Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

wiele firm umieszcza w regulaminach zapis zobowiązujący pracownika do nieujawniania wysokości wynagrodzenia.
Z drugiej strony - informacja o wynagrodzeniu jest dobrem pracownika i to on może nią rozporządzać.
Więc jak to jest w końcu?
Można zobowiązać pracownika do tajemnicy, czy nie można?

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Nie można. Zacytuję inspektora PIP: "można nawet sobie na czole wypisać, ile się zarabia i nikt nic nie może Wam przez to zrobić" :)

konto usunięte

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Ale jeśli podpisuje się klauzulę dot. poufności danych (jak w moim przypadku) i jest tam zapis, że nie można m.in. mówić o wynagrodzeniach, a nawet stanowisku, na którym się pracuje to raczej wiążąca jest klauzula, prawda?

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Zakaz mówienia o swoich zarobkach, w jakiekolwiek formie, nigdy nie jest wiążący, nawet po podpisaniu. Nie jest on bowiem zgodny z prawem, narusza dobro osobiste pracownika.Kamila Neuman edytował(a) ten post dnia 21.08.09 o godzinie 13:53
Zuzanna Gębka

Zuzanna Gębka Manager, Performance
Marketing,
Quisma/GroupM

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Informacja o wynagrodzeniu jest informacją szczególną i wewnętrzną sprawą pomiędzy pracodawcą a pracownikiem i jest tajemnicą przedsiębiorstwa. Oczywiście na wyraźna prośbe pracownika może ona zostać ujawniona np.: np wpsina na świadecwtei pracy (ale tylko na wyraźną prośbę pracownika).

Wszelkie kluzulę o poufności wynagrodzeń maja zapobiec plotkom i rozpowszechnianiu wiedzy na temat wynagrodzeń innych osób, czy wręcz systemu wynagrodzeń, który jest tajemnicą przedsiębiortswa Ergo jeżeli chodzi o Twoje własne wynagrodzenie- nie powinno być problemu, chyba że pracodawca zarzekł sobie, że nie życzy sobie tego (bo niby czemu mu nie wolno zastrzedz!).

Przepisy odnośnie poufności danych i tak obowiązują niezależnie od podpisywanych klauzul, gdyż jest to uwzględnione w Kodeksie pracy (jako podstawowy obowiązek pracownika) oraz w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkrencji czy ochronie danych osobowych.

Pozdrawiam:
Zuzanna Gębka

Ewa F.:
wiele firm umieszcza w regulaminach zapis zobowiązujący pracownika do nieujawniania wysokości wynagrodzenia.
Z drugiej strony - informacja o wynagrodzeniu jest dobrem pracownika i to on może nią rozporządzać.
Więc jak to jest w końcu?
Można zobowiązać pracownika do tajemnicy, czy nie można?

konto usunięte

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

dopiero regulacja w randze ustawy mogłaby nadac wynagrodzeniu rygor poufności ale takich osobiście nie znamGrzegorz Cieślik edytował(a) ten post dnia 21.08.09 o godzinie 14:25

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Pracodawca nie może zakazać pracownikowi rozmawiania na temat wysokości jego zarobków, gdyż jest to dobro osobiste pracownika, w które pracodawca nie może ingerować.

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Zuzanna Gębka:
Oczywiście na wyraźna prośbe pracownika może ona zostać ujawniona np.: np wpsina na świadecwtei pracy (ale tylko na wyraźną prośbę pracownika).

Tu chodzi o inną sytuację: pracownik sam mówi o swoich zarobkach: zarabiam tyle i tyle. Czy wolno mu tego zabronić?
Wszelkie kluzulę o poufności wynagrodzeń maja zapobiec plotkom i > rozpowszechnianiu wiedzy na temat wynagrodzeń innych osób,
czy wręcz systemu wynagrodzeń, który jest tajemnicą przedsiębiortswa Ergo jeżeli chodzi o Twoje własne wynagrodzenie- nie powinno być problemu, chyba że pracodawca zarzekł sobie, że nie życzy sobie tego (bo niby czemu mu nie wolno zastrzedz!).

Właśnie nie wolno, bo to jest twoje dobro a nie firmy, ile zarabiasz...i pracodawca nie może ci ograniczyć praw do dysponowania nim w dowolny sposób.
Przepisy odnośnie poufności danych i tak obowiązują niezależnie od podpisywanych klauzul, gdyż jest to uwzględnione w Kodeksie pracy (jako podstawowy obowiązek pracownika) oraz w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkrencji czy ochronie danych osobowych.

Tak, tyle że w tym przypadku ochrony danych się chyba nie da podciągnąć. A można- zakaz dysponowania własnym dobrem...
I druga sprawa- wspominasz o KP- który paragraf?

Podstawowy obowiązek pracownika jest tylko jeden - przestrzegać BHP.
W ramach obowiązków ma strzec tajemnic firmy, tylko tutaj temat jest kontrowersyjny...

konto usunięte

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Ale zapis np. "Pracownik zobowiązuje się zachować tajemnicę odnoście wynagrodzenia" nakazuje milczenie...
Skoro te klauzule czy zapisy dot. poufności w umowch o pracę nie miałyby sensu to pracodawcy by ich nie podpisywali, chyba że bazują na niewiedzy pracowników.

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Dokładnie tak jest. Pracodawcy liczą na brak wiedzy ze strony pracowników. Taki zapis nic nie może nakazywać ani zakazywać, bo jest niezgodny z prawem. Przerabiałam to już ze swoim pracodawcą.
Zuzanna Gębka

Zuzanna Gębka Manager, Performance
Marketing,
Quisma/GroupM

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Szanowna Pani Ewo,

Zakres podstawowych obowiązków pracownika jest znacznie szerszy niż tylko przestrzeganie BHP, co więcej Ustawodawca pozostawił katalog niezamknięty, a jedynie wymienił te podstawowe obowiązki, których pracownik ma przestrzegać W SZCEGÓLNOŚCI!
O podstawowych obowiązkach pracownika traktuje cały Rozdział II KP parafrafy 100 i chyba 101.

Jest tam taki sprytny zapis: że pracownikowi nie wolno ujawniać żadnych informacji, które naraziłyby pracodawcę na szkody (co oczywiście należy udowodnić), ale równiez tajemnicy zawartej w innych Regulacjach w tym Regulaminie Pracy w szczególności.

Jest również zapis o przestrzeganui zasad współżycia społecznego- a epatowaniem poziomem własnego wynagrodzeniem gwarantuje, że może takowe naruszać.

Owszem otrzymane wynagrodzenie jest dobrem własnym i pracodawca nie może nakazać pracownikowi na co ma je wydać, ale rozgłaszania na zewnątrz i wewnątzr również ile ono wynosi już tak, gdyż może to naruszać również jego interesy i jeżeli wykazałby to przed sądem to nie tylko przepisy KP się stosuje ale i te zawarte w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurecji, jezeli na podstawie tej informacji spólka konkurencyjna mogła nielegalnie zyskać przewagę.

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Ja konsultowałam tę kwestię w PIP, przy okazji studiów organizowanych przez PIP właśnie. Stanowisko prawników jest w tym zakresie jasne. Pierwszorzędne jest tutaj dobro pracownika, któremu pracodawcy nie wolno naruszać.
Zuzanna Gębka

Zuzanna Gębka Manager, Performance
Marketing,
Quisma/GroupM

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

W sądzie się Pani na to nie powoła. Interpretacje PIP nie mają mocy ani źrodła ani aktów prawa pracy, a więc chętnie zapoznam się z przepisami na które ów inspektor się powołał wygłaszając ową opinię.
Kamila Neuman:
Nie można. Zacytuję inspektora PIP: "można nawet sobie na czole wypisać, ile się zarabia i nikt nic nie może Wam przez to zrobić" :)
Zuzanna Gębka

Zuzanna Gębka Manager, Performance
Marketing,
Quisma/GroupM

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Zgoda. Dopóki to nie naruszy dobra pracodawcy.
Kamila Neuman:
Ja konsultowałam tę kwestię w PIP, przy okazji studiów organizowanych przez PIP właśnie. Stanowisko prawników jest w tym zakresie jasne. Pierwszorzędne jest tutaj dobro pracownika, któremu pracodawcy nie wolno naruszać.

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Są to odpowiednie artykuły odwołujące się do nienaruszalności dóbr osobistych pracownika. Żaden rozsądny pracodawca nie odważyłby się zgłaszać naruszenia zapisu o zakazie ujawniania wysokości własnego wynagrodzenia do sądu, gdyż od razu startuje z przegranej pozycji.

Bo jak to może naruszać dobro pracodawcy?Kamila Neuman edytował(a) ten post dnia 21.08.09 o godzinie 15:52
Zuzanna Gębka

Zuzanna Gębka Manager, Performance
Marketing,
Quisma/GroupM

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

To co jest dobrem osobistym próbuje precyzować kodeks cywilny art. 23 (nie jestem pewna). Nie ma tam wynagrodzenia, a ytm bardziej informacji o wysokości wynagrodzenia. Oczywiście jest również doktryna oraz aktualna linia orzecznicza, gdyż katalog ten jest otwarty. Bardzo prosiłabym o odwołanie się do konkretnego przepisu, bądź podanie stosownej sygnatury wyroku sądowego w podobnej sprawie.

W KP jest tylko przepis, że pracodawca ma obowiązek szanować godność i inne dobra osobiste.

Uajwnienie takiej informacji np konkurencji może prowadzić do naruszania interesów, może łatwiej wyciągnąć pracowników. Epatowanie wewnątrz taką informacją, może prowadzić do wielu rzeczy np.: niezadowolenia innych pracowników z powodu ich wynagrodzeń.

Oczywiście każda firma i przypadek jest inny, niektóre wręcz w Regulaminach Wynagradzania pokazują jawnie pewne widełki wynagrodzeń, ale nigdy nie konkretnego jednego pracownika.

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Przecież sprawą oczywistą jest, że moje wynagrodzenie jest moim dobrem osobistym. Poza tym, sąd pracy w kwestiach spornych zawsze broni pracownika, co też jest sprawą jasną.

Niezadowolenie innych pracowników nie jest naruszeniem dobra pracodawcy.
Kamila N.

Kamila N. Doradztwo i
szkolenia prawo
pracy i BHP

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Moim zdaniem, to że wynagrodzenie jest dobrem pracownika obliguje raczej pracodawcę do zachowania w tajemnicy wynagrodzenia danego pracownika, tak samo jak osoby, które zajmują się wypłatą takiego wynagrodzenia i dokładnie wiedzą, kto ile zarabia- nie powinny tych informacji przekazywać dalej.
osobiście uważam, że zachowanie w tajemnicy wynagrodzenia, jeżeli jest potwierdzone oświadczeniem obu stron stosunku pracy jest ważne, bo nie ma prawnego zakazu sporządzania takiego oświadczenia woli.
Podpisanie oświadczenia zobowiązuje obie strony i tyle.
A co do istoty rzeczy, to przecież wiadomo o co chodzi, jak udowodnić dyskryminację w firmie, jeżeli nie znamy nawzajem sowjego wynagrodzenia:)Kamila N. edytował(a) ten post dnia 21.08.09 o godzinie 16:33
Kamila N.

Kamila N. Doradztwo i
szkolenia prawo
pracy i BHP

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

Kilka przykładów z orzecznictwa:
wyrok SN z 26 marca 1998 r., I PKN 565/97, OSNAPiUS 1999, Nr 5, poz. 165

uchwała poszerzonego składu SN z 16 lipca 1993 r., I PZP 28/93, OSNCP 1994, Nr 1, poz. 2
Jacek Adam Piotrowski

Jacek Adam Piotrowski Business Development
Manager &
Engineering (ICT)
Services...

Temat: jak to w końcu jest z tą tajemnicą wynagrodzenia?

W szczególnych przypadkach można dowieść (jeśli klauzula poufności występuje), iż wyjawienie poziomu wynagrodzenia przyczyniło się do poniesienia przez firmę określonych strat.

Nie potrzeba tu ustawy. Umowa o poufności jest forma zobowiązania 2 stron. Reasumując: pracownik może informować o tym jakie ma wynagrodzenie, ale powinien liczyć się z możliwymi do wyegzekwowania konsekwencjami.

Orzeczenia PIP nie są w tym względnie miarodajne. Wystarczy powództwo cywilne.

Pozdrawiam!



Wyślij zaproszenie do