Temat: NowyMarketing
Dawid Domagała:
Ja Cię nie proszę o konsulting przecież :)
Nawet o ocenę Cię nie poprosiłem.
Zarzuciłeś, że "ogólnie design" jest do poprawy.
Poprosiłem o chociaż jeden argument, a nie audyt.
Wycofałeś się z rozmowy tłumacząc , że nie pracujesz za darmo. Wg mnie po prostu uniknąłeś w tym momencie dalszej rozmowy, bo nie podasz żadnych merytorycznych argumentów. Szanuję zdanie każdego, ale Ty nic konkretnego przecież w tym wątku nie napisałeś.
Poza tym siła naszego tytułu online tkwi raczej w treści i dziwi mnie, że jako copywriter wolałeś skupić się na designie. Nie rozumiem też czym się tak denerwujesz :)
Pozdrawiam "człowieka reklamy" :)
Zwracam uwagę na to (i podszedłem cię dość niewybrednie), że nie potrafisz dyskutować na temat, który sam założyłeś. Nie możesz dopraszać się o wypowiedzi czy dopowiedzi, bo forum działa na zasadzie swobodnego udziału i komunikacji. Dałem ci tego przykład, wchodząc w pewną rolę. Oczywiście, już widzę, że najprostszą formułą dyskusji jest dla ciebie jest podszczypywanie. Które to zwisa mi i powiewa.
Aby ocenić wasz projekt, należałoby zrobić profesjonalny audyt w środowisku marketingowców, i to tych z wysokiej półki. Wtedy mielibyście odrobinę informacji/feedback'u/ nt. designu i treści portalu. Takie badania robi się nieforumowo.
Mnie nie kręci design portalu, chciałbym czegoś wyjątkowego. Już strona agencji pokazuje, że można coś fajnego zrobić, tymczasem jest bieda.
Jako copywriter muszę się odnieść do formuły rozmów z ludźmi z agencji reklamowych: są one zdecydowanie za krótkie i zbyt mało treściwe. Tutaj jakość contentu wydaje się co najmniej zminimalizowana. To oczywiście kwestia doboru dziennikarzy. Jak również dość słabej strategii redakcyjnej.
Zwracam uwagę na obecność portalu wrocławskiego, który jest właściwie tematycznie podobny. Admonkey to portal, który ma w zamierzeniu mówić o reklamie. Jestem ciekaw, gdzie będzie można znaleźć ciekawsze treści.
Jeśli pracujesz, kolego, że się tak wyrażę ironicznie, w reklamie, to musisz wiedzieć, że profesjonalne wypowiedzi zajmują czas.
Wolny czas przeznaczamy na autoedukację, wypoczynek i przyjemności. Nie zaś na odpowiadanie ludziom, którzy domagają się darmowych lecz profesjonalnych opinii.
"Człowieków reklamy" zostawmy w spokoju, bo dużo pracy mają.