konto usunięte

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Maciej B.:
Panowie, inaczej- skoro Wam tak źle i biednie na obczyźnie, to

To juz sa Pana nadinterpretacje ze zle i biednie. Nie jest ani zle ani biednie - po prostu wyprowadzam Pana z uludy, w ktorej Pan tkwi twierdzac, blednie, ze zycie to tanie i wesole jest bo ceny niskie a zarobki wysokie a benefity to sa takie, ze w ogole zyc nie umierac.

Takie uogolnienia to na Onecie i na forach Wyborczej. Zycie, w tym zawodowe, ma znacznie bardziej rozwiniety zakres dynamiczny.
czemu nie wracacie do naszej oazy szczęśliwości z tak wysokimi zarobkami i niskimi kosztami...?

Nie wiem jak to u Pana Bartosza ale ja nie wracam bo 1) nie ma firm produkujacych kamery CCD po £50k/sztuka i 2) nie lubie polskiego narzekania i rozmow o tym ile to ja zarabiam w UK i jakie kokosy na tym robie :)
a potem za nędzne 800F na miesiąc w takim Manchesterze chociażby

£800 / m. jest praca ponizej placy minimalnej i kwalifikuje pracodawce do zgloszenia do HMRC jako praca na czarno ;] Kara - do £10k za pracownika.

konto usunięte

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Marcin B.:
To juz sa Pana nadinterpretacje ze zle i biednie. Nie jest ani zle ani biednie - po prostu wyprowadzam Pana z uludy, w ktorej Pan tkwi twierdzac, blednie, ze zycie to tanie i wesole jest bo ceny niskie a zarobki wysokie a benefity to sa takie, ze w ogole zyc nie umierac.

Bynajmniej. Skoro Panowie tak narzekacie, to widocznie musi Wam być tam źle. A skoro jest dobrze, to po co narzekać? Chyba jedynie dla zasady, co jest typowe dla Polaków.
btw. tylu głupot, które Pan starał się mi przypisać w tym fragmencie wypowiedzi dawno nie czytałem- słaby z Pana manipulator ;)

Całą resztą skwituję tak- standard życia w UK jest o wiele wyższy od standardu życia w Polsce. Albo ja i moi znajomi mieszkaliśmy w jakimś innym kraju.

konto usunięte

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Maciej B.:
Marcin B.:
To juz sa Pana nadinterpretacje ze zle i biednie. Nie jest ani zle ani biednie - po prostu wyprowadzam Pana z uludy, w ktorej Pan tkwi twierdzac, blednie, ze zycie to tanie i wesole jest bo ceny niskie a zarobki wysokie a benefity to sa takie, ze w ogole zyc nie umierac.

Bynajmniej. Skoro Panowie tak narzekacie, to widocznie musi Wam być tam źle.

Wrecz przeciwnie. Czy Pan mieszkalby gdzies przez 8 lat gdyby mu bylo zle w owym miejscu?
A skoro jest dobrze, to po co narzekać? Chyba jedynie dla zasady, co jest typowe dla Polaków.

Nie. Prosze rzucic okiem wyzej - to, o czym ja pisze to wylacznie odpowiedz na mity i polprawdy, ktore napisal Pan wczesniej. Pokazalismy to Panu na liczbach, moze sie Pan z tym zgadzac badz nie. Pana wybor.
Całą resztą skwituję tak- standard życia w UK jest o wiele wyższy od standardu życia w Polsce.

I znowu generalizacja wysokiego poziomu. Porownujac co dokladnie? Westminster z Walbrzychem czy Warszawe z Bradford?

konto usunięte

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Aby porównać, wystarczy wziąć dowolnie wybrany zawód z dowolnie wybranej miejscowości, a następnie porównać to z angielskim odpowiednikiem z miejscowości o takiej samej wielkości. Ile kto zarobi i co może za to kupić. I wszystko mamy jak na dłoni.
Bartosz K.

Bartosz K. Oil & Gas

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Maciej B.:
Aby porównać, wystarczy wziąć dowolnie wybrany zawód z dowolnie wybranej miejscowości, a następnie porównać to z angielskim odpowiednikiem z miejscowości o takiej samej wielkości. Ile kto zarobi i co może za to kupić. I wszystko mamy jak na dłoni.

Nie ulega wątpilości, że Polska jest krajem biedniejszym niż UK. Za brtytyjską NMW pensję na porównywalnym stanowisku można "więcej kupić", ale to nie są żadne kokosy. Szanse kupna własnego mieszkania/domu są takie same jak w Polsce. O mitach na temat benefitów, nawet nie chce mi się dyskutować. Nie wspomniałem nigdzie, że jest mi źle. Wniosek z dyskusji jest taki, że można żyć za granicą na lepszym poziomie niż w Polsce, ale na pewno nie dotyczy to wszystkich grup zawodowych.

konto usunięte

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Nie wiem, ile zarabiają np. top managerowie w UK- czy jest to o wiele więcej niż w PL. Ale przeciętny kierowca autobusu, pracownik IT niższego szczebla, hydraulik czy sekretarka na pewno w UK będą żyli na wyższym poziomie (o ile będą mieli stałą pracę). Kokosów nie ma- to prawda- ale mimo wszystko się opłaca. Chciałbym bardzo zarabiać tyle, ile moi koledzy po fachu w UK- stać by mnie wtedy było np. na nowe auto, a nie na używanego kilkulatka.

konto usunięte

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Maciej B.:
Nie wiem, ile zarabiają np. top managerowie w UK- czy jest to o wiele więcej niż w PL. Ale przeciętny kierowca autobusu, pracownik IT niższego szczebla, hydraulik czy sekretarka na pewno w UK będą żyli na wyższym poziomie (o ile będą mieli stałą pracę).

No to zrobmy symulacje: kierowca autobusu wg Payscale ma mediane £19k rocznie czyli dostawal do reki £1290 miesiecznie w zeszlym roku podatkowym.

Jezeli jest tym kierowca w Londynie to tzw. tough shit. Niech ma jedno dziecko i pracujaca w sklepie na 1/2 etatu zone, ktora przynosi do reki £700, samochod i placi za 2 marne pokoje w polnocnym Londynie:

- mieszkanie na wynajem - £700 / m.
- zlobek / przedszkole - powiedzmy ze £800 / m. bo daleko
- samochod - ubezp.+podatek (niech ma duzy NCB) - £30 / m.
- council tax - miedzy £300 a 1000 rocznie. O ile nie placi w czynszu zalozmy £25 / m.
- paliwo - ~£70 / m.

Suma posrednia - £1625 / m.

Obydwoje maja w sumie £2000 - zostaje £375 / m. - na jedzenie, dziecko i cala reszte ogolnorozwojowa

Liczmy dalej - jedzenie - niech jedza bardzo kiepsko (Iceland i inne takie) - £30 tyg - £120 / m., ubrania dla dziecka, pieluchy, mleko, lepsze jedzenie itd. - powiedzmy £60 / m.

Po odjeciu tego zostaje im circa about £185 / m. a wyjscie do kina z cola i popcornem to lekko liczac £40

Wiec ja bylbym ostrozny w formulowaniu czarno-bialych opinii.

Ed. literowki i pare znakow przestankowych ;) Marcin B. edytował(a) ten post dnia 11.04.13 o godzinie 14:06

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Maciej B.:
Nie wiem, ile zarabiają np. top managerowie w UK- czy jest to o wiele więcej niż w PL.

Jest o wiele więcej, dobre pensje w UK zaczynają się tak od 50 k-funtów rocznie, p. Marcin ewentualnie skiryguje, bardzo dobre to te od 100 k. Dyrektor sprzedaży w globalnej firmie może i milion funtów zarobić, miałem takiego bo chciał w Polsce pracować. O chłopakach w City czy Canary już nie wspominam.

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Marcin B.:
Wiec ja bylbym ostrozny w formulowaniu czarno-bialych opinii.

No ale to polska specjalność... Takiemu kierowcy autobusu wiedzie się może trochę lepiej w UK ale na ten stan składa się wiele czynników, nie związanych bezpośrednio z pracą czy zarobkami, tak jak już wspomniałem. Te kraje są po prostu o wiele bardziej zamożne od Polski, a to buduje się latami i pokoleniami.

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Marcin B.:
Maciej B.:
>
Kontekst jest zachowany.

Wedlug mnie nie jest ale jak to sie ladnie mowi, zgodzmy sie nie zgadzac.
Standard życia większości społeczeństwa urąga ludzkiej godności.

Spytam Pana byl Pan moze na przedmiesciach Bombaju czy Pune ew. na prowincji pod Xian? Ja bylem i to co widzialem tam uraga ludzkiej godnosci. Nie to, ze ktos nie ma na A6 czy ze moze kupic o 300 litrow paliwa mniej.

LOL w Bombaju? Wystarczy przejść się po przedmieściach takich niby to "bogatych" miast jak San Francisco czy Nowy Jork by zobaczyć, że polskie dzielnice nędzy w Polsce nie są takie ostatnie.... :)

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Andrzej P.:
Maciej B.:
Nie wiem, ile zarabiają np. top managerowie w UK- czy jest to o wiele więcej niż w PL.

Jest o wiele więcej, dobre pensje w UK zaczynają się tak od 50 k-funtów rocznie, p. Marcin ewentualnie skiryguje, bardzo dobre to te od 100 k. Dyrektor sprzedaży w globalnej firmie może i milion funtów zarobić, miałem takiego bo chciał w Polsce pracować. O chłopakach w City czy Canary już nie wspominam.

Oj to chyba nie wiesz ile w Polsce zarabia kadra managerska.... Przeliczanie funtów/dolarów/euro po kursie NBP i odnoszenie tego do polskich zarobków jest także bardzo naiwne. Jeśli zarabiamy w danym kraju i w nim wydajemy to liczymy 1:1 w stosunku do tego co w Polsce mamy. Wtedy wychodzi, że za granicą opłaca się tak naprawdę mieszkać tylko tym co mają specjalistyczne zawody i dużo lat doświadczenia za sobą.Andy K. edytował(a) ten post dnia 11.04.13 o godzinie 23:02

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Andy K.:
Oj to chyba nie wiesz ile w Polsce zarabia kadra managerska....

Oj chyba wiem i to całkiem dokładnie, poza tym niczego nie przeliczam...
Przeliczanie funtów/dolarów/euro po kursie NBP i odnoszenie tego do polskich zarobków jest także bardzo naiwne. Jeśli zarabiamy w danym kraju i w nim wydajemy to liczymy 1:1 w stosunku do tego co w Polsce mamy.

Jak już to np. w Euro to liczymy 2:1, ok? Czyli 100 tys Euro w Niemczech (jakieś 400 tys. zł) bardziej odpowiada polskiej pensji 200 tys. zł, czyli nieco poniżej 20 tys. mies.

konto usunięte

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Andrzej P.:
Maciej B.:
Nie wiem, ile zarabiają np. top managerowie w UK- czy jest to o wiele więcej niż w PL.

Jest o wiele więcej, dobre pensje w UK zaczynają się tak od 50 k-funtów rocznie, p. Marcin ewentualnie skiryguje, bardzo dobre to te od 100 k.

No mniej wiecej choc z tego co wiem i z tego, co mowi skarbowka w UK to duze pieniadze zaczynaja sie od bycia w gornym 1% platnikow czyli od ~£120k rocznie. Gorne 0.6% to £150k+. Oczywiscie to sa dane plus minus bo sporo tych naprawde dobrze zarabiajacych jest samozatrudniona i placi innym trybem (non-PAYE) ktory nie wchodzi do ogolnych statystyk.

Z tego co wiem z rozmow z ludzmi i programow w radio i tv to srednia placa w UK to ~£24k / rok czyli jakies £1600 do lapy co miesiac. Czyli znowu, zadne kokosy.

Jak pisalem w innych watkach, od £50k / rok (£2900 / m.) pieniadze przestaja byc znaczaco istotna motywacja dla ludzi w UK i poziom zadowolenia z zycia nie zwieksza sie jezeli wszystko inne jest bez zmian a idzie sie ponad ten prog £50k. Wiec w sumie te £50k mozna uznac za mniej lub lepiej zdefiniowana ganice "dobrej placy". Dla scislosci dodam, ze £59k / rok plasuje nas w gornych 5% platnikow.
Dyrektor sprzedaży w globalnej firmie może i milion funtów zarobić,

Tak ale gotowki z tego jest stosunowo niewiele - gros to akcje i opcje zwlaszcza po zeszlojesiennych rewoltach udzialowcow.

Gora z City (czy FTSE 100) zarabia £4-5m plus bonusy no ale to jest jednak mala grupa osob w skali kraju.

Tu ciekawy link:

http://www.bbc.co.uk/news/magazine-17543356Marcin B. edytował(a) ten post dnia 11.04.13 o godzinie 23:46

konto usunięte

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Andy K.:

LOL w Bombaju? Wystarczy przejść się po przedmieściach takich niby to "bogatych" miast jak San Francisco czy Nowy Jork by zobaczyć, że polskie dzielnice nędzy w Polsce nie są takie ostatnie.... :)

To fakt... Samo DC nie tak daleko od Mt Vernon Sq ma tak hardkorowe czesci, ze dziw bierze skad tam sie wziely. No ale US maja tak daleko posunieta nierownosc zarobkowa ze pewnie nie roznia sie znaczaco od Indii ;]

Btw: http://www.youtube.com/watch?v=QPKKQnijnsM

Dlatego m.in. nie lubie medrkowania p.t. jak to na "Zachodzie" dobrze a na dolnym Slasku/zamojszczyznie zle. Bylem rok temu i przysiegam, ze wolalbym mieszkac w Walbrzychu niz w duuzej czesci Baltimore.Marcin B. edytował(a) ten post dnia 11.04.13 o godzinie 23:42

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Prawda jest taka, że teraz wszędzie w dużych miastach w większości jest "getto" i "slumsy". Czy to będziemy w Warszawie, Londynie czy Nowym Jorku... Natomiast wszędzie także bogaci mieszkają w specjalnie wybudowanych i wydzielonych dzielnicach wilii i posiadłości, oddzielonych od biedoty wysokimi murami i firmami ochroniarskimi/policją. Świat zawsze był mocno spolaryzowany pod tym względem, ale w Polsce za komuny aż tak to nie rzucało się w oczy jak teraz...Andy K. edytował(a) ten post dnia 11.04.13 o godzinie 23:53

konto usunięte

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Andy K.:
Świat zawsze był mocno spolaryzowany pod tym względem, ale w Polsce za komuny aż tak to nie rzucało się w oczy jak teraz...

No bo dawniej ludzie mieli chyba jednak wiecej poczucia, nie wiem, egalitaryzmu z braku lepszego slowa i badylaze z Gorc mieli te domy ale nie grodzili jak opetani. Nie wiem, moze cegly i zeliwa nawet oni nie mogli dostac ;)

Teraz co drugi kmiot buduje dom 400 m2 na dzialce 800 m2 i daje mur ceglano-kuty z balaskami i kutasikami na 2.5 m zeby sie od "plebsu" oddzielic.

Efekt tego jest taki, ze Polska jest AFAIR druga na swiecie po RPA jezeli chodzi o ilosc "gated communities" i w Wawie gdzie jezdzilem rowerem wzdluz Raclawickiej jest teraz Osiedle Kmiocina, tfu, Marina Mokotow bo jak wiadomo Milobedzka, Raclawicka i Zwirki to zaglebi zulii gorsze niz dawniej Szmulki wiec trzeba sie przed nimi bronic wznoszac mury jak w Pretorii.Marcin B. edytował(a) ten post dnia 12.04.13 o godzinie 00:01

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

No wiesz Marcin. Z drugiej strony nie ma co się tym ludziom tak dziwić. Każdy chce mieszkać w dobrej dzielnicy i wychowywać swoje dzieci z daleka od miejsca schadzek żuli, narkomanów i nastoletnich prostytutek.

W Stanach gdzie obecnie mieszkam ten proces trwał już od bardzo dawna. Pierwotnie był związany z dyskryminacją rasową, która teraz jest bardziej dyskryminacją pod kątem dystrybucji środków finansowych, która w większości wygląda podobnie jak za dobrych czasów niewolnictwa.

Kluczem do rozwiązania problemu jest względna poprawa dobrobytu dla WIĘKSZOSCI społeczeństwa, co jednak jak pokazuje praktyka w niby tak rozwiniętych krajach "na zachodzie" nie jest łatwe...

konto usunięte

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Andy K.:
No wiesz Marcin. Z drugiej strony nie ma co się tym ludziom tak dziwić.

No ja sie akurat dziwie bo ta czesc Warszawy zawsze byla cicha, mila i spokojna. Wiec rabneli w srodku Wygledowa cos, w czym moznaby sie schronic przez komandem z MadMaxa.
teraz jest bardziej dyskryminacją pod kątem dystrybucji środków finansowych, która w większości wygląda podobnie jak za dobrych czasów niewolnictwa.

Wiem i zawsze zzymam sie na bardzo moim zdaniem pejoratywne, mimo ze baaaardzo PC okreslenie "low-income neighbourhood/area"
Kluczem do rozwiązania problemu jest względna poprawa dobrobytu dla WIĘKSZOSCI społeczeństwa, co jednak jak pokazuje praktyka w niby tak rozwiniętych krajach "na zachodzie" nie jest łatwe...

Ano wlasnie. Ja to rozumiem i jak pisal P. Andrzej ten proces - gromadzenie bogactwa wspolnego - zajmuje.

Ale akurat zeby zapobiegac prostackiemu nuworyszostwu z domami opisanymi wyzej moznaby latwo o ile ma sie dobre warunki zabudowy przestrzennej. W UK nikt nie dalby pozwolenia na budowe gargamela w zabudowie powiedzmy edwardianskiej ale w Polsce (ok, w Warszawie) raz ze jest opacznie pojmowana wlasnosc prywatna (mam kase to pobuduje i nikt mi nie zabroni) to dwa nie ma precyzyjnych warunkow zabudowy i kazdy kto ma ma fantazje i kase moze pobudowac drugi Hotel Sobieski czy ToiToia na Placu Zawiszy (ohydnym nota bene ale chodzi o przyklad)

Ale to offtop :)Marcin B. edytował(a) ten post dnia 12.04.13 o godzinie 00:19

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Andy K.:
Natomiast wszędzie także bogaci mieszkają w specjalnie wybudowanych i wydzielonych dzielnicach wilii i posiadłości, oddzielonych od biedoty wysokimi murami i firmami ochroniarskimi/policją.

No niezupełnie, najwięcej tego chyba w Polsce, wydzielone dzielnice (gated estates) to rzadkość nawet w USA. Kiedyś specjalnie pojechałem sobie do North Dallas ażeby zobaczyć gdzie ci najbogatsi mieszkają. Wiele domów nie ma nawet płotka z przodu albo takie "symboliczne" jak na obrazkach (Preston Hollow, gdzie George Bush mieszka).


Obrazek


Obrazek
Kazik Jurkiewicz

Kazik Jurkiewicz Sales Manager,
LG.Philips LCD
Poland Sp. z o.o.

Temat: Opinie o pracy ,ale po za Polską np. Norwegia,Holandia...

Praca w Norwegii moim zdaniem jest świetna, zarobki również godne, także polecam. Na początku najlepiej wyjechać przez pośrednika. Pozdrawiam,

Następna dyskusja:

a ja nie szukam pracy ... a...




Wyślij zaproszenie do