Jerzy Brańka

Jerzy Brańka inż.mechanik

Temat: 90% szkoleń menedżerskich nie ma sensu ekonomicznego.

Cyprian S.:

LOL+ LOL2=?

Panowie techniczni. To, że coś nie ma prostych i intuicyjnych wskaźników pomiaru, nie znaczy że "nie działa". Znaczy za to, że nie macie pojęcia o naukach humanistycznych i tego jak one działają.
Panowie techniczni wiedzą, że 2 + 2 = 4 - dla tych od "humanum" zawsze wynikiem będzie tyle ile chcą na końcu widzieć (syndrom "dobrego księgowego") - łyżka z dziurką to też łyżka, tylko kto się tym narzędziem naje ?.
Niech menadżerowie szkolą się ku zadowoleniu i dobremu samozadowoleniu obu stron i chociaż dla nich wynik zawsze będzie niemierzalny (cyt. Cypriana), to zawsze finansuje ten który to bilansuje na "4". Nie komentuję teorii o " o wyższości......nad......" gdyż moja rzeczywistość kłóci się z nieogarniętą percepcją "mózgowców".
Namawiam do bardziej wnikliwego czytania - techniczny też homo sapiens.
Pani Katarzyna używa swoje pytanie (" co nie ma sensu ?...") w formie ciosu poniżej pasa i pewnie oczekuje na odpowiedź która może być tylko tak prosta jak "2 + 2 = 4".
Pozostając w ciągłym szkoleniu - pozdrawiam.Ten post został edytowany przez Autora dnia 02.11.13 o godzinie 16:49

konto usunięte

Temat: 90% szkoleń menedżerskich nie ma sensu ekonomicznego.

Jerzy B.:
Pani Katarzyna używa swoje pytanie (" co nie ma sensu ?...") w formie ciosu poniżej pasa i pewnie oczekuje na odpowiedź która może być tylko tak prosta jak "2 + 2 = 4".
pani Katarzyna jest i "inż." i techniczna. i dlatego nie kupuje argumentów kiedy nie są poparte wiedzą i diagnozą. pytanie "co jest bez sensu?" jest prostą konsekwencją wpisu "coś, co jest bez sensu" i lekceważącej reakcji o niuansach i cholerach.

do tego skoro ktoś wskazuje, że mikro i mali mają problem z powodu braku środków na diagnozy i dedykowane szkolenia, a jednocześnie za wroga uważa rozwiązanie obniżające koszty szkoleń, to pytam czy aby nie chcemy wylać dziecka z kąpielą.



miłego dnia

konto usunięte

Temat: 90% szkoleń menedżerskich nie ma sensu ekonomicznego.

Dorota B.:

czy celem otwarcia tego wątku była jedynie autopromocja i reklama artykułu Pana autorstwa?

A to nie było oczywiste od samego początku? :)
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: 90% szkoleń menedżerskich nie ma sensu ekonomicznego.

Katarzyna uparła się walić mnie w łeb, no trudno, ale OK. Łeb mam twardy, ISOwski, niech wali. Ale może by tak poza waleniem jakaś konkluzja, wnioski, sugestie na przyszłość, własne zdanie o poprawie? No chyba, że wszystko jest OK a tylko ja się czepiam.
Cyprian Szyszka

Cyprian Szyszka trener freelancer

Temat: 90% szkoleń menedżerskich nie ma sensu ekonomicznego.

Jerzy B.:
Piotr M.:

Panowie, żeby rozwiązać proste równanie w obszarze ludzkim (a nauki ekonomiczne są bardziej ludzkie niż techniczne), trzeba używać wyobraźni na tyle, by wiedzieć przy jakich warunkach to legendarne 2+2 będzie 5 a przy jakich 3; choć wiadomo że przy idealnym świecie (symbolizowanym tu przez aksjomaty matematyczne), jest zawsze 4. Jeśli tego nie rozumiecie, to pozostaje mieć tylko pretensje: jak to jest, że im wszystkim jakoś inaczej wychodzi, klienci to kupują, a rozwiązania są skuteczne?"

a dostarczenie szkolenia klientowi bywa średnio złożonym równaniem, więc nie dziwię się że to poza obszarem osiągalności jest. Geometrie nieeuklidesowe po prostu. EOT.
Piotr M.

Piotr M. Lubię to, co robię.

Temat: 90% szkoleń menedżerskich nie ma sensu ekonomicznego.

chce iść na szkolenie 2+2=?
na szkoleniu dowiaduję się, że to 3
na świadectwie mam, że 5
tylko stołek, który zrobiłem dziwnie się buja albo jest nieporęczny.

Ale z jednym się zgadzam EOT
Dorota  Bienicewicz-Kras ek

Dorota
Bienicewicz-Kras
ek
CustomerCentric
Selling Poland

Temat: 90% szkoleń menedżerskich nie ma sensu ekonomicznego.

Ups :) no po prostu cudownie :)

a chodziło mi tylko o skupienie na temacie wątku, oraz o przeczytanie artykułu podlinkowanego w inicjalnym poście, oraz materiałów z badania na którym autor artykułu (i tego wątku) się oparł
o przeczytanie ze zrozumieniem - to jest kompetencja na poziomie matury, niezależnie od profilu wykształcenia :))

Pytanie jakie zadała Cindy McCauley w swoim badaniu to "Which experiences matter the most?" - wyszło jej z tych badań 70-20-10, czyli wpływ/znaczenie szkoleń w rozwoju menedżera około 10%
Pan Mieszko Maj ujął powyższe wyniki w swoim artykule tak:
"Szkolenia mają tylko 10% wpływu na rozwój menedżerów w porównaniu z innymi działaniami. Wyniki badań dowodzą, że szkolenia menedżerskie mają jedynie 10% wpływu na rozwijanie umiejętności managerskich. Największy wpływ, bo aż 70% mają właściwie dopasowane zadania rozwojowe w miejscu pracy managera."
ale na forum napisał już coś innego a mianowicie "90% szkoleń menedżerskich nie ma sensu ekonomicznego"
Z tego Pan Piotr wysnuł wątek o tym, że wszystkiemu winna jest Unia Europejska, a Pan Jerzy, że psychologowie się czepiają słusznie myślących "technicznych"
Powiedzcie mi czy ja zwariowałam, czy ta dyskusja zalatuje lekkim obłędem?

Ps.
Naprawdę jestem pod wrażeniem jak z każdego tematu można pociągnąć dyskusję w kierunku unii europejskiej i jej zgubnego wpływu na rynek szkoleń :)
przypomina mi to stary dowcip o studencie, który na egzamin z biologii nauczył się tylko o dżdżownicy, ale pech chciał, że wylosował pytanie o słoniu, więc pociągnął temat jak umiał, że słoń ma 4 nogi i uszy... i trąbę, a ta trąba jest podobna do dżdżownicy, a dżdżownica to....

Ps2
Kasia, bardzo dobry komentarz :)

Ps.3
cała ta dyskusja nie ma większego sensu, ale znakomicie podbija link do artykułu w googlarce
cel autora został osiągnięty :)

PozdrawiamTen post został edytowany przez Autora dnia 02.11.13 o godzinie 23:48
Jerzy Brańka

Jerzy Brańka inż.mechanik

Temat: 90% szkoleń menedżerskich nie ma sensu ekonomicznego.

Dorota B.:
Ups :) no po prostu cudownie :)

też tak uważam ! :-)
Z tego Pan Piotr wysnuł wątek o tym, że wszystkiemu winna jest Unia Europejska, a Pan Jerzy, że psychologowie się czepiają słusznie myślących "technicznych"
Powiedzcie mi czy ja zwariowałam, czy ta dyskusja zalatuje lekkim obłędem?

To jest na pewno nie do podważenia - przecież to wynika z Pani profesji, którą nie są w stanie zakłócić dzisiejsze doświadczenia korporacyjne.

Jeżeli odbiega się od tematu sugerowanego w otwartym wątku to pomału zapomina się co leżało u jego zarania.
Profesja przynależna szanownym adwersarzom jest już poza moim zawodowym zaangażowaniem, dlatego chciałem aby mój komentarz do wątku został potraktowany jako głos próbki reprezentatywnej dla której wszelkiej maści „menadżerowie” nie są aż tak godną grupą zawodową aby w nią inwestować. Z czasem okazuje się, że należy ich poddawać reedukacji bo zmienili branżę lecz trwają przy swoich przyzwyczajeniach menedżerskich (jako panaceum na wszystko). Zgodzę się z tymi którzy prezentują i preferują szkolenia dedykowane dla konkretnej firmy bo tylko one rodzą „menadżerów” (jak ich zwał tak ich zwał), ale na pewno ludzi z podłożem praktycznej znajomości firmy przekuwanej na jej rozwój.
Nie moją intencją była ocena jakichkolwiek szkoleń i firm za nimi stojących. Mojemu pokoleniu nie dane było mieć tak wspaniały oraz ogólnie dostępny i bogaty w skali nie tylko Europy dostęp do wiedzy (Internet). Czy łatwość tego dostępu nie ubezwłasnowolniła dzisiejszych adeptów sztuki zarządzania i postępu w zdobywaniu umiejętności zawodowych a przez to do rezygnacji z samo dokształcania ? (prawie „0” kosztów, a jaka satysfakcja osobista). Nie chciałem nikogo urazić, ale u niektórych z Państwa argumentacje wynikają z obrony interesu i to z pozycji (miejsca) na których siedzicie – kompletnie mnie to nie dziwi jak również nie zaskakuje chociaż wydawało mi się, że odniesiecie się twórczo do tego co starałem się tylko zasygnalizować na stronie nr 2 komentarzy. Może ktoś jeszcze w kontekście tej informacji otworzy temat :
„ Manadżer – moda, potrzeba, wizerunek firmy, wartość dodana........?, czy zawracanie głowy”.
Przy odrobinie dobrej woli zrozumienia i poruszenia myśli w kierunku innowacji może zmieni się tytuł tematu z 90%... na 100%...?, a może lepiej "tłuc" standardy ?.
Z podziękowaniem za dopuszczenie do wymiany tylko własnych przemyśleń – nie z własnej woli "Rewolucjonista" ?(takie czasy i do tego mnie „szkolono”, nie pozbawiając własnej inicjatywy w technokratycznym uruchamianiu szarych komórek).Ten post został edytowany przez Autora dnia 03.11.13 o godzinie 00:37

konto usunięte

Temat: 90% szkoleń menedżerskich nie ma sensu ekonomicznego.

LOL.
3 strony dyskusji trenerów i inżynierów i tylko Dorota zauważyła podstawowy brak logiki w rozumowaniu.
Czy wam naprawdę z tego wykresu wynika, że "90% szkoleń menadżerskich nie ma sensu" ???


Obrazek


PS. Wiarygodność danych na wykresie jest bardzo wątpliwa, ale w świetle podstawowych błędów w wyciąganiu wniosków jest nieistotne..
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: 90% szkoleń menedżerskich nie ma sensu ekonomicznego.

Olga, zwróciłbym uwagę, ze nie tylko Dorota na to wskazywała ;) choc fakt, ogólnie stosunek poglądów do danych w wątku niepokojący :)
Jerzy Brańka

Jerzy Brańka inż.mechanik

Temat: 90% szkoleń menedżerskich nie ma sensu ekonomicznego.

Ciekawy jestem co Artura tak niepokoi ?, bo to że Tak to rozumiemy - ale co konkretnie.Ten post został edytowany przez Autora dnia 19.01.14 o godzinie 05:48
Artur Król

Artur Król Profil nieaktywny,
proszę o kontakt
mailowy. Psycholog,
t...

Temat: 90% szkoleń menedżerskich nie ma sensu ekonomicznego.

Jerzy B.:
Ciekawy jestem co Artura tak niepokoi ?, bo to że Tak to rozumiemy - ale co konkretnie.

Niepokoi mnie to, że trenerzy opierają się na swoim widzimisie zamiast na danych. Bo sugeruje to (nie dowodzi, ale sugeruje), że podobne podejście mogą przyjmować przy przygotowywaniu merytoryki szkoleń.



Wyślij zaproszenie do