Temat: Umowa zlecenie - pracodawca grozi konsekwencjami

Witam, bardzo prosze o szybka odpowiedz.
Otoz dokladnie 8 dni temu narzeczony poinformowal swojego pracodawce,ze rezygnuje z pracy. Nie mial jednak mozliwosci wyjasnienia dlaczego i w ogole porozmawiac bo szef sie obrazil i w polowie zdania wyszedl, jeszcze tylko w przelocie rzucajac ze ma zostac 2 tygodnie bo on musi kucharza znalezc.
Na umowie miał okres.wypowiedzenia 7 dni. Napisane na niej rowniez jest tez to,ze to umowa na rok, a on zrezygnowal po pol. Tak czy inaczej. Poinformowal swojego szefa,ze rezygnuje. Pochodzil wiec do pracy rowny tydzien. Przez caly ten tydzien nie widzial swojego szefa bo ten zwyczajnie w świecie go unikal.
I w ten o to sposob,kiedy juz dzisiaj moj narzeczony nie powinien isc do pracy,bo dzisiaj leci 9 dzien od wypowiedzenia. Szef zagrozil mu,ze jezeli nie przyjdzie to ma liczyc sie z konsekwencjami.

No.wiec;

Jakie to mogą byc konsekwencje?

Narzeczony byl pracowity i nigdy szef nie mial mu nic do zarzucenia.
Podkresle,ze byla to umowa.zlecenie. A szef do spraw podchodził tak,ze od poprzednich pracownikow nie wymagal pisemnego wypowiedzenia, tak wiec nikt go nie przynosil i moj narzeczony rowniez tego nie zrobil.

Zastanawia nas bardzo,ale to bardzo jakie moze poniesc wiec w takiej sytuacji konsekwencje.

Pozdrawiam i prosze o szybka odpowiedz.

Temat: Umowa zlecenie - pracodawca grozi konsekwencjami

Na podstawie jakiej umowy narzeczony świadczył pracę?
Małgorzata Z.

Małgorzata Z. dział kadr, "ze
świata każdy ma
tyle, ile sam
weźmie" G. ...

Temat: Umowa zlecenie - pracodawca grozi konsekwencjami

http://kadry.infor.pl/wypowiedzenie/wypowiedzenie-umow...

Następna dyskusja:

Umowa zlecenie - pracodawca...




Wyślij zaproszenie do