Kamil
Ziętek
Otwarty na nowe
wyzwania...
Temat: Jednostki pomocnicze gminy a zamówienia publiczne
Sytuacja rodem z mojego codziennego podwórka zawodowego.Wrocławskie Rady Osiedli (jest ich obecnie 48) mają status jednostek pomocniczych w rozumieniu ustawy o samorządzie gminnym. Corocznie dysponują środkami na działalność statutową (bieżące wydatki oraz pokrywanie kosztów związanych z eksploatacją pomieszczeń, diety, zakup materiałów biurowych i wyposażenia, etc.). Środki finansowe dla Rad zapisane są w załączniku do uchwały budżetowej Miasta jako "środki wyodrębnione w budżecie Miasta na rok XXXX dla Rad Osiedli" (tabela zawiera nazwę Osiedla i informację o przyznanej kwocie). Następnie, na etapie przygotowywania układu wykonawczego, Rady podejmują własne decyzje co do sposobu podziału przyznanych środków (tworząc zadania i odpowiednio do nich paragrafy klasyfikacji budżetowej) - przyjęcie tego podziału następuje w formie uchwały Rady Osiedla, a następnie trafia do jednostki obsługującej, która tworzy zestawienie zbiorcze (ogólna kwota dla wszystkich Rad podzielona na paragrafy, zgodnie z tym, co wynika z zapisów budżetów poszczególnych Rad) i przekazuje do wydziału merytorycznie odpowiedzialnego za sprawy budżetu Miasta.
Pytanie dotyczy tego, czy jeśli np. kilkanaście Rad Osiedli zaplanuje w swoich budżetach zadanie pt. "Wycieczki integracyjne - przewóz autokarem" i zapisze w § 4300 (Zakup usług pozostałych) odpowiednią kwotę, a po zsumowaniu wszystkich zadań (do tej pory sumowane są paragrafy, a nie zadanie o podobnym charakterze) kwota przekroczy 14.000 €, to konieczne jest uruchomienie procedury wynikającej z PZP?
Sprawa w tej chwili oparła się o opinię prawną, ale chętnie poznałbym i Wasze opinie w tej kwestii. Trzeba stosować czy nie trzeba?Kamil Ziętek edytował(a) ten post dnia 17.10.07 o godzinie 08:57