Temat: Jak kupić know how w zamówieniu publicznym?

Zamawiający planuje zakup międzynarodowej licencji know how w zakresie umożliwiającym transfer wiedzy i technologii. Licencja ma obejmować:
1) specjalistyczne szkolenia dla osób wyznaczonych przez Zamawiającego,
2) dostęp do platformy Wykonawcy z bazą danych firm i instytucji,
3) posługiwanie się logo firmy - znakiem firmowym, która posiada bardzo wielką renomę na arenie międzynarodowej zakresie transferu technologii.
Generalnie Zamawiający stanie się przedstawicielem autoryzowanym w zakresie specjalistycznej wiedzy, szkoleń, współpracy z firmami i instytucjami.
Według wiedzy Zamawiającego w świecie funkcjonują 2 firmy, które posiadają tak specjalistyczne licencje w zakresie transferu technologii – jedna X, którą przedstawiciele Zamawiającego mieli okazję poznać i rzeczywiście spełnia oczekiwania, druga w Y - jednak funkcjonuje na trochę innych warunkach.

Z chwilą otrzymania wstępnego zarysu przedmiotu zamówienia zastanawiałem się nad zamówieniem z wolnej ręki, jednakże stanowisko Instytucji Zarządzającej jest jednoznaczne - postępowanie ma być przeprowadzone w trybie przetargu nieograniczonego.

Przygotowując postępowanie pod kątem przetargu nieograniczonego, ograniczamy się do ogólnego opisu obowiązków Wykonawcy, gdyż szczegółowy opis powodowałby naruszenie art. 29 ust.2 Pzp. Na dobrą sprawę to firma X określa ramy współpracy w „sztywnych umowach” które sama narzuca, a jej propozycje zapisów umownych mają znaleźć się w naszym wzorze umowy w ewentualnym postępowaniu.
Problem jest również taki, że cechą charakterystyczną firmy X jest fakt iż posiada znak towarowy, który jest powszechnie rozpoznawalny, jednakże myślę, że Zamawiający nie może ograniczać krąg potencjalnych Wykonawców, którzy będą zobowiązani do czynności wskazanych powyżej w pkt 1)-3), do konieczności posiadania znaku towarowego - bardzo istotny element związany z ideą transferu technologii.

Czy ktoś z Was spotkał się może z postępowaniem na zakup podobnego przedmiotu zamówienia? Jaki jest Wasz pogląd na zakup specjalistycznego, określonego „produktu” - know how w przetargu nieograniczonym? W jaki sposób można było zawrzeć zapisy wskazujące na konieczność posiadania znaku towarowego Wykonawcy?

Temat: Jak kupić know how w zamówieniu publicznym?

Co do zasady ustawa Pzp zakazuje opisywania przedmiotu zamówienia poprzez wskazanie
znaków towarowych, patentów lub pochodzenia. Regulacja ta ma na celu realizację naczelnych
zasad dotyczących udzielania zamówień publicznych - uczciwej konkurencji i równego dostępu
do zamówienia, które zostały wyrażone w art. 7 ust. 1 ustawy Pzp, art. 2 Dyrektywy 2004/18/WE
oraz art. 10 Dyrektywy 2004/17/WE.
Wyjątek dopuszczający opis przedmiotu zamówienia poprzez wskazanie znaków towarowych, patentów lub pochodzenia został uregulowany w art. 29 ust. 3 ustawy Pzp. Przepis ten należy traktować w charakterze odstępstwa od zasady , tj. taki opis może być stosowany tylko w szczególnych sytuacjach, gdy jest to uzasadnione specyfiką przedmiotu zamówienia lub gdy zamawiający nie może opisać przedmiotu zamówienia za pomocą dostatecznie dokładnych określeń. W przypadku opisania przedmiotu zamówienia poprzez wskazanie znaków towarowych obowiązkiem zamawiającego jest dopuszczenie składania ofert równoważnych, co nadaje wymienionym w opisie konkretnym produktom charakter przykładowy. Dopuszczając składanie ofert równoważnych zamawiający ma obowiązek dokładnego określenia wymagań dotyczących takich ofert (precyzyjnego określenia parametrów technicznych i wymogów jakościowych), tak by nie było wątpliwości, jaki produkt spełnia wymaganie równoważności z produktem, który został wymieniony w opisie przedmiotu zamówienia poprzez zastosowanie znaku towarowego.
W praktyce w opisie przedmiotu zamówienia muszą więc znaleźć się określenia precyzujące
oczekiwania zamawiającego w odniesieniu do wymaganej przez niego „równoważności” oferty.

Niestety nie znam specyfiki zamówienia więc trudno mi podpowiedzieć jak zapis równoważności opisać.

Temat: Jak kupić know how w zamówieniu publicznym?

Tylko jak się odnieść do znaku towarowego jaki posiada Wykonawca, jest to meritum całej sprawy, istotny element którym Zamawiający będzie posługiwał się. To tak jak by zależało Tobie na posługiwaniu się znakiem towarowym Coca coli, a musisz zorganizować całe postępowanie w trybie PN....

Temat: Jak kupić know how w zamówieniu publicznym?

Jak wyżej napisałem. Jeśli znak towarowy chcesz koniecznie umieścić to oczywiście możesz, ale musisz dopuścić składanie ofert równoważnych i tę równoważność opisać.

Temat: Jak kupić know how w zamówieniu publicznym?

Kamil K.:
Tylko jak się odnieść do znaku towarowego jaki posiada Wykonawca, jest to meritum całej sprawy, istotny element którym Zamawiający będzie posługiwał się. To tak jak by zależało Tobie na posługiwaniu się znakiem towarowym Coca coli, a musisz zorganizować całe postępowanie w trybie PN....

W takim razie musisz udowodnić, że przesłanki WR są spełnione - a to Ci się raczej nie uda ;)

Temat: Jak kupić know how w zamówieniu publicznym?

Kamil K.:
To tak jak by zależało Tobie na posługiwaniu się znakiem towarowym Coca coli, a musisz zorganizować całe postępowanie w trybie PN....

Stawiasz sprawę tak, jakbyś wziął łapówkę od Coca-Coli :) Sam piszesz, że

Według wiedzy Zamawiającego w świecie funkcjonują 2 firmy, które posiadają tak
specjalistyczne licencje w zakresie transferu technologii – jedna X, którą przedstawiciele
Zamawiającego mieli okazję poznać i rzeczywiście spełnia oczekiwania, druga w Y - jednak
funkcjonuje na trochę innych warunkach.

Pepsi też smakuje podobno trochę inaczej... Zresztą, to poniekąd Ci ułatwia sprawę : opisując przedmiot zamówienia poprzez oczekiwane funkcjonalności, niektóre mechanizmy możesz wpisać, inne nie, Twój wybór.

Trzymając się Colowej analogii, możesz wpisać wymagania dotyczące smaku i składu napoju, sieci dystrybucji itp., ale również "posiadanie etykiet w kolorze czerwonym" :). Pepsi może przecież zrobić dla Ciebie specjalizowaną partię napoju... Rzecz jasna, musisz być przygotowany na wyjaśnienie każdej kontroli, dlaczego akurat ten kolor był dla Ciebie istotny...

Inna sprawa, że nie chodzi tylko o sprawy kontrolne, ale rzeczywiście wypadałoby najpierw samemu sobie wyjaśnić, dlaczego właściwie "funkcjonowanie na trochę innych warunkach" stanowi przeciwwskazanie do współpracy.