Krzysztof G.

Krzysztof G. Java Developer

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

Witajcie

Mam pytanie jaka jest zależność między wydolnością a wytrzymałością myślę tutaj o wytrzymałości pod kontem MTB.

Czy ćwicząc wydolność ćwiczysz również wytrzymałość ?
Czy ćwicząc wytrzymałość ćwiczysz także wydolność ?

Które z tych zdań jest prawdziwe ?
A może oba są fałszywe ?

Co myślicie ?

Jeśli stwierdzimy że długotrwały bieg powiedzmy 1-1,5h w tlenie zwiększa wydolność tlenową to czy zwiększa także wytrzymałość tlenową ?
Czy jazda długotrwała na rowerze powiedzmy 3-4h w tlenie zwiększa wydolność tlenową ? (bo na pewno zwiększa wytrzymałość tlenową).

Pozdrawiam
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

jeżeli wydolność to twoje parametry (lt, vo2max itd...) a wytrzymałość to możliwość długotrwałego utrzymania wysiłku to wydaje mi się że rozdzielanie w sensie treningowym tych dwóch kategorii jest zasadne (przydatne).

robiąc długie sesje w tlenie cwiczysz przede wszystkim wytrzymałość na zmęczenie, oraz ekonomiczność ruchu, tak więc na wydolność nie wpłyniesz ale już ćwicząc np. interwały na progu albo coś w beztlenie pracujesz zarówno nad podnoszeniem swojego LT, potencjalnie też nad przesunięciem LT względem %vo2max, ale poprzez przesunięcie LT nazwijmy to w prawo (na wykresie) wszystkie zakresy obciązen wykonywanych niżej będziesz robił mniejszym kosztem, przez co podniesie sie twoja wytrzymałość na takie obciązenia. IMHO to jest sztuczne rozróżnienie (przynajmniej jeżeli chodzi o zastosowanie bo w teorii może i przydatne)
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

* Wydolność fizyczna jest to zdolność do ciężkiego lub długotrwałego wysiłku fizycznego z udziałem dużych grup mięśniowych, bez większych zmian homeostazy i objawów zmęczenia, po zakończeniu którego następuje szybki powrót do wartości spoczynkowych.
Z definicji tej wynika, że wydolność fizyczna odnosi się nie tylko do określonej dyscypliny sportowej, ale także do osób nieuczestniczących w procesie treningowym i można ją określić u każdego człowieka.

Na wydolność fizyczną wpływają m.in.:
- czynniki genetyczne,
- środowisko, rozumiane jako odżywianie,
- klimat,
- poziom życia,
- trening sportowy lub zdrowotny.

Czynnikami warunkującymi wydolność fizyczną są [Jaskólski 2002]:
- przemiany energetyczne (procesy tlenowe, beztlenowe i rezerwy energetyczne),
- poziom koordynacji nerwowo-mięśniowej,
- termoregulacja i gospodarka wodno elektrolitowa,
- właściwości budowy ciała,
- czynniki psychologiczne.

* Wytrzymałość natomiast jest to zdolność wykonywania długotrwałego wysiłku o stałej intensywności; czas, w którym osoba jest zdolna utrzymać siłę lub moc podczas skurczu izometrycznego, ekscentrycznego lub izotonicznego.

* Obecnie wysiłki dzielimy na:
3.) Wysiłek podprogowy (o mocy nie przekraczającej LT)
Intensywność nie przekracza progu mleczanowego (LT). Jest on zaliczany do grupy wysiłków stosunkowo lekkich, stosowanych w treningu wytrzymałości sportowców i programach rehabilitacji pacjentów.

4.) Wysiłek ponadprogowy (o mocy przekraczającej LT)
Intensywność przekracza podany próg mleczanowy. Wzrasta tu znaczenie glikogenu jako substratu energetycznego w resyntezie ATP.

* Próg mleczanowy (LT) to taka intensywność wysiłku, po przekroczeniu której stężenie mleczanu we krwi przekracza poziom spoczynkowy i systematycznie wzrasta.

* VO2max (wskaźnik aerobowy, pułap tlenowy)- jest to maksymalna objętość tlenu, którą może pobrać człowiek z powietrza atmosferycznego i rozprowadzić go do tkanek w czasie 1min.

Czynniki warunkujące VO2max :
- objętość minutowa serca
- koncentracja hemoglobiny we krwi
- gęstość kapilar w mięśniach – stopień unaczynienia tkanek
- typ włókien mięśniowych
- liczba mitochondriów w komórkach
- aktywność enzymów oksydacyjnych, związanych z procesami tlenowymi, zawartych w mitochondriach.
Krzysztof G.

Krzysztof G. Java Developer

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

Marcin Lipowski:
jeżeli wydolność to twoje parametry (lt, vo2max itd...) a wytrzymałość to możliwość długotrwałego utrzymania wysiłku to wydaje mi się że rozdzielanie w sensie treningowym tych dwóch kategorii jest zasadne (przydatne).

robiąc długie sesje w tlenie cwiczysz przede wszystkim wytrzymałość na zmęczenie, oraz ekonomiczność ruchu, tak więc na wydolność nie wpłyniesz ale już ćwicząc np. interwały na progu albo coś w beztlenie pracujesz zarówno nad podnoszeniem swojego LT, potencjalnie też nad przesunięciem LT względem %vo2max, ale poprzez przesunięcie LT nazwijmy to w prawo (na wykresie) wszystkie zakresy obciązen wykonywanych niżej będziesz robił mniejszym kosztem, przez co podniesie sie twoja wytrzymałość na takie obciązenia. IMHO to jest sztuczne rozróżnienie (przynajmniej jeżeli chodzi o zastosowanie bo w teorii może i przydatne)

Dokładnie również się nad tym zastanawiałem...
Czyli ćwiczenie interwałów poprawia wydolność tlenową. Ale w skład wydolności tlenowej wchodzi wytrzymałość tlenowa.

Jeśli przy tej samej prędkości jadąc z kolegą na rowerze ja mam tętno o 10bpm mniejsze od niego to oznacza że mam lepszą wydolność tlenową ? (Rocznikowo jesteśmy w tym samym wieku on nie ćwiczy w zimie)

Pozdrawiam

KGKrzysztof G. edytował(a) ten post dnia 03.01.11 o godzinie 11:14
Michał K.

Michał K. Underwriter, Aviva
Towarzystwo
Ubezpieczeń Ogólnych
S.A.

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

Generalnie to wydolność jest stricte związana z wytrzymałością. Wydolność jest w dużej mierze wrodzona i tutaj niewiele można wytrenować. Inaczej z wytrzymałością - czyli czasem w jakim jesteśmy w stanie utrzymać wydolność na danym poziomie. Wytrzymałość buduje się latami wchodząc na coraz wyższe pułapy treningowe. Najlepsi biegacze długodystanosowi mają co najmniej 23-25 lat, a i w wieku 37 lat potrafią być w życiowej formie.

Od 11 lat trenuje biegi sprinterkie, więc budowanie wytrzymałości tlenowe/beztlenowej nie jest mi obce.
Jarosław Waśkiewicz

Jarosław Waśkiewicz Biznesnafali.pl
Markajestkobieta.pl
Jaroslawwaskiewicz.c
om

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

Sok z buraka zwiększa wydolność organizmu

Odkąd University of Exeter stwierdził w przeprowadzonych badaniach naukowych, że konsumpcja soku z buraków pozwala na zwiększenie wydolności organizmu i przedłużenie ćwiczeń o 16% zjawiskiem tym zainteresowało się wiele osób ze świata sportu.

Obrazek


Do intensywnego spożywania soku z buraków przystąpili zarówno znani piłkarze z Premiership, jak również kolarze zawodowi i przedstawiciel innych dyscyplin sportu, gdzie wydolność organizmu ma duże znaczenie.
Ale ma to tez duże znaczenie dla ludzi starszych, którzy szybciej się męczą, mają problemy z chorobami układu krwionośnego i potrzebują więcej tlenu do wykonywania pewnych ćwiczeń niż osobnicy młodsi wiekiem.

Otóż sok z buraków powoduje, że potrzebna jest mniejsza ilość tlenu do podjęcia określonego wysiłku. Sok z buraków powoduje rozszerzenie naczyń krwionośnych, obniża ciśnienie krwi oraz zmniejszanie zapotrzebowanie mięśni w tlen w czasie ćwiczeń. Ważnym składnikiem odgrywającym rolę w tych procesach są azotany, których jest dużo w soku buraczanym. W Polsce mamy duże zbiory buraka, może warto wziąć się za popularyzację spożycia tego soku w naszym kraju.
Krzysztof G.

Krzysztof G. Java Developer

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

Witacie mam pytanie. Ostatnio byłem na badaniach wydolnościowych i dowiedziałem się że mój aktualny próg oscyluje w granicach 140bpm a maratony jadę na średnim tętnie 150bpm. Czy jest to możliwe aby średnie tętno z maratonu oscylowało aż o 10bpm wyżej ? Czy może próg został źle obliczony ?

Pozdrawiam
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

a kto i gdzie ci te testy przeprowadzał? ja np. miałem próg na 135 (metodą wydechową bez pomiaru laktatu we krwi), maratotny jeżdzę na 160+, a do tego rozbiłem bank, bo przejechałem do konca test (tzn. do 1000W).

Z tego co mi się udało doszukać to ma to zwiazek z Maximum Lactate Steady State czyli poziom zakwaszenia kotry Twoje mieśnie mogą spokojnie znosić przez dłuższy okres. Teoretycznie laktat kumuluje sie w mięśniach w miarę liniowo w zaleznści od obciązenia, ale przy obciązeniu dającym ok 4mmol/l wzrost zmienia się na wykładniczy i potem szybko leci do gory mimo tego ze wzrost obciazenia jest dalej liniowy(to jest właśnie LT), a po posiągniećiu ok 8-12mmol/l (zmienne osobniczo, niektorzy max mocy osiagają nawet przy 16-18mmol/l) miesnie juz sa tak zakwaszone ze musisz zwolnic aby mogly dalej pracowac (i zmetabolizowac ten laktat), istnieje jednak gdzies pomiedzy tym 4 a powiezmy 8mmol/l taki poziom gdzie szybki wzrost zakwaszenia trochę sie wypłaszcza i krzywa osiąga plateau, ktore nazywa sie MLSS, w tętnie i przy takim obciązeniu zakwaszenie znow nie wzrasta istotne i organizm jest w stanie wytrzymywac takie obciązenia dosc długo.

przy czym nie jestem specjalistą i to jest na podstawie dość skąpych info ktore udało mi sie znaleźć na necie + moja interpretacja, więc chętnie przeczytam co o tym fachowcy sądzą :)

Tak z ciekawostek u mnie przy ok 135bps mam zakwaszenie 5mmol/l i to jest moje AT (6 min testu), ale plateau tworzy się na poziomie ok 9mmol/l przy ok 450W (15min) ale potem nie nastapił wzrost przez kolejne 15 minut zwiększanego obciązenia 33-35 min 1000w. najlepsze jednak były parametry wentylacyjne ktore po ok 15 minucie zaczęły się zmniejszać, vo2 z ok 45 ml/kg/min do zaledwie 31 na koniec testu (z dwukrotnie wyzszym obciązeniem).
Krzysztof G.

Krzysztof G. Java Developer

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

Pomiar był robiony przez fizjologa domowym sposobem:

1. Trenażer + mój rower interwały zwiększanie mocy co 3 min o 30W
2. Pomiary były robione 2 niezależnymi urządzeniami do pomiaru laktatu we krwi: The EDGE o nieco mniejszej dokładności i Lactate Scout. Rozbieżności były w dziesiątkach po przekroczeniu 4mmol/l
3. Pomiary:
Pomiar po 150Watt – tętno ustabilizowane w ostatniej minucie na poziomie 130 ud/min. Stężenie 2,5m/mol
Pomiar po 180Watt - tętno ustabilizowane w ostatniej minucie na poziomie 138 ud/min. Stężenie 3,9 m/mol
Pomiar po 210Watt - tętno ustabilizowane w ostatniej minucie na poziomie 148 ud/min. Stężenie >4,4 m/mol i dalszy szybki przyrost.

Maraton przejechany na 150bpm
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

krzywa zakwaszenia wyglada mniej wiecej tak, przy czym gorne wypłąszczenie jest bardzo krótkie i potem znow idzie ostro do gory. AT to jest cos co oznaczone jst na tym obrazku jako wartość progowa, a to górne wypłaszczenie to jest MLSS o ktorym ja mowiłem i ktore dla Ciebie może odpowiadać właśnie tym 150 bps.

Obrazek


poza tym z tego co piszesz to wcale nie wynika ze Twoj LT to jest 140bps, bo te 4mmol/l to jest wartosc referencyjna, ale tez jest osobniczo zmienna więc moze u Ciebie to jest bardziej w okolicy 4,4mmol/l czyli 148 bps, a +2bps w czasie maratonow wynikaja z faktu ze teraz jestes dopiero w okresie przygotowawczym a nie startowym, a poza tym na maratonach tez sie cisnie w beztlenie podjazdy, sprinty na finiszu, itp wiec srednie hr moze wyjsc wyzsze
Krzysztof G.

Krzysztof G. Java Developer

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

Czyli wniosek stąd taki że lepiej uderzyć na AWF żeby się przekonać ?
Pozdrawiam
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

poznański może i tak, ale warszawski zaprzestał robić testy...

albo cześciej zmierzyc to zakwaszenie wokolicach 4 mmol/l zeby dokładniejszy obraz krzywej wykreslić, a potem jeszcze jechac na tyle długo zeby zobaczyc w dalszy jej przebieg i zakwaszenie przy max obciazeniu
Magda Sanchez

Magda Sanchez Trener Kulturystyki,
Trener Personalny,
Instruktor Fitnes...

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

Marcin Lipowski:
poznański może i tak, ale warszawski zaprzestał robić testy...

A orientujesz się Marcinie czy każdy tam może sobie zrobić taki test i czy to kosztuje, a jeśli tak to ile mniej więcej?
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

zrobić sobie może każdy kto zapłaci. nie wiem czy na poznanskim robią, wiem natomiast ze w waw się nie da, nie rozumiem dlaczego nie chcą zarobić. ale na połowę marca będę chciał takie testy zrobić prywatnie, większa ekipa to większe zniżki :) więcej na priv.
Krzysztof G.

Krzysztof G. Java Developer

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

W Poznaniu robią na AWFie rejestracja w RehaSport ;) Jeśli chcesz od razu obić w AWFie to jest problem bo się czeka. Przez RehaSport jest od ręki. Krzysztof G. edytował(a) ten post dnia 31.01.11 o godzinie 18:43
Krzysztof G.

Krzysztof G. Java Developer

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

Wytrzymałość
Interesuje mnie zdanie przede wszystkim kolarzy i innych znających temat:
Rozróżniamy 3 rodzaje wytrzymałości:
- Siłowa
- Tlenowa
- Mocy

I tak wytrzymałość tlenowa jazda w tlenie (z jaką kadencją ? i czy to ma znaczenie czy jedziemy z kadencją 70-90rpm czy np 100-110rpm)
Podobnie wytrzymałość siłowa tutaj rozumiem że powinno się jechać w kadencji 60-70rpm w tlenie
Przy wytrzymałości mocy tutaj jazda w strefie tempa (za progiem tlenowym a przed progiem gdzie zaczyna się LT) z wysoką kadencją jeśli się nie mylę 90-110rpm.

Jakie są wasze spostrzeżenia jak to interpretujecie ?

Pozdrawiam
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

Krzysztof G.:
Wytrzymałość
Interesuje mnie zdanie przede wszystkim kolarzy i innych znających temat:
Rozróżniamy 3 rodzaje wytrzymałości:
- Siłowa
- Tlenowa
- Mocy
ja sie spotkałem z rozróżnieniem na
wytrzymałość (powiedzmy że tlenową) - podstawa, jak długo jesteś w stanie wykonywać pracę bez odczuwania zmęczenia, jest to wzmacnianie mięsni na równi ze wzmacnianiem układu krwionośnego (serce, rozwój naczyń kapilarnych itd) co trwa latami :). Ćwiczenia polegają na dużej objętości przy możliwej do zaakceptowania intensywności, bez wychodzenia w beztlen.
wytrzymałość siłowa - jw. tyle że już nie rozwijasz układu krwionośnego tylko głownie mięsniowy, polega nie tyle na odsuwaniu odczuwania efektów zmęczenia, ale na dłuższym jego tolerowaniu, tolerowanie wyższego zakwaszenia i długiego używania dużej siły. tutaj już nie tyle objętość co intensywność jest kluczowa (tyle że ma być ona przez pewnien, dłuższy czas utrzymywana), należy jeździć w górnych zakresach tętna tlenowego, a nawet je przekraczać, przy czym ma być w nogach czuć że jest duże obciązenie

rożnica jest mniej wiecej taka:
spróbuj podnieść 300 razy rękę do góry trzymając w niej pudełko zapałek - pod koniec (moze już po 200 razie) będzie cię bolała ta ręka, bo nie masz tak wyrobionej wytrzymałości, ale nawet jak przez pół roku będziesz trenował na siłowni, nawet trening "wytrzymałościowy", a obwód ręki zwiększy ci się o 10 cm ;) i hantlem 30kg będziesz mógł machać nie 10 razy jak na początku a 50 razy to i tak przy tym 200 powtorzeniu pudełkiem od zapałek będzie cię bolała ręka. natomiast jak przez te pół roku będziesz podnoszenie pudełka zapałek po 300 razy to już nie będzie cię ta ręka tak boleć przy wykonywaniu tego cwiczenia, jednakże nie wpłynie to jakkolwiek na ilość powtórzeń cięzkim hantlem

wytrzymałość beztlenowa - czyli zdolność do wytrzymywania bardzo dużych obcązen, przez jak najdłuższy czas, wchodzisz w wysoki puls i trymasz go jak najdłużej, przerwa i od początku. Oczywiście nie przesadzać zarówno z intensywnością jak i ilością powtórzeń.

I tak wytrzymałość tlenowa jazda w tlenie (z jaką kadencją ? i czy to ma znaczenie czy jedziemy z kadencją 70-90rpm czy np 100-110rpm)
kadencja nie ma znaczenia, teoretycznie, aczkolwiek praca tlenowa i wytrzymałość to podstawa jazdy na rowerze więc dobrze ją wykonywać we właściwej tj. startowej kadencji czyli w przedziale 90-100rpm.
Podobnie wytrzymałość siłowa tutaj rozumiem że powinno się jechać w kadencji 60-70rpm w tlenie
z tą kadencją to nie dokońca tak. masz jechać na mocnym obciązeniu, a kadencja przez to sama spadnie, tętno też różnie, albo długie treningi typu 60min z dużym obciązeniem na powiedzmy wysokim tlenowym HR (zwiększasz odporność na zmęczenie), albo kilka dłuższych ok. 10min "interwałów" z pulsem na granicy tlenu/beztlenu (zwiększasz tolerancję zakwaszenia) cały czas pamietając o dużym obciążeniu.
Przy wytrzymałości mocy tutaj jazda w strefie tempa (za progiem tlenowym a przed progiem gdzie zaczyna się LT) z wysoką kadencją jeśli się nie mylę 90-110rpm.
nie wiem co rozumiesz pod tym pojęciem, ale zdaje się że to jest trening na tolerancję laktatu, wiec patrz wytrzymałość siłową. Moc to zdolność do szybkiego wygenerowania dużej siły, z wytrzymałością nie ma raczej wiele wspólnego.
Krzysztof G.

Krzysztof G. Java Developer

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

Marcin Lipowski:
nie wiem co rozumiesz pod tym pojęciem, ale zdaje się że to jest trening na tolerancję laktatu, wiec patrz wytrzymałość siłową. Moc to zdolność do szybkiego wygenerowania dużej siły, z wytrzymałością nie ma raczej wiele wspólnego.

Już mówię o co mi chodzi...
Pewnie powinienem zacząć od określenia stref
1 strefa Regeneracyjna
2 strefa Tlen
3 strefa Tempo
4 Strefa Subpróg mleczanowy (strefa mieszana)
5a strefa na progu LT
Generalnie opieram się o Friela

Reszta puki co nie istotna.

Jeśli chodzi o wytrzymałość mocy (WM) mam namyśli sytuację gdy zostaje Ci Powiedzmy 200m do mety przed sobą masz gościa i masz jeszcze siłę go wyprzedzić. Tak jak napisałeś
- Moc to zdolność do szybkiego wygenerowania dużej siły
Tak ale zupełnie inaczej wygląda to w momencie startu a zupełnie inaczej wygląda przed metą nie sądzisz ? Przynajmniej ja tak to rozumiem.

Ale dzięki za rozjaśnienie tematu.
Widzę że to nie jest takie proste. Jakby wydawać się mogło weźmy w takim razie moje zeszłosezonowe przygotowanie do dystansów GIGA.
Jeśli byłem wstanie przejechać na płaskim maratonie dobrze rozkładając siły blisko progu mleczanowego czasem go przekraczając ale nie wiele i na drugi dzień funkcjonować
A w górach kompletnie klops na tym dystansie musiałem zmienić na MEGA.
Wydaje mi się że dużo braków miałem z WS i WT w tej kolejności nie sądzisz ?

Pozdrawiam
Marcin Lipowski

Marcin Lipowski
http://www.cyklopedi
a.mazoviamtb.pl/Marc
in_Lipowski_3050 ...

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

Krzysztof G.:
Już mówię o co mi chodzi...
Pewnie powinienem zacząć od określenia stref
1 strefa Regeneracyjna
2 strefa Tlen
3 strefa Tempo
4 Strefa Subpróg mleczanowy (strefa mieszana)
5a strefa na progu LT
Generalnie opieram się o Friela
nie spotkałem się z wyróżnieniem strefy 3 na tempo, generalnie jazda w tlenie czy to 2 czy 3 daje mniej wiecej takie same efekty treningowe, aczkolwiek im bliżej progu - większa intensywność tym lepszy trening, wymusza też wyższe obciązenia co umozliwia trenowanie wytrzymalosci silowej, ale i ryzyko przetrenowania wzrasta
Reszta puki co nie istotna.

Jeśli chodzi o wytrzymałość mocy (WM) mam namyśli sytuację gdy zostaje Ci Powiedzmy 200m do mety przed sobą masz gościa i masz jeszcze siłę go wyprzedzić. Tak jak napisałeś
- Moc to zdolność do szybkiego wygenerowania dużej siły
Tak ale zupełnie inaczej wygląda to w momencie startu a zupełnie inaczej wygląda przed metą nie sądzisz ? Przynajmniej ja tak to rozumiem.
moc odpowiada za mozliwosc szybkiego przyspieszenia, tzn. zrzucasz kilka biegow stajesz i mocno depczesz w pedaly - czas wykonania 10-20 sec. potem juz wchodzimy w wytrzymalosc beztlenową - tętno skoczylo mocno, akumuluje się laktat, a ty musisz to wytrzymac, bez roznicy czy bedzie to start czy finisz po prostu na finiszu wytzymasz krocej i przy mniejszym obciazeniu.
Ale dzięki za rozjaśnienie tematu.
Widzę że to nie jest takie proste. Jakby wydawać się mogło weźmy w takim razie moje zeszłosezonowe przygotowanie do dystansów GIGA.
Jeśli byłem wstanie przejechać na płaskim maratonie dobrze rozkładając siły blisko progu mleczanowego czasem go przekraczając ale nie wiele i na drugi dzień funkcjonować
A w górach kompletnie klops na tym dystansie musiałem zmienić na MEGA.
Wydaje mi się że dużo braków miałem z WS i WT w tej kolejności nie sądzisz ?
im dluzszy dystans tym wazniejsza staje sie podstawowa cecha czyli sila i wytrzymalosc w tym wypadku. przypuszczam ze to giga na plaskim robiles w zblizonym tempie jak mega w gorach? jesli tak to oznacza ze brakuje ci wytrzymalosci aby kręcic dłużej. jezeli problemem byly czeste podjazdy, bol nog nie przechodzil mimo zakonczonego podjazdu i caly czas czules jak narasta, ale nie w trakcie jazdy tylko przede wszsytkim na podjazdach to problem lezy w sile. Ale jak piszę najpierw cechy podstawowe, a potem dopiero ich polaczenie.
Krzysztof G.

Krzysztof G. Java Developer

Temat: Zależność między wydolnością a wytrzymałościa.

Dzięki ;)

Następna dyskusja:

Przerwy między seriami




Wyślij zaproszenie do