Temat: "Dostawca inżynierów" - jak rozmawiać o modelu...

Zajmuje się na co dzień organizacją zespołów inżynierów dla dużych firmach. Pracujemy w modelu consultingowym, co oznacza, że przydzielam inżyniera o wskazanych umiejętnościach do projektu klienta - najczęściej na czas trwania projektu. Domyślam się, że części z was znany jest taki model współpracy. Tutaj jednak pojawia się pewien problem, ponieważ generalnie, w Polsce, praca w modelu consultingowym nie jest dobrze znana. Najczęściej kojarzona jest z rekrutacją pod ładną nazwą.

Często trafiam na niezrozumienie idei tego czym się zajmuję i pewną niechęć do rozmowy. Dopiero kiedy uda się przebić przez mur okazuje się, że to klient częściej dzwoni do nas niż my do niego.

Tutaj pojawia się moje pytanie, czy ktoś z was potrafi powiedzieć jak prezentacja tego typu współpracy powinna według niego wyglądać, tak żeby była dobrze odebrana? Co ciekawe w zachodniej europie problemów jest trochę mniej, a klienci chętniej zgadzają się na spotkania i rozmowy, żeby wysłuchać jak wygląda proces.