Anna
Kruszewska
Firmowapolska.pl,
Specjalista ds.
Marketingu
Temat: Nieuzasadnione skorzystanie z e-maila firmowego.
Znalazłam się w owej sytuacji. Pracowałam w firmie bez umowy o pracę, w biurze gdzie miałam dostęp do konta e-mailowego firmowego. W momencie gdy już tam nie pracowałam, zalogowałam się na tym koncie dwukrotnie na prośbę współpracownika, który nadal tam pracował, by sprawdzić jego plan delegacji. Emaila tego w niedługim po tym czasie udostępniłam (hasło i login) jemu i innej pracownicy, uzasadniali to koniecznością ponownego sprawdzenia planu-grafiku delegacji. Koleżanka ta niedługo po tym nieuzasadnienie weszła na owego e-maila i wysłała obraźliwą treść do jednego z przedstawicieli banku, z którym firma współpracowała i zmieniła hasło. O czym dowiedziałam się od niej następnego dnia ( ku mojemu zdziwieniu było dla niej to bardzo zabawne).No i do sedna : firma złożyła doniesienie na policję, iż rzekomo zrobiłam to ja. Rozmawiając z policją przekazałam im wszystkie informacje, tak jak powyżej wraz z danymi pracownicy, która wiem, że to zrobiła.
W związku z tym zdarzeniem wiem, że nic mi nie grozi, ponieważ skoro tego nie zrobiłam to nie mają jak mi tego udowodnić. Natomiast problem leży w tym czy grozi mi cokolwiek z tego, że dwukrotnie logowałam się na konto firmy na prośbę kolegi pracownika tak jak w/w i w związku z tym, ze udostępniłam im w późniejszym czasie hasło i login ?
Dodam, ze nie miałam żadnej umowy o pracę czy zlecenie, nie podpisywałam również żadnych dokumentów zobowiązujących do lojalności.