Temat: Nabranie prawa do urlopu

Chcę przekonać pracodawcę, że pracownik nabiera prawo do całego urlopu np. 26 dni już 1 stycznia. Kodeks pracy jest bardzo niejasno napisany dla osób, które nie zajmują się sprawami kadrowymi, więc jak to wyjaśnić?
Bo praktycznie jeżeli pracownik wykorzysta więcej niż przysługiwałoby mu na dany dzień, w chwili zwolnienia pracodawca zdaje sobie sprawę, że "nadpłacił" za wykorzystane dni ponad wymiar.
Proszę, pomóżcie!!!

Temat: Nabranie prawa do urlopu

Elwira Borek:
Chcę przekonać pracodawcę, że pracownik nabiera prawo do całego urlopu np. 26 dni już 1 stycznia. Kodeks pracy jest bardzo niejasno napisany dla osób, które nie zajmują się sprawami kadrowymi, więc jak to wyjaśnić?
Bo praktycznie jeżeli pracownik wykorzysta więcej niż przysługiwałoby mu na dany dzień, w chwili zwolnienia pracodawca zdaje sobie sprawę, że "nadpłacił" za wykorzystane dni ponad wymiar.
Proszę, pomóżcie!!!

a dlaczego 1 stycznia?
że miał 20, a od 01.01 ma 26?
Nie wiem o co chodzi, mozesz wyjaśnić?
Czy, ze do calego?Alina M. edytował(a) ten post dnia 08.01.10 o godzinie 11:46

Temat: Nabranie prawa do urlopu

Alina M.:

a dlaczego 1 stycznia?
że miał 20, a od 01.01 ma 26?
Nie wiem o co chodzi, mozesz wyjaśnić?
Czy, ze do calego?Alina M. edytował(a) ten post dnia 08.01.10 o godzinie 11:46

Nie, nie.. Pracodawca nie rozumiał za bardzo dlaczego miałby udzielić pracownikowi urlopu już w styczniu 20 bądź 26 dni (w zależności od wymiaru), ponieważ w przypadku ustania stosunku pracy w ciągu roku wyszłoby na to, że "nadpłacił" za urlop.
Już to sobie poukładałam w jedną całość i udało mi się jasno to wytłumaczyć :)

Temat: Nabranie prawa do urlopu

Elwirze chodzi zapewne o to, że pracownik z nadejściem nowego roku nabywa prawa do określonej w Kodeksie Pracy liczby dni urlopu. Więc 20 dni (lub 26) przysługuje mu już od 1-go stycznia. Może zatem sobie wziąć już w styczniu np. tydzień urlopu. Jej pracodawca pewnikiem chce udzielać tylko tyle urlopu, ile przysługiwałoby w pierwszym roku pracy. Czyli w styczniu dać góra 2 dni, w lutym 5 itd itp.

Elwirko o tej sytuacji mówi Art. 153 &1 i &2.

Temat: Nabranie prawa do urlopu

Artur Puczkowski:
Elwirze chodzi zapewne o to, że pracownik z nadejściem nowego roku nabywa prawa do określonej w Kodeksie Pracy liczby dni urlopu. Więc 20 dni (lub 26) przysługuje mu już od 1-go stycznia. Może zatem sobie wziąć już w styczniu np. tydzień urlopu. Jej pracodawca pewnikiem chce udzielać tylko tyle urlopu, ile przysługiwałoby w pierwszym roku pracy. Czyli w styczniu dać góra 2 dni, w lutym 5 itd itp.

Elwirko o tej sytuacji mówi Art. 153 &1 i &2.

Tak, tak.. Dziękuję :)
Przytoczyłam ponadto jako kolejny dowód art. 152 o przysługującym nieprzerwanym płatnym urlopie wypoczynkowym oraz art. 162 o możliwości podzielenia go na części.
Zaznaczyłam, że po prostu pracodawca przy udzielaniu urlopu powinien kierować się także art. 155' par.1 pkt 1 mówiącym o liczeniu proporcjonalnym dopiero w przypadku ustania stosunku pracy.

Temat: Nabranie prawa do urlopu

Elwira Borek:
Chcę przekonać pracodawcę, że pracownik nabiera prawo do całego urlopu np. 26 dni już 1 stycznia.

Ale po co masz go przekonywac? Kodeksu Pracy nie zna czy udaje idiote? :)

Nie zgodze sie, ze cokolwiek jest niejasno napisane:

Art. 152. § 1. Pracownikowi przysługuje prawo do corocznego, nieprzerwanego, płatnego urlopu
wypoczynkowego, zwanego dalej "urlopem".
§ 2. Pracownik nie może zrzec się prawa do urlopu.
Art. 153. § 1. Pracownik podejmujący pracę po raz pierwszy, w roku kalendarzowym, w którym
podjął pracę, uzyskuje prawo do urlopu z upływem każdego miesiąca pracy, w wymiarze 1/12 wymiaru
urlopu przysługującego mu po przepracowaniu roku.
§ 2. Prawo do kolejnych urlopów pracownik nabywa w każdym następnym roku kalendarzowym.

Tylko i wylacznie przy pierwszej pracy uzyskuje prawo do urlopu z uplywem kazdego miesiaca. W innych przypadkach urlop sie nalezy proporcjonalnie w calej ilosci.

Temat: Nabranie prawa do urlopu

Jacek Kustra:

Ale po co masz go przekonywac? Kodeksu Pracy nie zna czy udaje idiote? :)

Nie zgodze sie, ze cokolwiek jest niejasno napisane:

Art. 152. § 1. Pracownikowi przysługuje prawo do corocznego, nieprzerwanego, płatnego urlopu
wypoczynkowego, zwanego dalej "urlopem".
§ 2. Pracownik nie może zrzec się prawa do urlopu.
Art. 153. § 1. Pracownik podejmujący pracę po raz pierwszy, w roku kalendarzowym, w którym
podjął pracę, uzyskuje prawo do urlopu z upływem każdego miesiąca pracy, w wymiarze 1/12 wymiaru
urlopu przysługującego mu po przepracowaniu roku.
§ 2. Prawo do kolejnych urlopów pracownik nabywa w każdym następnym roku kalendarzowym.

Tylko i wylacznie przy pierwszej pracy uzyskuje prawo do urlopu z uplywem kazdego miesiaca. W innych przypadkach urlop sie nalezy proporcjonalnie w calej ilosci.

No może źle to sprecyzowałam :) Chodziło mi bardziej o wytłumaczenie.

Temat: Nabranie prawa do urlopu

Urlop liczy się tylko proporcjonalnie jak rozwiązujemy umowę z pracownikiem.
Pracownik może już w styczniu wykorzystać cały urlop, jeżeli oczywiście pracodawca pozwoli.

Temat: Nabranie prawa do urlopu

Elwira Borek:

Jacek Kustra:
Ale po co masz go przekonywac? Kodeksu Pracy nie zna czy udaje idiote? :)

Nie zgodze sie, ze cokolwiek jest niejasno napisane:

Art. 152. § 1. Pracownikowi przysługuje prawo do corocznego,
nieprzerwanego, płatnego urlopu wypoczynkowego, zwanego dalej > > "urlopem".

No może źle to sprecyzowałam :) Chodziło mi bardziej o wytłumaczenie.

Może szef jednak nie "udaje", skoro trzeba mu to tłumaczyć ;)