Temat: Dlaczego młode mamy nie mogą w Polsce znaleźć pracy ?
Piotr L.:
Dariusz Szul:
w Polsce, żeby żyć trzeba kombinować...
ale trzeba znać granice :)
Oczywiście Piotrze i się zgadzam, że trzeba znać granicę działania niekonwencjonalnego, ale w sutacji gdy już mamy 26 % to prawdziwe bezrobocie ( 12 % UP + 14% ukryte ) narawdę trudno jest znaleźć pracę, dlatego każde działanie, które skutecznie przyczyni się do znalezienia pracy jest słuszne i prawidłowe, gdyż w życiu liczy się skuteczność.
Okłamywani Piotrze jesteśmy na każdym kroku...przez butnych leniwych polityków, przez firmy reklamujące proszki do prania, przez banki...etc i itd.
Aktualnie to właśnie kłamstwo rządzi w Polsce, dlatego trzeba się nauczyć stosować technik kontr-kłamania, czyli takiego działania, aby się kłamstwu przeciwstawiać, ale z głową.
W sytuacji , gdy padają pytania nie etyczne mające za zadanie eliminowanie aplikantów i aplikantek mających dzieci Trzeba stosować techniki zaradcze i stoswać techniki kłamstwa kierowanego. takiego antidotum na chamstwo i patologię polskiego rynku pracy.
Dariusz Szul:
...byłbyś dobrym czekistą :)))
nie wydaje mi się, za miekkie serce mam :P
spoko, too czekiści mówili, że partia jest żoną , matką i ojcem i dla niej trzeba oddać życie...dlatego tak mi się przypomniało :)
Ale nie zmiania to faktu, że w pracy staram się pochdodzić do wszystkiego jak najbardziej fair.
Ale uważaj, gdyż myśląc , że działasz fair możesz łamać prawo, gdyż pytanie o dziecko i sytuacje rodzinną aplikanta jest zwykłym przestępstwem.
Napisałeś, w poprzednim poście, że a"lbo decydujemy się na dziecko, albo na pracę i robienie kariery"...tam mówią szczury firmowe w firmach , gdzie wyścig szczurów na mecie eliminuje ich wszystkich i zostaje jeden szczur...który doprowadza całą organizację do bankructwa.
Pragnę Cię troszkę naprostować...właśnie aplikanci , którzy posiadają dzieci i rodziny są najlepszymi pracownikami, gdyż są pracownikami odpowiedzialnymi z zasady, a nie z chciejstwa...
Dlatego każda mama i tata będą doskonałymi pracownikami oddanymi firmie niż nie jeden samotny spadochroniarz...oczywiśnie nie deprecjonuje tu ludzi, którzy nie chcą mieć dzieci z różnych powodów.
Jeśli ktoś raz mnie zrobi w
konia to nie zrobi tego ponownie - trafia na czarną listę osób z zaufaniem na poziomie -1
...to właśnie Ty zadając pytanie o sytuacje rodzinną robisz w konia i eliminujesz potencjalnego pracownika...dlatego nie możesz się dziwić, że stosuje antidotum zaradcze na Twoją...i słusznie robi, gdyż liczy się skuteczność.
... a takiego pracownika w fimie bym nie
chciał. Jeśli kłamał (w tym wypadku kłamała) w takiej sprawie, to dlaczego cała reszta ma być prawdziwa?
bo walka o pracę jest procesem, takim samym jak sprzedawanie...tylko, że produktem jest człowiek.
W sytuacji sprzedaży samego siebie stosujemy znane podstawowe techniki sprzedaży, czyli np. improwizujemy, czy interpretujemy tak założenia do procesu szukania pracy, aby się ładnie opakować i skutecznie się sprzedać.
Ale pamiętaj Piotrze z zasady ldziom trzeba wierzyć i mieć do Nich zaufanie !
Darku pomijasz tez jedną bardzo istotną kwestię - żyjemy w epoce internetu, w tej chwili niemal kazdy młody człowiek posiada konto na portalu społecznościowym, korzysta z internetu rejestrując się tu czy tam i pisze, pisze, pisze... czesto wystarczy wpisac nazwisko w google żeby dopasować sobie zdjęcie z tym z CV i wyszukać interesujące nas informacje, podobnie po adresie mala można znaleźć całą masę informacji o danej osobie.
...oczywiście, dlatego aplikant, lub aplikantka szukająca pracy nie powinna pisać informacji , które mogą skutecznie przeszkadzać jej w znalezieniu pracy, czyli informacje umieszczać wybiórczo i rozsądnie. Trzeba tam umieszczać INFORMACJE SKUTECZNE, a nie INFORMACJE ELIMINUJĄCE z góry.
W dużych firmach (w mniejszych coraz częściej też)
pracownicy odpowiedzialni za rekrutację często sprawdzają kandydatów pod tym kątem, a młode mamy i tatusiowie w swej szcześliwości nieżadko pchają zdjęcia swoich pociech w sieć albo szukają informacji i dzieciach na forach tematycznych.
I to jest błąd, gdyż w sytuacji patologii polskiej zatrudnieniowej i eliminacji aplikantów mających dzieci nie wolno takich informacji umieszczać w sieci, aby rekruter nie dowiedział się , że aplikantka/aplikant ma dziecko, bo po prostu pracy nie znajdzie.
Do czego zmierzam - jesli rekruter jest świadomy o tym że masz dziecko, to okłamując go automatycznie skreślasz swoje szanse na zatrudneinie.
Piotrze rekruter pytania o dziecko NIE MOŻE ZADAĆ, a dziecko nie powinno być tematem na rozmowie rekrutacyjnej. Jeżeli rektuter drąży i szuka w intenecie, czy aplikant/aplikantka ma dziecko...to już sam fakt że to robi eliminuje go jako rekrutera.
A nie wydaje mi się aby był to problem,
bynajmniej jest problemem coraz rzadziej :)
Dziwi mnie zaskoczenie w przypadku np. 2letniej przerwy w pracy i spotkaniem się z wymówieniem po powrocie. Firmy się rozwijają, muszą działać, nie można oczekiwac że tylko ze względu na dziecko ktoś będzie trzymany na stanowisku siłą jeśli w zastępstwie przyszedł ktoś lepszy.
tu ważnym aspektem jest kultura osobista właścicieli firm, jak i kultura socjalna firmy...
Jeżeli racodawca widzi, że pracownik nie daje sobie rady trzeba go wysłać na szkolenie, a nie wywalać z pracy.
>
Należy brać też pod uwaglę plusy płynące z zatrudnienia młodej mamy - ma dla kogo pracować :)
brawo Piotrze....zaczynasz być człowiekiem :)
------Edit:
Zgodzę się jedynie z tym że nie trzeba wywalać prywatnego zycia na stół i chwalić sięczymś o co nie pytają. Jeśi pytanie nie padnie to nie ma problemu, ale jeśli już będzie trzeba odpowiedzieć to nie ma czego ukrywać :)
Moim zdaniem małe dziecko ma coraz mniejszy wpływ na decyzję o zatrudnieniu,
niestety realia powalają...na samą pocztą GL od poniedziałku dostałem 68 informacji, że szczególnie młode mamy nie mogą znaleźć pracy...które proszą co robić, bo nie mogą znaleźć żadnej pracy...
Podsumowując - kłamstwu na rozmowie o pacę mówimy stanowcze nie!
ja dodam, że pytaniom o dzieci na spotkaniu o pracę mówimy stanowczo NIE !
Dzięki Piotrze za ważny głos w dyskuji
Pzdr Dario
Dariusz Szul edytował(a) ten post dnia 13.01.12 o godzinie 14:26