Lech Tkaczyk

Lech Tkaczyk www.lech-tkaczyk.pl
; www.wydaj-sie.pl ;
www.ksiazka-nosn...

Temat: o poezji śpiewanej Lecha Tkaczyka i nowej płycie wraz z...

Udostępnij proszę ten krótki list o poezji śpiewanej Lecha Tkaczyka i nowej płycie wraz z tomikiem poetyckim pt: „Anioły Codzienności”!
Zapraszam do obejrzenia: piosenka Anioły Codzienności na You Tube: http://www.youtube.com/watch?v=wDLUmbVLAiE
a tutaj pogadanka o płycie i tomiku poetyckim: http://www.youtube.com/watch?v=C0_ZunfWaaY

Zapraszam do polubienia Fan Page: Książki Poetyckie I Płyty Z Poezją Śpiewaną Lecha Tkaczyka
https://www.facebook.com/KsiazkiPoetyckieIPlytyZPoezjaS...

Ukazała się piękna niepowtarzalna,kochana płyta zaśpiewana przez Beatę Czernecka, artystkę Piwnicy Pod Baranami.
Tytuł płyty „Anioły Codzienności”. Teksty piosenek napisał Lech Tkaczyk, muzykę skomponował Jacek Wanszewicz.
Istnieje też możliwość zamówienia wraz płytą tomiku poetyckiego Lecha Tkaczyka pt: ANIOŁY CODZIENNOŚCI. Książka wydana jest w dwóch językach- polskim i angielskim.
Koszt książki wraz z płytą 45 zł.
Płyta osobno kosztuje 30 zł i można ją nabyć w księgarniach i sklepach muzycznych całej Polski oraz zamawiając ją w Księgarni Internetowej Wydawnictwa Astrum- http://wydawanictwo-astrum.pl
Możesz też zamówić płytę oraz książkę mailem, pisząc bezpośrednio do mnie,otrzymasz ją wtedy z autografem.
l.tkaczyk@astrum.wroc.pl

Zamówienia:
Wydawnictwo ASTRUM
50-374 Wrocław;
dział handlowy: tel. 530 773 420
powiązane portale:
http://wydawnictwo-astrum.pl
http://napiszehit.pl
http://lech-tkaczyk.pl
http://wydaj-sie.pl
mail: astrum@astrum.wroc.pl

wiersz z tomiku:
Anioły Codzienności

anioły codzienności
tutaj na ziemi i w niebie
modlę się do was w złości
dlaczego...myślę... i nie wiem...

może to z serca potrzeby
choć w to najmniej dziś już wierzę
przed ostatnią podróżą w niebyt
po co klepać niechciane pacierze

Anioły Mojej Codzienności
widzę was w każdym człowieku
w wyrazie twarzy w zazdrości
w przedawkowanym leku

w staruszce chodnikiem idącej
w zgrabnej modelce na wybiegu
w dziecku wieczorem płaczącym
w księdzu co doniósł na kolegów

z butelką piwa przed sklepem
Mojej Codzienności Anioły
a może w piekle jest lepiej
czuję zapach palonej smoły

patrzę świtem półsenny przez okno
znów się życie do życia budzi
prostytutki na na ulicy mokną...
Anioły Mojej Codzienności...ludzie...