Link do wypowiedziLink
Piotr D.

Piotr D. w czym mogę pomóc?

Temat: wypadek ciężki

No i z czym problem?
1. L4 - co masz do tego?
2. Protokół - zacznij robić opierając się na świadku pośrednim i oględzinach miejsca zdarzenia (nawet potencjalnego miejsca). Przecież wiadomo co należało do obowiązków poszkodowanej, co mogła robić, za pomocą czego itd itp? Protokół skończysz .....za rok. I wpiszesz co było przyczyną że >14 dni robiłaś kwity.
3. Prokuratura przesłała standardowe pismo - palcem nie kiwną i umorzą śledztwo.
4. PIP - jw
Link do wypowiedziLink
Paweł B.

Paweł B.

Temat: wypadek ciężki

Dokładnie jak pisze Piotr. Prokurator spieszyć się nie będzie. Ze trzy kwartały minimum zejdzie czekanie na papiery od prokuratora.
W "pkt. 12 protokołu wpiszesz: "oczekiwanie na dokumentację z prokuratury rejonowej...."
L-4 nie ma nic do tego, rodzaj urazu wpiszesz ten z karty z SOR, więc zmieniający się stan zdrowia też de facto nie ma nic do tego-już bardziej do statystycznej i dlatego statystyczną wypełniamy na raty.
Link do wypowiedziLink
Magdalena Jułga

Magdalena Jułga specjalista ds BHP,
Stronghold- BHP

Temat: wypadek ciężki

L-4 ma to do wypadku, że wynagrodzenie chorobowe, zasiłek chorobowy, pobyt w szpitalu, to obniżone świadczenia. Dla poszkodowanej, której wynagrodzenie jest( delikatnie ujmując) nędzne, w sytuacji kiedy potrzebuje środków na leki i rehabilitację, czekanie rok na stanowisko prokuratora to katastrofa. Wczoraj w obecności rodziny zapytałam poszkodowaną o przyczyny i okoliczności wypadku, nie pamięta. Mam teraz wyjaśnienia świadków pośrednich, informacje od poszkodowanej, wypis ze szpitala, gdzie napisane ze uraz głowy w skutek wypadku.
Mam tylko problem z ustaleniem przyczyn . Czy sformułowanie utrata równowagi wystarczy ?
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wypadek ciężki

utrata równowagi to raczej skutek jakiejś przyczyny...
teraz pojawi się wątek przyczyn wewnętrznych i zewnętrznych... czy poszkodowana nie jest na coś po prostu chora?
Link do wypowiedziLink
Magdalena Jułga

Magdalena Jułga specjalista ds BHP,
Stronghold- BHP

Temat: wypadek ciężki

z informacji od rodziny wynika, że poszkodowana nie leczyła się,
natomiast był upał, nie wiem jak można ustalić co się stało, bo jak pisałam, zaraz po zdarzeniu poszkodowana nie wiedziała co się stało, co robiła.
Myła okno, stojąc na parapecie,( tak zazwyczaj to robiły, poświadczyła to druga sprzątaczka) stąd sugestia o utracie równowagi
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wypadek ciężki

Magdalena J.:
z informacji od rodziny wynika, że poszkodowana nie leczyła się,
natomiast był upał, nie wiem jak można ustalić co się stało, bo jak pisałam, zaraz po zdarzeniu poszkodowana nie wiedziała co się stało, co robiła.
Myła okno, stojąc na parapecie,( tak zazwyczaj to robiły, poświadczyła to druga sprzątaczka) stąd sugestia o utracie równowagi

pasuje udar słoneczny, utrata elektrolitów, nagły spadek cukru we krwi i bóg wie co jeszcze ;)
Link do wypowiedziLink

konto usunięte

Temat: wypadek ciężki

Magdalena J.:
Myła okno, stojąc na parapecie,( tak zazwyczaj to robiły, poświadczyła to druga sprzątaczka) stąd sugestia o utracie równowagi
z tym parapetem to średnio...
§ 29.2. Szyby w oknach i świetlikach powinny być czyste oraz przepuszczać dostateczną ilość światła. Do mycia okien i świetlików powinien być zapewniony dogodny i bezpieczny dostęp.
czy to było bezpieczne? czy pracownica mogła swobodnie się poruszać po parapecie, nie wychylając się poza jego obręb?
mogła stracić równowagę, mogła się poślizgnąć, ale zabezpieczenia przed upadkiem nie było żadnego

Parapet nie jest bezpieczną powierzchnią, na której wykonuje się prace....no i masz przyczyny
Link do wypowiedziLink
Marcin R.

Marcin R. BHP i Ochrona
Środowiska

Temat: wypadek ciężki

Pozostaje więc otwarta kwestia co wpisać w protokole w punktach dotyczących naruszenia zasad przez pracownika lub pracodawcę.
Z punktu widzenia pracownika ma to istotne znaczenie ponieważ albo nabędzie prawo do jednorazowego odszkodowania lub nie.
Link do wypowiedziLink
« Wróć do tematów
Odpowiedz

Podobne tematy


Następna dyskusja:

gdy wypadek ciężki




Wyślij zaproszenie do
Anuluj