Łukasz Gwara

Łukasz Gwara www.dih.pl -
właściciel

Temat: Biznesplan - potrzebna pomoc

Witam,

Mam takie pytanie. Za kilka dni i tak spotkam się w tej sprawie z zaprzyjaźnionym prawnikiem. Chciałbym jednak już teraz zapytać na forum o wasze doświadczenia i skonfrontować je na wspomnianym spotkaniu.

Czy posiadając genialny biznesplan można go w jakikolwiek sposób zabezpieczyć prawami autorskimi, patentowymi lub jeszcze innymi, tak żeby potencjalni zainteresowani inwestorzy nie mogli w przyszłości go wykorzystać?

Biznesplan dotyczy serwisu internetowego.

Pozdrawiam i z góry dziękuje za wszelkie wskazówki.

Pozdrawiam,
ŁG
Paweł Krzyworączka

Paweł Krzyworączka TajemniceEbiznesu.pl
- Trener i Doradca
Ebiznesowy, właśc...

Temat: Biznesplan - potrzebna pomoc

Witaj Łukaszu,
Nie wiem zbytnio o jakie zabezpieczenie Ci chodzi.
Taki biznesplan, jak każde inne dzieło, opracowanie tego typu, podlega prawu autorskiemu. Zatem z automatu jest chroniony prawnie.
Z tego co się orientuję, patentów na takie rzeczy nie udziela się.

Tak więc Twój biznesplan jest chroniony prawami autorskimi. Ale jak wyegzekwować ich ewentualne złamanie? To inna kwesta.

Jeszcze do niedawna w pewnym zespole specjalistów wykonywaliśmy wspólnie projekty inżynierskie, że tak je nazwę ogólnie. Projekty były o klasę lepsze od innych tego typu opracowań na rynku (nie chwalę się - po prostu robiliśmy w tym temacie wiele opracowań naukowych, a inni pisali tylko ogólne sformułowania). I oczywiście po jakimś czasie zaczęły krążyć kopie niemalże naszych opracowań. Czy coś z tym zrobiliśmy? Nic. Dlaczego? Szkoda czasu. Zapewne w wielu przypadkach jest sens walczyć o prawa autorskie, jednak nie zawsze.

Tutaj masz jeszcze trudniejszą sytuację. Przecież nikt nie musi dokładnie skopiować Twojego pomysłu. Wystarczy, że łyknie ideę. A Tobie byłoby z pewnością ekstremalnie trudno w sądzie udowodnić, że to Twój pomysł itd.

Moim zdaniem - nic nie możesz sensownego zrobić. Ale mogę się mylić, bo mylę się często ;-)

Pozdrawiam z uśmiechem,
Paweł Krzyworączka
Biznesplan za darmo? Czemu nie!Paweł Krzyworączka edytował(a) ten post dnia 15.08.09 o godzinie 14:57
Łukasz Gwara

Łukasz Gwara www.dih.pl -
właściciel

Temat: Biznesplan - potrzebna pomoc

Witam Pawle,

Dziękuje za twoją wypowiedź. Tak jak pisałem wcześniej według mnie pomysł jest genialny. Dlaczego tak twierdze? Ponieważ przeszukałem wzdłuż i wszerz cały internet i czegoś podobnego nie spotkałem.

A jeżeli chodzi o zabezpieczenie biznesplanu, to z uwagi na fakt, że realizacja tego pomysłu wiąże się z ogromną inwestycją rozważam przedstawienie go inwestorowi lub też próbę pozyskania środków unijnych.

Niestety pierwsze i drugie rozwiązanie wiąże się z przedstawieniem biznesplanu, ponieważ nikt nie zainwestuje pieniędzy w coś o czymś nic nie wie.

Dlatego obawiam się, że osoby/firmy dokładnie wtajemniczone w pomysł wykorzystają go samodzielnie i pominą mnie i moja firmę.
Paweł Krzyworączka:
Witaj Łukaszu,
Nie wiem zbytnio o jakie zabezpieczenie Ci chodzi.
Taki biznesplan, jak każde inne dzieło, opracowanie tego typu, podlega prawu autorskiemu. Zatem z automatu jest chroniony prawnie.
Z tego co się orientuję, patentów na takie rzeczy nie udziela się.

Otóż to, mając jakiś szkielet pomysłu można robić już cuda.

Swoja drogą zastanawiam się również jak to jest z prawami patentowymi w tego typu przypadkach.

Weźmy np. taki portal społecznościowy jak NK. Wyobrażamy sobie sytuacje, że portal ten jest jedynym tego typu portalem w sieci.
Wiemy jakie ma lub miał mniej więcej przesłanie. Teraz gdyby spróbować w jakiś sposób to opatentować tak żeby nie mógł powstać za ogromne pieniądze konkurencji portal NK2 + jakieś nowe funkcje (oczywiście chodzi mi tu o wierną kopie wraz z pomysłem a nie inne portale społecznościowe jak np. nasza-armia.pl - przykład zupełnie przypadkowy).

Tak więc Twój biznesplan jest chroniony prawami autorskimi. Ale jak wyegzekwować ich ewentualne złamanie? To inna kwesta.

Jeszcze do niedawna w pewnym zespole specjalistów wykonywaliśmy wspólnie projekty inżynierskie, że tak je nazwę ogólnie. Projekty były o klasę lepsze od innych tego typu opracowań na rynku (nie chwalę się - po prostu robiliśmy w tym temacie wiele opracowań naukowych, a inni pisali tylko ogólne sformułowania). I oczywiście po jakimś czasie zaczęły krążyć kopie niemalże naszych opracowań. Czy coś z tym zrobiliśmy? Nic. Dlaczego? Szkoda czasu. Zapewne w wielu przypadkach jest sens walczyć o prawa autorskie, jednak nie zawsze.

:) Mylić się jest rzeczą ludzką. Tylko ten co nic nie robi się nie myli.

>Moim zdaniem - nic nie możesz sensownego zrobić. Ale mogę się >mylić, bo mylę się często ;-)

Pozdrawiam,
ŁG

Następna dyskusja:

Eksport - pomoc potrzebna




Wyślij zaproszenie do