konto usunięte

Temat: Typ Pani PM:(

Wczoraj miałam możliwość zaobserwowowania próby nieudolnego "wepchania" się Pani PM do gabinetu lekarskiego.

A byłam z dzieckiem u dr..przed gabinetem iedziała obładowana reklamówkami Pani Przedstawiciel z innym gościem,oburzona,że wogóle chce wejść przed nimi do gabinetu,nawet nie spytała czy mogłaby wejść!Byłam oburzona,poza tym była nie przyjemna,cały czas mamrotała pod nosem,że wejść nie może....a poza tym jej wygląd...-chyba na disko się wybierała,brudne stopy nie mówiąc o zrobieniu podstawowego pediciure!

Po wyjściu od lekarza nie było ich,chyba zrezygnowali,bo nie umieli wejść do lekarza:))))))

Masakra myślę sobie,kto zatrudnia takie osoby,zero kultury,obycia i zadbanego wyglądu.

pozdr
Anna S.

Anna S. Asystentka Rzecznika
Praw Obywatelskich,
Biuro Rzecznika ...

Temat: Typ Pani PM:(

Aneta G.:
Wczoraj miałam możliwość zaobserwowowania próby nieudolnego "wepchania" się Pani PM do gabinetu lekarskiego.

A byłam z dzieckiem u dr..przed gabinetem iedziała obładowana reklamówkami Pani Przedstawiciel z innym gościem,oburzona,że wogóle chce wejść przed nimi do gabinetu,nawet nie spytała czy mogłaby wejść!Byłam oburzona,poza tym była nie przyjemna,cały czas mamrotała pod nosem,że wejść nie może....a poza tym jej wygląd...-chyba na disko się wybierała,brudne stopy nie mówiąc o zrobieniu podstawowego pediciure!

Po wyjściu od lekarza nie było ich,chyba zrezygnowali,bo nie umieli wejść do lekarza:))))))

Masakra myślę sobie,kto zatrudnia takie osoby,zero kultury,obycia i zadbanego wyglądu.

pozdr
Ble!!! Nie mów mi nic o stopach,bo ja mam fobię na tym punkcie!:P
Poza tym ja zauważam że niestety coraz więcej PM nie zna podstawowych zasad kultury i obycia i czasami wręcz sama nie chcę być kojarzona przez ludzi w kolejce z takimi osobami,bo to po prostu wstyd :)
Łukasz Łukawski

Łukasz Łukawski Szukam Pracy -
Lublin, Warszawa

Temat: Typ Pani PM:(

Oj niektórzy są tak beznadziejni w sposobie "wchodzenia" do lekarza że tylko przysparzają problemów tak naprawdę następnym PM. JA tam jak widzę 5-6 osób do lekarza daję sobie spokój i przychodzę później, chyba że mi bardzo zależy to pytam się panie doktor o której można wejść. Już abstarachując od ewentualnego przyzwolenia do telefonowania do pani doktor ale to już przecież zależy od stopnia zaprzyjaźnienia się z lekarzem.
Ale najlepsze są osoby w poczekalniach które w momencie gdy wejdę na korytarz i powiem dzień dobry od razu mówią że one teraz muszą wejść bo im sie bardzo śpieszy i przez 5 minut tłumaczą się że to ich kolejka hehehehe... to mi od razu poprawia humor .Pozdrawiam
Beata Kowalska

Beata Kowalska Dyrektor Regionalny
- PRACA moja PASJĄ.

Temat: Typ Pani PM:(

ano prawda..
czesto zastanawiam sie..skad i w jaki sposob osoby zostaly zatrudnione na takie stanowisko..
na stanowisko , ktore nalezy godnie reprezentowac , bo przeciez jak wygladamy i sie zachowujemy tak nas traktuja lekarze i farmaceuci..
a to przeciez oni czuja sie " pepkiem swiata"

pozdrawiam
"jedna z Was"

ps.: Anetko witam Cie serdecznie

Temat: Typ Pani PM:(

Myślę, że problem w tym przypadku leży w braku kontroli takich pracowników.
Oni chyba nie są w ogóle nadzorowani "w terenie" w związku z czym wielu swoich błędów nawet nie zauważają.

Ze sprawdzonych źródeł wiem, że czasami brak im ogłady nawet podczas prezentowania swojej firmy w kontakcie z lekarzem.

Temat: Typ Pani PM:(

Sebastian Wróbel:
Myślę, że problem w tym przypadku leży w braku kontroli takich pracowników.
Oni chyba nie są w ogóle nadzorowani "w terenie" w związku z czym wielu swoich błędów nawet nie zauważają.

Ze sprawdzonych źródeł wiem, że czasami brak im ogłady nawet podczas prezentowania swojej firmy w kontakcie z lekarzem.

Kontrola takich pracowników na pewno istnieje, są w firmach kierownicy, trenerzy, czasami bywają niezapowiedziane wizyty przełożonego wyższego szczebla. Pytanie, na ile efektywne są wizyty przełożonych różnego szczebla u osób niespełniających standardy pracy, tak jak to czytaliśmy w wyżej opisanym przez Anetę przykładzie. Niemniej jednak wizyty te nie powinne skupiać się na ocenianiu standardów dot. ubioru, bo to chyba każdy reprezentant powinien przestrzegać bez żadnego "ale". Ostatnimi czasy zauważamy coraz częściej, iż odbiega się "delikatnie" od ów standardów dotyczących ubioru. Ale nie popadajmy zaraz w paradoks. Niegdyś standardowo garnitur + teczka u mężczyzny dziś rzecz wręcz nie wskazana. Wiadomym jest, że należy mieć pewne wyczucie i umieć dostosować się do standardów dot ubioru w pracy przedstawiciela, a zarazem do klientów, z którym mamy odbyć spotkanie. Co do higieny to sprawa chyba nie podlega dyskusji.
Anna W.

Anna W. Przedstawiciel
medyczny

Temat: Typ Pani PM:(

Witam!

Jestem od niedawna w tej branży, dopiero pół roku pracuję jako przedstawiciel medyczny, ale dużo już zdążyłam zaobserwować. Między innymi zachowanie innych przedstawicieli medycznych, które czasami jest wręcz chamskie. Ja to rozumiem, że każdy się spieszy, ale są granice. Ja robię tak jak już kolega Łukasz wcześniej opisał, jeżeli jest więcej pacjentów to sobie odpuszczam i przyjeżdżam później, no chyba że mam dużo czasu to czekam, ale nie wypycham się bezczelnie pacjentom pod nos. A najgorsze jest jak się przedstawiciel wepchnie przedstawicielowi i to bez słowa, a niestety już miałam takie sytuacje...

Pozdrawiam serdecznie...
Karolina Kowalska

Karolina Kowalska Reprezentant
medyczny

Temat: Typ Pani PM:(

Anna W.:
Łukasz wcześniej opisał, jeżeli jest więcej pacjentów to sobie odpuszczam i przyjeżdżam później, no chyba że mam dużo czasu to czekam, ale nie wypycham się bezczelnie pacjentom pod nos. A najgorsze jest jak się przedstawiciel wepchnie przedstawicielowi i to bez słowa, a niestety już miałam takie sytuacje...
Jeśli przedstawiciel wpycha się przedstawicielowi to rzeczywiście chamstwo, ale jeśli się wpycha przed pacjentem, hmmm... w sumie chamstwo, ale coż zrobić taka jest nasza praca.
Jeśli mu się uda wepchnąć to super, nie musi ponownie wracać do tego lekarza no i ma z głowy wizytę. Może lecieć dalej :)

Nie bądźmy już tacy kulturalni - chciałabym zobaczyć jak ta kultura z nas "wyłazi" w przychodniach i jak przepuszczamy przed sobą pacjentów, jeśli możemy "się wkręcić" przed pacjentem. Myślę, że tak robi 90 % z nas i nikt wtedy nie myśli o tym żeby nie wyjść na bezczelnego w oczach pacjentów.Karolina Kowalska edytował(a) ten post dnia 19.10.11 o godzinie 21:50
Wojciech Lotowski

Wojciech Lotowski Kierownik
Regionalny, Firma
farmaceutyczna

Temat: Typ Pani PM:(

Karolina Kowalska:
Anna W.:
Łukasz wcześniej opisał, jeżeli jest więcej pacjentów to sobie odpuszczam i przyjeżdżam później, no chyba że mam dużo czasu to czekam, ale nie wypycham się bezczelnie pacjentom pod nos. A najgorsze jest jak się przedstawiciel wepchnie przedstawicielowi i to bez słowa, a niestety już miałam takie sytuacje...
Jeśli przedstawiciel wpycha się przedstawicielowi to rzeczywiście chamstwo, ale jeśli się wpycha przed pacjentem, hmmm... w sumie chamstwo, ale coż zrobić taka jest nasza praca.
Jeśli mu się uda wepchnąć to super, nie musi ponownie wracać do tego lekarza no i ma z głowy wizytę. Może lecieć dalej :)

Nie bądźmy już tacy kulturalni - chciałabym zobaczyć jak ta kultura z nas "wyłazi" w przychodniach i jak przepuszczamy przed sobą pacjentów, jeśli możemy "się wkręcić" przed pacjentem. Myślę, że tak robi 90 % z nas i nikt wtedy nie myśli o tym żeby nie wyjść na bezczelnego w oczach pacjentów.

Tak na 90% to... takie wpisy nie pomogą ci w szukaniu pracy w poważniejszej firmie.

Temat: Typ Pani PM:(

Generalnie to uważam, że szanująca się firma powinna się prezentować na zjazdach naukowych, a nie w gabinecie. Póki będą chętni na długopisy, tak długo będzie to funkcjonowało.

konto usunięte

Temat: Typ Pani PM:(

..to ja dołożę swoje trzy grosze i opowiem swoją historię "z kolejki" :) ..weszłam do przychodni (ubrana w garnitur) do jednej bardzo ważnej lekarki przed drzwiami siedział "dziki tłum.. nie przyglądałam się poszczególnym osobom tylko zapytałam się pierwszej przy drzwiach kobiety czy mogę wejść z nią i zapytać się o której pani doktor kończy, żeby przyjechać na koniec... babcia zgodziła się :) a tu za mną z piętnasta w kolejce wyłoniła się wściekła lalunia, ubrana w dżinsy baletki i jakiś sweterek ( piszę o tym tak dokładnie bo po ubiorze w życiu bym nie powiedziała, że jest Repem) i do mnie wściekła wywrzeszczała : "ja też jestem z firmy i siedzę w kolejce więc jak ja siedzę to ty też będziesz!" spojrzałam na nią pobłażająco , uśmiechnęłam się i powiedziałam "ja nie mam czasu na siedzenie w kolejce, chcę wejść zapytać się o której mam przyjechać a tym czasem robić coś innego" ..ona do mnie purpurowa ze złości " nie wpuszczę Cię" ..sytuację uratowała lekarka która wyszła ze słowami "o Ewelina :) zapraszam" na to ja do pani doktor :) "Iwonka widzę że masz po łokcie pracy, to ja przyjadę później to spokojnie pogadamy"... po co to piszę? już nie ważne w co była ubrana, bo nie mi to osądzać.. w każdym bądź razie na czole nie miała napisane czy jest repem czy pacjentem.. ja mówiłam do niej spokojnie i normalnie, ona wyładowywała na mnie swoją frustrację jak przekupka na targu.. to że ktoś ma czas siedzieć jako piętnasty w kolejce, nie potrafi zarządzać swoim czasem, nie potrafi się odnaleźć w kontakcie z innymi ludźmi, czy to repami czy pacjentami, to co mnie to obchodzi? ... i coraz częściej spotykam się z takimi sytuacjami :( ...a z tego wszystkiego najsmutniejsze jest to że takie idiotki, które nie są w stanie odnaleźć się są bardzo niebezpieczne, bo w swej niepohamowanej głupocie próbowała mnie jeszcze obgadać do lekarki :)

konto usunięte

Temat: Typ Pani PM:(

a może to jej pierwsza praca? ;)
Krzysztof S.

Krzysztof S. Manager, Trener
Biznesu, Team
Leader.

Temat: Typ Pani PM:(

a może ostatnia...w tej branży

konto usunięte

Temat: Typ Pani PM:(

Krzysztof S.:
a może ostatnia...w tej branży
,... no nie przesadzaj, to w większości ff codzienna praktyka - niestety,... sam powiedz ilu masz repów, jak często masz możliwość z nimi pracować i czy jesteś ich na 100% pewny??? a zakładam, że w tym co robisz jesteś profesjonalistą w każdym calu ;) a teraz case - dla kilku firm robiliśmy kiedyś badanie przypominające trochę mystery shopping-a a trochę wywiad detektywistyczny,... wyszło fajnie, niestety nie dla osób poddawanych ocenie -nie będę opisywał metodologii (bo to nasza słodka tajemnica ;), ale z wyników mało kto był zadowolony - natomiast najbardziej zaskoczone było bezpośrednie szefostwo, które nawet starało się podważać wyniki bo potwierdzało to ich niekompetencję w zakresie zarządzania podległym zespołem, obiektywizmem oceny sytuacji i controlingiem,... a po za tym stwierdzili, że nie o ocenę "subiektywną" chodzi tylko o wynik sprzedażowy :)
Krzysztof S.

Krzysztof S. Manager, Trener
Biznesu, Team
Leader.

Temat: Typ Pani PM:(

Maciej Karbowiak:
Krzysztof S.:
a może ostatnia...w tej branży
,... no nie przesadzaj, to w większości ff codzienna praktyka - niestety,... sam powiedz ilu masz repów, jak często masz możliwość z nimi pracować i czy jesteś ich na 100% pewny???
Pracuję z nimi codziennie. Jeszcze są to w stanie przeżyć.
Nigdy (ze mną) nie wpychaja się przed pacjenami - zawsze grzecznie czekamy jeśli nie mamy ustalonej godziny wizyty i to jest fakt. Są miejsca w Polsce, gdzie lekarze nie pozwalaja wpychać się Przedstawicielom.
A czy jestem ich w 100% pewien? Pewny jestem (jak mawiał klasyk) tylko śmierci i podatków, ale mam przekonanie graniczące z pewnością, że tak jak pracują ze mną, tak pracują i beze mnie. TO NAPRAWDĘ BARDZO DOBRY ZESPÓŁ !!!
zakładam, że w tym co robisz jesteś profesjonalistą w każdym calu ;)
Dziękuję - wykorzystam to w przyszłości jako referencję :-)))

a teraz case - dla kilku firm robiliśmy kiedyś badanie
przypominające trochę mystery shopping-a a trochę wywiad detektywistyczny,... wyszło fajnie, niestety nie dla osób poddawanych ocenie -nie będę opisywał metodologii (bo to nasza słodka tajemnica ;), ale z wyników mało kto był zadowolony - natomiast najbardziej zaskoczone było bezpośrednie szefostwo, które nawet starało się podważać wyniki bo potwierdzało to ich niekompetencję w zakresie zarządzania podległym zespołem, obiektywizmem oceny sytuacji i controlingiem,... a po za tym stwierdzili, że nie o ocenę "subiektywną" chodzi tylko o wynik sprzedażowy :)
A chodzi o coś innego, że tak przewrotnie zapytam?
Dopóki firmy w Polsce rozliczają Przedstawicieli głównie z IMS, a nie z jakości wizyt, merytoryki, wiedzy, jakości pracy (są takie kraje gdzie tak jest, dopóty nie będzie choziło o nic innego niż sprzedaż.
Dominik P.

Dominik P. Przedstawiciel
Stomatologiczny

Temat: Typ Pani PM:(

Witam
Specyfika wchodzenia, tudzież wciskania się między pacjentów zależ zapewne od branży i tego czym handlujemy i z jakimi lekarzami mamy do czynienia.

Byłem przez 10 miesięcy przedstawicielem handlowym w branży stomatologicznej, a tu mogłem pozwolić sobie na to aby rozmawiać z lekarzem w trakcie zabiegu, lub między pacjentami.
Nie było z tym żadnego problemu. Specyfika branży-dezynfekcja narzędzi pomiędzy pacjentami (kto się boi sanepidu i zakażeń krzyżowych ten stosuje) i wtedy można było zamienić z lekarzem parę słów.
Z wchodzeniem w trakcie wizyty pacjenta było tak że zazwyczaj kolejka w NFZ-tach była długa a ja pytałem czy można tylko ofertę zostawić.
Wiadomo przy pierwszej wizycie na coś takiego bym się nie zdobył, ale przy kolejnych pukałem i pytałem przez uchylone drzwi czy można wejść.
I tu się uodporniłem na widok wyrywanych zębów, borowania, plombowania i spazmu dzieci.
Ciekawe jest to, że wiedząc gdzie dany stomatolog przyjmuje wolałem jechać do gabinetu prywatnego, który znajdował się zazwyczaj w domu i tam można było się wygadać i załatwić interesów do woli. I tak były upieczone dwie pieczenie zamówienie do gabinetu w NFZ i do prywatnego.
Wojciech Dudziak

Wojciech Dudziak Specjalista ds
promocji produktów
leczniczych rynku
otwar...

Temat: Typ Pani PM:(

Gdzie sa te czasy gdy kazdy REP mówił do siebie cześć mijając sie na korytarzu?
Ja po paru sekndach rozpoznaje innego REP-a a po kolejnych widze czy jest "starej daty" czy świeżak.
Mimo wszystko doświadczeni trzymamy sie razem i szanujemy sie jak dawniej a całej reszcie...

PS co do wpychania sie do lekarzy - tak robia tylko ludzie którym nie zalezy na biznesie, kazdy rozsadny REP wie że biznes wymaga spokoju i wyśmienitych relacji. Wojciech Dudziak edytował(a) ten post dnia 26.10.11 o godzinie 20:54

konto usunięte

Temat: Typ Pani PM:(

Tak, masz rację z tym mówieniem "cześć"..., czy to przed gabinetem lekarskim czy w aptece widzę jest tak samo...:)

konto usunięte

Temat: Typ Pani PM:(

No to: CZEŚĆ :)

konto usunięte

Temat: Typ Pani PM:(

cześć cześć:)
zauważyłam jakiś czas temu, że nie we wszystkich regionach Polski panują miłe stosunki pomiędzy repami... niezależnie od doświadczenia.
Zgodzę się jednak z faktem, że z biegiem czasu widać coraz mniej wymienianych uprzejmości pomiedzy doświadczonymi a nowymi pm a najbardziej śmieszyły mnie zawsze historie kiedy to nowy po praniu móżgu twierdził, że nie bardzo może ze mną rozmawiać przed gabinetem bo jestem konkurencją ;)

Następna dyskusja:

pani poszukuje ... pracy :)




Wyślij zaproszenie do