konto usunięte
Temat: Dla Karnistow: sfalszowanie pisma
Witam,Zastanawiam sie czy taka sytuacja podchodzi pod 270 § 1. kk „Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.”
Powod w sprawie cywilnej jako dowod wniosl dokument urzedowy rzekomo recznie wypelniony przez pozwanego (dlugopisem). Zaznaczyl jednak, iz podpis na tym dokumencie nalezy do innej osoby z ktora rzekomo pozwany wspolpracowal na niekorzysc powoda.
W skrocie: powod twierdzi ze pozwany wypelnil wlasnorecznie dokument a osoba z nim dzialajaca w zmowie dokument podpisala. Nadmieniam iz osoba od ktorej mialby pochodzic podpis juz nie zyje.
Pozwany nigdy zadnego dokumentu nie wypelnial. Zachodzi podejrzenie, ze Powod sam wypelnil ten dokument (lub naklonil kogos innego) i dzialal w porozumieniu z osoba ktora ten dokument podpisala.
Pomijajac dalszy rozwoj sprawy cywilnej, czy Pozwany moze zglosic zawiadomienia o przestepstwie do prokuratury i czy taka sytuacja podchodzi pod falszerstwo/podrobienie. Chyba mialo miejsce podrobienie pisma Pozwanego? No i posluzenie sie tym dokumentem w sadzie....
Prosze o opinie.Monika G. edytował(a) ten post dnia 11.01.12 o godzinie 15:30